X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Latawce, dmuchawce, wiatr 🪁 pod mym sercem cały mój świat 👶🏼
Odpowiedz

Latawce, dmuchawce, wiatr 🪁 pod mym sercem cały mój świat 👶🏼

Oceń ten wątek:
  • Morgo Ekspertka
    Postów: 149 422

    Wysłany: 19 czerwca, 21:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hah, ciekawy temat. Ja mam w sobie i pragnienie, i strach. Więcej tego pierwszego, ale staram się rozbijać iluzje, że jak się pojawią dwie kreski to czeka mnie droga z górki 🫣. Nie, to będzie kolejny etap ze swoimi ekscytacjami, nowymi lękami i frustracjami. I potem kolejny. Jak mój mąż wpada w rozkminy czy on się już nadaje na ojca to mu mówię, że wiesz no to chyba też na tym polega, że będziemy się z każdym etapem uczyć bycia rodzicami i dojrzewać do tej roli. Na razie uwiliśmy swoje gniazdo i zbudowaliśmy bazę naszej rodziny, czyli nasze małżeństwo.
    Wiem, że głowa potrafi się "zepsuć" i dla kobiety okres okołoporodowy jest tak bardzo wrażliwym czasem, że może to być akurat wtedy. Nie mamy na to do końca wpływu. Psychoanalitycy uważają, że wtedy emocjonalnie powracamy do relacji z własną matką i im mocniej była ona zaburzona, tym większy ból - często zamaskowany nadmierną troską, lękami czy totalnym zamrożeniem emocji.
    Mnie pociesza myśl, że np. mam pracę, która w moim poczuciu ma głęboki sens i jakiś kawałek swojego pragnienia opieki nad kimś, dania czegoś dla świata od siebie w niej spełniam. Ale tak, pragnienie macierzyństwa to ogromna siła, czasem aż niszcząca.

    flotek, cysterka95, Mimi7, kikix0o, S_va_88 lubią tę wiadomość

    31 👩‍❤️‍👨 38

    💃zaburzenia lękowe od dzieciństwa
    🔬hormony 3 dc: FSH, LH, estradiol - N, prolaktyna - lekko podwyższona (do powtórki po lepiej przespanej nocy)
    AMH - 3,14
    💊 Pregna Start, Sanprobi Stress, olej z wiesiołka (faza folikularna), naturalne antyoksydanty w diecie

    5 cs o pierwszego potomka

    nikt prawie nie wie, dokąd go zaprowadzi droga, póki nie stanie u celu
  • Gnom Autorytet
    Postów: 478 1087

    Wysłany: 19 czerwca, 21:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kitkat wrote:
    Powiem z mojej perspektywy, bo mam już jedno dziecko. Co do tęsknoty za dawnym życiem to tęsknię tylko za jednym - za tym brakiem ciągłego strachu, bo od kiedy zostałam mamą, to ciągle gdzieś tam z tyłu głowy jest strach. Że coś może pójść nie tak, że choroby, że smutki, że ktoś powie coś, co ją zrani, że milion innych rzeczy, o których wcześniej bym nie pomyślała.

    To przeogromna miłość, ale też odpowiedzialność, na którą tak naprawdę nie można się przygotować. I początki są trudne. W sumie... potem też nie jest łatwiej 😅 I uważam, że media społecznościowe pokazują bardzo zakłamany obraz tego wszystkiego, bo nawet jak są jakieś niby zabawne filmiki, że o jeju, kupka, haha, to rodzice są uśmiechnięci, zachwyceni, a pies leży grzecznie w swoim posłaniu. A najczęściej bywa tak, ze o jeju, kupka, 4 nad ranem, człowiek czuje się jak po maratonie imprez, pies chce wyjść na spacer i wyje pod drzwiami, nikt nie ma na nic siły, dziecko płacze, on powie niechcący nie to słowo nie w tym momencie i zaczyna się mini-awantura 😅

    Dobra, ale żeby zakończyć nieco optymistycznie. To wszystko naprawdę, naprawdę jest tego warte. Bo pewnego wieczora, tuż przed snem te małe rączki dotkną waszych twarzy i powiedzą z zachwytem: mamusiu, to był mój najlepszy dzień w życiu. I to wtedy będzie wasza najlepsza chwila w życiu 🥰

    Kurcze, a ja właśnie mam odczucie, że teraz jest trend w social mediach na pokazywanie tej trudnej strony rodzicielstwa. Naogląda się tego człowiek i potem ma rozkminy, ale mnie nie dali rady odstraszyć. 😂

    Morgo, Marzycielka94, kikix0o, S_va_88, cysterka95 lubią tę wiadomość

    👒29 🎩35 🐶~7

    5cs⏳

    🔸PCOS
    🔸Insulinooporność (ogarnięta): Glucophage xr 1500, Inofem
    🔸Niedoczynność tarczycy: Euthyrox
    🔸Macica dwurożna
  • AnMiPe Autorytet
    Postów: 690 2138

    Wysłany: 19 czerwca, 21:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jakoś mi ciężko ostatnio na bieżąco z Wami pisać, ale nadrabiam wieczorami i nocami.

