X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)
Odpowiedz

LUBELSKIE - ŁĄCZMY SIĘ :)

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 16:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurczę Lady przecież Ty się ponad rok starasz jak w gorącej wodzie kąpana? Ja tego nie rozumiem. Skoro jest ok a i b no to powinno wyjść c. Chyba, że coś wadzi.

    Lady a chce Ci się napisać jakie badania robiłaś?

    lady_pink lubi tę wiadomość

  • paullaa1990 Ekspertka
    Postów: 206 341

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lady ile kosztuje inseminacja u dr Tkaczuk??

    👩🏻32lata (52kg)
    AMH 5,5
    Jajowody drożne
    PCOS, insulinooporności, podejrzenie endometriozy.

    05.22- histeroskopia

    🧔🏻‍♂️34lata
    2%prawidłowych plemników

    I STYMULACJA - 10. 2022.
    11 komórek, 9 dojrzałych, 5 udało się zapłodnić. Mamy ❄️❄️❄️❄️❄️

    I TRANSFER - 18.10.2022(świeżej ❄️)
    6dpt- 2,3bhcg💔 27 progesteron
    8dpt- 🐒

    Zostały 4x❄️

    II TRANSFER - 17.11.2022
    4dpt - bhcg 5,22; prog 25,88
    5dpt - bhcg 10,99
    7dpt - bhcg 18,59
    8dpt - bhcg 29,30
    11dpt - bhcg 198,10
    13dpt - bhcg 562,40
    16dpt - bhcg 2 085
    32dpt - ♥️
    60dpt (11tydzien) -dzidzia ma 4cm

    31.01- usg prenatalne (13tydz)
    +testy papp-a
    Usg prenatalne ok- małe ryzyko

    Wyniki SANCO- OK.
    Zdrowa dziewczynka 👼🥰




    Estrofem, Encorton, Ovarin, Glucophage750, Ashwagenda, Heparyna, Luteina, Lutinus, Duphaston
  • nowa86 Przyjaciółka
    Postów: 110 21

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    paullaa1990 wrote:
    Lady ile kosztuje inseminacja u dr Tkaczuk??
    Z tego co się orientuje ok 600 zł ;)

    lady_pink lubi tę wiadomość

  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    HI Paullaa, ja to w ogole niestety nie wiem jaki jest koszt inseminacji, może Lady wpadnie TU na forum to nas oświeci bo ona to na swiezo, wiec bedzie wiedziała. Też jestem ciekawa.

    MAGDZIA, jak tam u Ciebie, czemu sie poddajesz?? Miałaś plan na jutro, ja wciąż trzymam kciuki i za TSH i za betę, BUZKA

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2015, 20:26

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 21:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hewciu dziękuję za wiarę, ja za chwilą gdy poczułam cycki ją straciłam, rano idę na tsh. Betę sobie odpuszczę. Owulację miałam wieczorem po monitoringu, więc pewnie jutro w nocy przyjdzie @. Chyba, że jakimś cudem nie przyjdzie i temp nie spadnie to w czwartek pójdę, ale wątpię.
    Dziewczyny szukam sobie chorób właśnie ;) wiecie jak mogę zbadać czy mam tą hiperprolaktynemię?, jak mam prolaktynę w normie to mi nie grozi?

    Jak Lady napisała, że dr Tkaczuk twierdzi, że krótko się stara, to opadły mi ręce, ja to od niej słyszę też ciągle, to błędne koło. Muszę swój przypadek z kimś jeszcze skonsultować.

