X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Luty błagam nie rób jaj i mi bobo w końcu daj 👶🏻
Odpowiedz

Luty błagam nie rób jaj i mi bobo w końcu daj 👶🏻

Oceń ten wątek:
  • flotek Autorytet
    Postów: 340 611

    Wysłany: 6 lutego, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ale dziwne to moje przeziębienie 🙉 Napuchnięta śluzówka i wodnisty katar co się nie zdarza u mnie. Do tego świszczący kaszel 🙄 36,9- 37,1⁰ bezustannie.

    Zwykle mam od razu ropny katar, tu niespodzianka- woda z nosa. Co sądzicie? Na ciążowe objawy na wcześnie, dopiero 8dpo 😅 Pewnie zwykle przeziębienie 🙉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego, 19:43

    Powodzenia wszystkim ❤️
    Trzymam za was kciuki !

    Akcja: Bobas 🍼👶
    Nigdy nie zobaczyliśmy, ale walczymy o pierwsze ⏸️
    Starania od: 12.2024r. bez wspomagania

    3.06 Nowy cykl 🥒
    28.06 Wyczekane owu 🦠
    9.07 Pierwsze testowanie 10 dpo 🍀


    💊 Suplementy:
    Kwas foliowy (800 μg) + kompleks wit. B, Żelazo, Cynk + Selen, A + E, D3 (2000 UI), Mio-inozytol (2000 μg), Niepokalanek Mnisi
  • cysterka95 Autorytet
    Postów: 1163 2560

    Wysłany: 6 lutego, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    brilka wrote:
    Tylko co ja zrobię z tymi sześcioraczkami, jeśli to będzie płodny miesiąc i jeszcze się podzielą komórki? 😂😂

    😂😂 Sześcioraczków to może ci nie życzę, ale bliźniaki... 😜 Tak drogie panie działa narzekanie na forum, organizm o tym wszystkim wiedział i stwierdził pierdzielę idę na całość ✌🏻

    Agni97, flotek, Iskiereczka00, brilka, Olo323, Olisska, kitka_ lubią tę wiadomość

    👫 30 & 30
    starania naturalne od 01.2024
    z pomocą medyczną od 08.2024

    👩🏻PCOS + IO + niedoczynność (ogarnięta)
    💊 Euthyrox + Glucophage + dieta niski IG + suple
    ▪️naturalne cykle b. długie - 60-70 dni, przeważnie bezowulacyjne
    ▪️prawy jajowód niedrożny
    🧬 PAI1 i V R2 tylko hetero; zespół antyfosfolipidowy - Acard

    🧔🏼obniżone parametry nasienia
    ▪️Żylaki powrózka III st. - operowane 04.'25
    ▪️seminogram pooperacyjny 08.'25 - mamy poprawę ilości i ruchu 🪱
    ➡️ kolejna kontrola styczeń 🤞🏻
    __________________

    🔹sierpień - luty - 4 stymulacje Lametta, w tym 3 Ovitrelle 💉
    🔹kwiecień - obecnie - cykle naturalne (+progesteron besins)

    📅 Grudzień:
    ▪️wyniki kariotypów ⏳
    ▪️histeroskopia
    📅 Styczeń:
    ▪️kolejny seminogram
    ▪️kontrola TSH, witamin
    ▪️ANA
  • Julciaa14 Ekspertka
    Postów: 203 272

    Wysłany: 6 lutego, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darrika wrote:
    Kurcze to brzmi naprawdę kiepsko, no ja kiedyś miałam takie problemy, dużo stresu w pracy, niepewność co będzie, czy nie zwolnią, a kredyt na głowie, i ja uważam, że ta ilość stresu doprowadziła do długich starań I biochema po drodze. Bo po miesiącu jak byłam na l4, pod opieką psychiatry I odcięłam się od pracy zaszłam 🤷‍♀️ aczkolwiek to wiadomo, zaplecze finansowe przy dziecku musi być, dobrze jest mieć gdzie wrócić do pracy a nie na żywioł co będzie to będzie także decyzja co robić jest trudna. Najlepiej byłoby zacisnąć żeby i próbować wytrwać ale wiadomo, że przy takim stresie to graniczy z cudem, żeby nagle wyluzować, a jeszcze starania dokładają presji.

