Listopadowe testowanie 2016 ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnydobuska wrote:bardzo szczerze życzę, żeby to się zmieniło, bo seks bywa cudowny i jest pięknym pokreśleniem miłości
Chyba nie w tym życiu. mnie to się już raczej nie zmieni. Aż mnie otrzaslo jak sobie znów o tym pomyślałam wrr... najszczęśliwsza byłam w ciąży bo lekarz zabronił na kilka miesięcy i byłam tak zadowolona jak nigdy z tego faktu. Mąż zdecydowanie mniej. -
stokrotka92 nie chcę się wtrącać, ale nie myślałaś o jakiejś terapii?
Wiem, że istnieją osoby aseksualne, które tworzą tak zwane "białe związki"(bez seksu)
Ale skoro Twój mąż do takich nie nalezy, to Wasz związek tego nie przetrwa w pewnym momencie, jak już nie będziesz chciała więcej dzieci14.04.2018 Théo -
stokrotka92 wrote:Chyba nie w tym życiu. mnie to się już raczej nie zmieni. Aż mnie otrzaslo jak sobie znów o tym pomyślałam wrr... najszczęśliwsza byłam w ciąży bo lekarz zabronił na kilka miesięcy i byłam tak zadowolona jak nigdy z tego faktu. Mąż zdecydowanie mniej.
U mnie co prawda pomogły wyniki hormonalne bo też nie lubiłam seksu a teraz sama mojego nakręcam17.11.17-poronienie całkowite -
nick nieaktualnyMi_lejdi póki co to mąż nawet nie wie że coś takiego mam jak wstręt do seksu. Do tej pory się zmuszalam więc pewnie dalej tak to będzie wyglądać. Mąż jakby usłyszal to by zszedł na zawał.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2016, 18:50
-
stokrotka92 wrote:Mi_lejdi póki co to mąż nawet nie wie że coś takiego mam jak wstręt do seksu. Do tej pory się zmuszalam więc pewnie dalej tak to będzie wyglądać. Mąż jakby usłyszała to by zszedł na zawał.
Ale kochanie dlaczego masz być przez to nieszczęśliwa :*17.11.17-poronienie całkowite -
nick nieaktualny
-
Stokrotka ja też kiedyś się zmuszalam. A pewnie dlatego że ciezko było mi dojść. Porozmawialam z mężem jak jest . Po próbowaliśmy z większą gra wstępna i stymulacja łechtaczki w trakcie i tak oto polubilam seks
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 listopada 2016, 18:59
AJA_S lubi tę wiadomość
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
nick nieaktualnyRosax wszystko ok tylko mnie takie miziania to już w ogóle do szału doprowadzają nie znoszę jak się mąż do mnie dostawia . Zabiera się wtedy za to jak pies do jeża. No nie lubię i mam nerwy jak tylko tak mnie zaczyna dotykać. Najlepiej od razu żeby przeszedł do setną sprawy i żeby było po problemie.
-
mi_lejdi wrote:Annie1981 nigdy o tym nie słyszałam... ciekawe skąd taka reguła?
Tak samo tam wyczytałam, że plamienie to nie jest pierwszy dzień cyklu tylko jeszcze zalicza się do końcówki poprzedniego. Ja kiedyś to zaznaczałam już jako okres, ale teraz wiem, że nim nie jest.
Stokrotka. Też polecam coś z tym zrobić. Może być coś w głowie, ja bym porozmawiała z terapeutą. Ty jesteś z tym nieszczęśliwa a mąż jeszcze bardziej. Będziecie sie od siebie oddalać aż w końcu zaczniecie żyć obok siebie.
Musiałabyś się zastanowić czego w seksie tak na prawdę nie lubisz, skąd to sie bierze i czy to można zmienić. Samemu to tak ciężko, łatwiej z terapeutą.
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔 -
Też tak mam jeszcze czasem. Czasem mnie nudzi taki dlugi i wolałabym jak auto wsadził klucyxk i odpalił. Raz dwa i po. Ja nie wiem.. tak się czasem czuję jakby mnie on albo sex obrzydzal.. i dlatego nie chce..
07.11.2012 Julian
Aniolki 13.08.2013 [*]11tc, 04.01.2016 [*]8tc cp,19.03.2016 [*]4+5tc, 22.05.2016 [*]4+6tc cp -
O kurczę, Stokrotko, przykro to czytać Może faktycznie warto o tym z kimś porozmawiać? Fatalnie byłoby całe życie trwać w poczuciu konieczności spełniania małżeńskiego obowiązku tylko dlatego, że obowiązkiem jest. Jasne, że nie każdy ma jednakowe potrzeby i również nie uważam się za osobę, w życiu której seks odgrywa pierwszorzędną rolę, nie zawsze też mam na niego ochotę kiedy ma ja partner, ale szczęśliwie nie rozpatruję tego w kategoriach przykrej konieczności. Czego i Tobie życzę
Wracając do mojego marudzenia o @ co jej nie ma. Macie racje, że skoro przyszła danego dnia to w zasadzie po problemie, ale waham się w związku z tymi nieszczęsnymi badaniami. Założymy, że małpa pojawi się dziś koło północy i liczę 11/11 jako pierwszy dzień cyklu. Czy zatem mogę spokojnie iść w poniedziałek na badania, które powinnam wykonać między 1, a 3dc czy po ptakach już?
wrzesień 2017, teratozoospermia, lewy jajowód niedrożny, pierwsza IUI. -> SYN! 06.2018r. -
nick nieaktualnyZazdroszczę wam tego. Jak ja mojemu powiem że nie mam ochoty to od razu obraza majestatu bo jak to mogę nie chcieć seksu przez tydzień ? Mówi że sobie pójdzie do innej i takie tam. Ale już się do tego jego gadania przyzwyczaiłam.wiem że napewno nie obrzydza mnie on to wiem na sto procent tylko sama czynnośc
rosax3 lubi tę wiadomość
-
stokrotka92 wrote:Zazdroszczę wam tego. Jak ja mojemu powiem że nie mam ochoty to od razu obraza majestatu bo jak to mogę nie chcieć seksu przez tydzień ? Mówi że sobie pójdzie do innej i takie tam. Ale już się do tego jego gadania przyzwyczaiłam.wiem że napewno nie obrzydza mnie on to wiem na sto procent tylko sama czynnośc
-
nick nieaktualny