Latawce, dmuchawce, wiatr 🪁 pod mym sercem cały mój świat 👶🏼
-
WIADOMOŚĆ
-
Belia wrote:Moja znajoma na tym schudła baaardzo dużo po ciąży ale ja mam trochę obaw jak to wygląda w czasie STARANIA SIĘ. Czy przypadkiem nie powoduje rozregulowania jakiś istotnych procesów, np. gospodarki cukrowej.
nie poprę się konkretnymi badaniami, ale czytałam, że średnio w ciąży i przy karmieniu napewno też, że ogólnie taka dieta pod względem hormonalnym dla kobiet może nie być korzystna. Ja właśnie widząc te efekty u znajomej- naprawdę mega- pomyślałam że byłabym gotowa ale właśnie po ciąży jak już nie będę się staraćale równie dobrze moze to być zwyczajna prokrastynacja pod tytułem no przecież że schudnę, ale od jutra:P
Po negatywnym teście obiecałam sobie że nie testuje do 30 i koniec. A Brajan jak na chwilę sobie poszedł, tak wrócił, i w ogóle nie radzę sobie z tym cyklem. Chciałabym pójść spać, obudzić się za miesiąc i być już w takiej ciąży z którą się umawia na wizytę. Mój rozsądek mi podpowiada, że będę bardzo cierpieć w poniedziałek, jak najzwyczajniej w świecie przyjdzie sobie małpa. Dodatkowo całą niedzielę spędzamy z tymi znajomymi, gdzie przyjaciółka jest w ciąży.
Przepraszam Was, strasznie smęcę w tym miesiącu. Sama sobie ze sobą nie radzę, i najłatwiej mi tutaj na Was te żale przelewać... Z mężem nie rozmawiam o tym, bo on ma podejście, że mamy już dziecko, i jeśli się uda z drugim to super, a jak nie to też dobrze. Przyjaciółkom właśnie przez tę jedną w ciąży w ogóle nic nie mówiłam. Jesteście jedynymi osobami, którym mogę się wyżalić. Ostatni raz w wieku nastoletnim korzystałam z takich internetowych znajomości, ale muszę przyznać, że tutaj zbudowała się taka naprawdę wspierająca siostrzeńczo- kobieca społeczność. Dziękuję Wam za każde dobre słowo, i przytulam każdą, która jak ja jest trochę w czarnej dupie, gdzieś tam kiedyś z niej pewnie wyjdziemy...Gnom, cysterka95, cukrzyk1991, Marzycielka94, Jedno_zyczenie, Pacynka, Belia, Kins, Powder, S_va_88, Meggi_**, malrzrz lubią tę wiadomość
Starania o drugie 👶 od: 04.2024
Ona mi pierwsza pokazała księżyc
i pierwszy śnieg na świerkach,
i pierwszy deszcz. -
Zwiększyłam sobie w tym cyklu dawkowanie oleju z wiesiołka i NO DZIAŁA. Masakra co tam się dzieje 😂
Ale co z tego jak stary dalej niedysponowany. 🙄 Trzymajcie kciuki za uzdrowienie pęcherza na czas!cysterka95, ater, Dżozu, Kins, Powder, ferrytynka25 lubią tę wiadomość
👒29 🎩35 🐶~7
5cs⏳
🔸PCOS
🔸Insulinooporność (ogarnięta): Glucophage xr 1500, Inofem
🔸Niedoczynność tarczycy: Euthyrox
🔸Macica dwurożna -
Dżozu wrote:Marzycielko ale Cię dojechało z zaskoczenia🙊 to na pewno przez białe spodnie!
Cysterka Twoja droga chudnięcia wzbudza u mnie respekt totalny... wiem, że to nie pomoze Ci zrzucić upragnionych kg, ale trzymam kciuki, jeśli tego potrzebujesz.
