X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Luty błagam nie rób jaj i mi bobo w końcu daj 👶🏻
Odpowiedz

Luty błagam nie rób jaj i mi bobo w końcu daj 👶🏻

Oceń ten wątek:
  • Olo323 Autorytet
    Postów: 1090 2105

    Wysłany: 6 lutego, 19:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    brilka wrote:
    Tylko co ja zrobię z tymi sześcioraczkami, jeśli to pędzie płodny miesiąc i jeszcze się podzielą komórki? 😂😂

    Tyle nas wszystkich tu trzyma kciuki, że wszystko możliwe 😘😂

    brilka, Darrika, Nayeli lubią tę wiadomość

    👩‍❤️‍👨 29 lat
    👩- hashimoto, PCOS
    👨‍🦰- okaz zdrowia
    2019r - 19 tc 💔
    11.2022 - 💙👶 (12cs)

    11.2024- ZACZYNAMY PROJEKT- RODZEŃSTWO ❤️
  • Darrika Autorytet
    Postów: 3972 8076

    Wysłany: 6 lutego, 19:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Agni97 wrote:
    Przepraszam Was Dziewczyny za spam moich odpowiedzi 😆 ale dzisiaj szalejecie z wiadomości i dopiero nadrobiłam. Przytulam i wspieram każdą z Was, która tego potrzebuje 🫂❤️‍🩹

    U mnie z tym cyklem nie wiem co dalej.. Wgl jestem w 8 dc (kilka dni po 🐒) i czuję takie pobolewanie podbrzusza, jajników co jakiś czas. Nigdy tak nie miałam i się zastanawiam czy to ziółka ojca Sroki tak pracują? 🤣
    Ja wiem, że sama też dużo muszę sobie ułożyć w głowie, mimo iż moja historia starań jest naprawdę uboga.

    Ja tych ziół nigdy nie brałam, ale coś mi się kojarzy, że chyba niektóre dziewczyny pisały, że niemoteym wydłuża innym skraca cykl, kto wie może to faktycznie ich wpływ?albo klasycznie organizm sobie stwierdził, że coś odwali inaczej, bo czemu nie 🤣 wieczne utrapienie z tymi naszymi ciałami i hormonami heh

    Agni97 lubi tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Darrika Autorytet
    Postów: 3972 8076

    Wysłany: 6 lutego, 19:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julciaa14 wrote:
    Dziewczyny ja to znowu psychicznie w pracy nie daje rady. Siedzę tam że względu że chce zająć w ciążę i będę miała tam urlop macierzyński. Jakbym zmieniła pracę to byśmy zostali bez pieniędzy a mąż sam kredytu nie pociągnie. Mój zespół jest naprawdę super, idziemy za sobą murem ale jest taka presją ze strony kierownictwa. Firma przynosi miło zysków, ledwo ciągną i wszystko się obija na nas. Wszystko jest źle, do wszystkiego się czepiają. Nie dość że tyram na 3 zmiany to jeszcze psychicznie jest ciężko i jak tu zajść w ciążę. Nie wiem już poprostu nie mam się komu wygadać. Wszystko mnie przytłacza.

    Kurcze to brzmi naprawdę kiepsko, no ja kiedyś miałam takie problemy, dużo stresu w pracy, niepewność co będzie, czy nie zwolnią, a kredyt na głowie, i ja uważam, że ta ilość stresu doprowadziła do długich starań I biochema po drodze. Bo po miesiącu jak byłam na l4, pod opieką psychiatry I odcięłam się od pracy zaszłam 🤷‍♀️ aczkolwiek to wiadomo, zaplecze finansowe przy dziecku musi być, dobrze jest mieć gdzie wrócić do pracy a nie na żywioł co będzie to będzie także decyzja co robić jest trudna. Najlepiej byłoby zacisnąć żeby i próbować wytrwać ale wiadomo, że przy takim stresie to graniczy z cudem, żeby nagle wyluzować, a jeszcze starania dokładają presji.

