X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Listopadowe szczęścia
Odpowiedz

Listopadowe szczęścia

Oceń ten wątek:
  • Najmłodsza_staraczka Autorytet
    Postów: 3321 3215

    Wysłany: 5 listopada 2018, 04:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie jestem w stanie was nadrobić :p
    Jeżeli chodzi o insulinoopornośc, to przed ciąża brałam metformine, bo tez miałam. Po porodzie robiłam tylko na czczo, homa ir super, wiec dałam sobie spokój z dalsza diagnostyka. Może to był błąd? :p

    Ja dzisiaj jadę na szkolenie do wawy :p od 3:30 jestem na nogach, a do domu wrócę koło 23 :p

    02.2020 - immunologia ok, trochę za wysokie nk.

    5.02 próba udrożnienia jajowodów - shsg Lublin (dr. Pyra) - udało się uzyskać obustronną drożność!

    1.11 - Krótki protokół start, 16 zapłodnionych komórek, 2 zarodki
    17.12 - Transfer 3.2.2 :(
    14.01.2020 - Transfer 8.3 :(

    10.2019 - Histeroskopia ok

    Fragmentacja poprawiona z 32% na 16% / morfologia z 2% na 5%.

    3.07.2019 - Długi protokół IVF start , 10 prawidłowych komórek, 6 zapłodnionych, brak bałwanków.
    19.07.2019 - Transfer 12.1 :(

    2.04.2019 - Krótki protokół IVF start, 8 komórek, 3 prawidłowe, brak zarodków.

    Niedrożność jajowodów - laparoskopia nie pomogła.

    relgwn156k56cgiw.png
  • Niezapominajka2 Autorytet
    Postów: 1860 3119

    Wysłany: 5 listopada 2018, 06:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Najmłodsza, maraton ;) wzięłaś dużo jedzenia i wody? (Tak by się moja mama zapytała ;) )

    Nona chyba tak, liczą średnią z 12 miesięcy ciągiem bez l4.

    Nona lubi tę wiadomość

  • Anhydra Autorytet
    Postów: 1801 2336

    Wysłany: 5 listopada 2018, 07:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jestem załamana :(
    Wczoraj (najpóźniej) powinnam mieć owulację, a temp dzisiaj w ogóle nie skoczyła (pomimo ovitrelle)...
    Nie wiem czy w ogóle jest sens brać te wszystkie leki, skoro zapewne pecherzyki nie pękły i ch**a z tego będzie...mam już tego dość...

    Agagusia lubi tę wiadomość

    zem3wn15hyz14zz5.png
    17u920mm7tk8vrsw.png

    PAI-1 4G/5G homo, MTHFR 677C>T/wt hetero, kariotypy OK
  • moyeu Autorytet
    Postów: 1294 2149

    Wysłany: 5 listopada 2018, 07:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra, pamietaj że wg zasad npr teoretycznie skok może nastąpić nawet po 2-3 dni po owulacji, więc może jesze nie składaj broni, co? :) trzymam kciuki!

    smeg lubi tę wiadomość

    30 lat 🍍 starania od II 2018
    🩺Hashimoto, Niedoczynność tarczycy, Endometrioza I st., niskie AMH, jajowody drożne
    ❌ Mutacja MTHFR wariant A1289C - A/C heterozygota ❌ Białko S
    ❌AMH
    IX 2020 0,72 -> IV 2021 0,42 ->II 2022 0,49 💪🏻

    👦🏻On: morfologia 3%, reszta wyników w normie

    💉IVF💊
    IV 2021 Invimed Warszawa dr K. długi protokół
    19.05.21 punkcja - pobrano 2 komórki jajowe - IMSI + FertileChip
    22.05.21 transfer 2 zarodków 9bl I i 8bl I - CB 😭

    💉IMMUNOLOGIA🦠
    IV 2022 pierwsza wizyta u doc. P. w Łodzi, zlecił badania
    ❌TEST IMK
    ❌TEST CBA
    ❓ANA 3
    ✅P/c przeciwplemnikowe
    ❓KIR
    ❓HLA-C

    Od X 2021 Trulicity 1,5 mg BMI 30 -> IV 2022 -11 kg, -10cm w biodrach, BMI 26,9 💪🏻
  • Agagusia Autorytet
    Postów: 1554 2677

