Londyn, UK staramy sie
-
WIADOMOŚĆ
-
Hej Katiesz
Mieszkam w Bristolu i staramy sie od 7 miesiecy. Bylam na wizycie w NHS w 5 cyklu podajze, ale babka nawet nie chciala mnie zbadac. Chodzilo mi tylko o ogolne badania zeby zobaczyc czy wszystko gra... ale powiedziala,ze to normalne i starania moga potrwac nawet do roku czasu po miesiacu bylam w Polsce tak wiec zbadalam sie prywatnie u gino i stwierdzil, ze wszystko jest dobrze, nawet zrobil USG co bylo bardzo fajnym przezyciem a Ty masz juz za soba jakies spotkania z GP w UK? Ile sie staracie? -
Staramy sie 7miesiecy, u GP bylam w czerwcu 2013 zeby tylko powiedzec ze sie zaczynamy starac, zrobic podstawowe badanie krwi etc. Wtedy jeszcze sie nie staralismy ale duzo klientek ostrzegslo mine zeby juz rozmawiac z GP w razie czego beda mieli record ze staramy sie ponad rok Jak przyjdze co do czego bo inaczej odesla z kwitkiem.
Tragedia z NHS. Drugs raz jeszcze nie bylam, Jak narazie tylko testy ovu i nic. Na swieta bylismy w PL i zrobilismy badania nasienia wszystko w normie, tarczyce tez mi zrobil I bylo ok, mialam tez usg to byl moj dzien 15cyklu Doctor pokazal ze mam dwa jajeczka 20mm i 16mm wiec mialam ogromne nadzien even w tym miesiacu a tu nic wczorwj dostalam okres:(
W sobote wyjezdzamy na tydzien wiec w tym miesiacu jeszcze poczekam Jak nic nie wyjdze to ide do GP w przyszlym cyklu i zobacze co zaoferuja.
-
To mialas to szczescie, ze Cie uprzedzili za wczasu co GP powie, wiec poszlas przed staraniem. Tutaj tak mowia, ze do roku czasu nic nie zrobia...ale zeby nawet nie zbadac?! My lecimy jutro do Polski, jedyne co to odbiore wyniki z cytologii a poza tym to samo co u Ciebie, gino powiedzial ze widac slady po ovu na USG, mierzyl dlugosc jajnikow i powiedzial ze mam tylozgiecie macicy...co oczywiscie mnie przerazilo, ale uspokoil ze to normalne, choc tylko 10% kobiet je ma. Nie ma to jednak wplywu na zajscie w ciaze. Mysle,ze moj blad to czekanie prawie do samej ovu zeby zaczac sie starac (tak mam od kiedy sie staramy, kiedys serduszkowanie bylo jak bylo ) a teraz wiem,ze juz 10dc jest dobry.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 stycznia 2015, 14:08
-
I jak tam Katiesz? Jak starania, rozpoczete? my w Polsce do niedzieli tylko czyli krotki urlopik na leczenie u dentysty a przy okazji jeszcze badanie krwi robie, ogolne tylko ale kiedys mialam anemie i teraz Mama krzyczy ze ja taka blada i zawiozla na pobieranie krwi:/Wam rowniez powodzenia, nie myslimy tylko dzialamy i pozytywne nastawienie najwazniejsze! U nas bezstresowo w miare bo wolne od pracy;)buziaczki:*
Wiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 20:07
-
Hey,
U MNIE wlasnie @ sie skonczyla, urlop tygodniowy jutro zaczynamy wiec mam nadzoeje Ze odpoczniemy I to pomoze:)
Obiecalismy Sobie ZE zero testow w TYM miesiacu tylko Od dzisiaj co drugi dzien bedziemy sie starać i oby to pomogło.