    Hewa a jak u Ciebie, kiedy masz tą wizytę?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 21:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej Dziewczynki :)
    Ja jestem zapisana do profesora Jakiela na 16 grudnia. Mam juz dosc czekania i sluchania "piekny pecherzyk....wiec teraz ovitrelle" bo jak efektu nie bylo tak nie ma, jestem juz tym zmeczona, bo zataczam bledne kolo ;(((

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 21:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dreams a do kogo chodziłaś do tej pory? Jakiel przyjmuje może w Luxmedzie?
    Ja też tracę cierpliwość, szukam innych opcji, jak mam się leczyć to chciałabym wiedzieć co.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 21:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla wrote:
    Dreams a do kogo chodziłaś do tej pory? Jakiel przyjmuje może w Luxmedzie?
    Ja też tracę cierpliwość, szukam innych opcji, jak mam się leczyć to chciałabym wiedzieć co.

    Jakiel ma swoj gabinet na krakowskim.
    Zobaczymy co mi powie i na moja endomende... licze ze nakresli mi jakis plan i nie bedzie zwodzil bez sensu.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2015, 22:35

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 21:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A miałaś laparoskopię?

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 22:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla wrote:
    A miałaś laparoskopię?
    Nie, bo podobno "tak na oko" endomende mam tylko w jajnikach?i laparo mi nie trzeba?;(

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 grudnia 2015, 22:03

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co?! Kto Ci tak powiedział? Na oko to można. Bez laparoskopii nie da się potwierdzić endometriozy.

  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 22:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia,
    Mimo Twoich stwierdzeń, ja trzymam kciuki, bo póki @ nie przyjdzie to nie można tracić nadziei, także mimo wszystko powodzenia :)
    A może popytaj Tkaczuk w kierunku tej insulooporności, bo to się zdarza przy niedoczynności.

    Wizytę mam jutro. Trochę mi się skomplikowało bo po badaniu mego M. wyrosła w posiewie e.coli. Zmartwiło mnie to, dlatego umówiłam się tak na cito do mojego lubelskiego dr. Telefonicznie na szybko oznajmił mi że konieczny będzie antybiotyk, także przy okazji porozmawiam z nim o moim słabym progesteronie i co zrobić dodatkowo, żeby podrasować to nieszczęsne ciałko żółte :( Poza tym będzie też monit w 12dc. Wczoraj w 10dc pęcherzyk miał 13,5 mm i endo ok. 9, więc całkiem nieźle. Zobaczymy ile urośnie do jutra. No i mam nadzieję, że ta wykryta bakteria to będzie to co mi przeszkadza w zajściu, mam nadzieję, że znaleźliśmy przyczynę i po ubiciu tej mendy problemu już nie będzie.

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 22:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A i przy okazji ja jutro idę na posiew, bo może się okazać że i ja mam to cuś, chociaż nie mam żadnych objawów infekcji.

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hewa widzisz to dobrze i niedobrze. Może faktycznie po antybiotyku będzie ok. Nie wiem jak bardzo to wpływa, a resztę miał ok?
    Bardzo ładne masz parametry, endendo ładnie, pęcherzyk podrośnie, działać tylko.

    Mnie właśnie wkurza, że ja sama muszę szukać, sugerować, w końcu to oni są lekarzami i biorą od Nas za to kasę. A jakie badanie powinnam zrobić na tą insulinoodporność?.

  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 22:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To się krzywą insulinową robi. Ale nie powiem Ci szczegółów - Dotek się w tym orientuje bo kiedyś mi tłumaczyła, albo przejrzyj nasz wątek bo była o tym wcześniej mowa.
    Bakterie w nasieniu źle wpływają na jakość nasienia, mój miał morfologię z 4% prawidłowych plemników, reszta do dupy, także tak sobie. Poza tym aglutynację i coś tam z ruchliwością i ta cała patologia może choć nie musi być przez bakterię.
    No ale jakiś punkt zaczepienia jest, choć na początku myślałam, że to wina byle jakiego progesteronu.
    No ale zobaczymy co mi jutro dr powie, bo zastanawiam się czy nie odpuścić sobie tego cyklu do ubicia bakterii.

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj tam Kochana co będziesz odpuszczać, a nóż widelec trafi się ten szczęśliwy zdrowy wybraniec.
    o krzywej faktycznie myślę tylko nie mogłam znaleźć w Luxmedzie po nazwie ile kosztuje itp.

