X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Luty błagam nie rób jaj i mi bobo w końcu daj 👶🏻
Odpowiedz

Luty błagam nie rób jaj i mi bobo w końcu daj 👶🏻

Oceń ten wątek:
  • Panika Autorytet
    Postów: 414 285

    Wysłany: 4 lutego, 20:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chochlik12, Paulina66 , Yoanne, Agni97, Iskiereczka00, Paulina66, cysterka95

    🤍💙🩵🩵💙🤍

    Dziewczyny nie sposób za Wami dziś nadążyć naprawdę! Bardzo dziękuję za słowa otuchy i wsparcia przy wredniej małpie! Jest jeszcze szansa w lutym, więc trzeba wierzyć 😍 Jeżeli kogoś pominęłam to przepraszam, ale dziś dajecie takiego czadu na forum, że ja wchodząc tutaj dopiero drugi raz dzisiaj normalnie oczopląsu dostałam, tyle miałam do nadrobienia stron 😆

    Agni97, Yoanne, Iskiereczka00, Vergeet, Chochlik12 lubią tę wiadomość

    2 lata starań o pierwszy cud 🧸

    Ona 👱‍♀️
    IO - wyleczona ✅
    MUCH ✅
    AMH - 0,86 (do powtórzenia)
    HSG ✅

    On 🧔🏻
    ŻPN II/III ⁉️
    Morfologia 2%
    Plemniki 27mln/ml (norma >16)
    DFI 25%
    Ruch postępowy A+B= 17%
    Ruchomych 24 %
    Nieruchomych 75 %
    Posiew ✅
    Hormony ✅

    Suplementy 01.25
    Inseminacja 📌
  • Hope🍀 Koleżanka
    Postów: 33 64

    Wysłany: 4 lutego, 20:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podpinam się do Panika, bo pomimo że nie udzielam się to staram się być na bieżąco, choć przyznam że trudne, bo tak lecicie z tematem 😁 ale naprawdę dużo ciekawych rzeczy można się dowiedzieć i ta atmosfera 🥰

    Przytulam za wszystkie biele, małpy i trudne chwile w tych staraniach 🫂
    Finch11 gratulacje !!! Super wiadomość 😊

    Powodzenia dla wszystkich testujących, trzymam mocno kciuki za nas 🤞

    Darrika, Agni97, Panika , Marzycielka94, Vergeet lubią tę wiadomość

    👶 2020 (13cs)
    Starania o rodzeństwo (34cs)
    👧
    - hormony ✅️ glukoza, insulina, wit. D, B12, kwas foliowy, homocysteina ???
    - sHSG ✅️
    - maj - histeroskopia z biopsją

    🧑
    - badanie nasienia (morfologia (2,77%) ❌, koncentracja (12 mln/ml) ❌, ruch (46%) ✅️)
  • Darrika Autorytet
    Postów: 3437 6007

    Wysłany: 4 lutego, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Belia wrote:
    Dziewczyny zastanawiam się czy miewacie czasami śluz rozciągliwy/wodnisty ostatniego dnia @ pomieszany z resztką krwi? Zauważyłam to już 3 cykl i nie wiem czy tak miałam zawsze i po prostu teraz zwróciłam na to uwagę czy to jakaś niepokojąca nowość.
    Jeszcze miesiąc temu zrzucałam to na Zioła Sroki że po prostu jajniki ostrzej pracują ale już ich nie piję od ponad miesiąca więc to raczej nie to.