    A rozważałaś zmianę pracy? Czy jednak lęk przed tym, że akurat wtedy zajdziesz jest za duży? Szkoda kurde, że się tak nie da sobie wybrać kiedy zaciążyć to byśmy nie miały takich problemów czy się trzymać danej pracy czy uciekać
    O zmianie pracy to ja już myślę j kilku miesięcy. Tylko najpierw staraliśmy się kredyt mieszkaniowy to wiadomo nie zwolnię się bo umowa na stałe. Zmieniła bym pracę to byśmy nie dostali kredyt. Teraz czekam na ciążę. Naprawdę nie wiem co robić. Jak rozpętam wojnę to zaraz mnie zwolnią. To jest bardzo duży zakład pracy, ja jestem na najniższym szczeblu i nie mam nic do gadania. Mąż mówi że mam to olać nie rozumować się ale ja mam taki charakter zawzięty no że nie mogę siedzieć cicho. Żeby te życie było takie łatwe. Nigdy nie może być dobrze, chociaż parę dni. Zawsze jakieś problemy się pojawiają.

    31👩‍❤️‍👨41
    👶- 9 lat
    Starania o rodzeństwo od 06.2023
    Styczeń 2024 💔
    Marzec 2025 ⏸️🤞🤞
    24.04 mamy serduszko ❤️
  • flotek Autorytet
    Postów: 340 611

    Wysłany: 6 lutego, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    flotek wrote:
    Dziewczyny ale dziwne to moje przeziębienie 🙉 Napuchnięta śluzówka i wodnisty katar co się nie zdarza u mnie. Do tego świszczący kaszel 🙄 36,9- 37,1⁰ bezustannie.

    Zwykle mam od razu ropny katar, tu niespodzianka- woda z nosa. Co sądzicie? Na ciążowe objawy na wcześnie, dopiero 8dpo 😅 Pewnie zwykle przeziębienie 🙉


    Słyszałam o czymś takim jak hormonalny katar, ale chyba sobie wkręcam. Te duszności i kaszel nie pasują 😬

    Powodzenia wszystkim ❤️
    Trzymam za was kciuki !

    Akcja: Bobas 🍼👶
    Nigdy nie zobaczyliśmy, ale walczymy o pierwsze ⏸️
    Starania od: 12.2024r. bez wspomagania

    3.06 Nowy cykl 🥒
    28.06 Wyczekane owu 🦠
    9.07 Pierwsze testowanie 10 dpo 🍀


    💊 Suplementy:
    Kwas foliowy (800 μg) + kompleks wit. B, Żelazo, Cynk + Selen, A + E, D3 (2000 UI), Mio-inozytol (2000 μg), Niepokalanek Mnisi
  • Chochlik12 Autorytet
    Postów: 1501 3665

    Wysłany: 6 lutego, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julciaa14 wrote:
    Dziewczyny ja to znowu psychicznie w pracy nie daje rady. Siedzę tam że względu że chce zająć w ciążę i będę miała tam urlop macierzyński. Jakbym zmieniła pracę to byśmy zostali bez pieniędzy a mąż sam kredytu nie pociągnie. Mój zespół jest naprawdę super, idziemy za sobą murem ale jest taka presją ze strony kierownictwa. Firma przynosi miło zysków, ledwo ciągną i wszystko się obija na nas. Wszystko jest źle, do wszystkiego się czepiają. Nie dość że tyram na 3 zmiany to jeszcze psychicznie jest ciężko i jak tu zajść w ciążę. Nie wiem już poprostu nie mam się komu wygadać. Wszystko mnie przytłacza.


    Kochana, bardzo Cię wspieram i utożsamiam się z tą sytuacją. Jakiś miesiąc, półtorej temu pisałam tu praktycznie to samo.
    Dostałam ogrom wsparcia i praktycznych porad. 🥹 a jedna dziewczyna nawet do mnie napisała na priv, żeby o tym porozmawiać.
    Wiem jak to ciężkie.