    A rozważałaś zmianę pracy? Czy jednak lęk przed tym, że akurat wtedy zajdziesz jest za duży? Szkoda kurde, że się tak nie da sobie wybrać kiedy zaciążyć to byśmy nie miały takich problemów czy się trzymać danej pracy czy uciekać

    Czajnik lubi tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • flotek Ekspertka
    Postów: 169 250

    Wysłany: 6 lutego, 19:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ale dziwne to moje przeziębienie 🙉 Napuchnięta śluzówka i wodnisty katar co się nie zdarza u mnie. Do tego świszczący kaszel 🙄 36,9- 37,1⁰ bezustannie.

    Zwykle mam od razu ropny katar, tu niespodzianka- woda z nosa. Co sądzicie? Na ciążowe objawy na wcześnie, dopiero 8dpo 😅 Pewnie zwykle przeziębienie 🙉

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego, 19:43

    Powodzenia wszystkim <3
    Trzymam za was kciuki !
  • cysterka95 Autorytet
    Postów: 812 1597

    Wysłany: 6 lutego, 19:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    brilka wrote:
    Tylko co ja zrobię z tymi sześcioraczkami, jeśli to będzie płodny miesiąc i jeszcze się podzielą komórki? 😂😂

    😂😂 Sześcioraczków to może ci nie życzę, ale bliźniaki... 😜 Tak drogie panie działa narzekanie na forum, organizm o tym wszystkim wiedział i stwierdził pierdzielę idę na całość ✌🏻

    Agni97, flotek, Iskiereczka00, brilka, Olo323, Olisska, kitka_ lubią tę wiadomość

    👫 29 & 30
    starania na luzie od 01.2024
    z pomocą medyczną od 08.2024

    👩🏻PCOS + IO + niedoczynność
    💊 Euthyrox + Glucophage + dieta z niskim IG + suple
    ▪️naturalne cykle b. długie - 60-70 dni, częsty brak owulacji
    ▪️prawy jajowód niedrożny
    🧬 PAI1 hetero, V R2 hetero

    🧔🏼obniżone parametry nasienia listopad 2024 ➡️ luty 2025 pogorszenie wyników
    - Pentohexal + wór supli
    - Żylaki powrózka III st.
    📆 koniec kwietnia operacja - regeneracja w toku; seminogram kontrolny - koniec lipca
    __________________
    Badania I etapu i większość II ✅
    MUCHa, biocenoza - czysto ✅

    stymulacja Lametta + Ovitrelle 💉 + duphaston + utrogestan
    🔹1 cs (sierpień) - LUF
    🔹2, 3 cs ❌
    🔹4 cs - bezowulacyjny + badania
    🔹styczeń - torbiel, przesunięty cykl + drożność
    🔹luty - 5 cs - podwójna owulacja ❌
    🔹obecnie - przerwa - regeneracja po operacji żpn ⏳
  • Julciaa14 Ekspertka
    Postów: 203 272

    Wysłany: 6 lutego, 19:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darrika wrote:
    Kurcze to brzmi naprawdę kiepsko, no ja kiedyś miałam takie problemy, dużo stresu w pracy, niepewność co będzie, czy nie zwolnią, a kredyt na głowie, i ja uważam, że ta ilość stresu doprowadziła do długich starań I biochema po drodze. Bo po miesiącu jak byłam na l4, pod opieką psychiatry I odcięłam się od pracy zaszłam 🤷‍♀️ aczkolwiek to wiadomo, zaplecze finansowe przy dziecku musi być, dobrze jest mieć gdzie wrócić do pracy a nie na żywioł co będzie to będzie także decyzja co robić jest trudna. Najlepiej byłoby zacisnąć żeby i próbować wytrwać ale wiadomo, że przy takim stresie to graniczy z cudem, żeby nagle wyluzować, a jeszcze starania dokładają presji.