    A to ja też tak mam, ostatni dni małp to jest plamienie, ale ten śluz jest rozciągliwy bardzo i gdyby był bez krwi to jak płodny, nie biorę nic, żadnych leków ani ziół, w sumie supli też nie, chyba, że mi się przypomni

    Belia lubi tę wiadomość

    33👧 37🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs!🤞⏳️do marca

    💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen

    🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
    🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
    🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
    8dpo - prog + estradiol✅️
    Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️
  • Pustynia Ekspertka
    Postów: 225 422

    Wysłany: 4 lutego, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Belia wrote:
    Dziewczyny zastanawiam się czy miewacie czasami śluz rozciągliwy/wodnisty ostatniego dnia @ pomieszany z resztką krwi? Zauważyłam to już 3 cykl i nie wiem czy tak miałam zawsze i po prostu teraz zwróciłam na to uwagę czy to jakaś niepokojąca nowość.
    Jeszcze miesiąc temu zrzucałam to na Zioła Sroki że po prostu jajniki ostrzej pracują ale już ich nie piję od ponad miesiąca więc to raczej nie to.

    Ja to też zauważyłam w tym cyklu, ale od 3 dnia brałam Lamette, myślałam, że to może przez to…

    A co do tego, że więcej rzeczy się zauważa, to tak, mnie, odkąd wkręciłam się w temat starań, wszystko boli co chwilę 😂 w tym cyklu staram się nie zwracać na to uwagi, ale to jest silniejsze ode mnie 🤣

    Belia lubi tę wiadomość

    💃 '95 🕺'91
    starania z pomocą medyczną od 05.2024

    Ona:
    PCOS ❌ długie cykle bezowulacyjne, jajniki drobnopęcherzykowane, AMH 13 ng/ml ❌
    podejrzenie IO ❌
    histeroskopia - wycięty polip ✅ nie wykazano stanu zapalnego ✅
    jajowody drożne ✅
    MUCHa - czysto ✅

    stymulacja Lametta + Duphaston (wstrzymana do poprawy wyników nasienia)

    On:
    obniżona ilość, koncentracja i ruchliwość plemników ❌
    morfologia 2% ❌
    DFI: 40% ❌😢
    hormony w normie ✅
    posiew: streptococcus b-hemolityczny gr.B ➡️ wyleczony! Powtórka posiewu czysta ✅

    ➡️Luty/Marzec - powtórka badań nasienia + powtórka fragmentacji
  • Olo323 Autorytet
    Postów: 1090 2105

    Wysłany: 4 lutego, 20:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nadrobiłam Was wczoraj w nocy i odpisując… zasnęłam 🙈😅
    Z najważniejszych: Finch najszczersze gratulacje, bardzo się ucieszyłam czytając wynik bety ❤️🥰
    Za biele tyle mocno 🫂

    Marta93 miło Cię widzieć, nie wiem czy pamiętasz, ale byłyśmy razem na ciążowym forum 🥹
    Mam nadzieję, że nasze „spotkanie” to szczęśliwy znak 😊

    Była dyskusja o jodzie i żaden ze mnie lekarz, ale tylko opowiem swoją historię.. choruje już nie wiem ile lat (z jakieś 15 chyba już bedzie) na hashimoto przez te lata już przeszłam trzy biopsje bo się guzki nie podobały, bo jakiś za szybko rósł. Sama tarczyca też malała, no generalnie pod wieczną kontrolą.
    Byłam kupę lat pod opieką jednej lekarki i w sumie ona mnie wiecznie jodem straszyła (miała na moje miasto i okolice miano tej najlepszej endo, więc się jej trzymałam) co jakiś czas dawki euthyroxu zwiększane.
    Całkiem niefajnie mnie potraktowała po stracie ciąży więc się obraziłam i te kilka lat do nikogo nie chodziłam (wiecie musiałam przeżyć żałobę) no i jak zaczęliśmy starania to zaczęłam szukać lekarza. Przez ten rok starań przerobiłam czterech endo- trójka pierwsza była dość „oziębła” dla nich ważne było tylko tsh i tyle (wynik 2,5 też jeden wziął za gitówę).
    W końcu trafiłam na moją obecną lekarkę i wiecie, po bardzo długim wywiadzie i wymienieniu mojego wora supli zapytała „a co z jodem?”
    Więc powiedziałam, że unikam jak ognia, a ona do mnie, że czemu? Że jod jest niezbędny dla naszych hormonów (czytaj też tarczycy) a w naszej lokalizacji to nawet nie mamy jak dostarczać minimum (mieszkam w Wielkopolsce).. generalnie to był jeden z większych szoków jakie przeżyłam jak mi dała wywiad o jodzie 😅
    Ale do brzegu- kazała zbadać stężenie jodu z próbki moczu (oczywiście wynik był niemal zerowy)
    No więc zaleciła mi suplementację… płynem Lugola (tak, jest paskudny w smaku🙈) najpierw większe dawki z chromem dodatkowo, a później codziennie kilka kropelek. Dodatkowo dodawać płyn do dyfuzora i włączać w ciągu dnia.
    Podkreślam nie jestem lekarzem i się nie znam, ale gdy zaczęłam działać z jej wskazówkami przez niecałe pół roku tarczyca zwiększyła objętość i tsh przestało mi skakać 😊
    Aaa no i zaszłam w ciążę w końcu 🥰
    O matko, ale się rozpisałam 🙈
    Wracam do nadrabiania dzisiejszego dnia 😀