    Długo już się staracie? 💖 jak wyglada Wasza perspektywa na ciąże?

    flotek lubi tę wiadomość

    Starania od 01.2024 🤍
    Endometrioza & adenomioza & PCOS | czynnik męski
    Teraz: pause & breathe 😴
    __
    „ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, ‭‭Ecclesiastes‬ ‭11‬:‭5‬ ‭

    I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️‍🔥
  • Panika Autorytet
    Postów: 419 288

    Wysłany: 6 lutego, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór kochanie moje!
    Cały dzień mnie tu nie było i jestem przerażona ilością postów 🫣 Ale to znaczy,że jest super atmosfera ❤️ spokojnego wieczoru dla Was!
    Może zdarzę nadrobić tematy 🤣

    flotek, Agni97, Chochlik12, Darrika, DreamBee, Ewa88 lubią tę wiadomość

    2 lata starań o pierwszy cud 🧸

    Ona 👱‍♀️
    IO - wyleczona ✅
    MUCH ✅
    AMH - 0,86 (do powtórzenia)
    HSG ✅

    On 🧔🏻
    ŻPN II/III ⁉️
    Morfologia 2%
    Plemniki 27mln/ml (norma >16)
    DFI 25%
    Ruch postępowy A+B= 17%
    Ruchomych 24 %
    Nieruchomych 75 %
    Posiew ✅
    Hormony ✅

    Suplementy 01.25
    Inseminacja 📌
  • Loraa Autorytet
    Postów: 2162 2882

    Wysłany: 6 lutego, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jeszcze raz dziękuję za Wasze wsparcie. Wiem, że starania na ten moment bardzo obciążają mnie psychiczne i pewnie będę musieć poszukać pomocy. Trochę mi też głupio, że tak kończę, a jest tutaj sporo dziewczyn, które stara się znacznie dłużej, być może ma większe problemy a mimo to walczą i jeszcze pomagają innym.

    Jak widać w stopce, zapisałam się na koniec kwietnia do kliniki, nie ma jeszcze tego magicznego roku, ale ja po prostu czuję że coś jest nie tak i nie ma sensu czekać. Teraz chciałabym odpuścić to tego czasu, skupić się na innych rzeczach i czekać do tego terminu, w między czasie badania.

    Jeszcze raz dziękuję za wsparcie 🩷

    flotek, Agni97, Nayeli, Chochlik12, cysterka95, Olo323, Marzycielka94, DreamBee, emciak lubią tę wiadomość

    👱‍♀️❤️👨29&38

    Starania o pierwsze 👶🩷🩵

    👱‍♀️
    ❌Endometrioza 1 stopnia z adenomiozą, Hashimoto, BX - jeden KIR implantacyjny FSH 01.2025 (8,72) 03.2025 (15,70)
    AMH (0,26)-->(0,14) ❌❌❌❌❌
    Stan zapalany endometrium
    ✅MUCHa,ANA,ANA1,AMA,ASMA,Kariotyp


    🧒
    ❌ Morfologia (2%)
    ✅ Kariotyp, Koncentracja

    💉IVF
    I procedura ❌
    📆05.2025 - Bemfola 225, Menopur 100 -pobrano 4🥚komórki, 2 MII + biopsja endometrium, 0 ❄️

    II procedura 🙏
    📆01.08.2025
    - Elonva 150, Gonal 150, Menopur 150
    - ❄️ 4AA -> PGT-A ❄️ zdrowy mrozaczek

    A ch*j z tym wszystkim!
  • Julciaa14 Ekspertka
    Postów: 203 272

    Wysłany: 6 lutego, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chochlik12 wrote:
    Kochana, bardzo Cię wspieram i utożsamiam się z tą sytuacją. Jakiś miesiąc, półtorej temu pisałam tu praktycznie to samo.
    Dostałam ogrom wsparcia i praktycznych porad. 🥹 a jedna dziewczyna nawet do mnie napisała na priv, żeby o tym porozmawiać.
    Wiem jak to ciężkie.