    A rozważałaś zmianę pracy? Czy jednak lęk przed tym, że akurat wtedy zajdziesz jest za duży? Szkoda kurde, że się tak nie da sobie wybrać kiedy zaciążyć to byśmy nie miały takich problemów czy się trzymać danej pracy czy uciekać
    O zmianie pracy to ja już myślę j kilku miesięcy. Tylko najpierw staraliśmy się kredyt mieszkaniowy to wiadomo nie zwolnię się bo umowa na stałe. Zmieniła bym pracę to byśmy nie dostali kredyt. Teraz czekam na ciążę. Naprawdę nie wiem co robić. Jak rozpętam wojnę to zaraz mnie zwolnią. To jest bardzo duży zakład pracy, ja jestem na najniższym szczeblu i nie mam nic do gadania. Mąż mówi że mam to olać nie rozumować się ale ja mam taki charakter zawzięty no że nie mogę siedzieć cicho. Żeby te życie było takie łatwe. Nigdy nie może być dobrze, chociaż parę dni. Zawsze jakieś problemy się pojawiają.

    31👩‍❤️‍👨41
    👶- 9 lat
    Starania o rodzeństwo od 06.2023
    Styczeń 2024 💔
    Marzec 2025 ⏸️🤞🤞
    24.04 mamy serduszko ❤️
  • flotek Ekspertka
    Postów: 169 250

    Wysłany: 6 lutego, 20:01

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    flotek wrote:
    Dziewczyny ale dziwne to moje przeziębienie 🙉 Napuchnięta śluzówka i wodnisty katar co się nie zdarza u mnie. Do tego świszczący kaszel 🙄 36,9- 37,1⁰ bezustannie.

    Zwykle mam od razu ropny katar, tu niespodzianka- woda z nosa. Co sądzicie? Na ciążowe objawy na wcześnie, dopiero 8dpo 😅 Pewnie zwykle przeziębienie 🙉


    Słyszałam o czymś takim jak hormonalny katar, ale chyba sobie wkręcam. Te duszności i kaszel nie pasują 😬

    Powodzenia wszystkim <3
    Trzymam za was kciuki !
  • Chochlik12 Autorytet
    Postów: 1222 3249

    Wysłany: 6 lutego, 20:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julciaa14 wrote:
    Dziewczyny ja to znowu psychicznie w pracy nie daje rady. Siedzę tam że względu że chce zająć w ciążę i będę miała tam urlop macierzyński. Jakbym zmieniła pracę to byśmy zostali bez pieniędzy a mąż sam kredytu nie pociągnie. Mój zespół jest naprawdę super, idziemy za sobą murem ale jest taka presją ze strony kierownictwa. Firma przynosi miło zysków, ledwo ciągną i wszystko się obija na nas. Wszystko jest źle, do wszystkiego się czepiają. Nie dość że tyram na 3 zmiany to jeszcze psychicznie jest ciężko i jak tu zajść w ciążę. Nie wiem już poprostu nie mam się komu wygadać. Wszystko mnie przytłacza.


    Kochana, bardzo Cię wspieram i utożsamiam się z tą sytuacją. Jakiś miesiąc, półtorej temu pisałam tu praktycznie to samo.
    Dostałam ogrom wsparcia i praktycznych porad. 🥹 a jedna dziewczyna nawet do mnie napisała na priv, żeby o tym porozmawiać.
    Wiem jak to ciężkie.