    Wysłany: 5 listopada 2018, 07:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niezapominajka2 wrote:
    Najmłodsza, maraton ;) wzięłaś dużo jedzenia i wody? (Tak by się moja mama zapytała ;) )

    Nona chyba tak, liczą średnią z 12 miesięcy ciągiem bez l4.
    Nie misza to byc miesiace całkowicie bez L4, chodzi o 12 miesiecy przed nastapienie niezdolności do pracy. Chyba ze zmiania sie wymiar etatu, wtedy liczone do średniej sa tylko miesiace po zmianie. Takie L4 kilkudniowe nie szkodzą w ciagu tego roku.

    Niezapominajka2 lubi tę wiadomość

    qdkkanliorueictt.png
    Wojtek(2012), Adaś(2015)
    20.07.2019 - jest z nami Krzyś :) - 37t2d, 2600g, 52cm
  • ajsza123 Ekspertka
    Postów: 127 111

    Wysłany: 5 listopada 2018, 07:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Dziewczyny jestem załamana :(
    Wczoraj (najpóźniej) powinnam mieć owulację, a temp dzisiaj w ogóle nie skoczyła (pomimo ovitrelle)...
    Nie wiem czy w ogóle jest sens brać te wszystkie leki, skoro zapewne pecherzyki nie pękły i ch**a z tego będzie...mam już tego dość...

    Ja w tym miesiącu postanowiłam dokładnie monitorować owulację przez USG. Co prawda temperatury nie mierzę, ale owulacja u mnie w tym cyklu jest zupełnie inna niż w poprzednich. Zawsze "wydawało mi się" po objawach że owulację mam w 14 dniu cyklu który trwa zazwyczaj 28 dni. W tym miesiącu owulacja prawdopodobnie nastąpiła wczoraj czyli w 18 dniu cyklu. W środę i w piątek byłam na usg to pęcherzyk był, zobaczymy co usg pokaże dziś- powinno być już po owulacji.
    Ahdydra może u Ciebie też będzie później owulacja.

    1912 beta- 22-11-2018
    337 beta- 19-11-2018
    128 beta 17-11-2018

    12 CS
    styczeń 2018 CP :(
  • Agagusia Autorytet
    Postów: 1554 2677

    Wysłany: 5 listopada 2018, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Dziewczyny jestem załamana :(
    Wczoraj (najpóźniej) powinnam mieć owulację, a temp dzisiaj w ogóle nie skoczyła (pomimo ovitrelle)...
    Nie wiem czy w ogóle jest sens brać te wszystkie leki, skoro zapewne pecherzyki nie pękły i ch**a z tego będzie...mam już tego dość...
    Sorry, chcialam zacytować a polubiłam:( moze wybierz sie na usg w takiej sytuacji. Tylko nie wiem czy to cos zmieni. Jedynie ew da wiedzę ze cos nie poszlo z planem, wiec moze jeszcze poczekaj te 2-3 dni i działajcie dalej.

    qdkkanliorueictt.png
    Wojtek(2012), Adaś(2015)
    20.07.2019 - jest z nami Krzyś :) - 37t2d, 2600g, 52cm
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2018, 07:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra wrote:
    Dziewczyny jestem załamana :(
    Wczoraj (najpóźniej) powinnam mieć owulację, a temp dzisiaj w ogóle nie skoczyła (pomimo ovitrelle)...
    Nie wiem czy w ogóle jest sens brać te wszystkie leki, skoro zapewne pecherzyki nie pękły i ch**a z tego będzie...mam już tego dość...
    Mi ovitrelle noc nie dal wiec nuz nie biore oczywiscie dal objawy :D Moze za wczwsnie mialas podany.
    Milego dnia dzieqczyny

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2018, 07:35

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2018, 07:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Skok nie musi być od razu, bierz wszystko.

    U mnie 3 dzień spóźnienia, ale temp spadła do 36.8 :(. Jestem w kolejce do labo, z insuliną robię jak beti kazała ;) Ciekawe czy najpierw przyjdzie @ czy wyniki bety...

