Lipiec słodki jak brzoskwinka 🍑, w marcu chłopiec 🧸lub dziewczynka 🎀
-
WIADOMOŚĆ
-
Byłam pierwsza 😂😂😂 plus mam wolny sierpień, więc czas na uzupełnianie na bieżąco 👌🏼😁
Darrika, Paula6432, Monk@ lubią tę wiadomość
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
Ja się na razie nie pcham na prowadzącą, chociaż myślałam, że się mnienw formum więcej, a jednak średnio co 2h zajrzę Ci się dzieje 🤭
Tli się jeszcze nadzieja bo nic straconego, zamówiłam sobie testy na allegro pink, jutro będą w paczkomacie to nienbede przynajmniej musiała po nie jeździć, a jeszcze połowę taniej jak w Rossmann
W ogóle coś mnie głowa dzisiaj boli i trochę w podbrzuszu, upał straszny, a jeszcze na wieczór z mloda jadę do logopedy. Dobrze, że zakupy szybkie ogarnelam i pranie to już mi na dzisiaj wiele noe zostałoWiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2024, 16:30
34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
Walczymy dalej 13cs 🤞
@ brak, ciąży brak🤷♀️
Jestem światłem, które nie gaśnie, nawet w najciemniejszym lesie.
Jestem sercem, które bije odważnie, nawet gdy drży.
Nie czekam na cud – ja nim jestem.
Moja dusza zna drogę. A ja… jej ufam. -
Monk@ wrote:Ja myślę, że to są na tyle niskie wartości jeszcze, że może coś było i spadło, a może miałaś bardziej rozwodniony mocz, a może test był wadliwy wczoraj, a może dzisiaj mniej czuły… w sensie wiem, że ten sam, ale nawet jedna sztuka tego samego testu może nieco inaczej się wybarwić. Tutaj ciężko coś powiedzieć, beta jedynie rozwieje wątpliwości
Trzymam kciuki 🤞🏼
No i zrobiłam tą betę, wynik <2,3. Zrobiłam też progesteron, wynik 5,16. Jestem albo 11 dpo albo dopiero 6. Nie mam pojęcia kiedy miałam owulację bo ten cykl jest taki zwariowany. Co może oznaczać taki niski progesteron? Myślicie że owulacja w ogóle była?👩🦰 25 l.
👨🦰 29 l.
👶 2018
Starania o rodzeństwo od styczeń 2021
[*] luty 2021 - ciąża biochemiczna 💔
Naturalne wspomaganie:
Pregna Start
Witamina B6 50mg
Witamina C
Zioła ojca Sroki nr 3
Olej lniany
MACA
Magnez
Mój cykl:
>35 dni
Owulacja 24 dc
Krótka faza lutealna (11dni) -
Gosiak123 wrote:No i zrobiłam tą betę, wynik <2,3. Zrobiłam też progesteron, wynik 5,16. Jestem albo 11 dpo albo dopiero 6. Nie mam pojęcia kiedy miałam owulację bo ten cykl jest taki zwariowany. Co może oznaczać taki niski progesteron? Myślicie że owulacja w ogóle była?
Gosiak123 napisze na priv, przyjmij zaproszenie do przyjaciółek ✨Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2024, 21:48
Gosiak123 lubi tę wiadomość
👩🦰 27, PCOS
11.2023 - odstawienie AH / 7 cs / starania wstrzymane
💊 inozytol, wit B12, wit C, wit D, wit E, foliany, koenzym q10, cynk, kwasy omega 3, berberyna, magnez, little me
🙎♂️ 30 -
Gosiak123 wrote:No i zrobiłam tą betę, wynik <2,3. Zrobiłam też progesteron, wynik 5,16. Jestem albo 11 dpo albo dopiero 6. Nie mam pojęcia kiedy miałam owulację bo ten cykl jest taki zwariowany. Co może oznaczać taki niski progesteron? Myślicie że owulacja w ogóle była?
