X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Luty błagam nie rób jaj i mi bobo w końcu daj 👶🏻
Odpowiedz

Luty błagam nie rób jaj i mi bobo w końcu daj 👶🏻

Oceń ten wątek:
  • SanderkaA Ekspertka
    Postów: 250 364

    Wysłany: 7 lutego, 08:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    Ja mam 160 cm i waze obecne 48 kg ale gdy zaszlam w ciążę 2022 roku tez tyle ważyłam i donosilam ciążę mozesz pani doktor powiedzieć zeby nie pieprzyła glupot😁

    Dziękuję bardzo za nadzieję 🥹🥰 byłam kompletnie zestresowana. Jak piłam odżywki z białkiem na masę dodatkowo to udawało mi się przytyć 46 max 48 kg ale gdy przestawałam to zaraz zatrzymywałam się na wadzę takiej jak teraz i już. 🙈

    👩🏼: 27l 🧑🏼‍🦱:29l

    Starania od: 10.2024 na poważnie

    👩🏼: hiperprolaktynemia
    🧑🏼‍🦱: morfologia w normie

    💊: Dostinex, jodid 100, Prenacare, Euthyrox 25, Duphaston, według zaleceń lekarza.

    Badania 04.04:

    Prolaktyna : 10 —> (zmniejszono dawkę Dostinex)
    TSH : 3,5 —> Euthyrox 25
    FT4 : 1,44 (podnosi się, do obserwacji wraz z TSH). Norma: 1-1,6
    Ferrytyna : 25 (do podniesienia). Norma: 15-150
    Żelazo : 22,6. Norma: 9-30,4 ✅
    Witamina D3 : 46,90. Norma: 30-100✅
    Witamina B12 : 425. Norma: 197-771✅
    Badania 6.05:
    TSH : 1,6 ✅ T4 : ✅
    Prolaktyna : 30 ❌ ( po tygodniu przerwy od Dostinex )

    26/06 : cykl bezowulacyjny, torbiel.

    ➡️ 16/06 : Pobranie posiewu z szyjki macicy
    ➡️ Badanie drożności jajowodów?
  • assialbnn Autorytet
    Postów: 1382 2477

    Wysłany: 7 lutego, 08:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry dziewczyny 🙂 jednak stwierdzam fakt że czuję się lepiej wśród Was niz na wątku z ciężarnymi 😜
    W każdym razie póki co podchodzę do tego na chłodno. Wczoraj znów wieczorem plamiłam 🥺 dziś byłam rano powtórzyć betę I progesteron. Lekarza mam 13 lutego . Test z dnia na dzień mocniejszy . Miłego dnia ❤️

    Dżozu, Lisik, Darrika, Agni97, Pdes, Saule, Paulina66, DreamBee, Marzycielka94, Kaliope, dailydamn, Anulek84, White1, cysterka95, almost.there, Justa28, Loraa, Siasi, Mardotka, emciak, Nayeli, Hope🍀, Yoanne, eM 🌺, izzou97, Mstka, Nana11 lubią tę wiadomość

    👩 33
    👱‍♂️ 36

    👸 córka 2015

    3cs🗓
    5.02 ⏸️
    28.02 💔 8tc

    26.05- ⏸️🌷 10dpo
    27.05- progesteron 31 ng/ml
    29.05- beta 60,66 mUI/ml 13dpo
    31.05- beta 196,51 mUI/ml 15dpo❤️
    progesteron 21 ng/ml
    03.06- beta 868,53 mUI/ml 💜🤞
    05.06- beta 1825,62 mUI/ml 💚
    progesteron 18,9 ng/ml
    07.06- beta 3968,72 mUI/ml 😍🩷

    16.06- I wizyta 💕🤞🤞⏳️
  • SanderkaA Ekspertka
    Postów: 250 364

    Wysłany: 7 lutego, 08:59

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darrika wrote:
    Jezuuu co za baba paskudna z tej lekarki, wiadomo mogła się zmartwić i zwrócić uwagę, ale po Twoich wytłumaczeniach powinna zejść z tonu, a nie jak ten beton zakuty 🤦‍♀️ według mnie, jeżeli dalej się mieścisz w prawidłowym BMI a przy Twoim wzroście na oko stwierdzam, że tak, skoro ja chyba odżywki wzroście 162 kiedyś sprawdzałam ile mogę ważyć najmniej po BMI to wychodziło chyba 48 czy 49 kg. Do tego mówisz, że się dobrze i normalnie odżywiasz, wyniki badań masz w normie, pasożytów brak, to ja bym się nie doszukiwała na siłę w wadze problemów bo to już jest na siłę szukanie dziury w całym przez lekarkę. A wiadomo też, że różnie jesteśmy zbudowani, niektórzy po prostu są drobnej postury i nic nie proadza taka uroda.