    Długo już się staracie? 💖 jak wyglada Wasza perspektywa na ciąże?
    W czerwcu 2023 odstawiam tabletki antykoncepcyjne. W grudniu zaszłam w ciążę. Zaraz na początku stycznia 2024 poroniłam. Później odpuściliśmy, ja przeżyłam te poronienie i natłok spraw, staraliśmy się o kredyt na mieszkanie. Teraz zaczynamy od nowa. Będzie to 3 cykl po przerwie. Ja mam 9 letniego syna z poprzedniego związku. Mam cykle owulacyjne, w miarę regularnie. Miałam problem z wysoką prolaktyną to biorę bronocorn. Bez jakiś tam większych problemów. Mąż jeszcze się nie badał. Narazie tak na spokojnie

    Chochlik12 lubi tę wiadomość

    31👩‍❤️‍👨41
    👶- 9 lat
    Starania o rodzeństwo od 06.2023
    Styczeń 2024 💔
    Marzec 2025 ⏸️🤞🤞
    24.04 mamy serduszko ❤️
  • flotek Autorytet
    Postów: 340 611

    Wysłany: 6 lutego, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loraa wrote:
    Dziewczyny jeszcze raz dziękuję za Wasze wsparcie. Wiem, że starania na ten moment bardzo obciążają mnie psychiczne i pewnie będę musieć poszukać pomocy. Trochę mi też głupio, że tak kończę, a jest tutaj sporo dziewczyn, które stara się znacznie dłużej, być może ma większe problemy a mimo to walczą i jeszcze pomagają innym.

    Jak widać w stopce, zapisałam się na koniec kwietnia do kliniki, nie ma jeszcze tego magicznego roku, ale ja po prostu czuję że coś jest nie tak i nie ma sensu czekać. Teraz chciałabym odpuścić to tego czasu, skupić się na innych rzeczach i czekać do tego terminu, w między czasie badania.

    Jeszcze raz dziękuję za wsparcie 🩷

    Trzymaj się, jesteś silna ❤️

    Agni97, Loraa lubią tę wiadomość

    Powodzenia wszystkim ❤️
    Trzymam za was kciuki !

    Akcja: Bobas 🍼👶
    Nigdy nie zobaczyliśmy, ale walczymy o pierwsze ⏸️
    Starania od: 12.2024r. bez wspomagania

    3.06 Nowy cykl 🥒
    28.06 Wyczekane owu 🦠
    9.07 Pierwsze testowanie 10 dpo 🍀


    💊 Suplementy:
    Kwas foliowy (800 μg) + kompleks wit. B, Żelazo, Cynk + Selen, A + E, D3 (2000 UI), Mio-inozytol (2000 μg), Niepokalanek Mnisi
  • Loraa Autorytet
    Postów: 2162 2882

    Wysłany: 6 lutego, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julciaa14 wrote:
    Dziewczyny ja to znowu psychicznie w pracy nie daje rady. Siedzę tam że względu że chce zająć w ciążę i będę miała tam urlop macierzyński. Jakbym zmieniła pracę to byśmy zostali bez pieniędzy a mąż sam kredytu nie pociągnie. Mój zespół jest naprawdę super, idziemy za sobą murem ale jest taka presją ze strony kierownictwa. Firma przynosi miło zysków, ledwo ciągną i wszystko się obija na nas. Wszystko jest źle, do wszystkiego się czepiają. Nie dość że tyram na 3 zmiany to jeszcze psychicznie jest ciężko i jak tu zajść w ciążę. Nie wiem już poprostu nie mam się komu wygadać. Wszystko mnie przytłacza.
    Ja bym na Twoim miejscu usiadła z mężem, dokładnie przeanalizowała Waszą sytuację finansową i być może na boku zaczęła rozglądać się za inną pracą. Sama piszesz, że zakład ledwo przędzie, nie wiadomo ile potrwają starania i być może niedługo zaczną zwolnienia?
    Skoro czujesz się przytłoczona, nie wiadomo jak będzie dalej.

    Ściskam mocno i życzę powodzenia!