Mam ten sam wzrost co Ty, wyłapałam ze Powder podobnie. Wg chyba mam podobne paramtery co Powder- 164cm, waga zawsze 55 kg max, a ostatnio 62 🤪 mi mega waga leci w dół jak nie jem pszenicy (epizody diet eliminacyjnych, natchnienie glukozowa rewolucja itp.), i niedojadanie posiłków też robiło robote.
Ciągle się waham czy badać tą nietolerancję glutenu/celiakie czy po prostu przestać go jeść. (Pamiętam wpisy Morgo).
Mobilizujecie do wzięcia sie do roboty.
Dzięki to miłe 😊 mi ograniczenie pszenicy co prawda na redukcję niewiele pomogło, ALE mam zdecydowanie mniejszy problem z puchnięciem i zatrzymywaniem wody a to też ogromny plusDżozu lubi tę wiadomość
👫 30 & 30
starania naturalne od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność (ogarnięta)
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta low carb + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 60-70 dni, częsty brak owulacji
▪️prawy jajowód niedrożny
🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero; zespół antyfosfolipidowy - Acard
🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
▪️Żylaki powrózka III st.
📆 koniec kwietnia operacja - regeneracja w toku; seminogram kontrolny - koniec lipca
__________________
🔹sierpień - luty - 4 stymulacje Lametta, w tym 3 Ovitrelle 💉
🔹kwiecień - lipiec - cykle naturalne bez stymulacji, regeneracja po operacji żpn ⏳
don't ask me where i'm going (i'm going insane) 🙃 -
Z postem i oknem żywieniowym to jak zawsze ZALEŻY
jak się nie ma generalnie problemów ze zdrowiem to takie szersze okno typu 10h może być spoko dla kobiety. Problem może się pojawić gdy ktoś ma problemy kortyzolowe lub po prostu dużo stresu bo post też jest stresorem dla organizmu i może ten kortyzol podnosić, a to z kolei przy staraniach średnio. Ale dla zdrowej osoby bez nadmiaru stresu czemu nie
ater, Dżozu lubią tę wiadomość
👫 30 & 30
starania naturalne od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność (ogarnięta)
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta low carb + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 60-70 dni, częsty brak owulacji
▪️prawy jajowód niedrożny
🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero; zespół antyfosfolipidowy - Acard
🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
▪️Żylaki powrózka III st.
📆 koniec kwietnia operacja - regeneracja w toku; seminogram kontrolny - koniec lipca
__________________
🔹sierpień - luty - 4 stymulacje Lametta, w tym 3 Ovitrelle 💉
🔹kwiecień - lipiec - cykle naturalne bez stymulacji, regeneracja po operacji żpn ⏳
don't ask me where i'm going (i'm going insane) 🙃 -
Podziwiam osoby, które mogą sobie odpuścić śniadanie albo zrobić okno żywieniowe. Ja mam tak, że jak jestem głodna (a czuję głód jakoś godzinę po wstaniu) to jestem absolutnie najbardziej wkurzona na świecie i mój mąż już wie, że jak wracamy z pracy to najpierw obiad, potem inne sprawy, bo na głodnego nie m co ze mną rozmawiać 😂
Remedios, Dżozu, Kins, Powder, S_va_88, Meggi_**, Morgo lubią tę wiadomość
✨ Starania od 09/24 (11 cs)
#rodzęw2026 🌷
👩 31
✔ USG, cytologia, MUCHa
✔ TSH, FT3, FT4, ATPO
✔ LH, FSH, PRL, progesteron, estradiol
❓ owulacja
⬆️ testosteron 0,54 ng/ml + hirsutyzm
⬆️ homocysteina 10,89 umol/L
👨 36
⬆️ TSH, PRL, progesteron, estradiol
✔ USG
✔ koncentracja 45 mln/1 ml
⬇️ A i B = 30 %, morfologia 2 %
LIPIEC BĘDZIE NASZ 👶🏼🍼
🏩 1 cykl stymulowany: Letrozol + Zivafer
28.07 - 💉 beta HCG
08.25 - sono-HSG -
Anulinka123 wrote:W temacie diety u mnie teraz wszyscy znajomi na keto, faktycznie pięknie schudli- mi jakoś nie do końca to się widzi. Bardziej myślę o low carb, ale my w domu wybitnie węglowodanowi, biała bułeczka z piekarni na śniadanko w niedzielę i tego typu klimaty... ja mam BMI 26,5, i też chętnie bym zrzuciła z 10 kg.