    Edit. Jeszcze jak ta moja endo się dowiedziała, że się staramy to w ogóle podkreślała, że właściwy poziom jodu to obok poziomu kwasu foliowego to podstawa w tym czasie, że jod to zdrowy mózg dziecka. Że w dawnych pojęciach medycznych istniała diagnoza „idiotyzm” dla dzieci z niedoborem jodu w okresie płodowym (nie wiem czy nie pokręciłam określeń, ale też później o tym czytałam)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 lutego, 20:45

    Agni97, Marzycielka94, Mstka, kitka_, almost.there, Dżozu, AnMiPe, Kaliope, Marcia03 lubią tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨 29 lat
    👩- hashimoto, PCOS
    👨‍🦰- okaz zdrowia
    2019r - 19 tc 💔
    11.2022 - 💙👶 (12cs)

    11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️
  • Loraa Autorytet
    Postów: 464 521

    Wysłany: 4 lutego, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agni97 wrote:
    Dziewczyny, a na jakim poziomie macie Estradiol? Ja mam 24 pg/ml, według widełek diagnostyki w normie, ale właśnie gin mi napisała, ze prawdopodobnie przez zbyt niski poziom estradiolu mogę nie móc zajść w ciążę, a przez to że nadal karmię piersią, nie może mi nic przepisać, żeby zwiększyć poziom.. 😕
    W którym dniu badałaś?

    Ja w ostanio w 3 dc 30 pg/ml. Nie wiele więcej, ale dziś potwierdziłam u gina, że według USG owu była. Endometrium 9.3 mm. Czyli spoko do ewentualnego zapłodnienia

    👱‍♀️❤️👨29&38

    Starania o pierwsze 👶🩷🩵

    6 cs 🤷🏼‍♀️
    ⏸️ 0 razy

    28.04.2025 - wizyta w Klinice Niepłodności

    👱‍♀️
    Podejrzenie endometriozy
    FSH (8,72)
    Reszta badań niebawem
  • Olo323 Autorytet
    Postów: 1090 2105

    Wysłany: 4 lutego, 20:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Monk@ wrote:
    Cześć dziewczyny! Pewnie niewiele z Was mnie pamięta, prawie żadnego znajomego nicku nie widzę, co bardzo mnie cieszy 🤩 miałam dłuższą przerwę od forum i mam nadzieję, że większości dziewczyn się udało i przeszły na fioletową 🥹 wpadłam Wam tylko podesłać wiruski, trzymam za wszystkie bardzo mocne kciuki! Częstujcie się! 🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠🦠

    Ja Ciebie kojarzę też jeszcze ze starań przed pierwszym bobo, później się spotkałyśmy w zeszłym roku😊
    Myślałam ostatnio co tam u Ciebie😊
    Jak się masz? Jak maluszek w brzuszku? 🥹

    👩‍❤️‍👨 29 lat
    👩- hashimoto, PCOS
    👨‍🦰- okaz zdrowia
    2019r - 19 tc 💔
    11.2022 - 💙👶 (12cs)

    11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️
  • Agni97 Autorytet
    Postów: 393 584

    Wysłany: 4 lutego, 20:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loraa wrote:
    W którym dniu badałaś?