    👱‍♀️❤️👨29&38

    Starania o pierwsze 👶🩷🩵

    👱‍♀️
    ❌Endometrioza 1 stopnia z adenomiozą, Hashimoto, BX - jeden KIR implantacyjny FSH 01.2025 (8,72) 03.2025 (15,70)
    AMH (0,26)-->(0,14) ❌❌❌❌❌
    Stan zapalany endometrium
    ✅MUCHa,ANA,ANA1,AMA,ASMA,Kariotyp


    🧒
    ❌ Morfologia (2%)
    ✅ Kariotyp, Koncentracja

    💉IVF
    I procedura ❌
    📆05.2025 - Bemfola 225, Menopur 100 -pobrano 4🥚komórki, 2 MII + biopsja endometrium, 0 ❄️

    II procedura 🙏
    📆01.08.2025
    - Elonva 150, Gonal 150, Menopur 150
    - ❄️ 4AA -> PGT-A ❄️ zdrowy mrozaczek

    A ch*j z tym wszystkim!
  • Panika Autorytet
    Postów: 419 288

    Wysłany: 6 lutego, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Finch!
    To co najważniejsze już masz!
    Życzę aby wszystko przebiegło pomyślnie i w zdrowiu,dbajcie o siebie. Życzę Ci wszystkiego najlepszego! 🎈

    @Marta93
    Proszę się nie poddawać!
    Jak walczymy to wszyscy razem, od tego tutaj jesteśmy,by się wspierać w ciężkich chwilach 💙

    Finch11, Olo323 lubią tę wiadomość

    2 lata starań o pierwszy cud 🧸

    Ona 👱‍♀️
    IO - wyleczona ✅
    MUCH ✅
    AMH - 0,86 (do powtórzenia)
    HSG ✅

    On 🧔🏻
    ŻPN II/III ⁉️
    Morfologia 2%
    Plemniki 27mln/ml (norma >16)
    DFI 25%
    Ruch postępowy A+B= 17%
    Ruchomych 24 %
    Nieruchomych 75 %
    Posiew ✅
    Hormony ✅

    Suplementy 01.25
    Inseminacja 📌
  • Nayeli Autorytet
    Postów: 750 2087

    Wysłany: 6 lutego, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loraa wrote:
    Dziewczyny jeszcze raz dziękuję za Wasze wsparcie. Wiem, że starania na ten moment bardzo obciążają mnie psychiczne i pewnie będę musieć poszukać pomocy. Trochę mi też głupio, że tak kończę, a jest tutaj sporo dziewczyn, które stara się znacznie dłużej, być może ma większe problemy a mimo to walczą i jeszcze pomagają innym.

    Jak widać w stopce, zapisałam się na koniec kwietnia do kliniki, nie ma jeszcze tego magicznego roku, ale ja po prostu czuję że coś jest nie tak i nie ma sensu czekać. Teraz chciałabym odpuścić to tego czasu, skupić się na innych rzeczach i czekać do tego terminu, w między czasie badania.

    Jeszcze raz dziękuję za wsparcie 🩷

    Zrób tak jak czujesz! I nie czuj się zaklopotana tym co piszesz. Nie ma sensu się tu wzajemnie porównywać, każda z nas ma inną sytuację, jest w innym punkcie, ma my różne charaktery i odporność. Z pewnością podejmiesz świadomą i najlepsza decyzję ☺️ oby ten czas przyniósł Ci spokój wewnętrzny. Bardzo mocno trzymam kciuki.

    Loraa lubi tę wiadomość

    👩🏻35 👨🏼‍🦱42 🐱

    10.2024 biochem 💔

    13 cs 🤞🏼 kwiecień
    21.04 ⏸️ ❤️
    23.04 beta - 626,17 mIU/ml, prog - 52,20 ng/ml
    25.04 1479 mlU/ml
    07.05 4,6 mm Pingwinka z ❤️
    29.05 2,6 cm do kochania 🥰
    18.06 prenatalne (6,4 cm zdrowego maleństwa)🩷
    16.07 ważę 150 g i jestem siłaczką😻
    13.08 połówkowe (340 g słodkiej dziewczynki )
    10.09 670 g Skarba ❤️
    08.10 mamy już 1250 g
    29.11 1600g 🥰
    preg.png
  • Nayeli Autorytet
    Postów: 750 2087

    Wysłany: 6 lutego, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julciaa14 wrote:
    W czerwcu 2023 odstawiam tabletki antykoncepcyjne. W grudniu zaszłam w ciążę. Zaraz na początku stycznia 2024 poroniłam. Później odpuściliśmy, ja przeżyłam te poronienie i natłok spraw, staraliśmy się o kredyt na mieszkanie. Teraz zaczynamy od nowa. Będzie to 3 cykl po przerwie. Ja mam 9 letniego syna z poprzedniego związku. Mam cykle owulacyjne, w miarę regularnie. Miałam problem z wysoką prolaktyną to biorę bronocorn. Bez jakiś tam większych problemów. Mąż jeszcze się nie badał. Narazie tak na spokojnie