    Cukrzyku, ja polecam książki od Dominiki Musiałowskiej, bardzo rzetelne źródło wiedzy w każdej z nich, ogólna o insulinooporności jest taką podstawą, dodatkowe świetnie ją uzupełniają.📚

    Powderku kochany 🥺🫶 zaliczyłam dwie twoje smutne biele, podczas gdy mój jeden cykl nawet się nie skończył.

    Obecnie 41 dc, dziwne plamienia w środku cyklu, test biały. Bo jakżeby inaczej. Kolejny raz jakieś popieprzone to wszystko. 🤷🏼‍♀️

    S_va_88, Remedios, cukrzyk1991 lubią tę wiadomość

    🤶 29l.
    Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
    🩷IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], choroba Gravesa-Basedowa
    💊Thyrozol, Propranolol WZF, Glucophage, Euthyrox 50, suple

    🎅34 l.
    💙54,85 mln/ml, A+B 33,52%, morfo 0% ⬇️
    💊Co-Prestarium Initio, Fertisim, suple

    ▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️
  • Gnom Autorytet
    Postów: 478 1087

    Wysłany: 19 czerwca, 21:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle muszę wam powiedzieć jaka jestem psychiczna. 🫣

    Drażni mnie zdrowe podejście mojego chłopa do starań. 😂

    On wspomni coś na przykład o jakimś luźnym planie na przyszły rok, na zasadzie "może w przyszłym roku kupimy kajaki", a mnie łapie irytacja, bo przecież mogę wtedy być w ciąży/możemy mieć niemowlaka, to na co nam te kajaki wtedy. Łapię się na tym jakie to durne zanim zdążę się odezwać, ale zaczynam mieć takie myśli i muszę je ukrócić, bo z tego nic dobrego nie wyniknie. 😅

    Babo, poczekaj chociaż aż minie tak z pół roku zanim ci odbije. 🙄

    Marzycielka94, kikix0o, Sylwia_G-K, S_va_88, Idawoll, cysterka95, ater, Remedios lubią tę wiadomość

    👒29 🎩35 🐶~7

    5cs⏳

    🔸PCOS
    🔸Insulinooporność (ogarnięta): Glucophage xr 1500, Inofem
    🔸Niedoczynność tarczycy: Euthyrox
    🔸Macica dwurożna
  • Ssilvia Autorytet
    Postów: 667 592

    Wysłany: 19 czerwca, 22:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mysle ze w życiu ogromne znaczenie ma nastawienie - widzę to często po ludziach.

    są ludzie co maja wszystko, wygodne życie zdrowie, pieniądze, rodzine i cały czas się porównuja z innymi i mówią ze maja problemy i skupiają się na negatywnych rzeczach - które zawsze można znaleźć.

    są ludzie co na prawdę maja ciężkie życie, znam takich co ledwo wiążą koniec z końcem, maja w rodzinie chorobę albo jakieś długi i nigdy nie słyszałam od nich jednego narzekania - zawsze skupiają się na czymś dobrym, zawsze maja cos ciekawego do powiedzenia. i przebywanie z nimi sprawia radość.

    niedawno spędzaliśmy czas z małżeństwem, którym urodziło się opóźnione dziecko. W tym małżeństwie ona bardzo chciała mieć dziecko przez wiele lat, a on nie. Ona aż trafiła do psychologa, który zasugerował jej rozstanie. Po tym mezcyzna się zgodził i szybko zaszła w ciążę ale dziecko urodziło się wcześniakiem - narazie dużo nie wiadomo bo ma około rok i lekarze mówią tylko ze w porównaniu z innymi jest opóźnione w rozwoju, ale nie maja dokładnie zdiagnozowane czy to autyzm czy co.

    oboje są super szczęśliwi, zakochani w tym dziecku. nigdy nie powiedzieli ani słowa "po co nam to było". bardzo im współczuję ale naprawdę sa dobrym malzenstwiem i ociec który nie chciał mieć dzieci, nie widzi świata po zatem chłopaczkiem. Domyślam się ze mogli by się oboje załamać, ale ich pozytywne nastawienie pomaga.

    ja tez się boje co to będzie jak zajdę w ciążę, czy dziecko będzie zdrowe, czy dam rade, czy nasze małżeństwo na tym nie ucierpi. ale to jest świadoma decyzja - wiem ze może wiązać się z wyzwaniami i obiecuje sobie ze nie będę się porównywać ani myśleć " po co się zdecydowałam na dziecko" jeżeli będzie ciężko.

    jeżeli czegoś się nie da zmienić, nie warto poświęcać czas i myśleć o tym - wbrew pozorom mamy wpływ na nasze myśli i możemy o nich decydować, chociaż czasami wymaga to istniej walki.

    AnMiPe, kikix0o lubią tę wiadomość

    ✨ 32 lat 🎀 | On 34 i wyniki nasienia super 🦸‍♂️ ✨

    🌿 Hashimoto & niedoczynność tarczycy – moja tarczyca to leń, ale ogarniamy!


