Luty błagam nie rób jaj i mi bobo w końcu daj 👶🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
cysterka95 wrote:Zawsze gromadzę wodę przed okresem chociaż przyznam, że przeważnie później tak od 7-8 dpo. Ale na tak wczesnym etapie wątpię żeby to był jakikolwiek znak, najwyraźniej tak mojemu organizmowi teraz pasowało, niech robi co uważa 😜
Oki dziekuję za odpowiedź 😊 Pytam, bo jestem 3 dpo i też nabrałam sporo 🤔 przez chwilę się przestraszyłam, że aż tyle przytyłam 🫣 -
grazka0022 wrote:Hej! Nadal melduję brak małpy
Ale byłam wczoraj na wizycie, całkowicie przypadkowy lekarz, ale trafił się baaardzoo ciekawy, zainteresowany, byłam u niego godzinę. Dał mi dupka na wywołanie - no standard, na 5 dni. I od przyszłego cyklu jedziemy ze stymulacją, mówił żebym z drożnością się chwile wstrzymała, żeby zobaczyć jak pracują jajniki na stymulacji, zlecił mi parę badań w kierunku PCOS i mam dzwonić jak się zacznie miesiaczka i umowi mnie na monitoring. Na tą chwilę chce skorzystać ze stymulacji i faktycznie przełożę tą drożność, a nóź się uda
Chyba pierwszy raz byłam tak długo na wizycie i wyszłam tak zadowolona. Byłam w dwóch klinikach niepłodności i ani razu nie dostałam stymulacji... Nabrałam wiatru w żagle po tej wizycie. Dziś już rano byłam na pobraniu.
Ooo, może trafiłaś na fajnego eksperta 🤞🏻💖 tak z ciekawości jakie dał Ci badania pod kątem PCOS? Hormony?14 cykl starań o bejbika 👶🏻❤️ Robimy krótką przerwę? 😴
Nasza rzeczywistość:
💃🏻 28, PCO/PCOS? AMH 6,94 🤔
🕺🏻 26, walczymy o poprawę jakości nasienia:
✅ Ilość:
było 25 mln ➡️ jest 73.4mln 💪🏻
✅Koncentracja:
było 11 mln/ml ➡️ jest 37.1 mln/ml
✖️Ruchliwość:
było A=1% 😭, A+B=6%, A+B+C=17% ➡️ jest 0=0,3% 😭😭😭 A+B=11,5%, A+B+C=24,7%
✖️Morfologia: 2% (bez zmian 😢)
✖️Żywotność:
była 74% ➡️ jest 32% 😭
✖️Lepkość (++), poprzednio było git 😒
✖️HBA: 43%
Trwamy w nawykach, suplementujemy się i walczymy dalej 💊🥗🏃🏼 Wizyta u androloga 14 marca.
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥 -
Marta93 wrote:U nas biel dzis 15dpo wiec nie licze ze jeszcze cos pokaze. Uciekam bo staran nie będzie trzeba pogodzic sie ze mamy córkę i rodzeństwa dla niej mieć nie będziemy, boli ale tak musi byc moja psychika siada tak ze czasem nie chce mi sie życ serui takie dolu lapie ze nie mam siły wstac i życ nic mnie nie cieszy
@Marzycielka, dzięki, że podbiłaś post Marty, mi umknął, bo musiał wpaść akurat jak pisałam swój wywód 😅
@Martusia kochanie... przede wszystkim tulę za biel🫂 trudno mi napisać coś mądrego, ale pozwolę się trochę odnieść z mojej perspektywy, bo walczę o rodzeństwo dla córki już 11 cykl, tak naprawdę dajemy sobie czas jeszcze 2 cykle i kończymy starania, że względu na mój wiek, ale też nie chcemy mieć większej różnicy wieku. I co mogę powiedzieć? Też miałam moment, w którym przechodziłam załamanie, doła, że się nie udaje, że nie zdążymy (no tak może być, jest to jedna z opcji i zawsze to miałam z tyłu głowy), łapałam doła bo czy to nie będzie krzywda dla dziecka? Ze bez rodzeństwa? Do tego ciągle biel i biel, badania w porządku, nasienie w porządku, stesu brak, supli wór, to ile można? Testowałam od 8-9 dpo, nawet sikałam na testy jak plamiłam i wiedziałam, że małpa za rogiem, wyciągałam testy z kosza żeby zobaczyć, a może cień cienia ? Siadało mi to na głowę totalnie. Psychika już czułam, że leci po równi pochyłej i to mi zapaliło czerwoną lampkę i sama sobie dałam liścia w twarz.
