Listopadowe Groszki 2014
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Co wy z tą fioletową stroną? Juź nie raz czytam tu takie teksty.
Starania to inne emocje niż ciąża, tu jest trzymanie kciuków(choć tez przecież zdarzają się konflikty), tam jest wielka odpowiedzialność i często nerwy czy wszystko z dzieciną ok, strach przed stratą ciąży, chorobami. To inny stan umysłu.
Nie ma co się bać "fioletowej strony", Nie ma tam, wg mnie, mitycznych awantur, jest sporo kobiet, które przezywają trudne i radosne chwile, rozterki związane z dawaniem życia.Nona lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
http://zapodaj.net/4a84d3fe4ca1c.jpg.html
7 cs , w tym 3 ze wspomagaczami - nie wierze !!!!!
to był ten cykl, w którym już mieliśmy wszystkiego dość i odpuściliśmy... w dni płodne tylko 1 raz serduszkowaliśmy...! czyli sprawdza się powiedzenie - miej wywalone a będzie ci daneprzyszła mama:), Daisy, Maniuś, Gosiacu, Mimi86, zielarka, Cigaretta, czekolada:), Basik122, Nona, november123, Carmen.92, Czarnula87, agnes175, MiSia :) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
MagSz gratuluje!!!!!!
Zania, czy pecherzyk pekl wskaze Ci tylko monit. No, ewentualnie ciaza dlatego testy owulacyjne to z przymruzeniem pka traktujemy, one swiadcza tylko o pojawieniu sie hormonu lh. Dwie grube krechy to pik hormonu lh, czyli jego najwyzsze stezenie. Ale to nie jest gwarant owulacji.MagSz lubi tę wiadomość
-
D. wrote:ja też łapię wiruski, oby moje jutrzejsze testowanie było szczęśliwe!
Kochana ja wróżę u Ciebie drugą kreskę Tyle naoglądałam się wykresów ciążowych w galerii, że Twoj idealnie tam pasuje:) Tak jak i wykres Fatim:P
MagSz wrote:http://zapodaj.net/4a84d3fe4ca1c.jpg.html
7 cs , w tym 3 ze wspomagaczami - nie wierze !!!!!
to był ten cykl, w którym już mieliśmy wszystkiego dość i odpuściliśmy... w dni płodne tylko 1 raz serduszkowaliśmy...! czyli sprawdza się powiedzenie - miej wywalone a będzie ci dane
MagSz wielkie gratulacje:) -
MagSz wrote:http://zapodaj.net/4a84d3fe4ca1c.jpg.html
7 cs , w tym 3 ze wspomagaczami - nie wierze !!!!!
to był ten cykl, w którym już mieliśmy wszystkiego dość i odpuściliśmy... w dni płodne tylko 1 raz serduszkowaliśmy...! czyli sprawdza się powiedzenie - miej wywalone a będzie ci dane
DZIEWCZYNY nie wiem co ze mną się dzieję! mam motyle w brzuchu! moja głowa ciągle mi podpowiada że się udało. Nie wiem co o tym myśleć, cały dzień chodzę rozpromieniona i czuję jakieś wewnętrzne szczęście. Kurcze jak się nie udało to stwierdzę że zwariowałam. Płakać mi się chce ze szczęścia a przecież nie wiem czy nie udało???
Nie mogę się doczekać jutrzejszego testowania. W końcu dlaczego miałoby się nie udać? Seks na luzie bez naciskania i bez zmuszania z czystej ochoty na nowym mieszkaniu co podsyciło to wszystko co dwa dni od tygodnia przed i w trakcie owulacji z żelem, do tego luteina i spokojna głowa.
Pierwszy raz uwierzyłam że mogło się udać. Chciałabym jutro rano wrzasnąć z radości żeby mnie mój D w Krakowie usłyszał błagam ślijcie wiruski.Amerie, Daisy, MiSia :) lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny