X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Listopadowe szczęścia
Odpowiedz

Listopadowe szczęścia

Oceń ten wątek:
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 13 listopada 2018, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zjadłam wlansie kebaba. Chodził za mną od tygodnia. Teraz mam wyrzuty sumienia, hahahhahaha. Potrzebuje rozgrzeszenia :p

    tęczova, Anhydra, przedszkolanka:), smeg lubią tę wiadomość

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • tęczova Autorytet
    Postów: 2231 4717

    Wysłany: 13 listopada 2018, 16:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2020, 11:49

    ajsza123 lubi tę wiadomość

    “I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.”
  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 13 listopada 2018, 16:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza_staraczka wrote:
    Zjadłam wlansie kebaba. Chodził za mną od tygodnia. Teraz mam wyrzuty sumienia, hahahhahaha. Potrzebuje rozgrzeszenia :p

    Najmłodsza nie martw się! Najwyżej pójdzie w cycki! :D ;)

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • tęczova Autorytet
    Postów: 2231 4717

    Wysłany: 13 listopada 2018, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    .

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego 2020, 11:49

    “I believe in being strong when everything seems to be going wrong. I believe that happy girls are the prettiest girls. I believe that tomorrow is another day and I believe in miracles.”
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 13 listopada 2018, 16:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza u mnie wczoraj Mak ,dzisiaj strucla. Co tam kebabik :D

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 13 listopada 2018, 16:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Spoko ja bede robic szarlotke sypana.. A co tam ze dupsko juz uroslo..

    przedszkolanka:) lubi tę wiadomość

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 13 listopada 2018, 16:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mówicie ze gruba nie będę ? To wierze na słowo, hahhaha :D

    Anhydra, przedszkolanka:) lubią tę wiadomość

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 13 listopada 2018, 16:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mialam się uczyć. W galerii. Super pomysł miałam. Obkupilam siebie i mlodego, poziom wiedzy nadal 0 :p

    przedszkolanka:), tęczova, Ola31, moyeu lubią tę wiadomość

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 13 listopada 2018, 16:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    E tam. Zaraz i tak grube bedziemy nie? :D

    A wiecie jaka zla jestem? Choda wystawila boxy i zamowilam tylko jeden bo drugiego jiź nie bylo..a tak czatowalam..

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Nikodemka Autorytet
    Postów: 5527 8433

    Wysłany: 13 listopada 2018, 16:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Meggs wrote:
    A czy taki 26 cm pęcherzyk jak pęka nie jest już za duży i przestarzały? Nadaje się jeszcze do czegokolwiek?

    Moje pecherzyki tez pekaly przy wielkosci 26 mm, w tym cyklu wykajatkowo mial jakies 22 mm. Pytalam lekarza czy taki pecherzyk moze byc przestarzaly, odpowiedzial mi, ze owulacja nie moze byc zlej jakosci jesli poszcczegolne fazy cyklu sa prawidlowej dlugosci, a te 26 mm to gorna granica normy.

    Teraz sie martwie o ta moja krew w cialku zoltym

    przedszkolanka:) lubi tę wiadomość

    hchygov3p2jypx4e.png
    Synek - 17.03.2020 🚗
    Drugie bobo w drodze 🌸
    Mięśniak podsurowicówkowy.
    27.06.19 - histeroskopia z usunięciem polipa. - szczęśliwy cykl ❤️
  • Lami Autorytet
    Postów: 4011 6573

    Wysłany: 13 listopada 2018, 16:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po wizycie. 12dc, pęcherzyk 22 mm, nic nie czułam brzucha w tym cyklu dopóki mnie nie nacisnęła doktórka przy USG. Mówi, że powinien pęknąć już niebawem. Kupuję jeszcze testy a domowego laboratorium, żeby mieć porównanie z tymi allegrowymi. Więc nie wystrzelimy się z czekaniem 2 dni, dzisiaj trzeba znowu podziałać. Powiedziała, że endometrium ładne. Ale nie wiem ile. Spróbuję się rozczytać z tego USG.

    przedszkolanka:), Nona, speakyourmind93 lubią tę wiadomość

    Szczęśliwa siódemka ❤️
    V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 13 listopada 2018, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nikodemka wrote:
    Moje pecherzyki tez pekaly przy wielkosci 26 mm, w tym cyklu wykajatkowo mial jakies 22 mm. Pytalam lekarza czy taki pecherzyk moze byc przestarzaly, odpowiedzial mi, ze owulacja nie moze byc zlej jakosci jesli poszcczegolne fazy cyklu sa prawidlowej dlugosci, a te 26 mm to gorna granica normy.