Wiele analizowałam, myślałam na temat siebie, swojego życia, tego co sprawia, że jestem szczęśliwa, tego co mnie zasmuca i zaniża nastrój i w końcu doszłam do momentu, że nie będzie testowania wcześniej, dopiero jak się małpa spóźni, koniec z doszukawniem się objawów od owulacji, odpuściłam tak bardzo jak tylko było można, nie przyniosło to w prawdzie upragnionych dwóch kresek zgodnie z legendarnym już "odpuść, wyluzuj, to się uda" ale to co wygrałam to naprawdę spokój, spokój ducha, spokój głowy i spokój w sercu. Było to trudne, ba, nadal trudna jest myśl, że może się nie udać, że w marcu ostatni cykl I trzeba będzie zamknąć drzwi od tej drogi i ruszyć nową. Myślę, że będę czuła smutek i bol w sercu jak będę sprzedawać fotelik, łóżeczko, przewijak, niemowlęce zabawki, ale pogodziłam się z tym, że tak właśnie może być, że jeżeli ta opcja się ziści to właśnie to dla nas los uszykowal, drogę rodziców jednego dziecka i ja już sobie ułożyłam w głowie jaka to piękna i pełna miłości droga będzie, ile przed nami przygód i cudownych chwil, ile jeszcze razem zrobimy, zwiedzimy, posmakujemy wspólnego życia na naszych zasadach i nie odbierze nam tego szczęścia fakt, że jesteśmy we 3 a nie w 4.
Emocje są trudne, decyzje trudne, a starania o dziecko czy pierwsze czy kolejne to Everest tych wszystkich uczuć i zmierzyć się z nim to nie lada wyczyn. Proszę Cię tak od serca, zadbaj o swoją głowę, psychikę, jeżeli nie masz siły sama to poproś o pomoc, psycholog to nie wstyd, a pomocna dłoń, która pomoże Ci wyjść na prosta i kto wie, może wrócisz do starań z nową energia? A może jednak nie wrócisz, ale będziesz zdalej szła przez życie z uśmiechem ciesząc się tym co już masz i wszystkie smutki i doły pójdą w niepamięć! Walcz o siebie o swoje szczęście, bo życie mamy tylko jedno! Gdybyś chciała się dalej wyżalić, wygadać, jesteśmy i będziemy Twoim wsparciem, jeżeli tego potrzebujesz, po to tu jesteśmy ❤️Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego, 10:22
Iskiereczka00, Marzycielka94, Nayeli, AnMiPe, Chochlik12, Pustynia, kitka_, Mardotka, cysterka95, Loraa, Mstka, Marcia03, Justa28, izzou97, Agni97, Olo323, Hope🍀, Pacynka lubią tę wiadomość
33👧 37🧑 🐈🐈⬛🐈
💕2014👰♂️🤵2018
👨👩👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)
12 cs!🤞⏳️do marca
💊 naturell: folian, B12, omega-3, koenzym Q10; d3 i k2, selen
🔬08.24 - morfo, mocz, transaminaza, ferrytyna, cholesterol hdl, ldl ✅️kwas foliowy, b12☑️
🔬08.24 - usg piersi, cytologia płynna✅️
🔬11.24 - TSH, T4, anty TPO, anty TG ✅️badania 2-5dc ✅️ Wit. D3 52✅️ Badanie nasienia✅️
8dpo - prog + estradiol✅️
Cholesterol, IO, Nadwaga ❌️ -
Sosenka93 wrote:Dziękuję Ci za odpowiedź ♥️
Sugerowałam mojej gince, że może dawka nie ta ale chyba bardzo nie lubi jak się jej coś sugeruje bo to już drugi cykl gdzie zlała moje odczucia.
