Listopadowe Groszki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
a czy ja moglam niedopuścić do tego aby ta choroba u mnie powstała? dodam, że w mojej rodzinie są problemy z tarczycaMilcia wrote:My się staraliśmy 14 miesięcy i w 15 się udało. Przeciwciała zostaną. Hashimoto to choroba do końca życia i tabletki też do końca życia. Własny organizm traktuje tarczycę jako coś obcego i ją niszczy.
-
Poszlam siusiu i kurcze znowu pokazal sie ten cien. On sie pokazuje od razu jak tylko pokazuje sie kontrolna kreska tylko Jest taki slaby. Jesli sie jutro rano znowu pokaze (dzis juz dam spokoj) to może beta ?
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2014, 13:02
Fatim, mana lubią tę wiadomość
-
zania1313 wrote:a czy ja moglam niedopuścić do tego aby ta choroba u mnie powstała? dodam, że w mojej rodzinie są problemy z tarczyca
nie masz na to wpływu... To tak jest, że jeżeli są w rodzinie problemy z tarczycą to niestety jesteś w grupie zwiększonego ryzyka
Teraz to się pozostaje leczyć i będzie dobrze :* bo takie pytania nie mają sensu chociaż Cię rozumiem sama się w pierwszej chwili zmartwiłam ale dobry endo i wszelki strach Ci przejdzie
tak w ogole warto byc pod opieką endo ginekologa
ja na szczescie takiego znalazlam i bardzo sobie chwalę
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2014, 13:16
-
Hejooo
Eh jeszcze nie testowałam ... ehhh muszą goście pojechać i ja musze kupić test bo nie mogę znaleźć tamtego ... ehhh @ jeszcze nie przyszła... ciekawa jestem
Co tam słychac?
TĘSKNIE ZA WAMI !
nie mam czasu tutaj zaglądać bo każdy obserwuje co robie na laptopie a poza tym musze obiadki kolacje itp....Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2014, 13:33
Aniołek (8tc)-3.2016 :* Kocham Cię !
Aniołek (7tc)-12.2016 :* Kocham Cię !
-
nick nieaktualnyWitajcie kobietki
Miałam dziś testować, ale temperatura spada,jest plamienie + zero jakichkolwiek objawów więc odpuszczam i czekam na @
Nie mam już sił
myślałam,że po HSG się uda a tu dupa blada
40 mi już depcze po pietach, wizyta u gina dopiero po nowym roku
-
nick nieaktualny
-
Daisy coś tam widać, ale powtórz aptecznym. Mówiłam ci, że ci się uda i tylko ja zostanę, czyli tak jak być powinno
2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
jak zamknięta to tam jest ciasno, a jak otwarta to palce łatwo wchodzą i jest trochę luźno. Mniej więcej coś takiego.Matleena wrote:Dziewczyny, moja szyjka zrobiła się strasznie miękka, nie wiem czy jest otwarta, czy zamknięta. Może któraś z Was mogłaby mi jakoś lopatologicznie wyjaśnić jak Wy odczuwacie różnicę pomiędzy otwartą a zamknięta? Śluzu jak na lekarstwo, nadal mleczny. Szyjka raczej wysoko.
tu sobie też poczytaj
http://iner.pl/metoda-rotzera/
wydaje mi się jak jest mleczny, i trochę gęsty to jest klasyfikowany już jako kremowy.
jak nie gęsty to wodnisty.
choć mogę się mylić.
Proponuje Tobie wstawiać budzik na konkretną godzinę, gdzie wiesz ze na pewno jestes jeszcze w łóżku, bo tak wykres nie jest do końca fachowy. Inaczej są takie skoki jak u Ciebie i wykres może Cię zmylać.Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2014, 14:05
Nona lubi tę wiadomość
] tak skończy się jak zawsze.