    Długo już się staracie? 💖 jak wyglada Wasza perspektywa na ciąże?

    flotek lubi tę wiadomość

    16. cykl starań o 1. dziecko 👶🏻❤️

    🐯 Ona, 28 lat – PCO/PCOS?, AMH 6,94 🤔
    🦁 On, 26 lat – walka o lepsze parametry nasienia trwa (rezultaty 4 miesięcy diety, supli i ruchu):

    🔹 Ilość: 25 mln → 73,4 mln 📈
    🔹 Koncentracja: 11 mln/ml → 37,1 mln/ml 🚀
    ⚠️ Ruchliwość: A+B = 6% → 11,5% 🐢
    ⚠️ Morfologia: 2% → 2% (bez zmian) 😕
    ⚠️ Żywotność: 74% → 32% 📉
    ⚠️ Lepkość: było ok → teraz (++) 🤷‍♀️
    ⚠️ HBA: 43%

    Dieta, suplementacja i zdrowe nawyki – tego się trzymamy! 🥗💊🏃‍♂️
    __
    „ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, ‭‭Ecclesiastes‬ ‭11‬:‭5‬ ‭

    I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️‍🔥
  • Panika Autorytet
    Postów: 417 288

    Wysłany: 6 lutego, 20:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobry wieczór kochanie moje!
    Cały dzień mnie tu nie było i jestem przerażona ilością postów 🫣 Ale to znaczy,że jest super atmosfera ❤️ spokojnego wieczoru dla Was!
    Może zdarzę nadrobić tematy 🤣

    flotek, Agni97, Chochlik12, Darrika, DreamBee, Ewa88 lubią tę wiadomość

    2 lata starań o pierwszy cud 🧸

    Ona 👱‍♀️
    IO - wyleczona ✅
    MUCH ✅
    AMH - 0,86 (do powtórzenia)
    HSG ✅

    On 🧔🏻
    ŻPN II/III ⁉️
    Morfologia 2%
    Plemniki 27mln/ml (norma >16)
    DFI 25%
    Ruch postępowy A+B= 17%
    Ruchomych 24 %
    Nieruchomych 75 %
    Posiew ✅
    Hormony ✅

    Suplementy 01.25
    Inseminacja 📌
  • Loraa Autorytet
    Postów: 922 1139

    Wysłany: 6 lutego, 20:08

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny jeszcze raz dziękuję za Wasze wsparcie. Wiem, że starania na ten moment bardzo obciążają mnie psychiczne i pewnie będę musieć poszukać pomocy. Trochę mi też głupio, że tak kończę, a jest tutaj sporo dziewczyn, które stara się znacznie dłużej, być może ma większe problemy a mimo to walczą i jeszcze pomagają innym.

    Jak widać w stopce, zapisałam się na koniec kwietnia do kliniki, nie ma jeszcze tego magicznego roku, ale ja po prostu czuję że coś jest nie tak i nie ma sensu czekać. Teraz chciałabym odpuścić to tego czasu, skupić się na innych rzeczach i czekać do tego terminu, w między czasie badania.

    Jeszcze raz dziękuję za wsparcie 🩷

    flotek, Agni97, Nayeli, Chochlik12, cysterka95, Olo323, Marzycielka94, DreamBee, emciak lubią tę wiadomość

    👱‍♀️❤️👨29&38

    Starania o pierwsze 👶🩷🩵

    9 cs 😿
    ⏸️ 0 razy


    👱‍♀️
    ❌Endometrioza 1 stopnia z adenomiozą, podejrzenie polipa i stanu zapalnego
    ❌Hashimoto
    ✅MUCHa
    ✅ANA,ANA1,AMA,ASMA
    ❌BX, jeden KIR implantacyjny
    ❌FSH 01.2025 (8,72) 03.2025 (15,70)
    TSH (0,80)
    Anty TPO (134) ❗
    AMH (0,26)-->(0,14) ❌❌❌❌❌

    👨
    Koncentracja (114,4 mln)
    Ruch szybki postępowy a (13,49 %)
    Morfologia (2 %) ❌


    🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
    📆07.05.2025 - kwalifikacja do programu
    📆09.05.2025 - start stymulacji IVF
    📆14.05.2025 - podgląd - 5 🥚🥚🥚🥚🥚
    📆19.05.2025 - podgląd - 4 😔
    📆21.05.2025 - punkcja + biopsja endometrium
    🤞#rodzew2026 🍀
  • Julciaa14 Ekspertka
    Postów: 203 272