Umowie się do dr Strusa i zobaczę co powie na to wszystko.30 & 34
▪️starania od 11.2021
▪️AMH
2022-2,83
2024 -2,44
▪️Hormony w normie
▪️MUCH -OK
▪️ Drożności jajowodów z użyciem pianki EXEM FOAM - OK
▪️USG w kierunku endometriozy i ademiozy - nie wykryto
▪️PAI-1 4G/5G wykazano obecność polimorfizmu w układzie heterozygotycznym
▪️MTHFR C677T C/T
▪️STYMULACJE
12.24 Lametta+Owitrelle+Duphaston
01.25 Lametta+Owitrelle+Duphaston
04.2025 Laparoskopia + Histeroskopia?
ON
ŻPN
2024 zabieg -
Iskiereczka00 wrote:Ja się więcej dowiaduję od Was Dziewczyny. Super, że jesteście, ale jednocześnie jest to przerażające, że bardziej ufam Wam niż lekarzom. I mówię tutaj też o takich podstawach typu probiotyki do antybiotyków, ja nic nie usłyszałam od lekarza i to zmniejszyło mocno moje zaufanie.
I tak, najgorzej jak są dwie, trzy różne opinie. Tak jak u mnie z tą laparoskopią: "zrobić, może da się usunąć zrosty", "nie robić, bo zwiekszy ryzyko kolejnych zrostów i stanu zapalnego", "robić, bo będzie diagnostyka endometriozy", "nie robić, bo ta diagnoza i tak nic nie zmieni" 😩🤯🤯🤯Iskiereczka00 lubi tę wiadomość
30 & 34
▪️starania od 11.2021
▪️AMH
2022-2,83
2024 -2,44
▪️Hormony w normie
▪️MUCH -OK
▪️ Drożności jajowodów z użyciem pianki EXEM FOAM - OK
▪️USG w kierunku endometriozy i ademiozy - nie wykryto
▪️PAI-1 4G/5G wykazano obecność polimorfizmu w układzie heterozygotycznym
▪️MTHFR C677T C/T
▪️STYMULACJE
12.24 Lametta+Owitrelle+Duphaston
01.25 Lametta+Owitrelle+Duphaston
04.2025 Laparoskopia + Histeroskopia?
ON
ŻPN
2024 zabieg -
Chochlik12 wrote:Ooo, może trafiłaś na fajnego eksperta 🤞🏻💖 tak z ciekawości jakie dał Ci badania pod kątem PCOS? Hormony?
Kochana, napiszę Ci około 17 jak wrócę do domu, bo nie mam tych co robiłam w sylwestra, bo już kilka robiłam wcześniej. A ten mi teraz zlecił prolaktynę i testosteron i glukozęChochlik12 lubi tę wiadomość
Start starania: Marzec 2024
12 cs
9 cykli naturalnych ❌
2 cykle stymulowane Clo + duphaston ❌
👩25 lat
👨26 lat
🐶4 lata
✨Euthyrox 25 + Glucophage
PCOS, długie cykle (ok.30-33 dni)
13.02 - 🩸 Stymulacja Aromkiem🍀
?? - 🥚
?? - testowanie
🔜
24.02 - monitoring - brak pęcherzyka
27.02 - monitoring
"Jeśli przechodzisz przez piekło, nie zatrzymuj się" -
Darrika wrote:@Marzycielka, dzięki, że podbiłaś post Marty, mi umknął, bo musiał wpaść akurat jak pisałam swój wywód 😅
@Martusia kochanie... przede wszystkim tulę za biel🫂 trudno mi napisać coś mądrego, ale pozwolę się trochę odnieść z mojej perspektywy, bo walczę o rodzeństwo dla córki już 11 cykl, tak naprawdę dajemy sobie czas jeszcze 2 cykle i kończymy starania, że względu na mój wiek, ale też nie chcemy mieć większej różnicy wieku. I co mogę powiedzieć? Też miałam moment, w którym przechodziłam załamanie, doła, że się nie udaje, że nie zdążymy (no tak może być, jest to jedna z opcji i zawsze to miałam z tyłu głowy), łapałam doła bo czy to nie będzie krzywda dla dziecka? Ze bez rodzeństwa? Do tego ciągle biel i biel, badania w porządku, nasienie w porządku, stesu brak, supli wór, to ile można? Testowałam od 8-9 dpo, nawet sikałam na testy jak plamiłam i wiedziałam, że małpa za rogiem, wyciągałam testy z kosza żeby zobaczyć, a może cień cienia ? Siadało mi to na głowę totalnie. Psychika już czułam, że leci po równi pochyłej i to mi zapaliło czerwoną lampkę i sama sobie dałam liścia w twarz.