    Jak już od roku byłaś z tym pogodzona j proces akceptacji ciała już tak fajnie działał to nie pozwól, żeby jedna randomowa dosłownie obca baba lekarka Ci to zniszczyła, nie jest tego warta to raz, a dwa pewnie jej już na oczy nie zobaczysz więc olać, zapomnieć, nie myśleć, to jest jej obraz Ciebie jaki sobie uroiła w głowie, a nie to jaka Ty jesteś naprawdę, bo to jaka jesteś wiesz najlepiej Ty i tego sie trzymaj ;)

    Trzymam kciuki za chirurga, żeby ta zmiana nie była niczym poważnym i żeby już jak się jej pozbędziesz nie wracała nigdy. :D

    Dziękuję kochana 🥹🥰. Powiem wam że ja byłam w szoku z tego jakie ona miała podejście. Miałam wrażenie że mój powód przybycia na tej wizycie został odrzucony. 😅

    👩🏼: 27l 🧑🏼‍🦱:29l

    Starania od: 10.2024 na poważnie

    👩🏼: hiperprolaktynemia
    🧑🏼‍🦱: morfologia w normie

    💊: Dostinex, jodid 100, Prenacare, Euthyrox 25, Duphaston, według zaleceń lekarza.

    Badania 04.04:

    Prolaktyna : 10 —> (zmniejszono dawkę Dostinex)
    TSH : 3,5 —> Euthyrox 25
    FT4 : 1,44 (podnosi się, do obserwacji wraz z TSH). Norma: 1-1,6
    Ferrytyna : 25 (do podniesienia). Norma: 15-150
    Żelazo : 22,6. Norma: 9-30,4 ✅
    Witamina D3 : 46,90. Norma: 30-100✅
    Witamina B12 : 425. Norma: 197-771✅
    Badania 6.05:
    TSH : 1,6 ✅ T4 : ✅
    Prolaktyna : 30 ❌ ( po tygodniu przerwy od Dostinex )

    26/06 : cykl bezowulacyjny, torbiel.

    ➡️ 16/06 : Pobranie posiewu z szyjki macicy
    ➡️ Badanie drożności jajowodów?
  • Dżozu Autorytet
    Postów: 363 771

    Wysłany: 7 lutego, 09:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Robię ściągę dot. Cholesterolu dla dziewczyn w przyszłości przeszukujących forum - pewnie gdzieś już zostało to napisane, ale ciężko znaleźć.
    Na podstawie filmiku dr Bartka "Uniknij miażdżycy..."

    CHOLESTEROL
    Należy obliczyć wskaźnik Castellego - cholesterol całkowity : HDL - powinien wynosić poniżej 4,0 dla kobiet.
    Następnie trójglicerydy : LDL - stosunek nie może być wyższy niż 1,1.
    Nie-HDL powinien być poniżej 145 mg/dL

    Ryzyko zawału serca można sprawdzic na tzw. Karcie Score

    Dr Bartek zaleca zbadanie raz w życiu parametru zwanego Lipoproteina A - mówi on o predyspozycjach do zawału serca. Mozna miec ten parametr genetycznie wysoki, dlatego warto raz w życiu sprawdzic. Powienien być w granicach 5-29 mg/dL.

    W celu poprawy gospodarki cholesterolu usuwamy z diety cukier i stany zapalne, wprowadzamy przeciwutleniacze, np. Czosnek :)

    Pozdrawiam i miłego piątku!