-
Anulinka123 wrote:Mnie właśnie kusi ten post przerywany, dużo też podjadam i myślę że to mogłoby pomóc, np dwa konkretne posiłki w oknie żywieniowym, ale mam problem z silną wolą, dodatkowo pomiędzy wypadają śniadanie i kolacja dla młodego, obiad podpasowujemy pod męża (staram się żeby zjeść go wspólnie a on różnie kończy pracę) i przez to wszystko ciężko mi niepodjadać.
Dodatkowo nasze tarczyce są nam bardzo wdzięczne za posty. Ja przy IF mam niższą dawkę euthyroxu niż jak nie jestem na poście.Deyansu lubi tę wiadomość
-
Anulinka123 wrote:nie poprę się konkretnymi badaniami, ale czytałam, że średnio w ciąży i przy karmieniu napewno też, że ogólnie taka dieta pod względem hormonalnym dla kobiet może nie być korzystna. Ja właśnie widząc te efekty u znajomej- naprawdę mega- pomyślałam że byłabym gotowa ale właśnie po ciąży jak już nie będę się starać
ale równie dobrze moze to być zwyczajna prokrastynacja pod tytułem no przecież że schudnę, ale od jutra:P
Po negatywnym teście obiecałam sobie że nie testuje do 30 i koniec. A Brajan jak na chwilę sobie poszedł, tak wrócił, i w ogóle nie radzę sobie z tym cyklem. Chciałabym pójść spać, obudzić się za miesiąc i być już w takiej ciąży z którą się umawia na wizytę. Mój rozsądek mi podpowiada, że będę bardzo cierpieć w poniedziałek, jak najzwyczajniej w świecie przyjdzie sobie małpa. Dodatkowo całą niedzielę spędzamy z tymi znajomymi, gdzie przyjaciółka jest w ciąży.
Przepraszam Was, strasznie smęcę w tym miesiącu. Sama sobie ze sobą nie radzę, i najłatwiej mi tutaj na Was te żale przelewać... Z mężem nie rozmawiam o tym, bo on ma podejście, że mamy już dziecko, i jeśli się uda z drugim to super, a jak nie to też dobrze. Przyjaciółkom właśnie przez tę jedną w ciąży w ogóle nic nie mówiłam. Jesteście jedynymi osobami, którym mogę się wyżalić. Ostatni raz w wieku nastoletnim korzystałam z takich internetowych znajomości, ale muszę przyznać, że tutaj zbudowała się taka naprawdę wspierająca siostrzeńczo- kobieca społeczność. Dziękuję Wam za każde dobre słowo, i przytulam każdą, która jak ja jest trochę w czarnej dupie, gdzieś tam kiedyś z niej pewnie wyjdziemy...
Przytulam mocno! Ile lat ma Twoje dziecko? Ja powoli zaczynam już myśleć jak Twój mąż 🙈 Z jednej strony mam taaakie pragnienie i im bardziej rośnie potencjalna różnica wieku tym bardziej ja się nakręcam, a z drugiej strony chciałabym właśnie zluzować, bo jedno już mamy i może jakbym odpuściła na zasadzie uda się to fajnie, a jak nie to nie, to może wtedy by się udało? Tylko jak zluzować jak my straczki tak dobrze znamy cykl, że i bez testów owu, tempki to i tak mniej więcej wiemy gdzie jesteśmy w cyklu 🤣👩🏻31 🧔🏻♂️32
👧🏻Córka - luty 2022
Starania o drugie dzieciątko 🌸
TSH 2.95 🆘️ euthyrox 50
Ferrytyna 14 ➡️ 35 i idę po więcej 💪🏼
Prolaktyna 9.7
LH 5.4
FSH 5.7
Progesteron 7DPO 19.8
AMH 1.88
Nasienie styczeń 2025:
Koncentracja 136,5mln/ml (całkowita liczba 573.3 mln)
Ruch postępowy A+B 50%
Morfologia 1% 🆘️
💊 Suple:
Selen, Cynk, Jod, D3, Omega3, Q10, B-complex, NAC, Olej z wiesiołka -
Marzycielko no i chuj🤡 ehhh dobrze chociaż, że wjechała szybko i za 1,5 tygodnia kolejna szansa! A dziś, niech to będzie pierwszy dzień Twojej ciąży 💖 niech klątwa prowadzącej dopadnie dopadnie Cię w lipcu!!