    Beti82 lubi tę wiadomość

  • przedszkolanka:) Autorytet
    Postów: 16063 11970

    Wysłany: 5 listopada 2018, 07:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Anhydra spokojnie,mi nigdy od razu nie skacze .
    Kark czekam na bete i drugie serducho listopadowe ;)

    U mnie 6dc,jeszcze lekkie plamienia ale coś jajnik kłuje.
    Jedziemy na fit mame i ziólka .

    Moje szczęścia <3
    74di2n0ak6fycgla.png

    relg20mmmizyz3er.png
  • Agagusia Autorytet
    Postów: 1554 2677

    Wysłany: 5 listopada 2018, 07:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja siedze w Łabie teraz 2 godziny, robie w koncu krzywa do dzisiejszej wizyty u diabetologa
    Tez sie Was poradzę w sprawie pracowej:
    Po macierzyńskim 2 lata temu równo wrocilam do pracy na 3/4 etatu, mam blisko, atmosfera fajna, kasa niezła. Z minusów ze mnie ta praca nie rozwija, ciagle to samo, wykazać sie moge tylko jak kierownika nie ma, bo jestem zastępca, inaczej nuda. No i zmiany popołudniowe i w weekend - to najgorsze, bo jak wypadnie mi kilka popołudni pod rząd to praktycznie nie widze dzieci - godzinke rano i jak wracam to jest 21:20 i juz w łóżkach leżą. Plusem jest wtedy duza czasu rano na dom i siebie, bo ide na 15:15, ale to jest fajne 1-2 w tygodniu max.
    No i podjęłam decyzje o studiach podyplomowych, zaczynam w połowie listopada. Mam nadzieje ze po zakończeniu bede miala szanse zmienic częściowo branze.
    W naszym idealnym planie ( staramy sie od sierpnia), mialo byc tak ze zachodzę w ciąże, ide na te studia, a jeszcze mialam ugadamy w pracy zwiększenie etatu do całego od listopada, zeby na zwolnieniu i macierzyńskim miec o 1/4 wieksza kase. Zmiana pracy na pewno na poczatku wiązałaby sie z niższa pensja.
    No i teraz przy ciazy biochemicznej wszystko sie posypało:( na studia ide oczywiscie, ale w pracy z tym etatem niby byli zainteresowani bardzo zwiększeniem, sle przez miesiac zero konkretów, od nie wiadomo kiedy miałoby to byc. Ja w tej sytuacji stwierdziłam ze dam rady ciągnąć całego etatu, pracy co drugi weekend i ci drugi studiów jak z ciaza moze sie zejsc jeszcze pare miesiecy slbo dluzej. I nie chce miec takiej presji ze musze szybko zajść bo nie wyrabiam czasowo ze wszystkim. Powiedzialam w piatek ze rezygnuje ze zwiększenia etatu, bo nie bylo odzewu przez miesiac czasu i podjęłam decyzje o tych studiach. Happy nie byli, sle przyjęli to jakos.
    I teraz pytanie, co robic:
    1. Od razu szukac pracy w nowej branży, a nóż sie cos trafi? Ale starań nie chce odkładać, a tam umowa nie wiadomo jaka no i jednak kasa mniejsza, a przede mna 2 lata na L4 plus macierzyński ( pracuje w służbie zdrowia, nie bede w ciazy fo pracy do chodziła czyms sie zarazić, do tego zawsze od 6tc rzygam strasznie, do tego stopnia ze nawet w szpitalu na kroplowkach laduje).
    2. Zostac tam gdzie jestem, w ciazy zwolnienie, studia w międzyczasie a po macierzyńskim nowej pracy szukac? Najrozsadniejsza opcja.
    3. Czekac na ciąże, a jak juz zajdę pogadac o tym zwiększeniu etatu, bo to jednak sporo wiecej kasy przez całe zwolnienie i potem macierzyński, zaległe urlopy. A jak dostanę nowa umowe to L4 i potem nowa praca? Taktyka nie fair, No i nie wiadomo kiedy na l4 isc, w 5 czy 8 tygodniu, a co jak znowu zajdę z potem sie nie powiedzie i bede jednak musiala wrócić?
    4. Pogadac szczerze z kierowniczka jak zajdę, ze niedlugo bede brala L4, ale czy etat daloby sie zwiększyć ze wzgledow finansowych i tyle.
    Wiem ze kierowniczka sama kilka razy poroniła i bedzie względem L4 wyrozumiała, bo u nas kazdny idzie w 6 tygodniu i to normalne.

