Lipcowe wakacyjne słoneczka 2015 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnybizona wrote:Misia gratulacje:)
Ja dziś bylam na wizycie u gin-endo.
Opowiedziałam jak to u mnie wygląda...plamienia 4 dni przed okresem i ogolnie staram się powiedziałam ze od pol roku;)
Pierwsze co wywiad, zostałam zważona, zmierzono mi ciśnienie a później na fotel;) a na koniec usg.
Dzis jest mój 13 dc (cykle 29 dniowe)..lekarz powiedział, ze owulacje powinnam mieć w sobote/niedziele. wyniki usg wskrócie: endo 7,mm pęcherzyck 17mm w prawym jajniku. Spytalam się lekarza, czy to endo nie za male, powiedział ze jeszcze powinno wzrosnąć.
Od gin dostałam sikirowanie na TSH, FT4,anty-TPO, estradiol, progesteron, PRL...mam je zrobić 7 dni po owulacji. Skoro owu mam mieć w niedziele, w następny poniedziałek robie badania i ide do lekarza z wynikami.
Ciesze się, ze mnie nie spławili i powiedzieli zebym się starala rok i dopiero jakiekolwiek badania.
Powiedzicie mi kochane....to jest mój 1 cykl, kiedy mierze temperaturę..dziś miałam rano spadek z 36,44 na 36,12 - na wykresie wygląda na duzy spadek;)
I teraz tego nie pojmuje..lekarz mowi ze owu powinna być w niedziele, a ja dziś miałam taki spadek..czy to nie oznacza ze owu będzie jutro? O ile będzie wzrost temperatury? Jestem zielona w tych sprawach:)
może zrób sobie test LH będziesz pewniejsza, najlepsze są te z rossmana nigdy mnie nie oszukały, lekarz nigdy nie jest w stanie powiedzieć kiedy pęknie pęcherzyk bo niebawem będzie on dojrzały, może pęknąc jak będzie miał 19 a może jak 24 nie ma reguły
-
robie testy w każdym cyklu aktualnie mam z dnia na dzień coraz ciemniejsze, i na to by wlasnie wygladalo ze w sobote powinnam już mieć ozytyw. To by się zgadzalo..ja się ta temperatura zaciekawiłam, ze dziś tak nagle spadla..ale jak mowie..jest to mój pierwszy cykl, w którym mierze..pewnie po skończonym cyklu będę madzrzejsza;)
Acha ..to już kolejny lekarz, który mowi mi, zresztą co jest wiadome, ze testy owulacyjne nie powiedzą ci czy będzie owulacja, i lepiej mierzyc temperaturę. Ja zaczynałam od testow, teraz doszla temperatura..jeszcze trochę i jakos rozkminie swój organizm;)
9.12 pierwsze ICSI. Mamy dwa serduszka!
Dziewczynka i chlopiec 
-
Misia gratulacje
ja po dzisiejszej becie stawiam się z wynikiem 80 z ogonkiem w sobote powtórka trzymać kciuki
ja trzymam kciuki oby jak najwięcej było słoneczek &&&&&
Malibu, Jagah, Emilia77 lubią tę wiadomość
Styczeń2015 IMSI ET 2x 4A
> lutyKET 1x blastAA > marzecKET 2x blastAB > Czerwiec2015 IMSI II ET 2x 8AA > 9dpt beta 92,23 11dpt beta 279,3 > 4xŚnieżki > 05.02.16 34t5d Pszczółki są z Nami 
-
iwonka nie chce nikogo nakręcać bo wiem jak to jest ale ja poza sporadycznymi skurczami jak na @ nie mam żadnych objawów nawet cycki mnie nie bolą a bolały jeszcze parę dni temu
sylwiaśta159 lubi tę wiadomość
Styczeń2015 IMSI ET 2x 4A > lutyKET 1x blastAA > marzecKET 2x blastAB > Czerwiec2015 IMSI II ET 2x 8AA > 9dpt beta 92,23 11dpt beta 279,3 > 4xŚnieżki > 05.02.16 34t5d Pszczółki są z Nami
-
nick nieaktualny
-
bizona wrote:Powiedzicie mi kochane....to jest mój 1 cykl, kiedy mierze temperaturę..dziś miałam rano spadek z 36,44 na 36,12 - na wykresie wygląda na duzy spadek;)
I teraz tego nie pojmuje..lekarz mowi ze owu powinna być w niedziele, a ja dziś miałam taki spadek..czy to nie oznacza ze owu będzie jutro? O ile będzie wzrost temperatury? Jestem zielona w tych sprawach:)
Wszędzie mówią/piszą, że owulacja może być 3 dni przed skokiem temp. jak również do 3 dni po skoku. Jeśli chodzi o nagły spadek - oznacza to, że organizm przygotowuje się do owu. Owu może być następnego dnia albo kilka dni po spadku... To samo pokazują testy owulacyjne. Nagły wzrost LH (pozytywny test owu) oznacza, że organizm przygotowuje się do owulacji, niestety niewiadomo, czy owulacja wystąpi, czy coś ją zablokuje...