Ja tez w PL walczyłam z anemia. Teraz wyniki dobre. Musisz wcinać dużo kale, szpinaku i buraczków surowych. Ja wszystko sokowalam z jabłkiem albo ananasem żeby było smaczniej:-)
Powodzenia życzę xxxxWiadomość wyedytowana przez autora: 16 stycznia 2015, 22:25
-
Witam dziewczyny, ja mieszkam w Belfascie tj. Polnocna Irlandia ale podlegamy pod UK. Ja do klinik NHS chodze juz ponad 5 lat, niestety nie mam dobrych doswiadczen z nimi, mam nadzieje ze ze wy bedziecie mialy wiecej szczescia, bo wierze w to ze wszytsko zalezy od lekarza na jakiego sie trafi.
Zycze powodzenia w terazniejszych cyklach, oby byly owocnekikakika86 lubi tę wiadomość
-
Dzieki violijjka...i witamy!
Mialam wlasnie pisac, bo tak mnie moj P wkur...no liczysz sobie te dni, zaczynaja sie plodne i jestes pelna nadziei a on leci w kulki i zamiast mnie wspierac to sobie drinkuje ostatni dzien w PL z moim Tata... nie mialabym nic przeciwko ale cholera jasna, ja juz od maja 2014 wszystkiego sobie odmawiam:( alco tylko na duze okazje i w ilosciach co by kot naplakal. A on wie, jak mi zalezy zeby w tych dniach nic nie zawiodlo to On pije...a alco nie pomaga wcale a raczej utrudnia sprawe...w Swieta to samo....akurat ovu tak wypadalo a tez byla okazja do picia a wedlug niego, nie odmawia sie! No kur...! Macie podobne nastawienie czy jestescie bardziej wyrozumiale?? -
Dzieki,
Ja nie mam takiego problemu bo moj mezu nigdy nie mial alcoholu w ustach, ale wiem jedno jak bylismy w polskiej prywatnej klinice w dublinie na monitoringu I pani doctor dale mi zastrzyk z pregnylu I powiedziala mu ze teraz wszystko w jego rekach to sie tak ze stresowal ze nic z tego nie wyszlo.
Dlatego mysle ze nawet jak sobie Twoj wypije to nic sie nie stanie, poprostu przestan ie mysle o tym ze akurat masz dni plodne.
Ja podjelam decyzje ze moj nie bedzie wiedzial kiedy mam owu. Dla wiekszej przyjemnosci uprawiania sexu.
A wiadomo im wieksza przyjemnosc tym wieksze efektyWiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2015, 09:32
-
Hey dziewczyny,
Moj w UK to nawet nie ma czasu wypic ale w Polsce zawsze z kolegami wyjdzie. Jak bylismy w Polsce Na swietami to ja go na badanie nasienia umowilam na 29.12 to przez 3 dni nic nie wypil tak sie przejol. Ale za to Jak mu doktor powiedzial ze z nim wsszystko ok to juz sie tak ucieszyl ze do 31.12 swietowal. A ja mialam pecherzyki wtedy na tej samej wizycie 16mm I 20mm to az sie poryczalam ze on juz na wieczor z kolgami umowionly. Rano jakos sie dogadalismy i sie starlalismy i przez kolejne dwa dni ale nic z tego nie wyszlo mysle ze alkohol!!! No Jak on po 6miesiecy nic nie pije a potem dwa dni podrinkuje to pewnie jeszcze gorzej niz jakby clay czas cos popijal.
Dobry pomysl z tym nie mowieniem kiedy ovu.
Ja juz 4 dzien po @ mielismy sie starac caly miesiac co drugi dzien a tu jeszcze and razu. Najpierw zmeczeni po pracy, potem trzeba bylo sie pakowac wczoraj prawie 7 godzin lot. A dzisiaj lot odsypiamy. Tzn moj odsypia
A mialam tez testow nie robic ale wzielam je ze soba bo co drugi dzien napewno nie wypali.
Pozdrawiam i przesylam troszke slonka:-)Wiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2015, 08:10
-
Dziewczyny ja jestem z UK i właśnie rozpoczęłam swoją przygodę z NHS.