    Ja w ostanio w 3 dc 30 pg/ml. Nie wiele więcej, ale dziś potwierdziłam u gina, że według USG owu była. Endometrium 9.3 mm. Czyli spoko do ewentualnego zapłodnienia
    W 5 dc właśnie i teraz się zastanawiam czy rzucić to wszystko w pizdu xd i przyjąć na klatę, że póki karmię to się nie ma prawa udać, czy jeszcze robić sobie nadzieje..
    Na poprzedniej wizycie był bardzo ładny pęcherzyk i endometrium też 🤷🏻‍♀️ wtedy dostałam ten Ovitrelle, no ale się znowu nie udało.. w poniedziałek idę do niej na wizytę, więc pewnie zobaczymy jak to tam wygląda

    👩🏻 28 👱🏼‍♂️29 🐶 3

    👶🏻 2024 (w 1 cs)

    od 10.2024 starania o drugiego bobasa 🤞
    12.2024 cb 💔
    25.02. ⏸️🥹
    beta 48,20 mIU/ml
    prog 19,97 ng/ml

    27.02. beta 110,15 mIU/ml
    prog 23,40 ng/ml

    18.03. 🩺 pierwsze USG

    nadal kp 🤱🏻
  • Loraa Autorytet
    Postów: 464 521

    Wysłany: 4 lutego, 20:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agni97 wrote:
    W 5 dc właśnie i teraz się zastanawiam czy rzucić to wszystko w pizdu xd i przyjąć na klatę, że póki karmię to się nie ma prawa udać, czy jeszcze robić sobie nadzieje..
    Na poprzedniej wizycie był bardzo ładny pęcherzyk i endometrium też 🤷🏻‍♀️ wtedy dostałam ten Ovitrelle, no ale się znowu nie udało.. w poniedziałek idę do niej na wizytę, więc pewnie zobaczymy jak to tam wygląda
    Ja nie wypowiem się jakie szanse są na ciążę podczas karmienia. Ale wiem, że niektórym udaje się zachodzić.


    Widzę, że pierwsze dziecko udało wam się w 1 cs. Szanse są zawsze, ja też staram się od października, tyle że o pierwsze. Dużo dziewczyn pisze na forum, że rzadko kiedy udaje się za pierwszym razem, niektórzy piszą, że szanse każdym cyklu to nawet 8 % tylko

    👱‍♀️❤️👨29&38

    Starania o pierwsze 👶🩷🩵

    6 cs 🤷🏼‍♀️
    ⏸️ 0 razy

    28.04.2025 - wizyta w Klinice Niepłodności

    👱‍♀️
    Podejrzenie endometriozy
    FSH (8,72)
    Reszta badań niebawem
  • Iskiereczka00 Ekspertka
    Postów: 144 274

    Wysłany: 4 lutego, 21:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Co do estradiolu to ja dostałam polecenie, żeby w ogóle nie badać. Teraz się zastanawiam, że może powinnam 😞🤦🏼‍♀️

    Starania od 10.2022

    👩🏼 34

    IO, niedrożny jajowód, przewlekłe zapalenie endometrium, endometrioza I stopnia + adenomioza

    04.24 metformina
    08.24 leczenie doksycyklina
    01.25 leczenie metronidazol + tarivid

    04.25 immunolog?
    I co dalej?

    🧔🏻‍♂️ 36
    03.25 powtórka badań nasienia

    e10150ea3c2caf0b8588c139fa1e741e.png
  • Agni97 Autorytet
    Postów: 393 584

    Wysłany: 4 lutego, 21:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loraa wrote:
    Ja nie wypowiem się jakie szanse są na ciążę podczas karmienia. Ale wiem, że niektórym udaje się zachodzić.