    Marzycielka94, DreamBee, Slava, Loraa, Hope🍀, Pustynia lubią tę wiadomość

    starania na luza od 2/24; 📣 1szy cykl Clostilbegyt i monitoring cyklu
    👩34 / ; nieregularne cykle, bezowulacyjne; hipoglikemia reaktywna; łagodne objawy pcos?; migreny, trądzik, refluks? / sanprobi barrier, pueria uno, inozytol, selen, tran, potas, magnez, ubichinol, wątroba wołowa sproszkowana, pyłek pszczeli, chlorofil, laktoferyna, acerola /
    żelazo 49 (50-170) ----> 90,8 ✔️
    ferrytyna 24.77 (4,6 - 204) ----> 19,07 🔻🔻
    HOMA-IR 1,03 ✔️ tarczyca ✔️ cynk🔺selen 🔻homocysteina ✔️ D3 🔻B 12 ✔️ kwas foliowy✔️
    TSH 0.746 ---> 1,497 ✔️
    3 dc / estradiol  33,70/13 ☹️ fsh 3,83/lh 3,9  prolaktyna 20.20   testosteron 1.22 nmol/L
    6-7 dpo / progesteron   9,3 / --->  0,17 / ---> 11,41
    estradiol    88 ---> 65 🔻
    shbg 35,93 🔻
    DHEA-SO4 262.50
    testosteron wolny 4,06 🔺
    ‍🥸 41 / seminogram ✔️ ten fertil on, wit D, probiotyki
    🐕4 / niedobór masła
  • Lisik Ekspertka
    Postów: 242 555

    Wysłany: 7 lutego, 09:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry, dawno nie pisałam ale trochę czytałam 😉
    Miałam teleporade z immunologiem Pani powiedziała że z dupy strony zaczynam bo to lekarz od niepłodności kieruje do immuno a nie się samemu ale przepisała badania do zrobienia. Na razie trochę odkładam te badania wszystkie bo budżet i tak ucierpiał ostatnio.
    No i miałam inną trochę niespodziewaną teleporade ze szwagierką która jest na rezydenturze z ginekologii. Ogólnie powiedziała że mega świruję (moje słowa nie jej 😂) i i tak tyle badań porobiłam przed upływem magicznego roku żebym sobie te 3 miesiące teraz dała na wstrzymanie. I że po to jest ten rok żeby się nie spinać z badaniami problemami tylko właśnie się na luzie starać.
    No i co? I się zaczęłam stresować że się za dużo stresuję 😄 że mąż nie może urlopu teraz wziąć żebyśmy gdzieś pojechali, że ja odpuszczę i stracę czas.
    Ale no jednak staram się wyczillować, projekt żyćko, mniej forum bo jednak tu się cały czas żyje tymi staraniami i myśli tamta miała to ja też muszę to zbadać itd. Nie zrozumcie mnie źle, uwielbiam was i wspieram ale czasem trzeba zrobić sobie przerwę.
    Ale i tak czuję ukłucie w brzuchu jak myślę że znajomym się urodziło dziecko z wpadki na koniec stycznia a to my zaczęliśmy się starać 9 miesięcy wcześniej. Że zostaliśmy zaproszeni na wesele innych z 3 tygodniowym wyprzedzeniem i pewnie też ciąża. I że to już trzeci znajomi w tej grupie a 1,2,3... 1 na 4 pary zmaga się z niepłodnościa 4 to my. I boję się że na tym weselu będą teksty "a wy kiedy?", "do 30 chcecie czekać?" i gapienie się na mój brzuch a ja pójdę płakać do łazienki. No cóż.
    Przyzywam swój wewnętrzny chill którego nie mam i wam też tego życzę 😉

    DreamBee, Loraa, Nayeli lubią tę wiadomość

    14cs
    👫27
    Obserwacja cyklu modelem Creightona
    HSG ✅
    Endometrioza mała, głęboka
    ANA1 dodatnie ❌
    AMH 3,7
    Progesteron 7 dpo 15
    TSH 0,916 --> 3,5 ❌
    Estradiol 40
    Prolaktyna 34,2 ---> 41,8❌
    Testosteron 46,9
    Glukoza 77,50
    Żelazo 89,8
    Ferrytyna 21,73 --> 40 (Feroplex)
    Homocysteina 6,81

    On : Morfologia 10% -->6%

    kwas foliowy, Koenzym Q10(ubiqinon), Estrovita skin (omega 3,6), wit C, D, Intesta, NAC, L-arginina, magnez +cynk +B6,B12, inozytol, bioradix,Dostinex, Cyklogest, Sulfazalazyna
  • snieżka Autorytet
    Postów: 710 688

    Wysłany: 7 lutego, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    snieżka wrote:
    Finch gratulacje, wszystkiego dobrego dla Was 💜

    Ja poproszę o wpisanie mnie na testowanie na 25. Prolaktyna mi spadła i mam dużą nadzieję, że owulacja wróci mi w tym cyklu 🥺