    💛 10 miesięcy starań – misja: 🍼👶

    💊:
    • 🦋 T4 – 50 mcg.
    • 📉 Dostinex – jeden miesiąc i bum! Spadło z 23 ng/mL na 11 ng/mL.
    • ☀️ Witamina D, 💪 Magnez, 🧠 Complex B (metylowany), 🛡️ Cynk & Selen – bo trzeba dbać o całość!
    • Acard 100 mg profilaktycznie w II fazie


    🎯 Cel: Baby loading… ⏳💖

    ✅ Co już mam sprawdzone?

    🔄 Owulacja potwierdzona:
    – Endometrium 9–10 mm w czasie owulacji , śluz płodny 🧻
    – Pęcherzyki dojrzewają i pękają 🥚💥

    🌬️ Jajowody drożne – przepływ potwierdzony! ✅

    🔬 MUCHA i cytologia – w normie 🧫💖

    🟡 Faza lutealna: 12 dni
    – Progesteron: 9 ng/ml w II fazie cyklu 💊🌕

    📅 3. dzień cyklu (badania hormonalne):
    – Estradiol: 40 pg/ml 💧
    – FSH: 6 mIU/ml 🌱
    – LH: 6 mIU/ml 🔁
  • eM 🌺 Autorytet
    Postów: 1021 1874

    Wysłany: 19 czerwca, 22:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flotek, ale nie spada, to najważniejsze. Jutro myślę, że będzie wyżej..pik, albo prawie 🤞

    Marzycielka94, kikix0o, flotek lubią tę wiadomość

    👩'95 👨'94

    👦08.2020
    👼07.2022
    👦02.2024
    ⏳01.2025 starania o 👶❤️
    ___________________________
    Hashimoto, niedoczynność tarczycy.
  • eM 🌺 Autorytet
    Postów: 1021 1874

    Wysłany: 19 czerwca, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Widzę, że poruszyłyscie wazny temat. Choc nie znam tego uczucia rozczarowania. Bo ja nie byłam nigdy rozczarowana macierzymsywem. To uważam, że to uczucie, nie znaczy braku miłości do dziecka tylko często braku wsparcia, odpoczynku, przestrzeni dla siebie samej. Dużo też robi własnie internet. Idealne obrazki, idealnych rodzin. Może wtedy w głowie być jakaś wizja, jakieś oczekiwania. A serio w macierzyństwie nie można oczekiwać. Każdy dzień jest inny. Jeden będziesz ogarniać lepiej, drugi wcale.
    Co do lęku. Ja też się bałam. I nadal się boję, nawet jako mama. Ale boje się jak to będzie z 3. Wiem jedno, że macierzyństwo nauczyło mnie więcej niż cokolwiek innego w życiu. Nauczyło mnie cierpliwości, granic, walki o siebie i swoja rodzinę. O to, żeby nie zniknąć. I paradoksalnie, chociaż jestem zmęczona, przytłoczona i czasem mam dość to nigdy wcześniej nie byłam tak silna jak teraz. To taka siła, która płynie zz miłości. No i czasami zastanawiam się, czym ja byłam zmęczona przed posiadaniem dzieci 😅
    Macierzyństwo potrafi zabrać wiele, ale daje coś, czego nie da się opisać. Ja odkąd zostałam mamą, to jestem inną kobiet. Mocniejszą. Prawdziwszą. Bardziej sobą niż kiedykolwiek.
    I tak, wsparcie partnera to ogromnie ważna kwestią, ale równie ważne jest wsparcie siebie samej, wyrozumiałość wobec siebie. I świadomość, że trudne emocje nie czynią nas słabymi , czy gorszymi mamami.

    kikix0o, Morgo, S_va_88, cysterka95 lubią tę wiadomość

    👩'95 👨'94

    👦08.2020
    👼07.2022
    👦02.2024
    ⏳01.2025 starania o 👶❤️
    ___________________________
    Hashimoto, niedoczynność tarczycy.
  • PA Ekspertka
    Postów: 215 165

    Wysłany: 19 czerwca, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Udało mi się nadrobić. Byliśmy dzisiaj na grilu u teściów, żeby trochę odpocząć i oczyścić głowę przed jutrzejszą wizytą.

    Też jestem umówiona do urofizjoterapeuty. Niby spięć nie czuję, ale wolę się upewnić. I teraz zwrociłyście mi uwagę, bo jak mam pełny pęcherz to też potrafię powoli oddawać mocz. Leci jakby chciało a nie mogło.

    Ciąży się trochę boję, ale bardziej depresji poporodowej ( niestety mam skłonności depresyjne). Boję się też tego, że będę sama z dzieckiem. Faceta cały dzień potrafi w domu nie być i jedyną pomocą może być dla mnie jego mama i może babcia. Moich już niestety nie ma.

    Z ciekawostek przyjechała jego ciocia i zaczęła się o ślub wypytywać. Czy planujemy, czy nie chcemy wziąć chociaż cywilnego itp. Całe szczęście, że nikt nie wie o staraniach i problemach, bo pewnie też by wypytywała.