    Widzę, że pierwsze dziecko udało wam się w 1 cs. Szanse są zawsze, ja też staram się od października, tyle że o pierwsze. Dużo dziewczyn pisze na forum, że rzadko kiedy udaje się za pierwszym razem, niektórzy piszą, że szanse każdym cyklu to nawet 8 % tylko
    No generalnie ja sama byłam w szoku, że nam się udało za pierwszym razem 🙈 totalnie się nie nastawialiśmy. No, ale przez to, że z pierwszym tak poszło, to myślałam że jak mam już regularne cykle, testy owu są pozytywne to, że też „gładko” nam pójdzie, a nie idzie póki co 🤷🏻‍♀️ wiem, że to jeszcze krótko jak na starania, ale no głowa wariuje :/

    👩🏻 28 👱🏼‍♂️29 🐶 3

    👶🏻 2024 (w 1 cs)

    od 10.2024 starania o drugiego bobasa 🤞
    12.2024 cb 💔
    25.02. ⏸️🥹
    beta 48,20 mIU/ml
    prog 19,97 ng/ml

    27.02. beta 110,15 mIU/ml
    prog 23,40 ng/ml

    18.03. 🩺 pierwsze USG

    nadal kp 🤱🏻
  • Agni97 Autorytet
    Postów: 393 584

    Wysłany: 4 lutego, 21:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iskiereczka00 wrote:
    Co do estradiolu to ja dostałam polecenie, żeby w ogóle nie badać. Teraz się zastanawiam, że może powinnam 😞🤦🏼‍♀️
    Nie wiem, czy jestem dobrym wyznacznikiem, bo moja historia jest jednak „uboga” w porównaniu z innymi dziewczynami :/

    👩🏻 28 👱🏼‍♂️29 🐶 3

    👶🏻 2024 (w 1 cs)

    od 10.2024 starania o drugiego bobasa 🤞
    12.2024 cb 💔
    25.02. ⏸️🥹
    beta 48,20 mIU/ml
    prog 19,97 ng/ml

    27.02. beta 110,15 mIU/ml
    prog 23,40 ng/ml

    18.03. 🩺 pierwsze USG

    nadal kp 🤱🏻
  • Olii789 Debiutantka
    Postów: 10 33

    Wysłany: 4 lutego, 21:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny! Witam się z Wami w nowym miesiącu. U mnie dziś 🩸po 99 dniach cyklu. Zaczynam swoją przygodę z Lamettą więc mam większe nadzieje niż do tej pory.
    Kilka dni temu byłam u endokrynolog, która uznała po USG, że moja tarczyca jest już w idealnym stanie i TSH 3,35 zupełnie nie przeszkadza w zajściu w ciążę
    Trzymam za Was wszystkie kciuki, oby Luty przyniósł nam wspaniałe Skorpionki 🩷🍀

    Mstka, White1, Iskiereczka00, Olo323, Darrika, Monini15, dailydamn, Chochlik12, Marcia03 lubią tę wiadomość

    26🙍‍♀26🙍‍♂
    4cs o pierwszą🤰
    nadczynność tarczycy, w trakcie diagnozy PCOS
    cykle >90 dni
    Aktualny cykl od 4.03
    Pierwszy cykl z Lametta i Ovitrelle
  • Marzycielka94 Ekspertka
    Postów: 167 269

    Wysłany: 4 lutego, 21:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, czy możecie mi doradzić, a mianowicie dziś mam 22 dc, 9 dpo. Dotychczas cieszyłam się z wyższych temperatur w okolicach 37 stopni (mierzę codziennie o 6:30 rano), ale od wczoraj pojawiło się swędzenie, dzisiaj pieczenie i temperatura 37.6. Nigdy nie miałam żadnej infekcji i po prostu nie wiem co robić, macie coś sprawdzonego z apteki? Czy uderzać do gina? Zrobiłam test, ale wiadomo, wieczorem, nie z porannego moczu i wyszedł negatywny na ten moment