    Chochlik, ponawiam prośbę o zapisanie mnie na testowanie na 25, bo chyba zgubił się mój poprzedni wpis 😅

    Chochlik12 lubi tę wiadomość

    👩🏻 29 👦🏻 33
    ANA1 (dodatni) , ANA3 - Centromer B + ---> Centromer B ++🔺😰
    TSH 1,33❇️(Euthyrox 25),Ferrytyna 18,9 ---> 25,9 (po 4 miesiącach suplementacji żelaza) ,Kwas foliowy 4,29 ---> 17,10 ng/ml ❇️
    (2dc): Estriadol 19,0 pg/ml ❇️, FSH 3,3 mUl/ml ❇️, LH 3,3 mUl/ml ❇️, Prolaktyna 125,9 ng/ml --> 13,53 ❇️, Prolaktyna po obciążeniu metoclopramidem 394,62🔺, Kortyzol 6,9 ug/d ❇️
    Witamina D 135 ng/ml (>100 - stężenie potencjalnie toksyczne)🔺
    Zobacz wykres
    👦🏻
    🚑2009r. - skręt jądra -> amputacja lewego jądra ✂️
    🔻ilość - 37.27 mln
    🔻koncentracja: 13.31 mln/ml
    🔻ruch postępowy (a+b) - 13.7%
    🔻ruch całkowity (a+b+c) - 26%
    🔆żywotność - 78%
    🔻morfologia - 0% (100% nieprawidłowych główek)
    TSH 4,539 µIU/ml 🔺(Euthyrox 25), reszta hormonów ok ❇️
  • SanderkaA Ekspertka
    Postów: 250 364

    Wysłany: 7 lutego, 09:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    cysterka95 wrote:
    Hej SanderkaA ręce opadają na takich lekarzy, empatią się ta pani nie popisała. Uważam, że jeśli faktycznie starasz się jeść zdrowo, nie chodzisz głodna no i nie chudniesz tylko tę wagę utrzymujesz to nie ma większego problemu. Moja mama całe życie chudziutka - 42-43 kg przy 155 cm i urodziła 3 zdrowych dzieci ;) Ja z kolei BMI 27 i mimo że nie jest to jakaś duża nadwaga, odżywiam się zdrowo i ruszam to z zajściem problemy, nie ma reguły 🤷🏻‍♀️

    Hejka! ☺️ dziękuję za dodatkowe uspokojenie. Właśnie tak na zdrowy rozum, jeśli mam wszystko dobrze w wynikach, witaminy w normach, nie chodzę głodna i całe życie tam wyglądam i moja waga jest stabilna to coś by było nie ok gdybym ja jedyna w rodzinie nagle nie mogła zajść w ciążę przez wagę 😅 No zaszokowała mnie ta lekarka, bardzo.

    👩🏼: 27l 🧑🏼‍🦱:29l

    Starania od: 10.2024 na poważnie

    👩🏼: hiperprolaktynemia
    🧑🏼‍🦱: morfologia w normie

    💊: Dostinex, jodid 100, Prenacare, Euthyrox 25, Duphaston, według zaleceń lekarza.

    Badania 04.04:

    Prolaktyna : 10 —> (zmniejszono dawkę Dostinex)
    TSH : 3,5 —> Euthyrox 25
    FT4 : 1,44 (podnosi się, do obserwacji wraz z TSH). Norma: 1-1,6
    Ferrytyna : 25 (do podniesienia). Norma: 15-150
    Żelazo : 22,6. Norma: 9-30,4 ✅
    Witamina D3 : 46,90. Norma: 30-100✅
    Witamina B12 : 425. Norma: 197-771✅
    Badania 6.05:
    TSH : 1,6 ✅ T4 : ✅
    Prolaktyna : 30 ❌ ( po tygodniu przerwy od Dostinex )

    26/06 : cykl bezowulacyjny, torbiel.