cysterko ja jak miałam za duży deficyt to wcale nie chudłam i najlepszą sylwetkę zrobiłam na dużych kcal 🤷🏼♀️ więc każdy organizm serio jest inny. Ale najszczuplejsza byłam jedząc bardzo mało, zero węgli itd. Co z tego jak straciłam potem miesiączke na pół roku. Więc teraz mega ostrożnie podchodzę do niskich kcalcysterka95, Powder, S_va_88, Marzycielka94 lubią tę wiadomość
32🧝♀️33🧔🏻♂️
starania od II.24
pamiętaj jak wiele masz w sobie siły!✨
•nac, inozytol, magnez,D3, omega3, bcomplex, ubiquinol,olej z wiesiołka, zioła ojca Sroki
team #rodzew2026✨🍓🍓 -
Anka96 wrote:I jak oceniasz panią Doktor? Ja slyszalam mega dobre opinie o niej 😃
Przede wszystkim jest bardzooo sympatyczną, ciepłą osobą - a na takim lekarzu mi zależało. Została mi ona polecona przez p. Olę, która pracuje jako położna na recepcji u mojej gin od spraw zwykłych. I przy okazji pełni funkcję koordynatora opieki w invimedzie. I ona właśnie mi mówiła, że pani doktor Kuśnierczak ma duży odsetek ciąż naturalnych i jest b. miła.
Jest bardzo empatycznym lekarzem - nigdy nie dała mi odczuć, że moje szanse są zerowe. Na pierwszej wizycie widząc z czym się mierzymy od razu proponowała ivf (głównie ze względu na endometriozę i niskie amh). Wiedząc, że mój mąż się nie zgadza - zaproponowała cykle stymulowane (pomimo moich owulacji, ale co innego mogła zrobić....). Nie próbowała naciągać nas na inseminacje czy coś (i taka mała skuteczność). Kazała oczywiście wykonać badanie nasienia i drożność w pierwszej kolejności.
Jedyne do czego mogę się przyczepić to to, że :
- gdy do niej trafiłam miałam torbiele czynnościowe (wg mojej starej gin) a wg niej to były endometrialne (podłamało mnie to trochę bo byłam świeżo po operacji i znowu torbiel....). Po czasie się okazało, że zniknęły - wiec jednak musiały być czynnościowe. No ale wiadomo - ciężko się pewnie diagnozuje takie rzeczy i różnicuje.
- trochę brakuje mi, że nie zapisuje mi za bardzo badań do robienia. Jedynie na początku kazała zrobić wymazy MUCHa przed drożnością + wykluczyć zespół antyfosfolipidowy bo miałam podejrzenie w pierwszej ciąży. Natomiast średnią ją interesowały wyniki proga, FSH itd. (sama je robiłam na własną rękę). A wg mnie są ważne w kontekscie niskiego amh.
