Lipcowe wakacyjne słoneczka 2015 :-)
-
WIADOMOŚĆ
-
Serioo ja zawsze kupowałam pepino bo lubiłam patrzeć na te cudowne bladziuchne kreseczki
one już tak mają ale wiadomo że jeszcze to nic nie wyklucza
poza tym masz zieloną końcówkę i już piszę o co mi z nia chodzi
mi i znajomej też z tego forum się właśnie to sprawdziło, na tych z zieloną końcówką wychodziły ciągle właśnie takie bladziochy, już się bała że beta spada pojechała powtórzyć i kupiła jeszcze jeden pepino akurat trafił jej się z niebieską końcówką i bach od razu wyraźna kreska, a opakowanie i czułość takie same, mi 10 i 11dpo wyszły te bladziochy na tych zielonych, a na niebieskim 12dpo i to o 15.00 w dodatku godzinę wcześniej też byłam siusiu i wyszedł konkret nie mam pojęcia jak odróżnić w którym opakowaniu jaki test jest specjalnie dziś patrzałam i są dokładnie takie sameWiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2015, 19:39
-
a tu moje testy, wszystkie trzy to pepino http://i821.photobucket.com/albums/zz140/roletka/dsc_02181_zps7vzrrnxz.jpg
http://i821.photobucket.com/albums/zz140/roletka/dsc_02251_zpsj59j9hkh.jpgArlene lubi tę wiadomość
-
no jak ciemnieją to dobrze
trzymam kciuki żeby jednak nie oszukiwały &&&&&
no i trzymam kciuki za resztę&&&&&&&&&&
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Dzis, dla rozluznienia umyslu pije drinka. Wieczorna temperatura w granicach 37, brzuch pobolewa, wszystko sie moze zdarzyc
A tymczasem - Martini z kawalkami zimnego melona, a co! Byc moze to moj ostatni napoj przez wiele, wieleeee miesiecy
Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lipca 2015, 20:37
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja też popijam
wódkę z colą
a co
nadal obserwuję wszystkie objawy ciaży, pomimo, że wszystkie testy wyszły negatywne
jutro 25dc, coś tam zatestuję, ale bardziej w pn chyba będe pewna, pójde sobie na betę ...
eh wiedza tajemna, jak to dziecko zrobić to ja nie wiem -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyja myślę, ze jak zajdę, to po 3 miesiacach powiem w pracy, żem cieżarna i będę przychodzić na kilka godzin, bo w sumie zawsze moge pójśc sobie całkiem,
cale szczęście, że mam pracę na budowie, ale w nadzorze, robię jakies umowy, sprawdzam pracowników czy dobrze robią, robię odbiory i ustalenia z projektantami, lepiej jakbym przyszła choć na kilka godzin niż wcale, zobaczymy jak będzie
ostatnio mam dosc roboty
a to dlatego, ze nie planuję nic w pracy poza macierzyńskim, wiecie, przyszłośc moja to rok z dzieckiem i to mam tylko w głowie, a to upośledza moją wydajność i moje zaangażowanie w sprawy służbowe