    ➡️ 16/06 : Pobranie posiewu z szyjki macicy
    ➡️ Badanie drożności jajowodów?
  • Darrika Autorytet
    Postów: 4046 8430

    Wysłany: 7 lutego, 09:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisik wrote:
    Dzień dobry, dawno nie pisałam ale trochę czytałam 😉
    Miałam teleporade z immunologiem Pani powiedziała że z dupy strony zaczynam bo to lekarz od niepłodności kieruje do immuno a nie się samemu ale przepisała badania do zrobienia. Na razie trochę odkładam te badania wszystkie bo budżet i tak ucierpiał ostatnio.
    No i miałam inną trochę niespodziewaną teleporade ze szwagierką która jest na rezydenturze z ginekologii. Ogólnie powiedziała że mega świruję (moje słowa nie jej 😂) i i tak tyle badań porobiłam przed upływem magicznego roku żebym sobie te 3 miesiące teraz dała na wstrzymanie. I że po to jest ten rok żeby się nie spinać z badaniami problemami tylko właśnie się na luzie starać.
    No i co? I się zaczęłam stresować że się za dużo stresuję 😄 że mąż nie może urlopu teraz wziąć żebyśmy gdzieś pojechali, że ja odpuszczę i stracę czas.
    Ale no jednak staram się wyczillować, projekt żyćko, mniej forum bo jednak tu się cały czas żyje tymi staraniami i myśli tamta miała to ja też muszę to zbadać itd. Nie zrozumcie mnie źle, uwielbiam was i wspieram ale czasem trzeba zrobić sobie przerwę.
    Ale i tak czuję ukłucie w brzuchu jak myślę że znajomym się urodziło dziecko z wpadki na koniec stycznia a to my zaczęliśmy się starać 9 miesięcy wcześniej. Że zostaliśmy zaproszeni na wesele innych z 3 tygodniowym wyprzedzeniem i pewnie też ciąża. I że to już trzeci znajomi w tej grupie a 1,2,3... 1 na 4 pary zmaga się z niepłodnościa 4 to my. I boję się że na tym weselu będą teksty "a wy kiedy?", "do 30 chcecie czekać?" i gapienie się na mój brzuch a ja pójdę płakać do łazienki. No cóż.
    Przyzywam swój wewnętrzny chill którego nie mam i wam też tego życzę 😉

    O rety, trzymam kciuki jednak, żebyście się za dużo na weselu nie nasłuchali, albo jakieś dobre teksty przygotowali, ja to bym chyba odpowiedziała, że jak mi dorzuca kupę kasy do badań i wizyt to może do 30 nie będę czekała 😬 czasami niektórym trzeba ostro odpowiedzieć bo inaczej nie ogarną🤦‍♀️ mam nadzieję, że uda Ci się ten chill przyzwać, mogę Ci nawet oddać połowę swojego. :p bo mam wrażenie, że mam go aż za dużo ostatnio bo znowu siedzę na forum, zamiast pracować 🤣

    Lisik lubi tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Izkawik Ekspertka
    Postów: 135 144