- raz mi tylko kazała brać NAC ( a tak to sama doczytałam że warto brać ubichinol itd. To samo z DHEAs - sama z siebie to zbadałam i wtedy zaleciał biosteron, ale sama z siebie nie kazała badać innych pierdoł typu ferrytyny itd. Nie mówiła za dużo o diecie czy suplementacji
- ciężko jej było zdiagnozować adenomiozę na usg - ale ją ogólnie ciężko zdiagnozowaćWiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca, 14:21
nowy cel : schudnąć 5 kg
nie ok ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40
ok ✅️ FSH/LH, jajowody drożne, potwierdzone owulacje, zespół antyfosf, regularne cykle, MUCHa, czynnik V i protrombina
Starania o pierwsze dziecko :
5cs - cb 🩸
7cs - naturals -⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
🤞 13 cykl starań o drugie dziecko ! (bez lametty 💉)
👩34 lata
🧔♂️34 lata (a+b = 5/36 %, morfo 3/4%, il. 148 /55 mln/ejakulat), insulinooporność
3.10.25 I wizyta in-vitro
-
Marzycielka94 wrote:Podziwiam osoby, które mogą sobie odpuścić śniadanie albo zrobić okno żywieniowe. Ja mam tak, że jak jestem głodna (a czuję głód jakoś godzinę po wstaniu) to jestem absolutnie najbardziej wkurzona na świecie i mój mąż już wie, że jak wracamy z pracy to najpierw obiad, potem inne sprawy, bo na głodnego nie m co ze mną rozmawiać 😂
🤪🤪Anulinka123, Gnom, Dżozu, Jedno_zyczenie, Kins, Powder, hope♥, S_va_88, S_va_88, Marzycielka94, Meggi_**, malrzrz, Świeżynka97 lubią tę wiadomość
👫 30 & 30
starania naturalne od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność (ogarnięta)
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta low carb + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 60-70 dni, częsty brak owulacji
▪️prawy jajowód niedrożny
🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero; zespół antyfosfolipidowy - Acard
🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
▪️Żylaki powrózka III st.
📆 koniec kwietnia operacja - regeneracja w toku; seminogram kontrolny - koniec lipca
__________________
🔹sierpień - luty - 4 stymulacje Lametta, w tym 3 Ovitrelle 💉
🔹kwiecień - lipiec - cykle naturalne bez stymulacji, regeneracja po operacji żpn ⏳
don't ask me where i'm going (i'm going insane) 🙃 -
Jedno_zyczenie wrote:Przytulam mocno! Ile lat ma Twoje dziecko? Ja powoli zaczynam już myśleć jak Twój mąż 🙈 Z jednej strony mam taaakie pragnienie i im bardziej rośnie potencjalna różnica wieku tym bardziej ja się nakręcam, a z drugiej strony chciałabym właśnie zluzować, bo jedno już mamy i może jakbym odpuściła na zasadzie uda się to fajnie, a jak nie to nie, to może wtedy by się udało? Tylko jak zluzować jak my straczki tak dobrze znamy cykl, że i bez testów owu, tempki to i tak mniej więcej wiemy gdzie jesteśmy w cyklu 🤣
ma 3 latka, i właśnie mam wrażenie że to ostatni dzwonek na to, żeby ta różnica w moim odczuciu nie była za duża... a z drugiej strony jest już na tyle kumaty że myślę że wiele rzeczy by już rozumiał. Druga sprawa że mi własnie po ciąży buchnął instynkt, i naprawdę ta potrzeba posiadania drugiego dziecka bardzo, bardzo zakrzywia mi czasoprzetrzeń.Jedno_zyczenie lubi tę wiadomość
Starania o drugie 👶 od: 04.2024
Ona mi pierwsza pokazała księżyc
i pierwszy śnieg na świerkach,
i pierwszy deszcz. -
Dobra, czy tylko u mnie byłaby potencjalnie tak duża przerwa między dziećmi? 😅 córka jest z listopada 2018 i dopiero teraz stwierdziliśmy, że to jest odpowiedni czas na drugie dziecko 🙂
S_va_88 lubi tę wiadomość
👩 33 l.
🧔🏻 36 l.
👱♀️ 6 l.