Wiele analizowałam, myślałam na temat siebie, swojego życia, tego co sprawia, że jestem szczęśliwa, tego co mnie zasmuca i zaniża nastrój i w końcu doszłam do momentu, że nie będzie testowania wcześniej, dopiero jak się małpa spóźni, koniec z doszukawniem się objawów od owulacji, odpuściłam tak bardzo jak tylko było można, nie przyniosło to w prawdzie upragnionych dwóch kresek zgodnie z legendarnym już "odpuść, wyluzuj, to się uda" ale to co wygrałam to naprawdę spokój, spokój ducha, spokój głowy i spokój w sercu. Było to trudne, ba, nadal trudna jest myśl, że może się nie udać, że w marcu ostatni cykl I trzeba będzie zamknąć drzwi od tej drogi i ruszyć nową. Myślę, że będę czuła smutek i bol w sercu jak będę sprzedawać fotelik, łóżeczko, przewijak, niemowlęce zabawki, ale pogodziłam się z tym, że tak właśnie może być, że jeżeli ta opcja się ziści to właśnie to dla nas los uszykowal, drogę rodziców jednego dziecka i ja już sobie ułożyłam w głowie jaka to piękna i pełna miłości droga będzie, ile przed nami przygód i cudownych chwil, ile jeszcze razem zrobimy, zwiedzimy, posmakujemy wspólnego życia na naszych zasadach i nie odbierze nam tego szczęścia fakt, że jesteśmy we 3 a nie w 4.
Emocje są trudne, decyzje trudne, a starania o dziecko czy pierwsze czy kolejne to Everest tych wszystkich uczuć i zmierzyć się z nim to nie lada wyczyn. Proszę Cię tak od serca, zadbaj o swoją głowę, psychikę, jeżeli nie masz siły sama to poproś o pomoc, psycholog to nie wstyd, a pomocna dłoń, która pomoże Ci wyjść na prosta i kto wie, może wrócisz do starań z nową energia? A może jednak nie wrócisz, ale będziesz zdalej szła przez życie z uśmiechem ciesząc się tym co już masz i wszystkie smutki i doły pójdą w niepamięć! Walcz o siebie o swoje szczęście, bo życie mamy tylko jedno! Gdybyś chciała się dalej wyżalić, wygadać, jesteśmy i będziemy Twoim wsparciem, jeżeli tego potrzebujesz, po to tu jesteśmy ❤️
Darrika pięknie to napisałaś 🥹 poruszyło mnie bardzo.Darrika lubi tę wiadomość
-
grazka0022 wrote:Hej! Nadal melduję brak małpy
Ale byłam wczoraj na wizycie, całkowicie przypadkowy lekarz, ale trafił się baaardzoo ciekawy, zainteresowany, byłam u niego godzinę. Dał mi dupka na wywołanie - no standard, na 5 dni. I od przyszłego cyklu jedziemy ze stymulacją, mówił żebym z drożnością się chwile wstrzymała, żeby zobaczyć jak pracują jajniki na stymulacji, zlecił mi parę badań w kierunku PCOS i mam dzwonić jak się zacznie miesiaczka i umowi mnie na monitoring. Na tą chwilę chce skorzystać ze stymulacji i faktycznie przełożę tą drożność, a nóź się uda
Chyba pierwszy raz byłam tak długo na wizycie i wyszłam tak zadowolona. Byłam w dwóch klinikach niepłodności i ani razu nie dostałam stymulacji... Nabrałam wiatru w żagle po tej wizycie. Dziś już rano byłam na pobraniu.
super wiadomość 💪 to megaważne znaleźć fajnego doktorka i niestety niełatwegrazka0022 lubi tę wiadomość
starania o pierwsze od czerwca 2023
34l.👱🏻♀️ 32l.👨
03.2024 💔 9tc
1 IUI Puregon+Ovitrelle, Cyclogest ❌
Co dalej? -
Finch Bardzo Ci gratuluję
przepiekny prezent urodzinowy Ci się przytrafił
Grazka0022 super! jeśli jest ogarnięty i zainteresowany, to trzymaj się ggo nogami i rękoma, bo rzadko sie tacy trafiająTrzymam kciuki
Sosenka bardzo mi przykroJeśli masz przeczucie, że ten lekarz jest nieodpowiedni, to faktycznie warto rozejrzeć się za innym. Wiem, że łatwo sie mówi, ale chyba jestem na podobnym etapie nie tylko, jeśli chodzi o ginekologa, ale też o klinikę.