11dpo progesteron może spadać fizjologicznie przed okresem, dlatego powinno się go oznaczać 7-8dpo, nie później. Przykro mi, że beta ujemna
👱🏼♀️&👨🏼🦱'94
Rodzinka 🤰🏼+🧑🏻🦱+👧🏼+🐈+🐈+🐈⬛
Pierworodna (4cs):
Drugorodna(1cs):
23.08.24: ⏸️
24.08.24(3+4): Beta HCG: 16.8 🍀
26.08.24: Powtórka: 75.3 ❤️🥹
11.09.24(6+1): Mikrozarodek z mikroserduszkiem ❤️
16.09.24(6+6): Jest zarodek o CRL ok. 1cm (7+1)i pięknie bijące ❤️
07.10.24(9+6): 👽 ma prawie 3cm i już coraz bardziej przypomina człowieka😜Karta ciąży założona.
28.10.24(12+6): USG genetyczne: wszystkie parametry prawidłowe. Druga córka?!🩷
06.11.24(14+1): 100g Bambosza 🐛
02.12.24(17+6): 250g drugiej Córki 🙈🧚🏼♀️
20.12.24(20+3): 363g Dziewczynki 🧜🏼♀️
-
Gosiak123 wrote:Hej 😘 testuje sobie od kilku dni i czekam na rozwój sytuacji i sama już nie wiem co mam myśleć... Jak byście to zinterpretowały? Do tej pory testy bielutkie. Wczoraj ukazała się widoczna gołym okiem kreska a dziś znów bielutkie nawet żadnego cienia. Jak myślicie, coś się zadziało ale szybko spadło? Czy w takim razie dziś nie powinien pojawić się chociażby jakiś cień cienia? Dodam że ten wczorajszy test trochę zalalam, najpierw przepłynął przez cały pasek mocz i żadna kreska się nie pojawiła a później ten barwnik i wybarwily się obie. Czy ta sytuacja mogła sprawić że wyszedł fałszywie pozytywny?
https://zapodaj.net/plik-SMM8GkloYu
Dziwna sytuacja 🤔 ale może powtórz jutro, może testem innej firmy.
Trzymam mocno kciuki!👱🏻♀️30
🧑🏻🦱30
👩🏼❤️💋👨🏻2015
💍2019
💒12.08.2022
Starania od: 02.2023
💊 magnez, olej z wiesiołka, wit D, omega 3, kwas foliowy, cynk
Leczenie w klinice ➡️ 10.2024
18.11 badanie drożności jajowodów
Jajowody drożne ✅
AMH 5,20 ✅
Parametry nasienia ✅
Aglutynacja (III) ❌
01.2025 (aromek+ovitrelle)❌
26.03 ➡️ IUI ❌ (aromek+ovitrelle)
18.04 ➡️ II IUI (aromek+ovilrelle+luteina) -
Raczej obstawiam 11dpo. Przy 6dpo raczej byłby wyższy. Przy 11 może tak być, jeśli nie doszło do zaplodnienia, a sądząc po becie najprawdopodobniej nie doszło. A skąd wniosek, że 6 lub 11dpo? W jaki sposób wyznaczałaś sobie owulację?Gosiak123 wrote:No i zrobiłam tą betę, wynik <2,3. Zrobiłam też progesteron, wynik 5,16. Jestem albo 11 dpo albo dopiero 6. Nie mam pojęcia kiedy miałam owulację bo ten cykl jest taki zwariowany. Co może oznaczać taki niski progesteron? Myślicie że owulacja w ogóle była?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2024, 18:21
wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
Mam wizytę u lekarza dopiero za 2 tygodnie, to pomyślałam że was zapytam czy może jesteście zorientowane w temacie. W lutym robiłam sobie FSH, LH, itd, oczywiście na własną rękę bez zalecenia lekarza, i wtedy stosunek FSH:LH wynosił 1,04, ideolo. Powtórzyłam sobie dzisiaj i to już wzrosło na 1,3. Czytałam, że dopiero od 1,5 może wskazywać na PCOS, ale czy taki skok coś znaczy? Mam się martwić? I estradiol mam 38, niby w normie ale jednak bliżej dolnej granicy (30-90 widełki laboratoryjne) i mogłoby być więcej pewnie?