    Ale sie rozpisałam, poradzcie kobietki...

    qdkkanliorueictt.png
    Wojtek(2012), Adaś(2015)
    20.07.2019 - jest z nami Krzyś :) - 37t2d, 2600g, 52cm
  • ajsza123 Ekspertka
    Postów: 127 111

    Wysłany: 5 listopada 2018, 08:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agagusia, ja mam dość podobną sytuację :)
    w moim przypadku wybrałam opcję nr 2- czyli zostaję w tej pracy co jestem, jak zajdę to idę na L4, a po powrocie od razu chcę się rozglądać za nową pracą :)

    1912 beta- 22-11-2018
    337 beta- 19-11-2018
    128 beta 17-11-2018

    12 CS
    styczeń 2018 CP :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2018, 08:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wg opcja 2 ew jakby była beta potwierdzona to znowu zagadać o tym zwiększeniu. Jak się zgodzą to będzie fajnie jak nie to tragedii nie będzie.

    Ale mnie muli po tej glukozie. I takim sztucznym plastikiem mi się odbija :/

  • Niezapominajka2 Autorytet
    Postów: 1860 3119

    Wysłany: 5 listopada 2018, 08:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agagusia wrote:
    Nie misza to byc miesiace całkowicie bez L4, chodzi o 12 miesiecy przed nastapienie niezdolności do pracy. Chyba ze zmiania sie wymiar etatu, wtedy liczone do średniej sa tylko miesiace po zmianie. Takie L4 kilkudniowe nie szkodzą w ciagu tego roku.

    A no widzisz. To się czegoś dowiedziałam :) dzięki. Czyli tylko przy zmianie wymiaru etatu jest liczone z miesięcy po zmianie? W przypadku zmiany pracy standardowo?

    Wiedziałam, że coś jest nie tak z tym l4 a każdy mi wmawiał, że przez 12 miesięcy nie mogę pójść na ani jeden dzień zwolnienia...

    Oj Anhydra, z tymi temperaturami to tak jak dziewczyny piszą. Wiem, że czeka się na sygnał od organizmu z utęsknieniem, ale żeby od razu doła? No weź :) uśmiechnij się, może właśnie zachodzisz w ciążę ;) Trzymam kciuki za Twój dobry dzień!

  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 5 listopada 2018, 08:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Skok nie musi być od razu, bierz wszystko.

    U mnie 3 dzień spóźnienia, ale temp spadła do 36.8 :(. Jestem w kolejce do labo, z insuliną robię jak beti kazała ;) Ciekawe czy najpierw przyjdzie @ czy wyniki bety...

    Tylko pamiętaj nie ruszaj sie zbytnio :) Wiem,ze to ciężko,bo sie nudzi ale to bardzo ważne.

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2018, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti82 wrote:
    Tylko pamiętaj nie ruszaj sie zbytnio :) Wiem,ze to ciężko,bo sie nudzi ale to bardzo ważne.
    Nie ruszaj się? Ja tu zasypiam! Staram się czytać książkę i kurde nie wiem co czytam, oczy mi lecą... Jakby te krzesła były wygodne to już dawno bym chrapała :D

    Beti82 lubi tę wiadomość

  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 5 listopada 2018, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    kark wrote:
    Wg opcja 2 ew jakby była beta potwierdzona to znowu zagadać o tym zwiększeniu. Jak się zgodzą to będzie fajnie jak nie to tragedii nie będzie.

    Ale mnie muli po tej glukozie. I takim sztucznym plastikiem mi się odbija :/

    Dobrze,dobrze niech muli :) U mnie czym bardziej muliło tym lepszy wynik mialam heh
    Kark a nie mialas sikać czasem dzisiaj? :-P

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • Beti82 Autorytet
    Postów: 6769 6057