    Morgo, S_va_88 lubią tę wiadomość

    👩 PCOS, hiperprolaktynemia (makro)
    🧔‍♂️✅️

    01/24 rozpoczęcie starań
    05/25 lametta +ovitrelle + cyklogest
    06/25 lametta+ estrofem + cyklogest
    07/25 lametta + estrofem +ovitrelle +cyklogest
    08/25 biopsja aspiracyjna z cd138
  • kikix0o Autorytet
    Postów: 563 1192

    Wysłany: 19 czerwca, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fajnie, że podzieliłyście się swoimi myślami na ten temat, zgadzam się z wami wszystkimi :)

    Czy jestem delulu i zrobiłam test owu w 7dc? Oczywiście że tak xD Został mi jeden to stwierdziłam a zrobię sobie, z ciekawości jak kreska wygląda na początku cyklu xd

    IMG-5114.jpg
    hosting free

    Marzycielka94, S_va_88, flotek, ater lubią tę wiadomość

    K. 28 👩🏼‍❤️‍👨🏼 A. 29 + 🐶

    🍼 starania od 01.2025

    • 06.25 - cb 💔

    • 05.25 - 6+4 tc – 💔🪽

    · · · · · · · ·

    ZDROWIE 🏩

    ▫️hashimoto & niedoczynność
    ▫️POTS, hipotonia & ortostatyczna ❤️‍🩹
    ▫️zaburzenie lękowe
    ▫️migreny
    ▫️niedobory (ferrytyna, B12, D3, kwas foliowy) – w trakcie suplementacji
    _____

    Tiny miracle in progress… 🍼⏳🤍
  • Ssilvia Autorytet
    Postów: 667 592

    Wysłany: 19 czerwca, 23:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kikix0o wrote:
    Fajnie, że podzieliłyście się swoimi myślami na ten temat, zgadzam się z wami wszystkimi :)

    Czy jestem delulu i zrobiłam test owu w 7dc? Oczywiście że tak xD Został mi jeden to stwierdziłam a zrobię sobie, z ciekawości jak kreska wygląda na początku cyklu xd

    IMG-5114.jpg
    hosting free

    mysle ze to normalne co? Lh wynosi jakieś 5-6, może 10 nawet w tym dniu cyklu. Kreska na testach jest wyraźną jeżeli jest około 20, wiec słaba kreska jest normalna w tym dniu według mnie.

    jak lubisz się tak bawić, to polecam robienie testu LH w laboratorium i test owulacji w tym samym dniu cyklu - wtedy możesz zobaczyć przy jakiś wartościach LH, w jaki sposób wybarwia się kreska :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca, 23:19

    ✨ 32 lat 🎀 | On 34 i wyniki nasienia super 🦸‍♂️ ✨

    🌿 Hashimoto & niedoczynność tarczycy – moja tarczyca to leń, ale ogarniamy!


    💛 10 miesięcy starań – misja: 🍼👶

    💊:
    • 🦋 T4 – 50 mcg.
    • 📉 Dostinex – jeden miesiąc i bum! Spadło z 23 ng/mL na 11 ng/mL.
    • ☀️ Witamina D, 💪 Magnez, 🧠 Complex B (metylowany), 🛡️ Cynk & Selen – bo trzeba dbać o całość!
    • Acard 100 mg profilaktycznie w II fazie


    🎯 Cel: Baby loading… ⏳💖

    ✅ Co już mam sprawdzone?

    🔄 Owulacja potwierdzona:
    – Endometrium 9–10 mm w czasie owulacji , śluz płodny 🧻
    – Pęcherzyki dojrzewają i pękają 🥚💥

    🌬️ Jajowody drożne – przepływ potwierdzony! ✅

    🔬 MUCHA i cytologia – w normie 🧫💖

    🟡 Faza lutealna: 12 dni
    – Progesteron: 9 ng/ml w II fazie cyklu 💊🌕

    📅 3. dzień cyklu (badania hormonalne):
    – Estradiol: 40 pg/ml 💧
    – FSH: 6 mIU/ml 🌱
    – LH: 6 mIU/ml 🔁
  • kikix0o Autorytet
    Postów: 563 1192

    Wysłany: 19 czerwca, 23:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ssilvia wrote:
    mysle ze to normalne co? Lh wynosi jakieś 5-6, może 10 nawet w tym dniu cyklu. Kreska na testach jest wyraźną jeżeli jest około 20, wiec słaba kreska jest normalna w tym dniu według mnie.

    jak lubisz się tak bawić, to polecam robienie testu LH w laboratorium i test owulacji w tym samym dniu cyklu - wtedy możesz zobaczyć przy jakiś wartościach LH, w jaki sposób wybarwia się kreska :)

    No właśnie lubię się bawić i ciekawią mnie takie rzeczy, tak myślę że taka kreska w tym dniu cyklu jest normalna :) Zamówiłam sobie taki specjalny termometr owulacyjny bo zawsze mierzyłam zwykłym szklanym, dokupię testy owulacyjne i spróbuję w tym cyklu wyłapać owulkę