    Kicam, bo muszę rano wstać. Dobrej nocki. Pa:)

    hewa81 lubi tę wiadomość

  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia, z lekarzami tak jest, że czasem im trzeba podpowiadać co mają robić. My się staramy od maja br, ale że mam blisko 35 lat to niestety nie młodnieje i czas też gra rolę. Więc jak trafiłam do doktorka w sierpniu ze słabym progesteronem to przepisał mi lutkę i stwierdził żeby starać się do końca roku a jak nic z tego nie wyjdzie to wtedy pogadamy. No ale że ja jestem niecierpliwa i nie mogłam siedzieć w miejscu i czekać na cud to tak powoli sama na własną rękę się badałam. Wiele fajnych rzeczy TU na tym naszym wątku się dowiedziałam. No i teraz jak wyszło z tym nasieniem to lekarz trochę inaczej podszedł do sprawy, tyle że już i tak prawie koniec roku ......

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • hewa81 Autorytet
    Postów: 1509 1244

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 22:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdzia jeszcze Ci tylko napiszę że ta krzywa insulinowa jest chyba podobna do krzywej cukrowej. Jak ostatnio byłam w luxmedzie to babka w ciąży robiła krzywą cukrową i płaciła coś chyba 75 zł, ale ja myślę że pogadaj o tym ze swoim lekarzem lub endokrynologiem.
    Buźka, spokojnej nocki :)

    Im bardziej w życiu ma się pod górkę.... tym piękniejsze będą później widoki
    n59yk6nlzydvnhbr.png
    ........................................................................
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 8 grudnia 2015, 22:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Magdziulla wrote:
    Co?! Kto Ci tak powiedział? Na oko to można. Bez laparoskopii nie da się potwierdzić endometriozy.
    Wyslalam Ci zaproszenie do przyjaciolek. Nie chce sie publicznie wypowiadac, co mi lezy na sercu i jak to wszystko wyglada.

  • Kamilka Autorytet
    Postów: 886 324

    Wysłany: 9 grudnia 2015, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    hej kobietki.
    magdyiulla ale spada tempka.... <3

    lady_pink lubi tę wiadomość

    04.2008 [10t]
    12.2009 zdrowa córcia
    09.2014 [8t]
    11.2015 [7t]
    10.2019 zdrowy synek
‹‹ 226 227 228 229 230 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

TOP 10 nowinek technologicznych w dziedzinie wspierania płodności, których nie możesz przegapić

Czy sztuczna inteligencja może wspierać płodność i zwiększać szanse na zajście w ciążę? Czy wirtualna rzeczywistość może być antidotum na problemy emocjonalne w trakcie przedłużających się starań o dziecko? Jak nowoczesne rozwiązania, aplikacje, gadżety mogą pomagać parom, które marzą o rodzicielstwie? Zebraliśmy dla Was 10 nowinek technologicznych, które mogą w znaczący sposób przybliżyć Was do spełnienia marzenia...

CZYTAJ WIĘCEJ

Sezonowa dieta zwiększająca płodność – płodne smaki jesieni

Jesień to świetny moment na wprowadzenie zmian do stylu życia i diety, które mogą pozytywnie wpłynąć na płodność i tym samym zwiększyć szanse na zajście w ciążę. Jakie produkty wybierać jesienią? Które składniki mają szczególne znaczenie w kontekście płodności? Podpowiadają ekspertki - Ania i Zosia z Akademii Płodności. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół Policystycznych Jajników – objawy PCOS, leczenie podczas starania o dziecko

Zespół Policystycznych Jajników również znane jako PCOS lub Policystyczne Jajniki, to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych u kobiet. Jakie są objawy PCOS? Jak wygląda proces diagnozy i leczenia? I najważniejsze jak PCOS wpływa na płodność i starania o dziecko. 

CZYTAJ WIĘCEJ