    Wysłany: 7 lutego, 09:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SanderkaA wrote:
    Witam, ja tak piszę późno bo mam akurat chwilkę na różne myśli. Jestem zdruzgotana po wizycie u internisty. Mam trądzik często nasilający się przed miesiączkami. 2 miesiące temu wyskoczyła mi gula pod uchem na szyi. Twarda, kolor skóry, z czasem robiła się większa i bolesna. Po namówię u dermatolog w grudniu, zaczęłam smarować maścią ichtiolową. Nic nie dało bo nadal bolało i zrobiło się czerwono fioletowe. Więc zaczęłam używać Akneroxid na wysuszenie tak jak poleciła Dermatolog. Pojawiła się na tym sucha skóra. Pewnego razu przy myciu twarzy, zeszła ta sucha skóra i zaczęła wyciekać żółta przeźroczysta ropa, i tak się sączyła kilka dni aż przestało i guzek się spłaszczył i czułam ulgę. W tym tygodniu znowu guzek powrócił, bolesny, czerwony wypełniony. Nie było terminu do dermatolog więc zapisałam się do lekarki internistki. Obejrzała zmianę i zapytała się czy jestem w ciąży. Odpowiedziałam że jeszcze chyba nie ale się staram. Zapytała mnie o wagę. Moja waga jest aktualnie 45,5 kg, mam 156 cm wzrostu. I od razu do mnie naskoczyła że przy takiej wadzę to będzie ciężko mi zajść w ciążę. Szok, od razu jej wytłumaczyłam że u mnie w rodzinie genetycznie wszyscy jesteśmy szczupli bardzo ale zawsze zdrowi, nie było nigdy problemów z zajściem w ciążę przy takiej wadze, minimum 2 dzieci u kobiet w mojej rodzinie od strony ojca jak i matki. Nawet faceci są szczupli. Odpowiedziała że jej zdaniem za mało ważę, powinnam przytyć i zaczęła mi mówić o anoreksji, że często lekarze nie chcą podjąć się leczenia kobiet z anoreksją bo małe szanse na zajście w ciążę a zwłaszcza że anorektyczki często nawet nie chcą zacząć psychoterapii. Tłumaczyłam jej że ja nie jestem anorektyczką, jadam 4-5 posiłków dziennie i między posiłkami również, każdy zawsze się dziwi gdzie ja to wszystko mieszczę (pracuję zdalnie więc mam o tyle dobrze że mogę sobie na to pozwolić bo nie mam sprawdzanych przerw 😅). Miałam kiedyś badanie na pasożyty i nie było. Zawsze dużo jadłam a nie tyłam. Dodam też że moja szczupłość zawsze sprawiała mi kompleksy, chciałam zawsze ważyć więcej. Dodatkowo, ja nie wyglądam na wychudzoną, mam pośladki kształtne, cyca. Po prostu taka waga. Chodziłam na poledance ale nie mogę ze względu na stawy w nadgarstkach i teraz chodzę na Highheels. Pani doktor do mnie po wszystkim powiedziała że powinnam dodawać do diety coś tłustego, na przykład zjadać pojemnik śmietany tłustej… zaszokowała mnie. Na koniec dała mi oczywiście skierowanie do chirurga, antybiotyk (nie wzięłam go bo jej nie zaufałam) i wypisała skierowanie na morfologię, PCR, Sód, Potas, Creatynina. Wszystko wyszło w normie oprócz Monocyty, są lekko zawyżone. Jutro mam termin do chirurga. Mam nadzieję że nic złego się nie dzieje i że te monocyty są podwyższone przez tą zmianę i że szybko wyleczą mi tą zmianę.
    Martwię się jednak, bo znowu mnie wprawiła w kompleks wagowy a już od roku się z tym pogodziłam… zaczęłam siebie akceptować. Ani razu nigdy żaden lekarz tak nie powiedział. Czy to faktycznie może być problem przy zajściu w ciążę? 🥺🥺

    @Sanderka ja zaszlam w pierwsza ciaze z waga 45 przy 164cm wzrostu. Wiec sie da. Potem w ciazy przytyla 20 kg a po Pol roku spadlam znowu na moje 45-46. Teraz udalo mi sie przez swieta przytyla i waze 47 kg.

    SanderkaA lubi tę wiadomość

    6cs

    09.2022 👧
  • brilka Autorytet
    Postów: 1572 2969

    Wysłany: 7 lutego, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisik, jeśli potrzebujesz przerwy od forum to warto ją zrobić. Siedzenie tutaj wiąże się z tym, że myślimy o staraniach więcej, ja każdy dzień zaczynam od sprawdzenia co u was 😅 Ale nie zgadzam się z podejściem, żeby badania robić dopiero po roku, moja ginekolog też jest takiego zdania 🤷🏻‍♀️ Niektóre dziewczyny, jeśli będą się starać na luzie przez rok to dopiero po roku odkryją, że w ogóle nie mają owulacji i starania nie miały sensu. Inni po roku dowiedzą się, że w nasieniu nie ma w ogóle plemników. Według mnie warto po paru miesiącach starań zrobić podstawowe badania (hormony, witaminy, amh, badanie nasienia) i przejść się na monitoring, zobaczyć co dalej powie lekarz.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego, 09:15

    Lisik, Marzycielka94, Slava, Kaliope, Mstka lubią tę wiadomość

    Starania od 04/24

    👩🏻 ✅ hormony, kariotyp, amh 3,74 (08/24) ➝ 2,45 (05/25), histeroskopia (04/25), p/c przeciwplemnikowe, ANA
    ❌ problemy z drożnością kanału szyjki macicy po LEEP, niedrożny prawy jajowód, kir AA, stan zapalny endometrium, cross match 31,4%, czynnik V R2 hetero, MTHFR (A1298) homo

    🧔🏻‍♂️ ✅ HBA 80%, SDF 7%, hormony, kariotyp, hla-c 07, 08 - c1
    ❌ oligospermia, podwyższony stres oksydacyjny

    🔜 IVF 🍀
  • AnMiPe Autorytet
    Postów: 592 1800

    Wysłany: 7 lutego, 09:15

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, będzie trochę długo, więc wybaczcie :)