    Ssilvia, S_va_88 lubią tę wiadomość

    K. 28 👩🏼‍❤️‍👨🏼 A. 29 + 🐶

    🍼 starania od 01.2025

    • 06.25 - cb 💔

    • 05.25 - 6+4 tc – 💔🪽

    · · · · · · · ·

    ZDROWIE 🏩

    ▫️hashimoto & niedoczynność
    ▫️POTS, hipotonia & ortostatyczna ❤️‍🩹
    ▫️zaburzenie lękowe
    ▫️migreny
    ▫️niedobory (ferrytyna, B12, D3, kwas foliowy) – w trakcie suplementacji
    _____

    Tiny miracle in progress… 🍼⏳🤍
  • kikix0o Autorytet
    Postów: 563 1192

    Wysłany: 19 czerwca, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Gnom wrote:
    Kurcze, a ja właśnie mam odczucie, że teraz jest trend w social mediach na pokazywanie tej trudnej strony rodzicielstwa. Naogląda się tego człowiek i potem ma rozkminy, ale mnie nie dali rady odstraszyć. 😂

    Też mam takie odczucie!

    K. 28 👩🏼‍❤️‍👨🏼 A. 29 + 🐶

    🍼 starania od 01.2025

    • 06.25 - cb 💔

    • 05.25 - 6+4 tc – 💔🪽

    · · · · · · · ·

    ZDROWIE 🏩

    ▫️hashimoto & niedoczynność
    ▫️POTS, hipotonia & ortostatyczna ❤️‍🩹
    ▫️zaburzenie lękowe
    ▫️migreny
    ▫️niedobory (ferrytyna, B12, D3, kwas foliowy) – w trakcie suplementacji
    _____

    Tiny miracle in progress… 🍼⏳🤍
  • Marzycielka94 Autorytet
    Postów: 1351 3573

    Wysłany: 19 czerwca, 23:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Flotek - nie poddawaj sie, obstawiam jutro pik i piękna, mocna kreseczkę, której zdjęcie proszę nam tu pięknie wrzucić, lubimy oglądać wszytskie możliwe kreski jakie się da 😁

    Kiki - a prócz testu owu u Ciebie, jak się czujesz po tym wszystkim?❤️

    Powderku - wpisałam Ci biel, ale mocno Ci kibicuję i z całego serca życzę, żeby ta biel przekształciła się w malutką truskaweczkę. No składamy jeszcze broni ❤️🤞🏻

    Gnom - ja Ci powiem, że mój chłop też tak planuje i też mnie to irytowało, a to zwróciłam mu uwagę, a to przemilczałam, choć czułam w środku takie „no ej, przecież wiesz co będzie w przyszłym roku”. A teraz z perspektywy czasu myślę sobie, że to ja w tym wszystkim byłam „głupia”, bo żyłam do przodu, ciągle goniąc marzenie o macierzyństwie, kiedy mój 🧔🏻 żył tu i teraz: planował, marzył, działał również w innych sprawach, kiedy ja się mocno zafiksowałam na bobasa .. więc te nasze chłopy to jednak dobre są i mądre ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 czerwca, 23:44

    Gnom, kikix0o, Powder, cukrzyk1991, Wianek lubią tę wiadomość

    ✨ Starania od 09/24 (11 cs)
    #rodzęw2026 🌷

    👩 31
    ✔ USG, cytologia, MUCHa
    ✔ TSH, FT3, FT4, ATPO
    ✔ LH, FSH, PRL, progesteron, estradiol
    ❓ owulacja
    ⬆️ testosteron 0,54 ng/ml + hirsutyzm
    ⬆️ homocysteina 10,89 umol/L

    👨 36
    ⬆️ TSH, PRL, progesteron, estradiol
    ✔ USG
    ✔ koncentracja 45 mln/1 ml
    ⬇️ A i B = 30 %, morfologia 2 %

    LIPIEC BĘDZIE NASZ 👶🏼🍼
    🏩 1 cykl stymulowany: Letrozol + Zivafer
    28.07 - 💉 beta HCG
    08.25 - sono-HSG
  • Marzycielka94 Autorytet
    Postów: 1351 3573

    Wysłany: 19 czerwca, 23:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    White1 wrote:
    A co aktualnie bierzesz?

    @Powder mocno przytulam 🫂🫂 trzymam kciuki, żeby niedługo zaskoczyło i z pracą i z ciążą 🤞

    Co do bezrobocia - z dwojga złego lepiej, że to mój mąż jest bezrobotny, z mojej wypłaty chociaż tyle, że będziemy w stanie opłacić kredyt, czynsz, opłaty i jedzenie czyli to co najważniejsze 🙄
    White, a czego to ja nie biorę 😂
    Euthyrox, folian, B12, cynk + witamina C, ubichinol, inozytol, witamina D, kwasy Omega, magnez + B6 i to chyba wszystko. Chciałabym to wcisnąć najlepiej w jedną tabletkę i mieć święty spokój!