-
bajkowadama wrote:Mam wizytę u lekarza dopiero za 2 tygodnie, to pomyślałam że was zapytam czy może jesteście zorientowane w temacie. W lutym robiłam sobie FSH, LH, itd, oczywiście na własną rękę bez zalecenia lekarza, i wtedy stosunek FSH:LH wynosił 1,04, ideolo. Powtórzyłam sobie dzisiaj i to już wzrosło na 1,3. Czytałam, że dopiero od 1,5 może wskazywać na PCOS, ale czy taki skok coś znaczy? Mam się martwić? I estradiol mam 38, niby w normie ale jednak bliżej dolnej granicy (30-90 widełki laboratoryjne) i mogłoby być więcej pewnie?
Stosunek LH:FSH masz w porządku, nie ma się co martwić- to nie musi idealnie 1, grunt żeby oscylowalo wokół - norma funkcjonalna to 0,7-1,5.
Z kolei estradiol z mi znanych źródeł najlepiej jest badać 7dpo razem z progesteronem. Często jest tak że na początku cyklu jest on w dolnej granicy normy, a w drugiej fazie cyklu jest wręcz za wysoki w stosunku do progesteronu i występuje dominacja estrogenowa. Estradiol wcale nie musi być od pierwszych dni cyklu jakiś bardzo wysoki - przeciwnie, dzisiaj więcej miesiaczkujacych i owulujacych kobiet ma problem z eliminacją nadmiaru estrogenów z organizmu niż z jego niskim poziomem.Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 lipca 2024, 19:00
bajkowadama lubi tę wiadomość
15.06.2023 - 40+0, 3490 g, 56 cm 🩵 -
No to ciekawe bo ja mam PCOS a mam 0,78..bajkowadama wrote:Mam wizytę u lekarza dopiero za 2 tygodnie, to pomyślałam że was zapytam czy może jesteście zorientowane w temacie. W lutym robiłam sobie FSH, LH, itd, oczywiście na własną rękę bez zalecenia lekarza, i wtedy stosunek FSH:LH wynosił 1,04, ideolo. Powtórzyłam sobie dzisiaj i to już wzrosło na 1,3. Czytałam, że dopiero od 1,5 może wskazywać na PCOS, ale czy taki skok coś znaczy? Mam się martwić? I estradiol mam 38, niby w normie ale jednak bliżej dolnej granicy (30-90 widełki laboratoryjne) i mogłoby być więcej pewnie?
teraz też już nic nie rozumiem 🤪
bajkowadama lubi tę wiadomość
Starania o pierwsze od 09/2023
👩🏻 31
insulinooporność ➡️ PCOS + hiperandrogenizm hiperprolaktynemia czynnościowa
PAI hetero, MTHRF hetero
10/2024 - histeroskopia
02/2025 - histeroskopia i wycięcie polipa, CD138 - ujemny
02/2025 drożność jajowodów - prawy drożny, lewy drożny „pod dużym ciśnieniem”
🧔🏻♂️ 36
Badania nasienia
11/2023 ok
03/2025 - morfologia 0%, fragmentacja 50% 😔
03/2025 USG jąder ok
17/11 ⏸️
26/11 💔👼
czekam na Ciebie słoneczko ☀️
✨#rodzew2026✨ -
Monk@ gratuluję dwóch kresek!