    @Darrika zgadzam się z tym, że jesteś tu nieoceniona. Myślę, że twoje posty jako pierwsze przekonały mnie do tego, żeby się dołączyć do staraczek forumowych. <3

    Jeśli chodzi natomiast o dr Sajdę, to ja po ostatniej wizycie u niej przechodzę na prywatne wizyty. Była bardzo lekceważąca, dla niej insulina 22 to w porządku, odesłała mnie z kwitkiem. Myślę, że będę korzystać tylko w celu darmowej cytologii. Wracam do dr Pieńkowskiego, do którego mam okrutnie daleko, ale 6 lat temu bardzo się zaangażował, nawet położył mnie na Polną na badania. Niestety cena i odległość zmusiły mnie do poszukania alternatywy i chyba muszę to przyznać, ale zmarnowałam 6 lat.

    @SanderkaA przykro mi to czytać, a jeszcze bardziej przykro mi z powodu tego, że usłyszałam nie raz podobne słowa, ale drugą stronę, bo jestem gruba. Mam nadzieję, że nie weźmiesz tego do siebie. Pamiętaj, że jesteś wartościowa w każdym gramie swojego ciała.

    Co do pracy, to... jestem w podobnej dupie. 😅 Wysłałam od początku roku z 20 CV, a dodam, że wcale nie mam złego, a ani jeden telefon nie zadzwonił. Także przybijam wirtualną piątkę w tym nieszczęściu. Nawet nie wiem, czy z @Chochlikiem (?) nie wymieniłyśmy kilku postów o tym w jakimś poprzednim wątku. Ja daję sobie czas do czerwca na luźne poszukiwania, a potem uruchomię wszystkie radary.

    Co do tematu głównego, czyli starań o ciążę. Jestem dziś w 50 dc. Czuję nadal jakieś zawieszenie, ale też i dziwny spokój. Wizyta 27 lutego jest dla mnie jakąś nadzieją.

    Chochlik12, Darrika, SanderkaA, Nayeli lubią tę wiadomość

    🤶 29l.
    Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
    🩷IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], choroba Gravesa-Basedowa
    💊Thyrozol, Propranolol WZF, Glucophage, suple

    🎅34 l.
    💙54,85 mln/ml, A+B 33,52%, morfo 0% ⬇️
    💊Co-Prestarium Initio, Fertisim, suple

    ▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️
  • Chochlik12 Autorytet
    Postów: 1284 3364

    Wysłany: 7 lutego, 09:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    Witam sie z negatywnym od gory zdjecie z wczoraj rana później kolo 10 test poziej kolo 17 i dzis z rana
    https://zapodaj.net/plik-ttvJhaqYWx
    Trzeba sie pogodzic z porazka i ruszyc dalej. Powodzenia dziewczyny

    Przytulam 🫂

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego, 09:32

    17. cykl starań o 1. dziecko 👶🏻❤️

    🐯 Ona, 28 lat – PCOS, AMH 6,94

    🦁 On, 26 lat – walka o lepsze parametry nasienia trwa:
    🔹 Ilość: 25 mln → 73,4 mln 📈
    🔹 Koncentracja: 11 mln/ml → 37,1 mln/ml 🚀
    ⚠️ Ruchliwość: A+B = 6% → 11,5% 🐢
    ⚠️ Morfologia: 2% → 2% (bez zmian) 😕
    ⚠️ Żywotność: 74% → 32% 📉 🥲
    ⚠️ Lepkość: było ok → teraz (++) 🤷‍♀️ 🥲
    ⚠️ HBA: 43% 🥲

    __
    „ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, ‭‭Ecclesiastes‬ ‭11‬:‭5‬ ‭

    I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️‍🔥
  • Chochlik12 Autorytet
    Postów: 1284 3364

    Wysłany: 7 lutego, 09:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    snieżka wrote:
    Chochlik, ponawiam prośbę o zapisanie mnie na testowanie na 25, bo chyba zgubił się mój poprzedni wpis 😅