/ 5 cykl starań o drugiego małego człowieka
/ wczesne owulacje -
Kitkat wrote:Dobra, czy tylko u mnie byłaby potencjalnie tak duża przerwa między dziećmi? 😅 córka jest z listopada 2018 i dopiero teraz stwierdziliśmy, że to jest odpowiedni czas na drugie dziecko 🙂
między mną a moją siostrą było 10 lat, i szczerze średnio się doagdywałyśmy dopóki ja tak nie dorosłam, powiedzmy do około 15-16 lat, ale tak szczerze- to były inne czasy, mieliśmy małe mieszkanie i wspólny pokój, totalnie różne charaktery i usposobienia (ona bałaganiarz a ja pedantka), dodatkowo ona musiała często się mną opiekować a to też raczej nie wpłyneło dobrze na na naszą relację...
S_va_88 lubi tę wiadomość
Starania o drugie 👶 od: 04.2024
Ona mi pierwsza pokazała księżyc
i pierwszy śnieg na świerkach,
i pierwszy deszcz. -
Anulinka123 wrote:ma 3 latka, i właśnie mam wrażenie że to ostatni dzwonek na to, żeby ta różnica w moim odczuciu nie była za duża... a z drugiej strony jest już na tyle kumaty że myślę że wiele rzeczy by już rozumiał. Druga sprawa że mi własnie po ciąży buchnął instynkt, i naprawdę ta potrzeba posiadania drugiego dziecka bardzo, bardzo zakrzywia mi czasoprzetrzeń.
Moja w połowie sierpnia będzie miała 3.5, więc jedziemy na tym samym wózku 🙏🏼 Dodatkowo jeszcze ona na mnie nieświadomie presje wywiera, bo przecież koleżanki w przedszkolu już mają rodzeństwo 🙈 To mnie zawsze dobija jak ona prosi o siostrę, a ja przecież o niczym innym nie marzę 🥲Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 czerwca, 14:34
Anulinka123, S_va_88 lubią tę wiadomość
👩🏻31 🧔🏻♂️32
👧🏻Córka - luty 2022
Starania o drugie dzieciątko 🌸
TSH 2.95 🆘️ euthyrox 50
Ferrytyna 14 ➡️ 35 i idę po więcej 💪🏼
Prolaktyna 9.7
LH 5.4
FSH 5.7
Progesteron 7DPO 19.8
AMH 1.88
Nasienie styczeń 2025:
Koncentracja 136,5mln/ml (całkowita liczba 573.3 mln)
Ruch postępowy A+B 50%
Morfologia 1% 🆘️
💊 Suple:
Selen, Cynk, Jod, D3, Omega3, Q10, B-complex, NAC, Olej z wiesiołka -
Anulinka123 wrote:między mną a moją siostrą było 10 lat, i szczerze średnio się doagdywałyśmy dopóki ja tak nie dorosłam, powiedzmy do około 15-16 lat, ale tak szczerze- to były inne czasy, mieliśmy małe mieszkanie i wspólny pokój, totalnie różne charaktery i usposobienia (ona bałaganiarz a ja pedantka), dodatkowo ona musiała często się mną opiekować a to też raczej nie wpłyneło dobrze na na naszą relację...
Ja jestem jedynaczką, więc w ogóle nie mam porównania w tym względzie, mąż ma rodzeństwo i jest między nimi mala różnica wieku i mówi, że przez to wiele stracił, bo rodzice byli dla młodszych a on musiał sobie radzić sam.
Pewnie tu wiele zależy od samych rodziców i ich nastawienia 🙂 Na pewno nie obarczałabym starszego dziecka opieką nad młodszym, bo to nie jego obowiązek 🙂Jedno_zyczenie, Kins lubią tę wiadomość
👩 33 l.
🧔🏻 36 l.
👱♀️ 6 l.
