Listopadowe szczęścia
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyJa póki była zdrowa tarczyca, czyli po pierwszym porodzie to nie miałam @ póki karmiłam
Potem doszła niedoczynność i Hashimoto i już 2 razy dostałam @ 8tyg po porodach, mimo, że syna karmiłam 2 lata, a najmłodszą nadal karmię
Casjopea, u mnie też początkowo pp druga faza trwa 5-7 dni, teraz już 12-13 dni, więc mam nadzieję, że kropkowi wystarczy 
przedszkolanka:), smeg, Casjopea lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Witajcie Kochane Może i ja się dopiszę na listopad, zatestuję 3 listopada Chociaż teraz trochę odpuściłam, bo wcześniej za bardzo fiksowałam na punkcie ciąży. Ostatnio ginekolog włączył mi metformax i aromek, więc bardziej liczę na następny cykl, tym bardziej że chyba przyplątała mi się jakaś infekcja
przedszkolanka:), kark lubią tę wiadomość
-
ja też od zeszłego tygodnia biorę metformax i szczerze, boję się go trochę brać
już od drugiej tabletki źle się czułam, zawroty głowy, jakieś takie rozdygotanie i mdłości
wiem, że organizm musi się przyzwyczaić do tego leku i na pewno nie przestanę go brać, ale no z każdą tabletką mam jakiś niepokój -
Hej, ja biorę metformineOlivkowaMama wrote:Wracam od endo, dostałam euthyrox po 1 tabletce, i metformax.
Brał ktoś to drugie? Jak to działa? Co prawda endo tłumaczyła, ale tyle informacji, że mi się pomieszało
na insulinoopornosc, podwyższony testosteron i liczne pęcherzyki na jajnikach. W tym cyklu mam zwiększoną dawkę, bo wczesniejsza słabo na mnie działała.
Wiem, że niektórzy źle się czują po tym leku, ale ja osobiście nie miałam żadnych skutków ubocznych.Synek ❤️
11.03.19: hcg 59.5
13.03.19: hcg 147,1
27.03 jest serduszko ❤️ -
nick nieaktualny
-
ja też mam wielką nadzieję że to mi pomoże, jestem w stanie przeżyć wszystkie te działania niepożądane dla widoku 2 kresekOlivkowaMama wrote:Dzięki, to że mogę się po tym źle czuć mnie nie martwi, uprzedzała mnie babeczka. Mam tylko nadzieję, że pomoże w zajściu w ciąże
-
OlivkowaMama wrote:aaaa i gdzieś wyczytałam, że można zrzucić parę kilo, prawda to?
co do chudnięcia, też wyczytałam gdzieś że można zrzucić przy tym parę kg, ja po kilku dniach brania tego leku zauważyłam, że znacznie zmniejszył mi się apetyt, więc być może na niektórych podziała jako "odchudzacz"
-
Trzymam kciuki za listopadowe testowanie oby było owocne i każda z was ujrzała upragnione II kreski :*
Niestety ja testować będę dopiero w 2019 roku gdyż jestem niespełna miesiąc po poronieniu Muszę się wstrzymać z dwóch powodów praca i szereg badań mnie czeka
Ale wam życzę powodzenia i trzymam kciuki za was wszystkie
-
Staraczka 91 wrote:Trzymam kciuki za listopadowe testowanie oby było owocne i każda z was ujrzała upragnione II kreski :*
Niestety ja testować będę dopiero w 2019 roku gdyż jestem niespełna miesiąc po poronieniu Muszę się wstrzymać z dwóch powodów praca i szereg badań mnie czeka
Ale wam życzę powodzenia i trzymam kciuki za was wszystkie
Bardzo mi przykro Też to przeżyłam więc domyślam się, co czujesz. Oby 2019 okazał się dla szczęśliwy dla Ciebie i Twojego partnera.
Staraczka 91 lubi tę wiadomość
-
Przedszkolanka wpisz mnie proszę na 21
Odezwę się czy się udało
przedszkolanka:) lubi tę wiadomość
02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.
5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!
1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
17.12 - Transfer 3.2.2
14.01.2020 - Transfer 8.3
10.2019 - Histeroskopia ok
Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.
3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
19.07.2019 - Transfer 12.1
2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.
Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.
-
nick nieaktualny
-
Ja dzis bylam u gina od nieplodnosci na 1wizycie.wg badan hormonow i usg wygladam na zdrowa kobiete. Myslalam,ze mam cienkie endometrium ale dzis w 12dc pecherzyk mam 16mm a endometrium 7mm (to norma a ono jeszcse do owu podrosnie).wg gina owu w czwartek lub piatek. Mimo podstawowego badania nasienia meza ktore wyszlo ok (normoospermia czy jakos tak) gin kazal zrobic dwa badania nasienia (test hba i cos z hromatyną?w sensie w dna) i jesli wyjda ok to ja na hsg. Podniosl mnie na duchu mowiac,se nie mam tego endo ciebkiego ale z drugiej strony to juz 11cs.. troche dlugo jak na "zdrowa kobiete"..Szymonek jest z nami od 11.09 3490gram, 57cm, 10pkt