    Może warto powoli pomyśleć o badaniu nasienia? Jeśli z Twojej strony nie ma jakiś problemów, owulacje występują a pecherzyk pęka to albo nie wstrzeliliscie się jeszcze w statystykę albo będzie trzeba szukać głębiej.
    Z pracą to faktycznie trudny temat... My też przeszliśmy taką drogę, najpierw kredyt i mieszkanie, teraz chęć posiadania dziecka i ewentualne myśli o zmianie pracy ciągle staram się odłożyć.

    👩🏻35 👨🏼‍🦱42 🐱

    10.2024 biochem 💔

    13 cs 🤞🏼 kwiecień
    21.04 ⏸️ ❤️
    23.04 beta - 626,17 mIU/ml, prog - 52,20 ng/ml
    25.04 1479 mlU/ml
    07.05 4,6 mm Pingwinka z ❤️
    29.05 2,6 cm do kochania 🥰
    18.06 prenatalne (6,4 cm zdrowego maleństwa)🩷
    16.07 ważę 150 g i jestem siłaczką😻
    13.08 połówkowe (340 g słodkiej dziewczynki )
    10.09 670 g Skarba ❤️
    08.10 mamy już 1250 g
    29.11 1600g 🥰
    preg.png
  • Julciaa14 Ekspertka
    Postów: 203 272

    Wysłany: 6 lutego, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loraa wrote:
    Ja bym na Twoim miejscu usiadła z mężem, dokładnie przeanalizowała Waszą sytuację finansową i być może na boku zaczęła rozglądać się za inną pracą. Sama piszesz, że zakład ledwo przędzie, nie wiadomo ile potrwają starania i być może niedługo zaczną zwolnienia?
    Skoro czujesz się przytłoczona, nie wiadomo jak będzie dalej.

    Ściskam mocno i życzę powodzenia!
    Nie damy rady z jednej wypłaty. Na kredyt, czynsz i stale opłaty pójdzie prawie cała jedna wypłata. W tym zakładzie pracuje prawie 5 tysięcy ludzi. Oni nie zwalniają ludzi bo to by była katastrofa w całym województwie ale swoim działaniem robią tak że ludzie się sami zwalniają bo mają już dosyć. Nie mam pojęcia naprawdę co robić. Chyba poprostu muszę się wyżalić zacinać zęby i czekać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego, 20:36

    31👩‍❤️‍👨41
    👶- 9 lat
    Starania o rodzeństwo od 06.2023
    Styczeń 2024 💔
    Marzec 2025 ⏸️🤞🤞
    24.04 mamy serduszko ❤️
  • Finch11 Autorytet
    Postów: 862 1398

    Wysłany: 6 lutego, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    brilka wrote:
    Dziewczyny, złapałam dziś wiatr w żagle 🥹 W prawym jajniku, który nie działał od kilku miesięcy mam dwa pęcherzyki 28 mm i 17 mm, w lewym jajniku ślad po pękniętej torbieli i pęcherzyk 15 mm!
    Ale cudowna wiadomość! Luty, dawaj nam tu nowe fasolki!

    brilka lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 28, Poznań

    03.02 ⏸️🥹❤️

    30.09 Zośka jest z nami 🥹
    37+4
    3520g i 53 cm miłości ❤️
  • Finch11 Autorytet
    Postów: 862 1398

    Wysłany: 6 lutego, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    brilka wrote:
    Tylko co ja zrobię z tymi sześcioraczkami, jeśli to będzie płodny miesiąc i jeszcze się podzielą komórki? 😂😂
    Będziesz kochać 🤣