U nas komplikacje. Mąż był na gastroskopii z powodu dolegliwości żołądkowych i wyszła mu Helicobacter. Z tego co czytam, ma ona wpływ na płodność:
"Według niektórych danych literaturowych H. pylori może przyczyniać się do wystąpienia niepłodności, m.in. poprzez zmniejszanie aktywności plemników, obniżenie objętości ejakulatu, jak również przez wpływ na produkcję przeciwciał przeciwplemnikowych ASA u zainfekowanych mężczyzn. Przeciwciała te są bezpośrednią przyczyną niepłodności poprzez powodowanie sklejania się plemników i obniżanie ich ruchliwości. Jak donoszą inne źródła literaturowe bakteria ma wpływ na rozwój zespołu policystycznych jajników i przedwczesny poród u ciężarnych."
Masakra. Dostał lek na 10 dni za prawie 400zł...
U mnie teoretycznie owulka będzie w tym tygodniu, a tu nastrój trochę siadł
31 lat
Hashimoto, niedoczynność tarczycy
MTHFR hetero, PAI-1 hetero
Antykoagulant tocznia
Starania od 05/2024
28.11.2024 ⏸️
10.01.2024 💔 poronienie zatrzymane -
Przykro miRagazza wrote:Monk@ gratuluję dwóch kresek!
U nas komplikacje. Mąż był na gastroskopii z powodu dolegliwości żołądkowych i wyszła mu Helicobacter. Z tego co czytam, ma ona wpływ na płodność:
"Według niektórych danych literaturowych H. pylori może przyczyniać się do wystąpienia niepłodności, m.in. poprzez zmniejszanie aktywności plemników, obniżenie objętości ejakulatu, jak również przez wpływ na produkcję przeciwciał przeciwplemnikowych ASA u zainfekowanych mężczyzn. Przeciwciała te są bezpośrednią przyczyną niepłodności poprzez powodowanie sklejania się plemników i obniżanie ich ruchliwości. Jak donoszą inne źródła literaturowe bakteria ma wpływ na rozwój zespołu policystycznych jajników i przedwczesny poród u ciężarnych."
Masakra. Dostał lek na 10 dni za prawie 400zł...
U mnie teoretycznie owulka będzie w tym tygodniu, a tu nastrój trochę siadł czy wiesz kiedy możecie wrócić do starań? Czy ten miesiąc tylko wypada czy coś więcej?
Starania o pierwsze od 09/2023
👩🏻 31
insulinooporność ➡️ PCOS + hiperandrogenizm hiperprolaktynemia czynnościowa
PAI hetero, MTHRF hetero
10/2024 - histeroskopia
02/2025 - histeroskopia i wycięcie polipa, CD138 - ujemny
02/2025 drożność jajowodów - prawy drożny, lewy drożny „pod dużym ciśnieniem”
🧔🏻♂️ 36
Badania nasienia
11/2023 ok
03/2025 - morfologia 0%, fragmentacja 50% 😔
03/2025 USG jąder ok
17/11 ⏸️
26/11 💔👼
czekam na Ciebie słoneczko ☀️
✨#rodzew2026✨ -
Dziękuję ❤️Ragazza wrote:Monk@ gratuluję dwóch kresek!
U nas komplikacje. Mąż był na gastroskopii z powodu dolegliwości żołądkowych i wyszła mu Helicobacter. Z tego co czytam, ma ona wpływ na płodność:
"Według niektórych danych literaturowych H. pylori może przyczyniać się do wystąpienia niepłodności, m.in. poprzez zmniejszanie aktywności plemników, obniżenie objętości ejakulatu, jak również przez wpływ na produkcję przeciwciał przeciwplemnikowych ASA u zainfekowanych mężczyzn. Przeciwciała te są bezpośrednią przyczyną niepłodności poprzez powodowanie sklejania się plemników i obniżanie ich ruchliwości. Jak donoszą inne źródła literaturowe bakteria ma wpływ na rozwój zespołu policystycznych jajników i przedwczesny poród u ciężarnych."
Masakra. Dostał lek na 10 dni za prawie 400zł...