    Wysłany: 6 lutego, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Chochlik12 wrote:
    Kochana, bardzo Cię wspieram i utożsamiam się z tą sytuacją. Jakiś miesiąc, półtorej temu pisałam tu praktycznie to samo.
    Dostałam ogrom wsparcia i praktycznych porad. 🥹 a jedna dziewczyna nawet do mnie napisała na priv, żeby o tym porozmawiać.
    Wiem jak to ciężkie.

    Długo już się staracie? 💖 jak wyglada Wasza perspektywa na ciąże?
    W czerwcu 2023 odstawiam tabletki antykoncepcyjne. W grudniu zaszłam w ciążę. Zaraz na początku stycznia 2024 poroniłam. Później odpuściliśmy, ja przeżyłam te poronienie i natłok spraw, staraliśmy się o kredyt na mieszkanie. Teraz zaczynamy od nowa. Będzie to 3 cykl po przerwie. Ja mam 9 letniego syna z poprzedniego związku. Mam cykle owulacyjne, w miarę regularnie. Miałam problem z wysoką prolaktyną to biorę bronocorn. Bez jakiś tam większych problemów. Mąż jeszcze się nie badał. Narazie tak na spokojnie

    Chochlik12 lubi tę wiadomość

    31👩‍❤️‍👨41
    👶- 9 lat
    Starania o rodzeństwo od 06.2023
    Styczeń 2024 💔
    Marzec 2025 ⏸️🤞🤞
    24.04 mamy serduszko ❤️
  • flotek Ekspertka
    Postów: 169 250

    Wysłany: 6 lutego, 20:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loraa wrote:
    Dziewczyny jeszcze raz dziękuję za Wasze wsparcie. Wiem, że starania na ten moment bardzo obciążają mnie psychiczne i pewnie będę musieć poszukać pomocy. Trochę mi też głupio, że tak kończę, a jest tutaj sporo dziewczyn, które stara się znacznie dłużej, być może ma większe problemy a mimo to walczą i jeszcze pomagają innym.

    Jak widać w stopce, zapisałam się na koniec kwietnia do kliniki, nie ma jeszcze tego magicznego roku, ale ja po prostu czuję że coś jest nie tak i nie ma sensu czekać. Teraz chciałabym odpuścić to tego czasu, skupić się na innych rzeczach i czekać do tego terminu, w między czasie badania.

    Jeszcze raz dziękuję za wsparcie 🩷

    Trzymaj się, jesteś silna ❤️

    Agni97, Loraa lubią tę wiadomość

    Powodzenia wszystkim <3
    Trzymam za was kciuki !
  • Loraa Autorytet
    Postów: 922 1139

    Wysłany: 6 lutego, 20:12

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julciaa14 wrote:
    Dziewczyny ja to znowu psychicznie w pracy nie daje rady. Siedzę tam że względu że chce zająć w ciążę i będę miała tam urlop macierzyński. Jakbym zmieniła pracę to byśmy zostali bez pieniędzy a mąż sam kredytu nie pociągnie. Mój zespół jest naprawdę super, idziemy za sobą murem ale jest taka presją ze strony kierownictwa. Firma przynosi miło zysków, ledwo ciągną i wszystko się obija na nas. Wszystko jest źle, do wszystkiego się czepiają. Nie dość że tyram na 3 zmiany to jeszcze psychicznie jest ciężko i jak tu zajść w ciążę. Nie wiem już poprostu nie mam się komu wygadać. Wszystko mnie przytłacza.
    Ja bym na Twoim miejscu usiadła z mężem, dokładnie przeanalizowała Waszą sytuację finansową i być może na boku zaczęła rozglądać się za inną pracą. Sama piszesz, że zakład ledwo przędzie, nie wiadomo ile potrwają starania i być może niedługo zaczną zwolnienia?
    Skoro czujesz się przytłoczona, nie wiadomo jak będzie dalej.