    brilka lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 28, Poznań

    03.02 ⏸️🥹❤️

    30.09 Zośka jest z nami 🥹
    37+4
    3520g i 53 cm miłości ❤️
  • Julciaa14 Ekspertka
    Postów: 203 272

    Wysłany: 6 lutego, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nayeli wrote:
    Może warto powoli pomyśleć o badaniu nasienia? Jeśli z Twojej strony nie ma jakiś problemów, owulacje występują a pecherzyk pęka to albo nie wstrzeliliscie się jeszcze w statystykę albo będzie trzeba szukać głębiej.
    Z pracą to faktycznie trudny temat... My też przeszliśmy taką drogę, najpierw kredyt i mieszkanie, teraz chęć posiadania dziecka i ewentualne myśli o zmianie pracy ciągle staram się odłożyć.
    Tak wiem, powoli robię podchody do męża. Ale wiecie jak z nimi jest. On po lekarza nie będzie chodził, jest zdrowy konar płonie 🙈 i takie tam. Narazie go namówiłam na podstawową morfologię i mocz. W przyszłym tygodniu mamy iść.

    Nayeli lubi tę wiadomość

    31👩‍❤️‍👨41
    👶- 9 lat
    Starania o rodzeństwo od 06.2023
    Styczeń 2024 💔
    Marzec 2025 ⏸️🤞🤞
    24.04 mamy serduszko ❤️
  • Nayeli Autorytet
    Postów: 750 2087

    Wysłany: 6 lutego, 20:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julciaa14 wrote:
    Tak wiem, powoli robię podchody do męża. Ale wiecie jak z nimi jest. On po lekarza nie będzie chodził, jest zdrowy konar płonie 🙈 i takie tam. Narazie go namówiłam na podstawową morfologię i mocz. W przyszłym tygodniu mamy iść.

    Od czegoś trzeba zacząć 😉 niestety nie może być tak że jedna osoba się poświęca, szuka i bada a druga czeka i myśli, że od niej nic nie zależy. Pewnie jak trochę porozmawiacie to zmieni zdanie i da się przekonać 🙂 nie on pierwszy i jedyny. Mój w ubiegłym roku był pierwszy raz u urologa i do dzisiaj przeżywa to badanie a ja muszę co miesiąc albo częściej rozkładać nogi przed lekarzem i tak nie marudzę😆

    Marcia03 lubi tę wiadomość

    👩🏻35 👨🏼‍🦱42 🐱

    10.2024 biochem 💔

    13 cs 🤞🏼 kwiecień
    21.04 ⏸️ ❤️
    23.04 beta - 626,17 mIU/ml, prog - 52,20 ng/ml
    25.04 1479 mlU/ml
    07.05 4,6 mm Pingwinka z ❤️
    29.05 2,6 cm do kochania 🥰
    18.06 prenatalne (6,4 cm zdrowego maleństwa)🩷
    16.07 ważę 150 g i jestem siłaczką😻
    13.08 połówkowe (340 g słodkiej dziewczynki )
    10.09 670 g Skarba ❤️
    08.10 mamy już 1250 g
    29.11 1600g 🥰
    preg.png
  • Agni97 Autorytet
    Postów: 1017 1519

    Wysłany: 6 lutego, 20:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julciaa14 wrote:
    Nie damy rady z jednej wypłaty. Na kredyt, czynsz i stale opłaty pójdzie prawie cała jedna wypłata. W tym zakładzie pracuje prawie 5 tysięcy ludzi. Oni nie zwalniają ludzi bo to by była katastrofa w całym województwie ale swoim działaniem robią tak że ludzie się sami zwalniają bo mają już dosyć. Nie mam pojęcia naprawdę co robić. Chyba poprostu muszę się wyżalić zacinać zęby i czekać.
    Zawsze możesz się rozglądać za czymś nowym i a nóż się trafi jakaś oferta. Nawet jeśli nie będziesz miała od razu umowy na czas nieokreślony, to pamiętaj, że jeśli przejdziesz na l4 ciążowe, a potem na macierzyński i w trakcie skończy Ci się umowa, to nadal będziesz mieć wypłacaną taką samą kwotę jak na umowie. Potem jak będziesz wiedziała, że kończy się macierzyński to po prostu będziesz szukała czegoś nowego, albo będą Cię chcieli z powrotem w tej firmie, w której pracowałaś przed ciążą (z założenia że to ta nowa praca).
    U mnie w rodzinie była właśnie sytuacja, że pierwsza ciąża na umowie na czas określony, dziewczyna się starała, żeby jej przedłużyli umowę, bo chciałaby wrócić po macierzyńskim- nie chcieli. Pod koniec macierzyńskiego znalazła nową pracę, pracowała kilka miesięcy i się okazało, że jest w drugiej ciąży. W międzyczasie mieli jej właśnie przedłużyć i tak umowę i stwierdziła, że chce być fair wobec nowego pracodawcy i powiedziała jak jest sytuacja i bez problemu przedłużyli jej umowę i teraz po macierzyńskim miała gdzie wrócić. Także zawsze możesz poszukać takiej drogi :)
    U mnie w firmie też była sytuacja, że dziewczyna zaciążyła na umowie na czas określony. W międzyczasie ktoś inny się zwolnił i sami jej zaproponowali czy po macierzyńskim nie chciałby wrócić. :)
    Także myślę, że warto porozglądać się za czymś nowym. :)