    Starania od 09/24
    7 cs ✨
    12.24 cb

    👩 31
    USG, cytologia ✓
    guzek na tarczycy -> zbijamy TSH (Euthyrox 25 mcg + jod)
    + selen, folian, magnez, wit. C, olej rybi, wit. D3 + K2, wit. B6 + B12, cynk, olej z wiesiołka do owulacji

    👨 36
    Badania nasienia przed nami
    + selen, folian, magnez, wit. C, olej rybi, wit. D3 + K2, wit. B6 + B12, cynk, sok pomidorowy
  • Mstka Przyjaciółka
    Postów: 76 189

    Wysłany: 4 lutego, 21:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ufff, nadrobiłam wczorajszy wieczór i cały dzisiejszy dzień 😅
    Przytulam wszystkie, które potrzebują przytulasa 😢🫂🫂🫂

    U mnie owulacja się coś przesunęła, dziś byłam na monitoringu - 17 dc i wg lekarza owu dziś, albo jutro. Na teście z dzisiejszego wieczoru pik jak nic, a myślałam że ten cykl będzie bezowulacyjny 🤷 Endometrium ok 7mm, ale powiedział że jest wystarczające, a na pewno jeszcze się zwiększy... W sobotę mam przyjść jeszcze na szybko na USG i zobaczymy co tam się podziało.
    Tymczasem bierzemy się do roboty 😂

    onalola, Yoanne, Agni97, Olii789, Olo323, hope♥, Vergeet, kitka_, cysterka95, Marcia03, Lisik lubią tę wiadomość

    ♀️27 ♂️ 27

    ➡️starania "na luzie" od 07.2024
    ➡️ 6cs "na poważnie"

    ❌ PCOS
    ❌ Niedoczynność tarczycy, Hashimoto

    💊 Siofor 1000 XR, Euthyrox 37,5, probiotyk, wit. D, wit. B complex, zioła ojca Sroki, omega3, magnez, cynk i wiele innych.
  • Księgowa Autorytet
    Postów: 8454 10933

    Wysłany: 4 lutego, 21:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Finch, gratulacje 🥰 trzymam kciuki za przyrosty!

    Hashimoto + GB.
    Trombofilia (PAI-1 4G homo, czynnik II protrombiny hetero, obnizone bialko S).
    Nadciśnienie, arytmia.
    _______________________________________________
    Po ponad 2 latach starań:
    Moja mała wojowniczka 💜
    22.02.2022 (36+2)
    _______________________________________________
    Druga dzielna dziewczynka ❤️
    29.11.2023 (38+4)
    _______________________________________________
    Nasz aniołeczek 👼
    20.07.2024 💔 (18+1)
  • kitka_ Autorytet
    Postów: 321 483

    Wysłany: 4 lutego, 22:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darrika wrote:
    A to ja też tak mam, ostatni dni małp to jest plamienie, ale ten śluz jest rozciągliwy bardzo i gdyby był bez krwi to jak płodny, nie biorę nic, żadnych leków ani ziół, w sumie supli też nie, chyba, że mi się przypomni

    ja też mam taki śluz, tuż przed okresem

    starania o pierwsze od czerwca 2023
    34l.👱🏻‍♀️ 32l.👨

    03.2024 💔 9tc

    1 IUI Puregon+Ovitrelle, Cyclogest ❌

    Co dalej?
  • kitka_ Autorytet
    Postów: 321 483

    Wysłany: 4 lutego, 22:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olo323 wrote:
    Nadrobiłam Was wczoraj w nocy i odpisując… zasnęłam 🙈😅
    Z najważniejszych: Finch najszczersze gratulacje, bardzo się ucieszyłam czytając wynik bety ❤️🥰
    Za biele tyle mocno 🫂