Marta93 widzę po stopce, że starasz się długo. Wydaje mi się, że taki stan wcześniej czy później nadchodzi. Sama to przerabiałam i jedyne, co mogę Ci polecić, to znalezienie czegoś, co odciąży głowę od tematu starań. Po to, by móc zregenerować się psychicznie i z nową mocą zacząć od nowa. U mnie trwało to przeszło rok. Myślę, że warto byłoby skorzystać z pomocy psychologa. Forum jest fajne, daje dużo wiedzy, ale każdy nowy pozytywny test (bez względu na to, jak mocno cieszymy się szczęściem innych i jak bardzo kibicujemy) w takim stanie coraz bardziej przpomina nam o własnej "porażce". Jeśli potrzebujesz się wygadać, możesz do mnie napisać na priv. Bardzo mocno Cię przytulam. Wiem, przez co przechodzisz.
Odnośnie laparoskopii: nie wiem, kto pisał, ale jeśli podejrzewacie endometriozę, przechodziłyście infekcję przenoszoną drogą płciową, która może dawać zrosty, macie stałe bóle od kilku miesięcy w konkretnych miejscach, ale be konkretnej przyczyny, stracacie się już długo bez skutku- na pewno warto zrobić laparo. Pamiętajmy, że daje nie tylko możliwości diagnostyczne, ale i zabiegowe.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego, 11:03
Darrika, grazka0022, Olo323 lubią tę wiadomość
Ja: 35, on: 34
✅IO w remisji- Metformina 2000 mg
📍AMH 22 ng/ml
📍PCOS- brak samoistnej owulacji i menstruacji
📍hiperandrogenizm
📍przebyta infekcja C.Trachomatis
📍hiperplazja endometrium
❌ Lewy jajowód niedrożny
❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
✅ Usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
💉4 cykle gonadotropiny + Ovitrelle ❌
📆18.03.2025 wizyta w klinice
📆23.04.2025 biopsja kontrolna -
Finch wszystkiego najlepszego i gratulacje raz jeszcze! 🥳
Sosenka, ja też sięgnęłabym opinii drugiego lekarza, szkoda zmarnowanych cykli.
Marta, tak bardzo mi przykro. Nie bój/wstydź się poprosić o pomoc! To ogromne emocje i zupełnie normalnym jest to, że czasami ich ciężar jest nie do udźwignięcia!
Dziewczyny, dziś/jutro planuję wyłudzanie 🤣 Może w następnym cyklu uda się chociaż troszkę zaoszczędzić na powtórce badań. Za pierwszym razem zapłaciłam w sumie prawie 900 zł 🫣 Trzymajcie kciukiDarrika, Nayeli lubią tę wiadomość
💃 '95 🕺'91
starania z pomocą medyczną od 05.2024
Ona:
PCOS ❌ długie cykle bezowulacyjne, jajniki drobnopęcherzykowane, AMH 13 ng/ml ❌
podejrzenie IO ❌
histeroskopia - wycięty polip ✅ nie wykazano stanu zapalnego ✅
jajowody drożne ✅
MUCHa - czysto ✅
stymulacja Lametta + Duphaston (wstrzymana do poprawy wyników nasienia)
On:
obniżona ilość, koncentracja i ruchliwość plemników ❌
morfologia 2% ❌
DFI: 40% ❌😢
hormony w normie ✅
posiew: streptococcus b-hemolityczny gr.B ➡️ wyleczony! Powtórka posiewu czysta ✅
➡️Luty/Marzec - powtórka badań nasienia + powtórka fragmentacji -
Iskiereczka00 wrote:Oki dziekuję za odpowiedź 😊 Pytam, bo jestem 3 dpo i też nabrałam sporo 🤔 przez chwilę się przestraszyłam, że aż tyle przytyłam 🫣
No straszne to jest uczucie, jakby 2 różne ciała w zależności od fazy cyklu 🙃 Z tego co wyczytałam kiedyś to może być objaw przewagi estrogenowej. Ale badania wyszły mi ok i mam tak obojętne czy jestem na cyklu naturalnym czy na stymulacji i progesteronie więc nie wiem od czego jeszcze może to zależeć 🤷🏻♀️Iskiereczka00 lubi tę wiadomość
👫 29 & 30
starania na luzie od 01.2024
z pomocą medyczną od 08.2024
👩🏻PCOS + IO + niedoczynność
💊 Euthyrox + Glucophage + dieta z niskim IG + suple
▪️naturalne cykle b. długie - 70 dni, częsty brak owulacji
▪️prawy jajowód niedrożny
🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero
🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
- Pentohexal + wór supli
- ŻPN II st.