/ 5 cykl starań o drugiego małego człowieka
/ wczesne owulacje -
Kitkat wrote:Dobra, czy tylko u mnie byłaby potencjalnie tak duża przerwa między dziećmi? 😅 córka jest z listopada 2018 i dopiero teraz stwierdziliśmy, że to jest odpowiedni czas na drugie dziecko 🙂
Moja siostra jest 16 lat młodsza ode mnie 🙈🙈 i nie wyobrażam sobie jej nie mieć. No i moi rodzice zyskali dzięki niej drugą młodość, więc nie ma tego złego😊 Poza tym chyba nie ma idealnej różnicy wieku, zawsze będą plusy i minusy.Kitkat, Powder, S_va_88, Marzycielka94, Wianek lubią tę wiadomość
👩🏻31 🧔🏻♂️32
👧🏻Córka - luty 2022
Starania o drugie dzieciątko 🌸
TSH 2.95 🆘️ euthyrox 50
Ferrytyna 14 ➡️ 35 i idę po więcej 💪🏼
Prolaktyna 9.7
LH 5.4
FSH 5.7
Progesteron 7DPO 19.8
AMH 1.88
Nasienie styczeń 2025:
Koncentracja 136,5mln/ml (całkowita liczba 573.3 mln)
Ruch postępowy A+B 50%
Morfologia 1% 🆘️
💊 Suple:
Selen, Cynk, Jod, D3, Omega3, Q10, B-complex, NAC, Olej z wiesiołka -
Kitkat wrote:Ja jestem jedynaczką, więc w ogóle nie mam porównania w tym względzie, mąż ma rodzeństwo i jest między nimi mala różnica wieku i mówi, że przez to wiele stracił, bo rodzice byli dla młodszych a on musiał sobie radzić sam.
Pewnie tu wiele zależy od samych rodziców i ich nastawienia 🙂 Na pewno nie obarczałabym starszego dziecka opieką nad młodszym, bo to nie jego obowiązek 🙂
dokładnie tak!
dodatkowo tak mi się zdaje że drugie dziecko zawsze będzie trochę szokiem dla tego pierwszego, i dużo tu zależy od tego jak rodzice to rozegrają, żeby pomimo tego że taki noworodzio czy niemowlak potrzebuje tej uwagi tak fizcznie więcej, to żeby to starsze rodzeństwo rozumiało to i jednocześnie czuło się nadal ważne. Z drugiej strony zależy też od charakteru, bo są dzieci - ogólnie ludzie poprostu- tacy co mniej takie rzeczy przeżywają i tacy, co bardziej;)Kitkat, Jedno_zyczenie lubią tę wiadomość
Starania o drugie 👶 od: 04.2024
Ona mi pierwsza pokazała księżyc
i pierwszy śnieg na świerkach,
i pierwszy deszcz. -
Morgo - mam pytanie do Ciebie - bo zastanawiam się jak to wygląda z perspektywy lekarza. Trochę się obawiam postępowania lekarza mojego męża - ale może jestem przewrażliwiona ?
Do brzegu : jak wiesz w styczniu pierwsze wyniki nasienia wyszły złe (dramatyczna ruchliwość). Kazano zrobić badania hormonalne, które wyszły niby w normie ale dolne/górne widełki - androlog z invimed to zlał. Kazał brać suple, zmiana stylu życia i ponowne badania.
Po 3 miesiącach wyniki się poprawiły (oprócz ilości - wyniki są w stopce) ale nadal były w dolnych granicach. Czat GPT zaproponował insulinooporność patrząc na wyniki hormonalne. Mąż udał się do rodzinnego - ten dał mu tylko glukozę na czczo ale bez insuliny. Sami ją dorobiliśmy. Glukoza 101, ale insulina = 19 ! Więc rodzinny kazał zrobić krzywą cukrową (89-64-120) i znowu sami dorobiliśmy insulinę (11,5-114-22 !). I teraz pytanie : lekarz po tych wszystkich wynikach stwierdził, że mąż ma nadwagę (ma 83 kg przy 175cm wzrostu, ale ma też trochę masy mięsniowej, jest dość "zbity") i że powinien to wszystko wyrównać dietą i zrzuceniem kg. I zobaczymy co dalej we wrześniu.