    Marta93 miło Cię widzieć, nie wiem czy pamiętasz, ale byłyśmy razem na ciążowym forum 🥹
    Mam nadzieję, że nasze „spotkanie” to szczęśliwy znak 😊

    Była dyskusja o jodzie i żaden ze mnie lekarz, ale tylko opowiem swoją historię.. choruje już nie wiem ile lat (z jakieś 15 chyba już bedzie) na hashimoto przez te lata już przeszłam trzy biopsje bo się guzki nie podobały, bo jakiś za szybko rósł. Sama tarczyca też malała, no generalnie pod wieczną kontrolą.
    Byłam kupę lat pod opieką jednej lekarki i w sumie ona mnie wiecznie jodem straszyła (miała na moje miasto i okolice miano tej najlepszej endo, więc się jej trzymałam) co jakiś czas dawki euthyroxu zwiększane.
    Całkiem niefajnie mnie potraktowała po stracie ciąży więc się obraziłam i te kilka lat do nikogo nie chodziłam (wiecie musiałam przeżyć żałobę) no i jak zaczęliśmy starania to zaczęłam szukać lekarza. Przez ten rok starań przerobiłam czterech endo- trójka pierwsza była dość „oziębła” dla nich ważne było tylko tsh i tyle (wynik 2,5 też jeden wziął za gitówę).
    W końcu trafiłam na moją obecną lekarkę i wiecie, po bardzo długim wywiadzie i wymienieniu mojego wora supli zapytała „a co z jodem?”
    Więc powiedziałam, że unikam jak ognia, a ona do mnie, że czemu? Że jod jest niezbędny dla naszych hormonów (czytaj też tarczycy) a w naszej lokalizacji to nawet nie mamy jak dostarczać minimum (mieszkam w Wielkopolsce).. generalnie to był jeden z większych szoków jakie przeżyłam jak mi dała wywiad o jodzie 😅
    Ale do brzegu- kazała zbadać stężenie jodu z próbki moczu (oczywiście wynik był niemal zerowy)
    No więc zaleciła mi suplementację… płynem Lugola (tak, jest paskudny w smaku🙈) najpierw większe dawki z chromem dodatkowo, a później codziennie kilka kropelek. Dodatkowo dodawać płyn do dyfuzora i włączać w ciągu dnia.
    Podkreślam nie jestem lekarzem i się nie znam, ale gdy zaczęłam działać z jej wskazówkami przez niecałe pół roku tarczyca zwiększyła objętość i tsh przestało mi skakać 😊
    Aaa no i zaszłam w ciążę w końcu 🥰
    O matko, ale się rozpisałam 🙈
    Wracam do nadrabiania dzisiejszego dnia 😀

    Edit. Jeszcze jak ta moja endo się dowiedziała, że się staramy to w ogóle podkreślała, że właściwy poziom jodu to obok poziomu kwasu foliowego to podstawa w tym czasie, że jod to zdrowy mózg dziecka. Że w dawnych pojęciach medycznych istniała diagnoza „idiotyzm” dla dzieci z niedoborem jodu w okresie płodowym (nie wiem czy nie pokręciłam określeń, ale też później o tym czytałam)

    przypomniałaś mi tym wpisem filmik Kasi o hormonach, teraz tego nie znajduję. To był chyba jakiś wywiad na youtubie, ale też właśnie mowa była o tych ogromnych dawkach jodu w leczeniu tarczycy

    starania o pierwsze od czerwca 2023
    34l.👱🏻‍♀️ 32l.👨

    03.2024 💔 9tc

    1 IUI Puregon+Ovitrelle, Cyclogest ❌

    Co dalej?
  • Nayeli Ekspertka
    Postów: 212 581

    Wysłany: 4 lutego, 22:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór 😊 chciałam napisać witajcie w Nowym Wątku ale jaki to nowy skoro ma już 34 strony😂😂🤣 nie wiem jak to dzisiaj nadrobiłam ale udało mi się. Praca mnie tak pochłonęła, że nie było szans się wcześniej przywitać...
    gratulacje dla Finch🥳 bardzo miło widzieć przy Tobie dwie kreski❣️
    @karczoch jeśli tu jesteś (ale chyba jesteś bo mi się przewinęła Twoja stopka) to bardzo serdecznie gratuluje pięknie rosnącej bety!😁
    @Darrika jakoś sobie nie wyobrażam tego forum bez Ciebie ale życzę Ci wszystkiego co dla Was najlepsze. Oby się zdążyło udać 🤞
    Wszystkie dziewczyny, które ujrzały @ i biele mocno tulę🫂🫂🫂