    Ściskam mocno i życzę powodzenia!

    👱‍♀️❤️👨29&38

    Starania o pierwsze 👶🩷🩵

    9 cs 😿
    ⏸️ 0 razy


    👱‍♀️
    ❌Endometrioza 1 stopnia z adenomiozą, podejrzenie polipa i stanu zapalnego
    ❌Hashimoto
    ✅MUCHa
    ✅ANA,ANA1,AMA,ASMA
    ❌BX, jeden KIR implantacyjny
    ❌FSH 01.2025 (8,72) 03.2025 (15,70)
    TSH (0,80)
    Anty TPO (134) ❗
    AMH (0,26)-->(0,14) ❌❌❌❌❌

    👨
    Koncentracja (114,4 mln)
    Ruch szybki postępowy a (13,49 %)
    Morfologia (2 %) ❌


    🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
    📆07.05.2025 - kwalifikacja do programu
    📆09.05.2025 - start stymulacji IVF
    📆14.05.2025 - podgląd - 5 🥚🥚🥚🥚🥚
    📆19.05.2025 - podgląd - 4 😔
    📆21.05.2025 - punkcja + biopsja endometrium
    🤞#rodzew2026 🍀
  • Panika Autorytet
    Postów: 417 288

    Wysłany: 6 lutego, 20:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Finch!
    To co najważniejsze już masz!
    Życzę aby wszystko przebiegło pomyślnie i w zdrowiu,dbajcie o siebie. Życzę Ci wszystkiego najlepszego! 🎈

    @Marta93
    Proszę się nie poddawać!
    Jak walczymy to wszyscy razem, od tego tutaj jesteśmy,by się wspierać w ciężkich chwilach 💙

    Finch11, Olo323 lubią tę wiadomość

    2 lata starań o pierwszy cud 🧸

    Ona 👱‍♀️
    IO - wyleczona ✅
    MUCH ✅
    AMH - 0,86 (do powtórzenia)
    HSG ✅

    On 🧔🏻
    ŻPN II/III ⁉️
    Morfologia 2%
    Plemniki 27mln/ml (norma >16)
    DFI 25%
    Ruch postępowy A+B= 17%
    Ruchomych 24 %
    Nieruchomych 75 %
    Posiew ✅
    Hormony ✅

    Suplementy 01.25
    Inseminacja 📌
  • Nayeli Autorytet
    Postów: 501 1679

    Wysłany: 6 lutego, 20:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loraa wrote:
    Dziewczyny jeszcze raz dziękuję za Wasze wsparcie. Wiem, że starania na ten moment bardzo obciążają mnie psychiczne i pewnie będę musieć poszukać pomocy. Trochę mi też głupio, że tak kończę, a jest tutaj sporo dziewczyn, które stara się znacznie dłużej, być może ma większe problemy a mimo to walczą i jeszcze pomagają innym.

    Jak widać w stopce, zapisałam się na koniec kwietnia do kliniki, nie ma jeszcze tego magicznego roku, ale ja po prostu czuję że coś jest nie tak i nie ma sensu czekać. Teraz chciałabym odpuścić to tego czasu, skupić się na innych rzeczach i czekać do tego terminu, w między czasie badania.

    Jeszcze raz dziękuję za wsparcie 🩷

    Zrób tak jak czujesz! I nie czuj się zaklopotana tym co piszesz. Nie ma sensu się tu wzajemnie porównywać, każda z nas ma inną sytuację, jest w innym punkcie, ma my różne charaktery i odporność. Z pewnością podejmiesz świadomą i najlepsza decyzję ☺️ oby ten czas przyniósł Ci spokój wewnętrzny. Bardzo mocno trzymam kciuki.