    ✨ Starania od 09/24 (11 cs)
    #rodzęw2026 🌷

    👩 31
    ✔ USG, cytologia, MUCHa
    ✔ TSH, FT3, FT4, ATPO
    ✔ LH, FSH, PRL, progesteron, estradiol
    ❓ owulacja
    ⬆️ testosteron 0,54 ng/ml + hirsutyzm
    ⬆️ homocysteina 10,89 umol/L

    👨 36
    ⬆️ TSH, PRL, progesteron, estradiol
    ✔ USG
    ✔ koncentracja 45 mln/1 ml
    ⬇️ A i B = 30 %, morfologia 2 %

    LIPIEC BĘDZIE NASZ 👶🏼🍼
    🏩 1 cykl stymulowany: Letrozol + Zivafer
    28.07 - 💉 beta HCG
    08.25 - sono-HSG
  • S_va_88 Autorytet
    Postów: 1216 1405

    Wysłany: 19 czerwca, 23:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kikix0o wrote:
    W ogóle to trafiłam dzisiaj na post na fb, gdzie kobieta rozpaczała jak jest jej ciężko w pierwszych tygodniach z noworodkiem, że żałuje macierzyństwa mimo, że dziecko wystarane. W komentarzach było mnóstwo historii innych kobiet, które przyznały, że też starały się o dziecko, a jak już się urodziło, to rozczarowały się macierzyństwem i że żałują, tęsknią za starym życiem.

    Macie jakieś przemyślenia na ten temat? Boicie się trochę, że u was też może się tak wydarzyć?

    Ja szczerze mówiąc nie wiem co musiałoby się stać, żeby u mnie potoczyło się podobnie, bo tak jak wyczekuję tych ⏸️ i marzę o byciu mamą, tak nawet dużo częściej jednak myślę o tym jak na pewno będzie ciężko na początku. Przygotowuję się chyba od dawna na najgorsze, biorę pod uwagę, że może pojawić się baby blues, że mogą przyjść chwilowe myśli, że po co mi to było. No ale wiadomo nawet po historiach innych kobiet, że można być świadomym tego jak wygląda życie z dzieckiem, a i tak mimo to się zaskoczyć. Więc jednak podchodzę do tego z pokorą. Marzę o dziecku, od dawna. Bycie rodzicem nadałoby na pewno mojemu życiu głębszy sens. Ale czytając takie historie, gdzieś tam siedzi ten strach, że co jak u mnie też tak będzie.

    Chociaż zauważyłam, że dużo tych kobiet nie ma wsparcia w partnerze, a to jest chyba kluczowe…
    Oh zdecydowanie takie myśli i rozkminy mi towarzyszą. Też potwornie boje się tego, że sama się tym rozczaruje, ale bardziej boje się tego że nie dam sobie rady. Szczerze, boje się że jestem "słaba psychicznie" i poprostu mnie to przerosnie. Drugie,......boje się że to wymarzone dzieciątko nie będzie miało w nas rodzicach takiego wsparcia, na jakie zasługuje. Ale z jeszcze innej strony, uważam, że nigdy jak teraz nie będę bardziej na to gotowa.

    Morgo lubi tę wiadomość

    Cykle: 25-28 dni
    1cs
    21.09.2024 ⏸️
    09.10.2024 💚na USG
    14.11.2024 👼🖤

    Suplementacja:
    🔹Pregna Start,
    🔹FoliActiv 400 Metylowany Kwas Foliowy,
    🔹Acard 75.

    ...masz moje słowo, wypełnię Twoje ramiona...
  • Marzycielka94 Autorytet
    Postów: 1351 3573

    Wysłany: 19 czerwca, 23:48

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anin wrote:
    Przepraszam, nie wiedziałam, że to taka zamknięta grupa i są konkretne zasady, że mogę kogoś tak zdenerwować.
    Mam mega zły stan psychiczny, nie sądziłam że od jakiejś innej kobiety dostanę taki strzał :/ Okrutne to.
    Życzę Ci powodzenia i serdeczności od ludzi.
    Anin, pozwolę sobie jeszcze odpisać na Twoją wiadomość. Nikogo tu nie zdenerwowałaś, od nikogo nie dostałaś „strzała”. Weź pod uwagę, że nie tylko Ty możesz mieć zły stan psychiczny, ale dziewczyny, które tu siedzą po pół roku i dłużej, i nigdy nie miały dwóch kresek na teście - są również w kiepskiej kondycji psychicznej. W pierwszym poście na pierwszej stronie jest informacja, która mówi o tym, że jeśli chcesz tutaj wpaść się pochwalić, o coś zapytać, to okej, ale nie spodziewaj się wielkiego poruszenia, skoro tej drogi nie przeszłaś z nami.
    Chętnie sobie pomagamy i się wspieramy, ale działa to na zasadzie „wzajemności” - ja dla innych, inni dla mnie.
    Mam nadzieję, że u Ciebie wszystko w porządku, życzę Ci dużo zdrowia i spokoju. Na pewno znajdziesz na forum swoje miejsce, bo jest mnóstwo zakładek i opcji do wyboru, i mam nadzieję, że nie będzie to zakładka dla staraczek, a dla dziewczyn z dwoma kreskami:)

    Gnom, S_va_88, Powder, ater, Meggi_**, Sylwia_G-K, MoniaB lubią tę wiadomość

    ✨ Starania od 09/24 (11 cs)
    #rodzęw2026 🌷

    👩 31
    ✔ USG, cytologia, MUCHa
    ✔ TSH, FT3, FT4, ATPO
    ✔ LH, FSH, PRL, progesteron, estradiol
    ❓ owulacja
    ⬆️ testosteron 0,54 ng/ml + hirsutyzm
    ⬆️ homocysteina 10,89 umol/L