Warto mierzyć tempkę... tylko po to, by potwierdzić, że owulka się odbyła. Niestety temp. nie przewidzi, nie zapowie owulki. Wkurza mnie to ale nic nie poradzę, uczę się cierpliwości haha.
Lekarz też nie przewidzi owulki tak na 100%, wystarczy nieduży bodziec (stres, zbyt gorąca kąpiel), by jajeczko się rozmyśliło i nie pękło...
O takie skomplikowane i niezbadane jesteśmy!
-
nick nieaktualnyJa mysle ze mierzenie temperatury w połączeniu z badaniem szyjki śluzu i dodatkowo testy owulacyjne daja wyrazny obraz cyklu, bo jesli mamy dni plodne, potwierdzone szyjka i sluzem i test owulacyjny pokaze dwie kreski plus skok temperatury to raczej wątpliwości nie ma że owulacja byla
A mnie kusi jutro zatestowac jejku !! 10dpo raczej marne szanse co? -
U mnie już wszystko jasne, pojawiła się w końcu @ więc kolejne testowanie będzie 26.07 czyli w moje imieniny a co, może akurat prezent sobie zrobię
Hashimoto, MTHFR , NK 17%,teratozoospermia, rozjechane cytokiny, gruczolak przysadki, endometrioza, borelioza
Starania od 2013
HSG, laparoskopia, histero, IUI histero z resekcją
01.2016 I ICSI 1 zarodek, 0 mrożaków
05.2016 II ICSI 1 zarodek 8A1, 0 mrożaków, [*] 6tc 💔
11.2019 IUI
12.2019 IUI
02.2020 IUI
06.2020 III IMSI 9 komórek, 3 dojrzałe, 1 zapłodnienie - brak transferu
09.2020 - leczenie immuno i 3 cykle starań naturalnych
06.2021 IV ICSI transfer 8A1, 4 blaski zamrożone
8dpt 26, 10dpt 91, 12dpt 256, 28dpt
12+3 prenatalne - uogólniony obrzęk płodu czekamy na amnio
16tc 💔 Robercik - zespół Edwardsa
14.02.2022 FET 3aa
6dpt ⏸
7dpt beta 72,70
9dpt beta 178
14dpt 1709
25dpt jest 6t2d
12+5 usg prenatalne OK - chyba 👧
22+2 połówkowe Ok - będzie 👧
30+4 prenatalne 3 trymestru OK - dalej 👧
39+4 Julia cc 3380 50 cm ❤️ 26.10.2022
---
22.07.2024 FET 5bb
16.09.2024 FET 3bb+4cc, 3x ovitrelle, beta 8.2 -
Arlene wrote:Ja mysle ze mierzenie temperatury w połączeniu z badaniem szyjki śluzu i dodatkowo testy owulacyjne daja wyrazny obraz cyklu, bo jesli mamy dni plodne, potwierdzone szyjka i sluzem i test owulacyjny pokaze dwie kreski plus skok temperatury to raczej wątpliwości nie ma że owulacja byla
A mnie kusi jutro zatestowac jejku !! 10dpo raczej marne szanse co?
No właśnie! Potwierdzenie, że owulacja była! A nie, że się zbliża... Toż o tym pisałam... Pewnie za długo i bez składu i ładu
Arlene lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
hej dziewczyny. Ja się wczoraj podłamałam psychicznie, że znowu się nie udało i na razie daję sobie na luz z mierzeniemiem temperatur, testami itp....Czuję że psychicznie się rozwalam tym całym oczekiwaniem , robieniem nadziei A potem mega rozczarowaniem jak widzę jedną kreskę i @ przychodzi.....Mój M, mówi też że powinnam odpuścić, że to chyba psychika u mnie.....W każdym razie życzę Wam powodzenia w dalszych staraniach!!Oby lipiec przyniósł dużo szczęścia. Ja się na razie wypisuję....
-
nick nieaktualnyMonilia84 dziękuję!
Iwonka86 a moze po prostu kochajcie sie, tak dla przyjemności a nie dla prokreacji, ze tak powiem.. kazda z nas chyba zna to uczucie rozczarowania negatywnym testem i to jest przytlaczajace szczegolnie gdy starania trwaja miesiącami, ale w wielu przypadkach faktycznie to problem siedzi w głowie.. zycze Ci powodzenia, moe wyjezdzcie gdzies z mezem, wypocznijcie zapomnijcie o staraniach, a noz wtedy zaskoczy buziak
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Iwonka86 - proponuje w kolejnym cyklu obserwacje, jak tylko zauwazysz plodny sluz to zrob wieczor we dwoje, dobry drink i Mezulek w obroty, luuuz do konca cyklu i spokoj w glowie, to sie liczy
10dpo - temperatura skoczyla do gory, boli podbrzuszek i troche plecy. Lada dzien moj test, chyba ze wczesniej zaskoczy mnie @ (tfu! tfu!)
więc nici z lipcowego testowania.