    Loraa lubi tę wiadomość

    👩🏻34 👨🏼‍🦱41 🐱

    starania od kwietnia 2024 r.

    10.2024 biochem 💔

    ❌ostatnie cykle bezowulacyjne
    stymulacja Aromek+Ovitrelle+Duphaston
    marzec ❌
    13 cs 🤞🏼 kwiecień
    21.04 ⏸️ ❤️
    23.04 beta - 626,17 mIU/ml, prog - 52,20 ng/ml
    25.04 1479 mlU/ml
    07.05 4,6 mm Pingwinka z ❤️
    29.05 kolejna wizyta

    preg.png
  • Nayeli Autorytet
    Postów: 501 1679

    Wysłany: 6 lutego, 20:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Julciaa14 wrote:
    W czerwcu 2023 odstawiam tabletki antykoncepcyjne. W grudniu zaszłam w ciążę. Zaraz na początku stycznia 2024 poroniłam. Później odpuściliśmy, ja przeżyłam te poronienie i natłok spraw, staraliśmy się o kredyt na mieszkanie. Teraz zaczynamy od nowa. Będzie to 3 cykl po przerwie. Ja mam 9 letniego syna z poprzedniego związku. Mam cykle owulacyjne, w miarę regularnie. Miałam problem z wysoką prolaktyną to biorę bronocorn. Bez jakiś tam większych problemów. Mąż jeszcze się nie badał. Narazie tak na spokojnie

    Może warto powoli pomyśleć o badaniu nasienia? Jeśli z Twojej strony nie ma jakiś problemów, owulacje występują a pecherzyk pęka to albo nie wstrzeliliscie się jeszcze w statystykę albo będzie trzeba szukać głębiej.
    Z pracą to faktycznie trudny temat... My też przeszliśmy taką drogę, najpierw kredyt i mieszkanie, teraz chęć posiadania dziecka i ewentualne myśli o zmianie pracy ciągle staram się odłożyć.

    👩🏻34 👨🏼‍🦱41 🐱

    starania od kwietnia 2024 r.

    10.2024 biochem 💔

    ❌ostatnie cykle bezowulacyjne
    stymulacja Aromek+Ovitrelle+Duphaston
    marzec ❌
    13 cs 🤞🏼 kwiecień
    21.04 ⏸️ ❤️
    23.04 beta - 626,17 mIU/ml, prog - 52,20 ng/ml
    25.04 1479 mlU/ml
    07.05 4,6 mm Pingwinka z ❤️
    29.05 kolejna wizyta

    preg.png
  • Julciaa14 Ekspertka
    Postów: 203 272

    Wysłany: 6 lutego, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Loraa wrote:
    Ja bym na Twoim miejscu usiadła z mężem, dokładnie przeanalizowała Waszą sytuację finansową i być może na boku zaczęła rozglądać się za inną pracą. Sama piszesz, że zakład ledwo przędzie, nie wiadomo ile potrwają starania i być może niedługo zaczną zwolnienia?
    Skoro czujesz się przytłoczona, nie wiadomo jak będzie dalej.

    Ściskam mocno i życzę powodzenia!
    Nie damy rady z jednej wypłaty. Na kredyt, czynsz i stale opłaty pójdzie prawie cała jedna wypłata. W tym zakładzie pracuje prawie 5 tysięcy ludzi. Oni nie zwalniają ludzi bo to by była katastrofa w całym województwie ale swoim działaniem robią tak że ludzie się sami zwalniają bo mają już dosyć. Nie mam pojęcia naprawdę co robić. Chyba poprostu muszę się wyżalić zacinać zęby i czekać.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 6 lutego, 20:36

    31👩‍❤️‍👨41
    👶- 9 lat
    Starania o rodzeństwo od 06.2023
    Styczeń 2024 💔
    Marzec 2025 ⏸️🤞🤞
    24.04 mamy serduszko ❤️
  • Finch11 Autorytet
    Postów: 822 1368