    Teraz sie martwie o ta moja krew w cialku zoltym


    Na pewno to tez zależy od sprzętu i przekroju, w jakim się ten pęcherzyk mierzy. Wiec to mierzenie jest takie mniej więcej, w sensie w mojej ocenie może się różnić +/-1-2 mm.
    A lekarz mowil że miałaś owulację czy nie?

    Nona lubi tę wiadomość

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 13 listopada 2018, 16:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lami a sluz masz owu? Testy wychodzily juz pozytywne ??

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 13 listopada 2018, 16:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do pecherzykow duzych i niepelnowartosciowych.
    Juz to pisalam ze Julka jest z pecherzyka ok 28 mm . moja mala pyskata torbielka :P

    Ola_454, przedszkolanka:), Anhydra, MałaMi90, Meggs, smeg lubią tę wiadomość

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Ola_454 Przyjaciółka
    Postów: 122 36

    Wysłany: 13 listopada 2018, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    XxMoniaXx wrote:
    Co do pecherzykow duzych i niepelnowartosciowych.
    Juz to pisalam ze Julka jest z pecherzyka ok 28 mm . moja mala pyskata torbielka :P
    Hahahahahaha :D

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 listopada 2018, 16:47

    3/10/2015 - poronienie w 6tyg
    10/12/2015 synek ♡
    Ponad 3l starań o 2 maluszka
  • Lami Autorytet
    Postów: 4011 6573

    Wysłany: 13 listopada 2018, 16:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sprawa u mnie taka, testy blade, w 8dc trochę ściemniał i znowu jasny. Dlatego kupiłam jeszcze inne. Nie wiem jak to jest z torbielami, ale nigdy nikt mi nic nie mówił, żebym miała, więc może i ten pęknie. Śluz to wczoraj w trakcie przytulania i po miałam dwa duże "czopy", wyczytałam że mogą być oznaką początkiem okresu płodnego, bo otwierają szyjkę, w sensie, że odsłaniają do niej wejście. Lekarka powiedziała, że trochę śluzu płodnego jest.

    Szczęśliwa siódemka ❤️
    V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 13 listopada 2018, 16:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A mnie zalało ale kremowym i znowu czuje lewy. Zrobie wieczorem test i zobaczymy czy ciemnieje czy bladziochy.
    Lami jestes nadzieją,tylko jak.tu bez usg i bez objawow wiedziec eh..

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 13 listopada 2018, 16:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do sluzu to tez to dziwne.. Bo z Julka mialam owu po clo i wtedy w ani jednym cyklu nie przypominam sobie zebym miala jakikolwiek sluz . nie mialam zadnych objawow owulacji a jednak Julka powstala

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • XxMoniaXx Autorytet
    Postów: 15445 8425

    Wysłany: 13 listopada 2018, 16:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz mezowi powiedzialam ze kupujemy usg i bede sledzic moj pecherzyk na biezaco:p tylko zebym sie jeszcze na tym znala ;) hahahaha

    f2wl3e5exwv499zn.png
    km5sdf9hllms5iw1.png

    10. 2018r. - c.b
  • Lami Autorytet
    Postów: 4011 6573

    Wysłany: 13 listopada 2018, 16:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    W ogóle pyta mnie czy ostatnio mi się rozregulowały z moich 28 dni cykle, bo bardzo szybko jest. A ostatnio mi się wydłużyły o 3 dni. Może faktycznie ten castagnus i inofem przyspieszyły, albo do tej pory miałam owulację takie bezbolesne i wczesne, więc się nie wstrzeliliśmy. Poprzedni cykl pierwszy raz, o czym Wam pisałam, czułam prawy jajnik. A teraz jest pęcherzyk w lewym.

    Szczęśliwa siódemka ❤️
    V leiden hetero, MTHRF 1298A-C hetero
‹‹ 98 99 100 101 102 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 5 gadżetów ułatwiających życie młodej mamy

Rynek produktów dla przyszłych rodziców i maluszków jest ogromny. O jakich gadżetach warto pomyśleć kompletując wyprawkę? Które produkty są warte uwagi i mogą ułatwiać codzienność świeżo upieczonych rodziców? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Kalendarz dni płodnych podczas starania o dziecko

Przeczytaj dlaczego coraz więcej lekarzy zaleca kobietom starającym się o dziecko prowadzenie aplikacji miesiączkoweji i obserwację własnego ciała. Kalendarz owulacji - czym jest, na czym to polega i dlaczego podczas starania o dziecko warto wiedzieć coś więcej o swoim cyklu niż czas jego trwania. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