U mnie teoretycznie owulka będzie w tym tygodniu, a tu nastrój trochę siadł
Przykro mi z powodu choroby męża. Mam nadzieję, że szybko uda się to wyleczyć i wrócicie do gry 💪🏼wdzięczność 🫶🏼
🔜 27.07 - wizyta ⏳
07.2024 ⏸️
02.2023 💙
-
NinaB wrote:Przykro mi czy wiesz kiedy możecie wrócić do starań? Czy ten miesiąc tylko wypada czy coś więcej?
Zobaczymy, jutro idę do labu też się przebadać czy nie nam tej bakterii. Bo jeśli mam to też muszę przejść kurację antybiotykiem, to wtedy cykl wypada. Ech, ciągle coś 😞31 lat
Hashimoto, niedoczynność tarczycy
MTHFR hetero, PAI-1 hetero
Antykoagulant tocznia
Starania od 05/2024
28.11.2024 ⏸️
10.01.2024 💔 poronienie zatrzymane -
Ragazza wrote:Monk@ gratuluję dwóch kresek!
U nas komplikacje. Mąż był na gastroskopii z powodu dolegliwości żołądkowych i wyszła mu Helicobacter. Z tego co czytam, ma ona wpływ na płodność:
"Według niektórych danych literaturowych H. pylori może przyczyniać się do wystąpienia niepłodności, m.in. poprzez zmniejszanie aktywności plemników, obniżenie objętości ejakulatu, jak również przez wpływ na produkcję przeciwciał przeciwplemnikowych ASA u zainfekowanych mężczyzn. Przeciwciała te są bezpośrednią przyczyną niepłodności poprzez powodowanie sklejania się plemników i obniżanie ich ruchliwości. Jak donoszą inne źródła literaturowe bakteria ma wpływ na rozwój zespołu policystycznych jajników i przedwczesny poród u ciężarnych."
Masakra. Dostał lek na 10 dni za prawie 400zł...
U mnie teoretycznie owulka będzie w tym tygodniu, a tu nastrój trochę siadł
Mój tata się w tym roku leczył na helicobacter i faktycznie trzeba ten lek był bardzo drogi, ale jak już wszystko przyjął i poszedł na badania to nie było śladu po bakterii, także mężowi na pewno też ten lek pomoże i będziecie mogli już działać w następnym cyklu! Z dwojga złego dobrze, że to nie aż takie długie np wielomiesięczne leczenie34👧 38🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
9 cs 💔
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs 💔
Walczymy dalej 13cs 🤞
@ brak, ciąży brak🤷♀️
Jestem światłem, które nie gaśnie, nawet w najciemniejszym lesie.
Jestem sercem, które bije odważnie, nawet gdy drży.
Nie czekam na cud – ja nim jestem.
Moja dusza zna drogę. A ja… jej ufam. -
Lexia wrote:Moooonka, gratulacje ❤️ rośnij zdrowo, coś tak przeczuwałam, że będzie plus! Jak ta osławiona "klątwa prowadzącej" działa obecnie tak sprawnie, to biorę sierpień w ciemno 💪🏼😀
Zbuntowana, tak, mama lubi się wnuczką zajmować, praktycznie zawsze jest na zawołanie. Staram się tego nie nadużywać ani nie robić z niej etatowej opiekunki. Ale to duża pomoc mieć chętną do opieki babcię dosłownie pod nosem (mieszkamy kilometr od siebie)
U mnie klątwa prowadzącej się opóźniła bo prowadziłam Kwietniowy ale jednak 😅
Katsue, kasia97, Malamia lubią tę wiadomość
🇮🇪
IO, niedoczynność tarczycy, arytmia, cukrzyca.
28cs - 05.2018 👱♂️Nikodem 3090g 51 cm 40+0
1 cs - 09.2019👱♀️🥰 Lenka 3730g 56cm 41+4
6cs - 19.02.2025 👩🥰 Lilianna 2530g 46cm 37+2