Ja oczywiście rozumiem to i mąż nawet jest już na diecie od tygodnia itd. ale dziwi mnie fakt, że nie chcą aby to konsultował z diabetologiem .... czy takie wyniki insuliny nie powinny być już leczone metforminą ? Mój mąż nie jest gruby, ma lekką nadwagę (tak naprawdę ma tylko lekki brzuszek bo tak to jego figura jest bardziej atletyczna wg mnie) - czasem biega, dziennie w robocie robi po 10-15k kroków. Fakt, że jadł sporo słodyczy wcześniej. No ale od 4 miesięcy pije regularnie inozytol (niby na nasienie, ale podobno pomaga przy IO) a jakoś wyniki nadal są złe. Co Ty byś zrobiła z takim case'em xD ?nowy cel : schudnąć 5 kg
nie ok ❌️ cukrzyca t.1, hashi, endo III stopnia, podejrzenie adenomiozy ,THFR 667tc, PAI (hetero), AMH 0,52/0,40
ok ✅️ FSH/LH, jajowody drożne, potwierdzone owulacje, zespół antyfosf, regularne cykle, MUCHa, czynnik V i protrombina
Starania o pierwsze dziecko :
5cs - cb 🩸
7cs - naturals -⏸️
2.10.19 - Antoś jest z nami 👶
lipiec 2024 - laparoskopia 🩺 (usunięcie torbieli) i potwierdzenie endometriozy
🤞 13 cykl starań o drugie dziecko ! (bez lametty 💉)
👩34 lata
🧔♂️34 lata (a+b = 5/36 %, morfo 3/4%, il. 148 /55 mln/ejakulat), insulinooporność
3.10.25 I wizyta in-vitro
-
White1 wrote:Ja za to mam PCOS, ale (chyba) zdrową tarczycę z TSH w okolicy 1.8 i nie wiem czy jestem wyjątkiem, ale moje BMI wynosi 19, no 20 max. I to przy zerowym wysiłku fizycznym, małej ilości kroków i bez pilnowania tego co jem. Co ciekawe całe życie byłam na BMI 16-17, ale skoczyło odkąd pracuję. Nie kwestia ruchu, a bardziej tego, że nie jest mi w końcu szkoda wydawać na więcej lub na droższe jedzenie. Jak mi waga skoczy za wysoko to wystarczy, że wieczorami nie zjem kolacji i nic po 18, 2 tygodnie i już waga wraca do normy 😆
A jeśli chodzi o utratę wagi, to moja mama schudła ponad 30kg na diecie na zasadzie: odrzucić gazowane, pić 3l wody niegazowanej dziennie, nie bać się odstawiać posiłku bez zjedzenia całego, ograniczyć przekąski i starać się pomijać śniadania lub kolacje. Dodam, że była na wielu różnych dietach i nigdy nie pomogły, albo chwilę później kilogramy wracały. Teraz każdy się zachwyca tym jak świetnie wygląda, wróciła do przekąsek i gazowanego, nie je śniadań i je dość małe porcje obiadoweMorgo lubi tę wiadomość
💁🏻♀️ 33 💁🏻♂️ 34 🐶 🐶
🍼staranie na luzie od 03.2024
⏳monitorowane: 6cs
👩🏻🦱 ona
🕰️ cykle 29-31 dni, faza lutealna 17 dni
✅ jajowody drożne ✅ MUCHa czysto ✅ hormony w normie ✅ krzepliwość ok ✅ AMH 2,04 ✅ niedoczynność tarczycy (TSH 1,5 / fT4 18,40)
💊 pueria uno, witamina D3, magne b6 forte, kolagen, koenzym q10, euthyrox
🧔🏻♂️ on
61,1mln → 84,7mln, koncentracja 25,5mln → 42,4mln✅ ruchliwość A 12,4% → 1,58%‼️ B 12,8% → 14,93% C 12% → 11,76% D 62,8% → 71,72%
aglutynacje i leukocyty (1,1)❗️
morfologia 2% → 0%❗️
HBA 80%
HOMA-IR 3,14
💊 pregna start on, androvit plus, witamina D3, magne b6 forte, kolagen
🔜 29.07 wizyta w klinice