Lipcowe Wisienki 2016
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnypotforzasta wrote:Dziewczyny a bierzecie witamine D ??
ja biore vigantoletten 1000, dwie tabletki. z zalecenia endokrynologa bo poszlam do niego z wynikiem z krwi (wyszła mi niewystarczająca ilość)
Wit D jest dobra jak sie nie ma energi, łapie się doły, depresje. Ja nie zauwazylam poprawy ale biore caly czas.
Madzia przykro mi ;/ -
nick nieaktualnyojejku wrote:właśnie Sylwia, śledze Twoje wpisy, u siebie tez azuwazyłam te wyrzuty lh, wcześniej nie zwrówiłam na to większej uwagi, ale widzę, ze dostałaś gonapeptyl na to. Ja póki co, to czekam na jakąs wizytę u lekarza, tylko póki co nie mam z czym iśc, pójdę po Ridżu dopiero pewnie. No i nie chodzę do kliniki, tylko do lekarza, więc nie wiem czy mój ogarnie ten temat...
Powiem Ci, że ja spotykam się z tym po raz pierwszy pare miesięcy temu. Tzn jak pierwszy raz miałam ten wyrzut to nie zwróciłam uwagi. Potem z miesiąca na miesiąc sytuacja się powtarzała a ja postanowiłam o tym poczytać. Tylko nigdzie nie mogłam znaleźć opisu takiego niekontrolowanego wyrzutu, a dokładniej co z tym zrobić jeśli mam naturalny cykl. Dopiero przy opisach in vitro są informacje. Pocisnęłam mojego lekarza, do którego chodze w sprawie rozpisania stymulacji i on potwierdził, ze niekontrolowany wyrzut moze powodować spadek jakości komórki. W sierpniu mam cykl stymulowany na gonalu i zastrzyk z gonapeptylu własnie po to, żeby ten wyrzut nie nastapił. Sama poprosiłam o antagoniste zeby nie marnować pieniędzy które wydam na leki.
W tym miesiącu jak pisałam pierwszy raz nie mam tego wyrzutu, a robie testy od poczatku cyklu. Nie wiem jaki to ma wpływ, ale przez wiele miesięcy raczyłam się suplementami, czyli wiesiołkiem, witamina d, magnezem itp. W tym miesiącu odtawiłam wszystko, bo i tak czekam na kolejny miesiac, nawet kwas foliowy w kratke biorę.
Ja Ci radzę wybrać się do lekarza, który zajmuje się niepłodnością, to własnie Ci, którzy zajmują sie metodami wspomaganego rozrodu (inseminacja, in vitro), maja chyba najwięcej wiedzy. Mój lekarz, do którego chodze na monitoring nie wiem nawet za bardzo jak stosować gonadotropiny. Jak mu cos mówie to śmieje się, że jestem lepiej "obstukana" niż jego studenci .
Swoja drogą, jeszcze jedna rzecz, ktora u mnie się sprawdziła a powiedział mi to tez lekarz leczący niepłodność- jak bierzesz wspomagacze(np clo) to przyjmując hcg ( pregnyl lub pochodne) jest większe prawdopodobienstwo do torbieli niż gdy poczekasz aż sam pęcherzyk pęknie...Od tego czasu nie biore pregnylu nawet jak jestem na clo. I pęcherzyk sam pęka. Ale to tak poza tematemojejku lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnybtw- jak brałam 1 raz clo i poszłam na monitoring miałam pecherzyk 29mm a lekarka odmówiła podania pregnylu bo nie była moim ginekologiem (poszłam sprawdzić co sie dzieje bo strasznie bolały mnie jajniki), pęcherzyk pękł sam, prawdopodobnie nastepnego dnia a ja zaszłam w ciąże .
-
nick nieaktualnySylwia_80 wrote:btw- jak brałam 1 raz clo i poszłam na monitoring miałam pecherzyk 29mm a lekarka odmówiła podania pregnylu bo nie była moim ginekologiem (poszłam sprawdzić co sie dzieje bo strasznie bolały mnie jajniki), pęcherzyk pękł sam, prawdopodobnie nastepnego dnia a ja zaszłam w ciąże .
ja w życiu clo nie brałam, ale mam taki plan, moze jesienią, a moze juz w lipcu/sierpniu, zależy kiedy do lekarza pójdę
A wyrzuty lh w 7-8dc mam standardowo od paru miesięcy, od kiedy zaczęłam to sprawdzać, szukałam informacji w tym temacie ale bezskutecznie, nie zawsze sprawdzam, ale jak sprawdzałam to raczej miałam. Teraz jestem w 1 cyklu po poronieniu i trwa on juz od 3 tygodni, ani widać Ridża, ani AlexisWiadomość wyedytowana przez autora: 6 lipca 2016, 08:00
-
nick nieaktualnyojejku wrote:ja w życiu clo nie brałam, ale mam taki plan, moze jesienią, a moze juz w lipcu/sierpniu, zależy kiedy do lekarza pójdę
A wyrzuty lh w 7-8dc mam standardowo od paru miesięcy, od kiedy zaczęłam to sprawdzać, szukałam informacji w tym temacie ale bezskutecznie, nie zawsze sprawdzam, ale jak sprawdzałam to raczej miałam. Teraz jestem w 1 cyklu po poronieniu i trwa on juz od 3 tygodni, ani widać Ridża, ani Alexis
Wiesz, przy niskim AMH to lepiej działają podobno gonadotropiny (jeśli dobrze pamietam z innego watku to miałaś dwa wyniki z czego pierwszy był niski?), polecam Ci Fostimon, bo on jest dość tani. Ale koniecznie dopytaj o ten niekontrolowany wyrzut, bo jak widzisz, to moze byc problem. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Madziulla tulę :*
Ktosiowa sto lat!
Fipsik gratulacje, miałaś nosa I wszystko w terminach się zgrało zebyś mogła sobie wolne od pracy przedłużyć. Mam nadzieje ze u mnie też sie tak zgra
Dziewczyny piszecie o tym wyrzucie lh. Jak to się objawia? czym jest spowodowane/ co z tym robić? U mnie oststnio test pozytywny a ovu nie było po tygodniu przyszła @. Czy cos takiego moze wystąpić w czasie kp? Pierwszy raz słysze o czymś takim.ktosiowa lubi tę wiadomość
-
Morwa wrote:Ja biorę , mam hashi i miałam niski poziom. Brałam łącznie 8000 m.j. a na czas lata zeszłam do 4000 m.j.
-
nick nieaktualny
-
Jaka masz ta witaminę D Abby tzn jakiej Firmy? Juz nie wiem jak wołać w aptece zey mi dali to co chce
-
nick nieaktualnypotforzasta wrote:Juz nie wiem jak wołać w aptece zey mi dali to co chce
W ostateczności możesz wziąć 1000 j i łykać 4 tabl.
-
nick nieaktualny