📆 kwiecień - operacja
__________________
Badania I etapu i większość II ✅
MUCHa, biocenoza - czysto ✅
stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉 + duphaston + utrogestan
🔹1 cs (sierpień) - LUF
🔹2, 3 cs ❌
🔹4 cs - bezowulacyjny + badania
🔹styczeń - torbiel, przesunięty cykl + drożność
🔹luty - 5 cs - podwójna owulacja ❌
🔹obecnie - przerwa, głębsza diagnostyka -
Cześć, dziewczyny!
@assialbnn i @Finch gratulacje! ❤️🫛
Przytulam za wszystkie biele i 🐒 😢🫂🫂🫂
Ja drugi dzień grypy żołądkowej, wczoraj przespałam prawie cały dzień i całą noc, na szczęście już bez wymiotów, chociaż tyle że L4 do piątku... Dzisiaj jeszcze temperatura ok 38°C i ból wszystkich mięśni. Akurat się pokrywa z owulacją 😒
Życzę wam miłego dnia!♀️27 ♂️ 27
➡️starania "na luzie" od 07.2024
➡️ 6cs "na poważnie"
❌ PCOS
❌ Niedoczynność tarczycy, Hashimoto
💊 Siofor 1000 XR, Euthyrox 37,5, probiotyk, wit. D, wit. B complex, zioła ojca Sroki, omega3, magnez, cynk i wiele innych. -
Cześć dziewczyny w nowym miesiącu 🙌🏻
Assialbnn ,Finch11 gratulacje 🥳 rośnijcie zdrowo dziewczyny ❤️
Siasi mega się cieszę, że dostałaś te skierowania wszystkie 🙌🏻teraz trzymam kciuki, żeby wyniki były dobre 🤞
Sosenka93 a ta cysta jest czynnościowa to znaczy czy widać to po wyniki estrogenów czy nie? Ogólnie powinnaś raczej dostać leki na wchłonięcie cysty, bo jeżeli masz cykle stymulowane to ta cysta jak jest czynnościowa będzie reagowała na te hormony wzrostu jak klomifen czy letrozol. Jak to jest torbiel krwotoczna to tym bardziej leki na wchłonięcie. Ale jak to jest zwykła cysta, to może być tak, że ona Ci i nigdy nie zejdzie. Ja mam jedną swoją już kilka latale takie cysty nie przeszkadzają w hormonach, zazwyczaj też nie reagują na LH.
Ale tak jak dziewczyny pisały, może warto rozważyć zmianę lekarza, bo warto mieć drugą parę oczu do oceny sytuacji po prostu. 🫂
Lilinka odniosę się do Twojego postu o AMH, bo widzę, że trochę przepadł, a warto ogólnie sobie przypomnieć co można zrobić z takim wynikiem.
Po pierwsze - niskie amh to nie wyrok, szczerze mówiąc, jedynie sygnał, że może czas intensywnie działać z pomocą medyczną. Bo rezerwa jajnikowa jest tylko mniejsza niż powinna być. Ale tak jak Kaliope napisała, jak masz swoje owulacje to masz normalne szanse na zajście w ciążę. Ja bym dopisała, że takie same szanse (tylko pod kątem tego parametru oczywiście), żeby zajść w ciążę w danym cyklu jak dziewczyna co ma amh 2. Bo w momencie kiedy obie macie po jednym pęcherzyku na jajniku i wszystkie inne wyniki okej to to amh w tym momencie nie znaczy absolutnie nic.
