Lipcowe wakacyjne słoneczka 2015 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
To i ja się witam. To nasz pierwszy cykl starań, ze względu na bezpieczeństwo, leczenie i odrobinę lenistwa dopiero od czerwcowego cyklu mogliśmy myśleć o dziecku. Dobrze nam to zrobiło, bo psychika i organizm potrzebowały trochę odpoczynku. Wiem, wiem że robię sobie duże nadzieje jak na pierwszy cykl, ale u mnie to wszystko możliwe.
Pierwsza ciąża w 2 cyklu, druga ciązą w 2 cyklu, więc myślę, że szanse są.
11 lipca wybieramy się na wesele, więc myślę że kilka dni wcześniej potestuję a wszelki wypadek. To poproszę wstępnie o wpis na 5 lipca.Agnieszka0812 lubi tę wiadomość
Nasze słoneczko Marcelinka 6.05.2016
~~~~~~
Lenka(25tc) ur. 31.05.2014, zm. 5.06.2014
Czuję, że synuś-Miłoszek(10tc), 4.10.2013r.
Aniołki nasze, dziękujemy, że mogliśmy się Wami cieszyć choć przez chwilę...Kochamy Was
-
Witam dziewczyny Lipiec coraz bliżej
Dziś u mnie beta ujemna więc psychicznie przygotowuję się na kolejny miesiąc starań Teraz tylko czekać aż łaskawie @ przylezie i będę się wpisywała na listęTobi [*] Odszedłeś zanim się urodziłeś 24tc - 20.05.2014
Kruszynki 12.2014 05.2015
Zuzia 22.03.2016 3260g i 57cm
-
nick nieaktualny
-
jestem w szoku, czytałam wczoraj o kofeinie że nadmiar owulacje zakłóca - szok!
A ja jestem kawoszka, diet coke też lubię.
No cóż postanowiłam ograniczyć trochę, kupiłam bezkofeinową kawe rozpuszczalną.
Nie wiem ile w tym prawdy, wiadomo co artykuł to inny ALE, nie zaszkodzi na pewno.
Poronilam....nigdy tego nie zapomnę mimo że udało się zajść w ciążę i urodzić dziewczynke. Skończyła już rok. Ta dziura i smutek w sercu jest i zawsze zostanie po moim aniolku
-
Justine M - tez uwielbiam kawe, ale teraz sie zaparlam i troche oszukuje swoj organizm. Wsypuje pol lyzeczki rozpuszczalnej Nescafe i dodaje duza kopiasta lyzke Inki Blonnik, i jestem w stanie przezyc taki miks, a na pewno duzo lepiej i zdrowiej na tym wychodze
Teraz juz po owulacji, ale jakby cos.. (tfu, tfu!) to w kolejnym cyklu oboje bedziemy zajadac owoce goji, rewelacja na plodnosc i wzmozone starankaJustine M, Agnieszka0812 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyCześć dziewczyny! Ja również witam wśród lipcówek - proszę o dopisanie 8.07
Staram się nie nakręcać, bo prawdopodobnie 2 poprzednie cykle były bezowulacyjne, więc od dłuższego czasu mam doła Mam już potwierdzoną Hashi, a w poniedziałek wizytę u diabetologa z wynikami glukozy i insuliny po obciążeniu - ciekawe czy potwierdzi insulinooporność i zleci metforminę Poprzedni cykl był pierwszym ze skróconą kuracją Duphastonem z uwagi na badania, a później @ trwała 10 dni i była strasznie skąpa W tym cyklu dalej biorę Dupka 16-25dc, więc w 26dc muszę testować. Wizytę u gin ze wszystkimi wynikami mam 22.07 i ostatnio nastawiała mnie, że raczej bez wywoływania owulacji się nie obejdzie -
karlik wrote:Cześć dziewczyny! Ja również witam wśród lipcówek - proszę o dopisanie 8.07
Staram się nie nakręcać, bo prawdopodobnie 2 poprzednie cykle były bezowulacyjne, więc od dłuższego czasu mam doła Mam już potwierdzoną Hashi, a w poniedziałek wizytę u diabetologa z wynikami glukozy i insuliny po obciążeniu - ciekawe czy potwierdzi insulinooporność i zleci metforminę Poprzedni cykl był pierwszym ze skróconą kuracją Duphastonem z uwagi na badania, a później @ trwała 10 dni i była strasznie skąpa W tym cyklu dalej biorę Dupka 16-25dc, więc w 26dc muszę testować. Wizytę u gin ze wszystkimi wynikami mam 22.07 i ostatnio nastawiała mnie, że raczej bez wywoływania owulacji się nie obejdzie
A mi mój gin powiedział, że duphaston blokuje owulację..
Co lekarz to inne leki. Powodzenia! -
cachaarel wrote:A mi mój gin powiedział, że duphaston blokuje owulację..
Co lekarz to inne leki. Powodzenia!
Dlatego Karlik ma dupka od 16dc, czyli już po prawdopodobnej owulacji.
Nawet w ulotce jest coś o tym, że może wywołać problemy z owulacją.Zanim zostałaś poczęta - pragnęłam Cię,
Zanim się urodziłaś - kochałam Cię,
Zanim minęła pierwsza minuta Twojego życia - byłam gotowa za Ciebie umrzeć... -
nick nieaktualnyAbra wrote:Dlatego Karlik ma dupka od 16dc, czyli już po prawdopodobnej owulacji.
Nawet w ulotce jest coś o tym, że może wywołać problemy z owulacją.
Miałam do tej pory długie cykle, nawet 52 dni, więc z tego co zrozumiałam, to na razie lekarz mi próbuje skrócić i ustawić cykl najbliżej ideału, czyli 28 dni. Docelowo będę pewnie brać leki na wywołanie w pierwszej fazie cyklu tak, aby owulacja wystąpiła ok 14dc, a później progesteron od ok 16dc. Będą pewnie też monitoringi. W tym i kolejnym cyklu póki nie mam leków na wywoływanie owu może się niestety zdarzyć, że owulacja nie wystąpi do tego 16dc i wtedy pewnie Dupek ją wstrzyma Generalnie zaczyna mi się rzeczywiście skracać ten cykl (biorę też Euthyrox na tarczycę), bo w kwietniu miałam 33 dni, a w maju 30 dni.
Dołuję się tylko, bo moja praca mnie strasznie wkurza i chciałabym już zaciążyć, żeby jak najszybciej się z niej ewakuować Pod koniec zeszłego roku postanowiliśmy, że nie szukam nowej pracy, tylko bierzemy się za ciążę, bo tutaj pracuję ponad 4 lata i mam umowę o pracę. No i lipa - jak na złość wyszły jaja z płodnością
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny