Listopadowe szczęścia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyAga, idziesz na bete ? Ja bladziocha widzę, tylko w sumie po tej cb niczego pewnym być nie można...
Dołączam do klubu niezadowolonych z dzisiejszej temperatury 3dpo, 36.8, czyli jak wczoraj. W ciążowych cyklach zawsze już jest min 36.9. Nawet Ovuview twierdzi, że to za niska i nie chce mi owulacji jeszcze wyznaczyć -
Przedszkolanko, czekamy jak na swoje wyniki
Anhydra- daj dzisiaj znać jak Twoje badania
Mnie przepisali do innego lekarza więc na szczęście dzisiaj odbędzie się wizyta:)
Poproszę o awaryjna receptę, no i może zobaczymy czy z pęcherzyka coś się wykluwa stres jak przed maturą, jak tak będą wyglądały wszystkie wizyty u gina to czeka mnie picie ziołek na uspokojenieprzedszkolanka:), Anhydra, Ola31 lubią tę wiadomość
-
Monia, poczekaj spokojnie do jutro i testuj, przeciez ta tempka jest tylko leciutko niższa od wczorajszej, jeszcze jej duzo do podstawnej brakuje. W nieskończoność rosnąć nie moze, to normalne ze i w drugiej fazie beda male skoki i spadki.
Normalnie cieszyłbym sie jak szalona, bo z 2012 z takiego cienia mam pięknego syna, ale to moja 5 ciaza, a dzieci 2:( wiec podchodzę z duza rezerwa i spokojem. Na betę sie nie wybieram do czwartku, o ile kreski beda ciemnialy. O ile testy mnie nie stresują, o tyle beta juz tak. Nie chce znowu czekac pol dnia w nerwach i zobaczyc betę 5, czy tam 30 i następne 2 dni myśleć czy juz spada, czy jednak nie. Zrobie w czwartek i sobote, jesli testy beda ladne:)
Monia, mnie piersi tez jakos bardzo nie bola, o wiece mniej niz w poprzednim cyklu z biochemem. Za to podbrzusze czuje od soboty, od wczoraj dosc mocno. To moj pierwszy cykl na Metforninie, liczę na nia. Moze to duza insulina byla powodem poprzedniego niepowodzenia. Teraz unikam słodyczy caly cykl, raz tylko zjadłam wiecej niz kawalek czegos słodkiego, w piatek na urodzinach mojego starszego. No i tym razem od owu powstrzymywaliśmy sie juz od współżycia, zeby kropkowi ew niepotrzebnych skurczy nie dostarczać. Włączyłam dzis duphaston i czekam z nadzieja:)Anhydra lubi tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm -
Sloneczko 10dpo to dośc wczesnie jeszcze,ja bym się nie zalamywala. Ja jutro mam 10dpo a nawet nie myślę jeszcze o testowaniu
Domi fajnie ,ze sie udalo dostac! Koniecznie daj znac po,na ktora idziesz?
Aga a boli Cię podbrzusze czy jajniki? U mnie cisza jak nigdy buu -
Agagusia wrote:Monia, poczekaj spokojnie do jutro i testuj, przeciez ta tempka jest tylko leciutko niższa od wczorajszej, jeszcze jej duzo do podstawnej brakuje. W nieskończoność rosnąć nie moze, to normalne ze i w drugiej fazie beda male skoki i spadki.
Normalnie cieszyłbym sie jak szalona, bo z 2012 z takiego cienia mam pięknego syna, ale to moja 5 ciaza, a dzieci 2:( wiec podchodzę z duza rezerwa i spokojem. Na betę sie nie wybieram do czwartku, o ile kreski beda ciemnialy. O ile testy mnie nie stresują, o tyle beta juz tak. Nie chce znowu czekac pol dnia w nerwach i zobaczyc betę 5, czy tam 30 i następne 2 dni myśleć czy juz spada, czy jednak nie. Zrobie w czwartek i sobote, jesli testy beda ladne:)
Monia, mnie piersi tez jakos bardzo nie bola, o wiece mniej niz w poprzednim cyklu z biochemem. Za to podbrzusze czuje od soboty, od wczoraj dosc mocno. To moj pierwszy cykl na Metforninie, liczę na nia. Moze to duza insulina byla powodem poprzedniego niepowodzenia. Teraz unikam słodyczy caly cykl, raz tylko zjadłam wiecej niz kawalek czegos słodkiego, w piatek na urodzinach mojego starszego. No i tym razem od owu powstrzymywaliśmy sie juz od współżycia, zeby kropkowi ew niepotrzebnych skurczy nie dostarczać. Włączyłam dzis duphaston i czekam z nadzieja:)
Aga-To jest dobry plan. Bierzesz dupka, wiec na tym etapie nic więcej nie da się zrobić. Trzymam kciuki
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Domi_tur wrote:Przedszkolanko, czekamy jak na swoje wyniki
Anhydra- daj dzisiaj znać jak Twoje badania
Mnie przepisali do innego lekarza więc na szczęście dzisiaj odbędzie się wizyta:)
Poproszę o awaryjna receptę, no i może zobaczymy czy z pęcherzyka coś się wykluwa stres jak przed maturą, jak tak będą wyglądały wszystkie wizyty u gina to czeka mnie picie ziołek na uspokojenie
A może zarodem już będzie widoczny
O której masz wizytę?
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
nick nieaktualnySzczęściara wrote:Dziewczyny z niedoczynnoscia powiedzcie mi czy mogę odstawić selen i cynk? Czy on ma jakiś wpływ na tarczyce?
Selen jest dobry dla tarczycy, ale trzeba kontrolować, bo nie można przedawkować...
kark wrote:
A ja znalazłam najbliższy wolny termin u diabetologa na 4.01.2019... Mam nadzieję, że jak nie będzie do tego czasu ciąży to może da jakieś leki na tą IO i hiperins.
ale od IO i hiper to jest endokrynolog... diabetolog jest od cukrzycy... najpewniej Ci powie, że cukrzycy nie ma, leków nie ma... obym się myliła.
Agagusia wrote:
widzimy przyznam, że Twój wykres jest tak obiecujący, że w ogóle mnie to nie dziwi
Słoneczko, u Ciebie niestety nie widzę
Ja z Wami jestem. Na ciążowym schiza... zresztą dopóki nie zobaczę na usg nie uwierzę.
Anhydra lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Przyznam, że wczoraj przez moją bezsenność weszłam z ciekawości na fioletową stronę mocy... I szybciutko uciekłam. Utwierdzilam się w swoim przekonaniu, że jak zobaczę na usg serduszko (za tydzień, może dwa) to więcej bzdur w necie nie czytam i wspieram tylko Was staraczki:)
I zamiast tych głupot przeczytałam mega wzruszający pamiętnik dziewczyny, od dwóch kresek na teście, po gina konowała który wszystko olewał, po bejbi blusa poporodowego i uświadomiłam sobie że to się dzieje naprawdę i że jak wszystko dobrze pójdzie to za rok, nie będę pamiętać, że bieglam jak durna do gina bo progesteron mieści się w normie alr mógłby być wyzszy hehe tylko będę walczyć o to żeby umyć chociaż jedną pachę w ciszy i spokojuAgagusia, Anhydra, smeg, Nona lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Sung wrote:widzimy przyznam, że Twój wykres jest tak obiecujący, że w ogóle mnie to nie dziwi
Słoneczko, u Ciebie niestety nie widzę
Ja z Wami jestem. Na ciążowym schiza... zresztą dopóki nie zobaczę na usg nie uwierzę.
Sung trzymam kciuki za dzisiejsze wyniki!
Ja też dzisiaj robilam- tak więc łączę się z Tobą w schizieWiadomość wyedytowana przez autora: 27 listopada 2018, 10:24
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
czesc kochane. ja wczoraj zaliczylam wizyte u ginekologa. Pan doktor przebadal mnie no I oczywiscie mialam monitoring owulacji. mam z dwuch stron pecherzyki jeden 20mm a drugie 22mm napierdiela mnie z dwuch stron wyglada na dwustronna owulacje. endo bardzo ladne. pan doktot stwierdzil ze nie wygladam na to ze urodzilam 4 dzieci.jutro kolejne usg I zobaczymy co bedzie sie dzialo. teraz wyglada wszystko obiecujaco.
Sung, Anhydra, Słoneczko12, kark, smeg lubią tę wiadomość
[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
nick nieaktualnykark wrote:Sung, a jak cyce?
Endo mnie zlała, więc może diab będzie lepiej, i tak miałam skierowanie
Czuję brodawki. Mdłości raz są, raz nie ma. Luz.
To trzymam kciuki!
Domi, no właśnie. Chyba, że założymy własny wątek. Dla wyluzowanych.
Ja o dziwo jestem spokojna. Będzie co ma być.kark lubi tę wiadomość
-
Sung wrote:Czuję brodawki. Mdłości raz są, raz nie ma. Luz.
To trzymam kciuki!
Domi, no właśnie. Chyba, że założymy własny wątek. Dla wyluzowanych.
Ja o dziwo jestem spokojna. Będzie co ma być.
Ja szczerze mówiąc czekam za sierpniowym wątkiem bo termin mam na 29.07...tak wiec jednak bliżej mi do sierpnia niż do początku lipca i dziewczyny na lipcowym są na etapie dużo bardziej zaawansowanym
PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK -
Przedszkolanko jak tam, masz wyniki? Mnie boli podbrzusze, jak kiedys na okres. Teraz juz nie mam bolesnych po dwójce dzieci.
A ze moj wykres obiecująca wyglada - on zawsze taki ladny, nawet jak ciazy nie ma, tempka spada mi dopiero jak okresu dostanę, czasem nawet do 3 pierwszych dni sie trzyma. Nie wiem dlaczego tak dziwnie mam.
Powiedzcie dziewczyny, co zrobic aby nie myśleć??? Głupia ja obliczyłam juz datę porodu - 08.08. Moj młodszy urodził sie 06.08, wiec cudnie byloby:))) Oby do czwartku, a potem do soboty, a potem do usg...kark lubi tę wiadomość
Wojtek(2012), Adaś(2015)
20.07.2019 - jest z nami Krzyś - 37t2d, 2600g, 52cm