Jedyne co mówi Ci ten wyniki, to że Ty masz mniej komorek jajowych. Czyli przestaniesz szybciej owulowac. Są badania które mówią że amh mówi też o jakości komórek ale są też dokładnie przeciwne badania. Wysokie amh nie jest gwarantem płodności, możesz mieć amh 4, a z różnych względów chociażby genetycznych żadna komórka nie będzie zdolna do zaplodnienia - chyba coś podobnego Jola Szymańska mówiła w swoich filmikach na YT, że miała dużo pęcherzyków i wychodził jeden zarodek na procedurę, bo miała komórki jak po chemioterapii. Także wychodząc z założenia, że liczy się jakość, a nie ilość dodałabym na bank do Twoich suplementów mleczko pszczele. Jak chcesz linki do badań to daj znać na Priv ja już tu dziewczynom w zeszłym roku spamowałam i przeprowadziłam małą indoktrynację. I patrząc po stopce widzę, ze masz IO ale brak info o metforminie, to też jest do rozważenia.
No i najważniejsza dla Ciebie będzie informacja o liczbie pęcherzyków antralnych pomiędzy 2-5dc. Niech Ci lekarz sprawdza na usg i poda dokładnie liczbę na którym jajniku ile ich masz, czy ta liczba jest zgodna z wynikiem amh i czy jest stabilna. To znaczy czy co miesiąc masz taką samą ilość pęcherzykow antralnych czy się waha. To będzie dużo ważniejsza informacja niż samo amh.Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego, 11:48
Iskiereczka00, kitka_ lubią tę wiadomość
Ona 35l: AMH 1,27, LUF, IO, PAI-1 4G/5G hetero
On 34l: morfo 2-4, słaba ruchliwość
Starania od 04.2024, 2xCB
27.02 ⏸️
28.02 beta 9.8, prog 0.5, okres, start IVF(DE) stymulacja Menogon HP 225j.
06.03 beta 212coś, prog 15.4, przerwanie stymulacji
10.03 powtórka bety i proga w klinice, USG u mojej ginekolog (nie w klinice) -
Asia, Finch jeszcze raz gratulacje! ❤️
Jakie mleczko pszczele polecacie?👱♀️❤️👨29&38
Starania o pierwsze 👶🩷🩵
6 cs 🤷🏼♀️
⏸️ 0 razy
03.04.2025 - USG endometriozy
28.04.2025 - wizyta w Klinice Niepłodności
👱♀️
Podejrzenie endometriozy
FSH (8,72)
Reszta badań niebawem
👨
Badanie nasienia niebawem -
Marta93 wrote:https://zapodaj.net/plik-T2m7IUNrIs
Górny z rana a z dołu sprzed chwili
Przebija cos?
Hej! Ja coś na dolnym lekko widzę, ale mega słabiutko. Który jesteś dpo? Trzymam kciuki 🤞🏻14 cykl starań o bejbika 👶🏻❤️ Robimy krótką przerwę? 😴
Nasza rzeczywistość:
💃🏻 28, PCO/PCOS? AMH 6,94 🤔
🕺🏻 26, walczymy o poprawę jakości nasienia:
✅ Ilość:
było 25 mln ➡️ jest 73.4mln 💪🏻
✅Koncentracja:
było 11 mln/ml ➡️ jest 37.1 mln/ml
✖️Ruchliwość:
było A=1% 😭, A+B=6%, A+B+C=17% ➡️ jest 0=0,3% 😭😭😭 A+B=11,5%, A+B+C=24,7%
✖️Morfologia: 2% (bez zmian 😢)
✖️Żywotność:
była 74% ➡️ jest 32% 😭
✖️Lepkość (++), poprzednio było git 😒
✖️HBA: 43%
Trwamy w nawykach, suplementujemy się i walczymy dalej 💊🥗🏃🏼 Wizyta u androloga 14 marca.
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥 -
Chochlik12 wrote:Hej! Ja coś na dolnym lekko widzę, ale mega słabiutko. Który jesteś dpo? Trzymam kciuki 🤞🏻
Chochlik12 lubi tę wiadomość
11.2022 w oczekiwaniu na nasz naturalny cud po 6 latach ciężkich starań 😍🤰🏼
11.2024 start starania o drugie dzieciątko -
Hej, ja mam intensywny tydzień więc nie wchodzę do Was codziennie a tu się tyle dzieje
@Finch, najlepszości 💐
Ja mam 6 dpo, od wtorku trochę mi dokuczają jajniki, czuję jakbym miała tam jeszcze jakąś owulację ale to takie łagodniejsze dolegliwości. Nie chcę się na nic nakręcać bo znowu nie będę mogła wyczekać do testowania.