    Olo323, Marcia03 lubią tę wiadomość

    👩🏻 28 👱🏼‍♂️29 🐶 3

    👶🏻💙 2024 (w 1 cs)

    czekamy na dziewczynkę 🌸🥹

    preg.png
  • Olo323 Autorytet
    Postów: 1191 2221

    Wysłany: 6 lutego, 20:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julcia, bardzo Cię rozumiem. Mam również mocny problem w pracy. Mam super dziewczyny z biura, normalnie czuję się z nimi jak z siostrami ❤️
    Ale zmieniła się nam dyrekcja, która bardzo dużo nie wie (ogólnie o swoich obowiązkach) totalnie nie zna się na naszych obowiązkach, więc strasznie bagatelizuje wszystko, zarzuca nas praca innych i wprowadza PRZEOLBRZYMI CHAOS… nie wyrabiamy się z niczym, przez co dużo zostajemy po godzinach + nadrabiamy w domu.. dodatkowo dyrekcja wprowadziła taka niefajna atmosferę, że jakaś taka zawziętość i mściwość się zrobiła między ludźmi..
    i żeby Wam nakreślić- tłumaczenie nie działa, zrobi swoje i tak, bo ona uważa inaczej (a wiadomo - jej prawda jest zawsze prawdziwsza😅) nawet jak się zaczyna człowiek wykłócać to się obrazi (nie będzie odzywać kilka dni) a swoje i tak zrobi 😂
    Miałam propozycję pracy w październiku i bardzo żałuję, że się nie zgodziłam, bo już się zaczęliśmy starać o ciążę i nie chciałam komuś problemu robić..
    więc teraz tak trochę tkwię w zawieszeniu ☹️

    Nayeli lubi tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨 30 lat
    👩- hashimoto, PCOS
    👨‍🦰- okaz zdrowia
    2019r - 19 tc 💔
    11.2022 - 💙👶 (12cs)

    06.2025- PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️
‹‹ 52 53 54 55 56 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Progesteron - dlaczego jest tak ważny podczas starania o dziecko?

Progesteron to jeden z najważniejszych hormonów dla kobiecej płodności. Jaką rolę odgrywa podczas starania o dziecko, przy zapłodnieniu i we wczesnej ciąży? Jakie są normy i co się dzieje, kiedy stężenie progesteronu jest za niskie? Jak wygląda leczenie luteiną dopochwową i doustną? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Dieta Płodności w OvuFriend - jak otrzymać spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności?

Brak śluzu płodnego, endometrioza, nieregularne cykle, a może PCOS? Dieta Płodności w OvuFriend to spersonalizowane zalecenia dietetyczne i przepisy na koktajle płodności dopasowane idealnie do Ciebie i Twoich dolegliwości! Sprawdź instrukcję krok po kroku, jak otrzymać Dietę Płodności i zwiększyć szanse na zajście w ciążę. 

CZYTAJ WIĘCEJ

12 najnowszych rekomendacji dla kobiet cierpiących na endometriozę - łagodzenie bólu i wspieranie płodności poprzez dietę

Endometrioza jest jedną z tych chorób, do której należy podchodzić holistycznie. Jednym ze sposobów, który może pomóc w walce z chorobą i przede wszystkim z łagodzeniem objawów choroby jest odpowiednia dieta. Poznaj 12 najważniejszych zasad zdrowego odżywiania dla kobiet, które cierpią na endometriozę.

CZYTAJ WIĘCEJ