    Wysłany: 5 listopada 2018, 08:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A Ja Wam powiem ,ze podłamana jestem dzisiaj :( I jak mialam plan...tak planu juz nie mam :( Tydzien temu we wtorek mialam monitoring i pecherzyk 22 mm Baaardzo sie ucieszyłam bo to był 20 dc i mowie nie jest zle jak na mnie.Myslalam,ze lada chwila peknie i bedzie skok temp .A tu nic :( Dzisiaj 26 dc i caly czas nisko.Ide dzisiaj wieczorem na monitoring ale obawiam sie ,ze znowu jest za pozno i nic z tego nie bedzie :( najbardziej mam żal do losu,że mnie w konia zrobil,bo zanim zaczelam sie starac mierzylam temp i robilam tu wykres tak z ciekawosci.I wszystko bylo pieknie wiec w zyciu bym nie powiedziala ,ze ja teraz takie problemy bede miala z owulacja.Zawsze @ na czas byla.A teraz katastrofa.Obawiam sie ,ze bez stymulacji sie nie obejdzie.Tylko ta moja nie chce robic zanim nie bedzie hsg a hsg w styczniu :(

    w5wqroeqo28oqb86.png
    22.11-Będzie córeczka <3
    24.01-432 (22tc)
    06.02-579 (24tc)
    14.02-800 (26tc)
    05.03-1067 (28tc)
    13.03-1250 (29tc)
    27.03-1699 (31tc)
    02.04-2001 (32tc)
    30.04-2500 (36 tc)
    13-05-3170 (38 tc )
    25.05-3450 (40 tc)
  • ajsza123 Ekspertka
    Postów: 127 111

    Wysłany: 5 listopada 2018, 08:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Beti82 wrote:
    A Ja Wam powiem ,ze podłamana jestem dzisiaj :( I jak mialam plan...tak planu juz nie mam :( Tydzien temu we wtorek mialam monitoring i pecherzyk 22 mm Baaardzo sie ucieszyłam bo to był 20 dc i mowie nie jest zle jak na mnie.Myslalam,ze lada chwila peknie i bedzie skok temp .A tu nic :( Dzisiaj 26 dc i caly czas nisko.Ide dzisiaj wieczorem na monitoring ale obawiam sie ,ze znowu jest za pozno i nic z tego nie bedzie :( najbardziej mam żal do losu,że mnie w konia zrobil,bo zanim zaczelam sie starac mierzylam temp i robilam tu wykres tak z ciekawosci.I wszystko bylo pieknie wiec w zyciu bym nie powiedziala ,ze ja teraz takie problemy bede miala z owulacja.Zawsze @ na czas byla.A teraz katastrofa.Obawiam sie ,ze bez stymulacji sie nie obejdzie.Tylko ta moja nie chce robic zanim nie bedzie hsg a hsg w styczniu :(

    26 DC to już późno, a ile u Ciebie trwa cykl?

    1912 beta- 22-11-2018
    337 beta- 19-11-2018
    128 beta 17-11-2018

    12 CS
    styczeń 2018 CP :(
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 5 listopada 2018, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczyny, ciężko Was nadrobić, Patrycja gratulacje:)
    u mnie dziś 14dc i żadnych objawów owulacji

‹‹ 46 47 48 49 50 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Gadżety elektroniczne dla kobiet część 1 - opaski fitnessowe wesprą Twoje zdrowie, ale też płodność

To pierwszy artykuł z serii gadżetów elektronicznych dla kobiet. Dziś przyjrzymy się opaskom fitnessowym - w czym mogą nam pomóc, na co warto zwrócić uwagę wybierając opaskę i co ciekawe w jaki sposób opaski fitnessowe mogą dodatkowo wesprzeć naszą płodność i polepszyć analizę cykli miesiączkowych. Podpowiemy również dlaczego warto skonfigurować opaskę z aplikacją miesiączkową i czy zawsze jest to możliwe.

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta w ciąży - 10 najważniejszych zasad dla ciężarnej

O zdrowym odżywaniu i diecie w ciąży zostało napisane i powiedziane wiele. Zbyt duża ilość informacji potrafi przytłoczyć każdego. Przestrzeganie wszystkich tych zasad wydaje się wręcz niemożliwe. Jak zatem odróżnić rzeczy ważne od tych mniej istotnych? Zapytaliśmy znaną dietetyczkę Sylwię Leszczyńską co jest naprawdę ważne w diecie kobiet w ciąży. Przeczytaj co robić, aby zapewnić zdrowie sobie i swojemu dziecku! 

CZYTAJ WIĘCEJ