Miłego dnia wszystkim!Darrika lubi tę wiadomość
Rocznik '91
4 CS 🩷
12.24 - CB
03.25 - 🤞
*Badania hormonalne*
estradiol 81, FSH 6,9, LH 5,7, TSH 2,3 -> 2,5, kortyzol 17, prolaktyna 25, testosteron 24
21 dc progesteron - 24
*Zaplanowany mindset*
radość, wyciszenie, szczerość, wdzięczność, uważność -
Nayeli wrote:Dziewczyny wygrałam w totolotka! Miałam dzisiaj wizytę u gina, żeby sprawdził czy podejrzenia są słuszne i czy na prawym jajniku mam potworniaka. Okazało się, że to ,,coś" jednak się wchłania bo jest o połowę mniejsze i przestałam od jakiś dwóch tygodni odczuwać dyskomfort z prawej strony🥳😊😊 tak się cieszę, mimo że coś tam jeszcze jest, to powinno się wchłonąć, a my możemy wrócić do starań 😁
Podpytam, bo temat też mnie dotyczy. Od razu przy podejrzeniu potworniaka dostałaś zalecenie usunięcia? U mnie lekarz wykrył torbiel w październiku, właśnie potworniak. Jako, że nie daje żadnych objawów zalecił, żeby na razie go nie ruszać, gdyż usunięcie może wiązać się z usunięciem części lub całego jajnika, a aktualnie nie można stwierdzić czy blokuje on owulacje z tego jajnika czy może nie i starając się o dziecko lepiej usunięcie odłożyć na później i zająć się tym na spokojnie po ciąży, bo to zawsze ryzyko straty jednego jajnika... Mówił, że nie powinien on w żaden sposób wpływać na ciążę. W szpitalu po poronieniu też zapewniali, że nie miał z tym nic wspólnego. Od października do stycznia nie urósł w ogóle, więc na razie zostawiamy tak jak jest.
W każdym razie całe szczęście, że u Ciebie to nie potworniak i jeden prolem z głowy 😊
Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego, 12:16
30 👰🏼♀️ 32 🤵🏻
11.2024 ⏸️
01.2025 💔🪽 9tc (poronienie zatrzymane 6+1)
💊: Naturell Folian, Naturell B Complex Forte, D4000, C1000, Aliness Omega 3-6-9, Aliness Koenzym Q10, Swanson Triple Magnesium Complex, zioła Ojca Sroki
🧬: V R2 hetero
🔬❌: homocysteina 8.4 umol/l, ferrytyna 25 ng/ml, wit D 44.3 ng/ml -
Marta93 wrote:Czulam owulacje jakies 13dpo test lh wyszedl 15 dni temu rano robilam facelle i ten i wyszla biel i sie wkurzylam mowie zrobie tego i zapomne a tu takie cos podejrzewam zw wadliwy ale pokazalo sie od razu wiec nie wiem
Może beta? 😄 to rozwieje twoje wątpliwości14 cykl starań o bejbika 👶🏻❤️ Robimy krótką przerwę? 😴
Nasza rzeczywistość:
💃🏻 28, PCO/PCOS? AMH 6,94 🤔
🕺🏻 26, walczymy o poprawę jakości nasienia:
✅ Ilość:
było 25 mln ➡️ jest 73.4mln 💪🏻
✅Koncentracja:
było 11 mln/ml ➡️ jest 37.1 mln/ml
✖️Ruchliwość:
było A=1% 😭, A+B=6%, A+B+C=17% ➡️ jest 0=0,3% 😭😭😭 A+B=11,5%, A+B+C=24,7%
✖️Morfologia: 2% (bez zmian 😢)
✖️Żywotność:
była 74% ➡️ jest 32% 😭
✖️Lepkość (++), poprzednio było git 😒
✖️HBA: 43%
Trwamy w nawykach, suplementujemy się i walczymy dalej 💊🥗🏃🏼 Wizyta u androloga 14 marca.
__
„ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, Ecclesiastes 11:5
I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️🔥