    👨 36
    ⬆️ TSH, PRL, progesteron, estradiol
    ✔ USG
    ✔ koncentracja 45 mln/1 ml
    ⬇️ A i B = 30 %, morfologia 2 %

    LIPIEC BĘDZIE NASZ 👶🏼🍼
    🏩 1 cykl stymulowany: Letrozol + Zivafer
    28.07 - 💉 beta HCG
    08.25 - sono-HSG
  • S_va_88 Autorytet
    Postów: 1216 1405

    Wysłany: 19 czerwca, 23:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kolorlila wrote:
    Kiki
    Ja tak miałam. Od zawsze chciałam mieć dziecko/dzieci, przez całą ciąża wyczekiwałam tego dnia kiedy się poznamy. Przy porodzie… prawie wrócili beze mnie do domu. Jak dotarli do mnie co mogło się wydarzyć, jak mogło się skończyć…dostałam depresji. I mówiłam takie same brednie. Nie potrafiłam się cieszyć macierzyństwem. Zajmowałam się małą mechanicznie, ale uważałam że to był błąd itd. Mimo że mąż pomagał ze wszystkim, on był momentami mama i tata. Po pół roku, jak już depresja odpuściła-zaczęłam nadrabiać stracone miesiące. Teraz, wiem że to była wina psychiki.
    Ale tak, pomimo wymarzonego dziecka można mieć takie podle odczucia 🥲
    Hej. Dzięki że dzielisz się swoją historią. Że pokazujesz że te początki macierzyństwa mogą właśnie tak wyglądać. I tylko nigdy nie miej do siebie o to żalu. Tak jak piszesz to psychika. A choćby nie wiem jak zaklinać rzeczywistość, to na to też nie mamy wpływu......jak sobie radzimy w życiu z tym co nas spotyka.😘🥰🫂

    Cykle: 25-28 dni
    1cs
    21.09.2024 ⏸️
    09.10.2024 💚na USG
    14.11.2024 👼🖤

    Suplementacja:
    🔹Pregna Start,
    🔹FoliActiv 400 Metylowany Kwas Foliowy,
    🔹Acard 75.

    ...masz moje słowo, wypełnię Twoje ramiona...
  • S_va_88 Autorytet
    Postów: 1216 1405

    Wysłany: 19 czerwca, 23:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ritkaa wrote:
    Ja się trochę boję moich uczuć, które mogą się pojawić niezależnie od mojej woli. Mega pragnę tego dziecka i mój mąż też... Ale myślę że się rozgoscilam w takim staraczkowym funkcjonowaniu i przestałam wybiegać myślami i sobie wyobrażać co to będzie i jak to będzie kiedy będę miała już to dziecko w ramionach. Cel: ciąża, a co dalej - już dawno nie myślałam.

    Wiem że mogą być trudności i pewnie będą no bo jak to tak iść przez życie bez piachu w oczach i kłód pod nogami? 😂

    I tak już o tych uczuciach i emocjach mówiąc to mega dziwnie się czuję po tych dwóch kreskach. Sikam k***a na testy dwa razy dziennie i patrzę czy ciemnieje no i ciemnieje. Ale emocjonalnie jestem odcięta... Patrzę na te kreski i tak samo jakbym zarejestrowała: ok pik na owulaku, ok była owulacja, ok progesteron może być, ok dwie kreski... Są momenty kiedy mam takie iskierki radości, ale to są tylko takie krótkie chwile, na które sobie pozwalam zanim tego wszystkiego nie upchnę za jakimś murem poker face'a i takiego tępego oczekiwania.😶 Jutro idę na betę, potem w poniedziałek. Chyba się tak w jakiś sposób asekuruję emocjonalnie?

    Nie wiem, może bredzę, ale do kogo bredzić jak nie do was? ❤️
    Hej. Myślę, że Twoje przyjmowanie tego wszystkiego teraz tak na chłodno......jest taka poduszka asekuracyjna, bo już bardzo dużo przeszłaś w tym staraniowym czasie.
    A za jutrzejszą betę trzymam mocne kciuki🥰💪✊

    Cykle: 25-28 dni
    1cs
    21.09.2024 ⏸️
    09.10.2024 💚na USG
    14.11.2024 👼🖤

    Suplementacja:
    🔹Pregna Start,
    🔹FoliActiv 400 Metylowany Kwas Foliowy,
    🔹Acard 75.

    ...masz moje słowo, wypełnię Twoje ramiona...
  • Ssilvia Autorytet
    Postów: 667 592

    Wysłany: 20 czerwca, 00:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej, co myślicie o tym?

