Lipcowe Wisienki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnynadey wrote:Może być i 11. Moje cykle są dość rozchwiane. Raz 20,a raz 35
W tym cyklu zaczęłam robić testy owulacyjne,ale cały miesiąc na minusie... a w 24 dc wyskoczyły 2 grube krechy. Temperaturę nie mierze z jakąś super dokładnością ale linia ciągła wyskoczyła mi 20 dc i według ovufriend wtedy była owulacja. Ale żeby nie być zaskoczona... było sporo serduszek. Moze sie uda
Nasz organizm potrafi nas czasem zaskoczyć wiec trzymam kciuki -
Vitae żadnych fallstartów !!! :*
Marciaa chodziło mi o starania o kropeczka
Z wczoraj na dziś miałam nocke i jestem padnięta Mamy na 12 to o 11 musimy wyjechać by zdążyć
Dziś rano mój wysunął teorię... Dziwną lecz możliwą, powiedzcie proszę co sądzicie...
Dziś w nocy jak szarpnęłam paletę poczułam ostry ból tam na dole taki dość intensywny, utrzymywał się przez 30min po tym jak ustąpił poczułam że zrobiło mi się mokro więc poleciałam do toalety i miałam no nie dużo śluzu rozciągliwego, ale zabarwionego na jasny brudny brąz Śluz był jednorazowy. potem czułam tylko ból koło pępka (jakby przepuklina).
I tu pojawia się teoria B. że może i wcześniej i teraz byłam w ciąży ale po tych szarpaniach dochodzi do samoistnego poronienia. Fakt, nie zdażyło się pierwszy raz że po zarpnięciu było plamienie (Ale mocniejsze albo odrazu krew) a potem przychodziła "@"
czy to możliwe że ma rację?Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2016, 09:30
17.11.17-poronienie całkowite -
Aja :* wiem, że to było bardzo dawno ale... moja teściowa długo nie mogła zajść w ciążę, miała też bardzo ciężką pracę. Tak jak ty musiała ciężkie rzeczy podnosić itd. Usg żadnych nie robiono, dni cyklu też nie pilnowała. Przez 3 lata nie udawało się im. Dopiero jak poszła na długi urlop udało się jej zajść. Przypadek? Nie sądzę. Sama też mówiła, że ona czuła że jest w ciąży, ale zawsze po jakimś czasie się ten okres pojawiał... My mamy teraz o wiele większą świadomość, tego wszystkiego.
AJA_S lubi tę wiadomość
Aniołek 03.2016
Dziewczynka 23.02.2017
Trzecia ciąża - tp. 28 listopad 2018 -
nick nieaktualnyFipsik no to dalej trzymam kciuki ja mam dzis o 8po wiec jestesmy na podobnym etapie.
A ja potwierdzam ze praca fizyczna taka jak Twoja AJA nie sprzyja zgniezdzeniu..Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2016, 10:19
AJA_S lubi tę wiadomość
-
Fipsik (poprawione ) negatyw bo jeszcze nie lipiec, w lipcu będzie się roić od pozytywów
AJA_S a masz możliwość zmiany pracy, albo przejęcia lżejszych obowiązków?
Ja też 8dpo, ale testuję za tydzień, żeby się nie nakręcaćWiadomość wyedytowana przez autora: 30 czerwca 2016, 10:20
Fipsik, borsuk lubią tę wiadomość
-
U mnie sprawa się komplikuje bo mam długie zwolnienie do niedzieli, w poniedziałek muszę iść do medycyny pracy, żeby od wtorku wrócić do roboty. Jakby się ciąża potwierdziła, to machnęłabym sobie betę w poniedziałek i przedłużyła l4 do wizyty u gina. Może nie dźwigam jak Aja, ale pracuję po 12h na stojąco, a to też nie wpływa za dobrze na mięśnie miednicy mniejszej. Z resztą nie chcę tam wracać
-
nick nieaktualny
-
Dziewczyny, a ja dziś po pracy już zaczynam weekend Jadę na działkę. Mam drewniany domek (taki góralski), dużo trawy, niedaleko jeziorko Mój dojedzie w piątek lub w sobotę Wina nie kupiłam, ale redsa gruszka z chili jak najbardziej
Wieczorem meczyk i darcie ryja!!!!!!! a z rańca teścior!!!!Madziulla, AJA_S lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyborsuk wrote:Dziewczyny, a ja dziś po pracy już zaczynam weekend Jadę na działkę. Mam drewniany domek (taki góralski), dużo trawy, niedaleko jeziorko Mój dojedzie w piątek lub w sobotę Wina nie kupiłam, ale redsa gruszka z chili jak najbardziej
Wieczorem meczyk i darcie ryja!!!!!!! a z rańca teścior!!!!
ja tez pewnie dzis glos strace ale mam nadzieje ze chlopaki pokaza na co ich stac i "Krystka R." sie poplacze hahahborsuk, AJA_S lubią tę wiadomość
-
Madziulla wrote:ja tez pewnie dzis glos strace ale mam nadzieje ze chlopaki pokaza na co ich stac i "Krystka R." sie poplacze hahah
-
Polała się krew z trąby słonia na fotelu stomatologicznym zakończyłam leczenie kanałowe szóstki i rozpoczęłam nowy cykl :p następny fotel na jakim się znajdę to fotel ginekologiczny i mam nadzieje ,że będę jego stałym bywalcem przez 9 miesięcy także tego... ruszam z tym koksem :p
ZakreconaŻona, AJA_S, Fipsik, Mona_M lubią tę wiadomość
-
Morwa no to @ się skończy i od razu do dzieła bo wisienka musi być
borsuk lubi tę wiadomość
-
AJA_S wrote:No cóż jeśli do jutra krew jasna... no dobra ciemna mnie nie zaleje zrobię test Vitae a ty kochana ?
A ja czekam. Na zbawienie
Jest cisza. Śluzu brak, plamień nie ma (a normalnie powinny się dziś pojawić).
Kilka dni czułam ból jak na okres, wczoraj mnie zakuło 2 razy tak, że aż mnie zgięło. Dzis duże napięcie w podbrzuszu.
Jak ten kot od Morwy - ciągle bym coś zjadła.
Pracuje dziś z domu więc viągle otwieram wykres i zamykam, otwieram i zamykam.
Dziś dopiero 10 dpo - o ile owu była wtedy co myśle więc i tak zarąbiście wcześnie na testy. -
nick nieaktualnyhej wam ja po wizycie
mamy dwa pęchole jeden 1,97 drugi 1,91 śluzu wrogiego nie mam ufff zapierniczały plemniki jak oszalałe a ile ich było łoooł
dziś był zastrzyk, także lada moment ovu mamy działać przez dwa kolejne dni ( dziś już było z rańca więc starczy ) przepisał mi żel progesteron ale nie wykupuje bo przeraża mnie cena mam trzy op dupka to będę brała a jak ktoś chce mogę odsprzedać receptęborsuk lubi tę wiadomość