    Wysłany: 6 lutego, 20:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    brilka wrote:
    Dziewczyny, złapałam dziś wiatr w żagle 🥹 W prawym jajniku, który nie działał od kilku miesięcy mam dwa pęcherzyki 28 mm i 17 mm, w lewym jajniku ślad po pękniętej torbieli i pęcherzyk 15 mm!
    Ale cudowna wiadomość! Luty, dawaj nam tu nowe fasolki!

    brilka lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 28, Poznań

    11.01🩸
    22.01 💉 Ovitrelle
    03.02 ⏸️🥹💛
    03.04 🧬 6 cm zdrowej córeczki 💛
    05.05 169 g Pszczółki 🐝💛

    preg.png
  • Finch11 Autorytet
    Postów: 822 1368

    Wysłany: 6 lutego, 20:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    brilka wrote:
    Tylko co ja zrobię z tymi sześcioraczkami, jeśli to będzie płodny miesiąc i jeszcze się podzielą komórki? 😂😂
    Będziesz kochać 🤣

    brilka lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 28, Poznań

    11.01🩸
    22.01 💉 Ovitrelle
    03.02 ⏸️🥹💛
    03.04 🧬 6 cm zdrowej córeczki 💛
    05.05 169 g Pszczółki 🐝💛

    preg.png
  • Julciaa14 Ekspertka
    Postów: 203 272

    Wysłany: 6 lutego, 20:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nayeli wrote:
    Może warto powoli pomyśleć o badaniu nasienia? Jeśli z Twojej strony nie ma jakiś problemów, owulacje występują a pecherzyk pęka to albo nie wstrzeliliscie się jeszcze w statystykę albo będzie trzeba szukać głębiej.
    Z pracą to faktycznie trudny temat... My też przeszliśmy taką drogę, najpierw kredyt i mieszkanie, teraz chęć posiadania dziecka i ewentualne myśli o zmianie pracy ciągle staram się odłożyć.
    Tak wiem, powoli robię podchody do męża. Ale wiecie jak z nimi jest. On po lekarza nie będzie chodził, jest zdrowy konar płonie 🙈 i takie tam. Narazie go namówiłam na podstawową morfologię i mocz. W przyszłym tygodniu mamy iść.

    Nayeli lubi tę wiadomość

    31👩‍❤️‍👨41
    👶- 9 lat
    Starania o rodzeństwo od 06.2023
    Styczeń 2024 💔
    Marzec 2025 ⏸️🤞🤞
    24.04 mamy serduszko ❤️
‹‹ 52 53 54 55 56 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Odstawienie tabletek antykoncepcyjnych - jak zrobić to bezpiecznie?

Wiele kobiet uważa, że odstawienie tabletek antykoncepcyjnych, plastrów, czy innych środków hormonalnych to bardzo prosta sprawa - wystarczy przestać zażywać. Tymczasem warto znać kilka zasad, które sprawią, że odstawienie antykoncepcji będzie bezpieczne, łagodne dla organizmu i pozwoli jak najbardziej zminimalizować ryzyko wystąpienia skutków ubocznych. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Badania w ciąży - sprawdź, które warto wykonać

Zastanawiasz się jakie badania czekają cię w ciąży? Czemu służą takie badania i kiedy się je wykonuje? Przeczytaj jakie rodzaje badań i testów czekają przyszłą mamę i dlaczego są one ważne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Obrotowy fotelik tyłem - bezpieczeństwo i funkcjonalność

Fotelik obrotowy to wygoda i bezpieczeństwo w jednym – dzięki funkcji obracania ułatwia wkładanie i wyjmowanie dziecka z samochodu, a także pozwala na łatwe ustawienie tyłem do kierunku jazdy, co jest najbezpieczniejszą pozycją dla najmłodszych pasażerów. Jakie ma jeszcze korzyści?

CZYTAJ WIĘCEJ