    Kompleksowy-Plan-Diagnostyczny-w-Staraniach-o-Ci-page-0001.jpg
    Kompleksowy-Plan-Diagnostyczny-w-Staraniach-o-Ci-page-0002.jpg
    Kompleksowy-Plan-Diagnostyczny-w-Staraniach-o-Ci-page-0003.jpg
    Kompleksowy-Plan-Diagnostyczny-w-Staraniach-o-Ci-page-0004.jpg
    Kompleksowy-Plan-Diagnostyczny-w-Staraniach-o-Ci-page-0005.jpg

    ater, Sylwia_G-K, cysterka95, hope♥ lubią tę wiadomość

    ✨ 32 lat 🎀 | On 34 i wyniki nasienia super 🦸‍♂️ ✨

    🌿 Hashimoto & niedoczynność tarczycy – moja tarczyca to leń, ale ogarniamy!


    💛 10 miesięcy starań – misja: 🍼👶

    💊:
    • 🦋 T4 – 50 mcg.
    • 📉 Dostinex – jeden miesiąc i bum! Spadło z 23 ng/mL na 11 ng/mL.
    • ☀️ Witamina D, 💪 Magnez, 🧠 Complex B (metylowany), 🛡️ Cynk & Selen – bo trzeba dbać o całość!
    • Acard 100 mg profilaktycznie w II fazie


    🎯 Cel: Baby loading… ⏳💖

    ✅ Co już mam sprawdzone?

    🔄 Owulacja potwierdzona:
    – Endometrium 9–10 mm w czasie owulacji , śluz płodny 🧻
    – Pęcherzyki dojrzewają i pękają 🥚💥

    🌬️ Jajowody drożne – przepływ potwierdzony! ✅

    🔬 MUCHA i cytologia – w normie 🧫💖

    🟡 Faza lutealna: 12 dni
    – Progesteron: 9 ng/ml w II fazie cyklu 💊🌕

    📅 3. dzień cyklu (badania hormonalne):
    – Estradiol: 40 pg/ml 💧
    – FSH: 6 mIU/ml 🌱
    – LH: 6 mIU/ml 🔁
  • Gnom Autorytet
    Postów: 478 1087

    Wysłany: 20 czerwca, 00:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marzycielka94 wrote:
    Flotek - nie poddawaj sie, obstawiam jutro pik i piękna, mocna kreseczkę, której zdjęcie proszę nam tu pięknie wrzucić, lubimy oglądać wszytskie możliwe kreski jakie się da 😁

    Kiki - a prócz testu owu u Ciebie, jak się czujesz po tym wszystkim?❤️

    Powderku - wpisałam Ci biel, ale mocno Ci kibicuję i z całego serca życzę, żeby ta biel przekształciła się w malutką truskaweczkę. No składamy jeszcze broni ❤️🤞🏻

    Gnom - ja Ci powiem, że mój chłop też tak planuje i też mnie to irytowało, a to zwróciłam mu uwagę, a to przemilczałam, choć czułam w środku takie „no ej, przecież wiesz co będzie w przyszłym roku”. A teraz z perspektywy czasu myślę sobie, że to ja w tym wszystkim byłam „głupia”, bo żyłam do przodu, ciągle goniąc marzenie o macierzyństwie, kiedy mój 🧔🏻 żył tu i teraz: planował, marzył, działał również w innych sprawach, kiedy ja się mocno zafiksowałam na bobasa .. więc te nasze chłopy to jednak dobre są i mądre ❤️

    Jeju jak dobrze wiedzieć, że nie jestem jedyna. 😅 Ja ogólnie zdaję sobie sprawę, że to irracjonalne, dlatego mu nawet nic nie mówię, bo wiem, że dobrze robi. On ogólnie jest taką moją brakującą szarą komórką, czasami mnie drażni ten jego rozsądek. 😂

    Marzycielka94 lubi tę wiadomość

    👒29 🎩35 🐶~7

    5cs⏳

    🔸PCOS
    🔸Insulinooporność (ogarnięta): Glucophage xr 1500, Inofem
    🔸Niedoczynność tarczycy: Euthyrox
    🔸Macica dwurożna
‹‹ 168 169 170 171 172 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Jak radzić sobie z trudnymi pytaniami, gdy cierpisz na niepłodność i masz problemy z zajściem w ciążę?

Tylko osoby, które doświadczyły przedłużających się starań o dziecko, wiedzą jak trudne mogą być pytania ze strony innych... "A Wy kiedy będziecie mieli dziecko?" jest jednym z najczęstszych. Jak odpowiadać na trudne pytania? Jak radzić sobie z emocjami podczas przedłużających się starań o dziecko? I dlaczego problemy z płodnością są tak trudnym emocjonalnie doświadczeniem? Przeczytaj artykuł doświadczonego psychologa - Justyny Kuczmierowskiej, która na codzień pracuje z parami borykającymi się z niepłodnością! 

CZYTAJ WIĘCEJ

14 faktów na temat płodności kobiety - owulacja, miesiączka, dni płodne

Owulacja, dni płodne, miesiączka - słyszymy o nich często. Ale czy na pewno mamy wystarczającą wiedzą na temat płodności kobiety? Niektóre sprawy dotyczące cyklu kobiety nie są tak jasne i oczywiste jakby mogło się zdawać. Tutaj znajdziesz 14 najważniejszych faktów, które warto wiedzieć na temat płodności kobiety.   

CZYTAJ WIĘCEJ