Starania rozpoczęte rok temu po wizycie w polskiej klinice. Podejrzenie zbyt niskiego progesteronu (niczym nie potwierdzone, recepta na progesteron, 2 miesiączki tak mocne, że musiałam zwolnić się z pracy plus wykrycie przegrody i straszonko, że ciąży raczej nie donosze, wizyta 100 funciaków).
Kwiecien pierwsza wizyta u gp odnośnie starań. Skierowanie na usg, żeby zobaczyć przegrode. W kwietniu też usg, w maju wizyta u ginekologa. Gin kazał się starać do końca roku. Jak nie wyjdzie to wrocic do lekarza.
No i właśnie 2 tygodnie temu wróciłam. Dostałam skierowanie na hormony i jutro idę po wyniki. GP chce nas od razu skierować do kliniki niepłodności.
Jak narazie dla mnie NHS wygrywa. Diagnoza polskiego lekarza została podważona przez dwóch innych. Ang gina i gina z polski. Zobaczymy co będzie dalej.[link=https://www.suwaczki.com/][/link] -
Katiesz a Ty te buraki to surowe na sok przerabialas? Bardzo lubue buraki za to bardzo rzadko je jem. Przymierzam sie do kale, ostatnio robi sie popularne a za to szpinak uwielbiam i nie ma tyg abym nie zjadla. Narazie bede sie wspomagac Chela-ferr z zelazem i kwasem foliowym, moze ta anemia mi nie sluzy:( a co do picia meza...on nie ma zwyczaju sie 'nachlac' tylko kulturalnie pije i jedno piwko w weekend jak juz cos ale najbardziej wtedy kiedy pojawiaja sie plodne i jest blisko ovu to akurat albo swietowanie, albo impreza i pozamiatane...ja tak to widze.
Magdalenka, spotkalysmy sie na forum Czarnobylek z 86, nieprawdaz? a Ty skad z UK? Ten polski gino to sie chyba wiedza nie popisal? A jeszcze 2cykle stracone przez niepoprawna diagnoze... masz przypadki nieplodnosci w rodzinie??
Violijka, ja nawet nie mysle o tych plodnych az tyle co o atmosferze w Polsce ktora mi bardziej sprzyja... jestem odprezona i mamy wiecej czasu plus maly dreszczyk emocji kiedy za sciana sa rodzice:-PWiadomość wyedytowana przez autora: 18 stycznia 2015, 10:28
violijka lubi tę wiadomość
-
Kikakika Hey, tak buaczki Na Surowo, tak Samo szpinal I kale. Ale smaku Kale nie lubie I dodaje owoce w soku zeby lepiej smakowalo
Magdalenka no to Na super GP trafilas. Powodzenia. Ja jeszcze dam sobie miesiac I tez sie ponownie wybiore.kikakika86 lubi tę wiadomość
-
No i wlasnie Violijka! Mimo to najlepsze ze na 4dni spedzone w Pl udalo nam sie tylko raz:( Katiesz, nie nastawiaj sie ze nie masz szans w tym cyklu, no chyba ze za miesiac do gina na potwierdzenie;-) u nas 12dc z przerwa 4dniowa.....myslalam jeszcze ze moze dzis w nocy cos zmonstrujemy ale tak sie zlozylo, ze lot spozniony, bylismy w bristolu przed 1am
Wiadomość wyedytowana przez autora: 19 stycznia 2015, 09:31
-
Ja to u rodzicow to mam takiego stresa ze masakra. Jakos wczesniej tak nie mialam jak z nimi mieszkalam:)
Jestesmy w Dubaiu i jak zwykle parodia mojego zycia jestesmy drugi dzien i pada deszcz!!!!! Na pustyni pada deszcze hahaha. Naszczescie tylko dzisiaj a tak to 26 stopni:). Myslalam ze bardzo mi sie bedzie podobac wszyscy sie zachwycaja a ja jednak wole europe I male klimatyczne nadmorskie miejscowosci.