    Agni97, Darrika lubią tę wiadomość

    👩🏻34 👨🏼‍🦱41 🐱

    starania od kwietnia 2024 r.

    10.2024 biochem 💔

    Tarczyca 👍🏼
    HSG 👍🏼
    AMH: 3,38
    badanie nasienia: 👍🏼

    ❌ostatnie cykle bezowulacyjne
    1 cykl stymulowany Aromkiem
    USG 6 marca
  • Olisska Ekspertka
    Postów: 201 532

    Wysłany: 4 lutego, 22:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Olii789 wrote:
    Cześć dziewczyny! Witam się z Wami w nowym miesiącu. U mnie dziś 🩸po 99 dniach cyklu. Zaczynam swoją przygodę z Lamettą więc mam większe nadzieje niż do tej pory.
    Kilka dni temu byłam u endokrynolog, która uznała po USG, że moja tarczyca jest już w idealnym stanie i TSH 3,35 zupełnie nie przeszkadza w zajściu w ciążę
    Trzymam za Was wszystkie kciuki, oby Luty przyniósł nam wspaniałe Skorpionki 🩷🍀

    Właśnie przedtem poruszałyśmy tutaj temat tego TSH, że jednak przy staraniach powinno być ono niższe, na pewno było by dobrze zejść chociaż poniżej 2,5, a tak idealnie to chyba 1-1,5.

    Marzycielka94, Mstka, Olii789 lubią tę wiadomość

    2021-laparoskopia, jeden niedrożny jajowód
    2022 - 👶🏼 nasz mały cud po 30 cs

    •niedoczynność tarczycy
    09.24 - TSH 3,09
    11.24 - TSH 1,26 🙌

    09.24- HSG oba jajowody drożne

    Aktualnie 15 cs o rodzeństwo 🙌
‹‹ 32 33 34 35 36 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

10 najczęstszych obaw kobiet w ciąży, czyli czego boją się kobiety w ciąży

Lęk i różnego rodzaju obawy to naturalny towarzysz kobiety w ciąży. Czego boi się większość kobiet oczekujących dziecka? Bólu porodowego, urodzenia chorego dziecka, utraty atrakcyjności czy może zrujnowania życia seksualnego po porodzie? Czego obawiasz się Ty? Przeczytaj czy zasadne jest zamartwianie się i jak sobie radzić, aby nasze obawy nie sprawdziły się.

CZYTAJ WIĘCEJ

11 najczęstszych pytań o IUI, czyli inseminacja w pigułce

Czym jest inseminacja? Kiedy warto skorzystać z tej metody? Dla kogo jest szczególnie polecana? Jaki jest koszt inseminacji? Jakie są szanse na zajście w ciążę po zabiegu inseminacji? Odpowiedzi na 11 najczęstszych pytań o inseminację. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Comiesięczne rozczarowanie... Jak radzić sobie z emocjami, gdy kolejny raz pojawia się jedna kreska?

Dla wielu par każdy kolejny miesiąc bez ciąży jest jak utracona szansa. Trudne emocje kłębią się w pierwszych dniach cyklu. Najczęściej jest to żal, smutek, bezsilność, rozczarowanie... Dlaczego kolejny miesiąc się nie udało? Jak sobie radzić z tymi trudnymi emocjami? Podpowiada Psycholog Niepłodności - Anna Wietrzykowska.

CZYTAJ WIĘCEJ