    Już zapisuję! Pewnie mi uciekło 💖 dziękuję, że przypominasz 😄😄

    snieżka lubi tę wiadomość

    17. cykl starań o 1. dziecko 👶🏻❤️

    🐯 Ona, 28 lat – PCOS, AMH 6,94

    🦁 On, 26 lat – walka o lepsze parametry nasienia trwa:
    🔹 Ilość: 25 mln → 73,4 mln 📈
    🔹 Koncentracja: 11 mln/ml → 37,1 mln/ml 🚀
    ⚠️ Ruchliwość: A+B = 6% → 11,5% 🐢
    ⚠️ Morfologia: 2% → 2% (bez zmian) 😕
    ⚠️ Żywotność: 74% → 32% 📉 🥲
    ⚠️ Lepkość: było ok → teraz (++) 🤷‍♀️ 🥲
    ⚠️ HBA: 43% 🥲

    __
    „ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, ‭‭Ecclesiastes‬ ‭11‬:‭5‬ ‭

    I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️‍🔥
  • Lisik Ekspertka
    Postów: 242 555

    Wysłany: 7 lutego, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    brilka wrote:
    Lisik, jeśli potrzebujesz przerwy od forum to warto ją zrobić. Siedzenie tutaj wiąże się z tym, że myślimy o staraniach więcej, ja każdy dzień zaczynam od sprawdzenia co u was 😅 Ale nie zgadzam się z podejściem, żeby badania robić dopiero po roku, moja ginekolog też jest takiego zdania 🤷🏻‍♀️ Niektóre dziewczyny, jeśli będą się starać na luzie przez rok to dopiero po roku odkryją, że w ogóle nie mają owulacji i starania nie miały sensu. Inni po roku dowiedzą się, że w nasieniu nie ma w ogóle plemników. Według mnie warto po paru miesiącach starań zrobić podstawowe badania (hormony, witaminy, amh, badanie nasienia) i przejść się na monitoring, zobaczyć co dalej powie lekarz.

    No ja też się z tym zgadzam. I trzeba też obserwować swój cykl.
    Sama robiłam badania podstawowe 5 miesięcy wcześniej a mąż badania nasienia od razu po ślubie 😄 ale w sumie w naszym przypadku gdzie wszystkie wyniki super, owulacja potwierdzona to może odpuszczenie to rzeczywiście dobra droga. Albo się będę gryźć w język za 3 miesiące 😂

    14cs
    👫27
    Obserwacja cyklu modelem Creightona
    HSG ✅
    Endometrioza mała, głęboka
    ANA1 dodatnie ❌
    AMH 3,7
    Progesteron 7 dpo 15
    TSH 0,916 --> 3,5 ❌
    Estradiol 40
    Prolaktyna 34,2 ---> 41,8❌
    Testosteron 46,9
    Glukoza 77,50
    Żelazo 89,8
    Ferrytyna 21,73 --> 40 (Feroplex)
    Homocysteina 6,81

    On : Morfologia 10% -->6%

    kwas foliowy, Koenzym Q10(ubiqinon), Estrovita skin (omega 3,6), wit C, D, Intesta, NAC, L-arginina, magnez +cynk +B6,B12, inozytol, bioradix,Dostinex, Cyklogest, Sulfazalazyna
  • Chochlik12 Autorytet
    Postów: 1284 3364

    Wysłany: 7 lutego, 09:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnMiPe wrote:
    Cześć dziewczyny, będzie trochę długo, więc wybaczcie :)

    @Darrika zgadzam się z tym, że jesteś tu nieoceniona. Myślę, że twoje posty jako pierwsze przekonały mnie do tego, żeby się dołączyć do staraczek forumowych. <3

    Jeśli chodzi natomiast o dr Sajdę, to ja po ostatniej wizycie u niej przechodzę na prywatne wizyty. Była bardzo lekceważąca, dla niej insulina 22 to w porządku, odesłała mnie z kwitkiem. Myślę, że będę korzystać tylko w celu darmowej cytologii. Wracam do dr Pieńkowskiego, do którego mam okrutnie daleko, ale 6 lat temu bardzo się zaangażował, nawet położył mnie na Polną na badania. Niestety cena i odległość zmusiły mnie do poszukania alternatywy i chyba muszę to przyznać, ale zmarnowałam 6 lat.

    @SanderkaA przykro mi to czytać, a jeszcze bardziej przykro mi z powodu tego, że usłyszałam nie raz podobne słowa, ale drugą stronę, bo jestem gruba. Mam nadzieję, że nie weźmiesz tego do siebie. Pamiętaj, że jesteś wartościowa w każdym gramie swojego ciała.

    Co do pracy, to... jestem w podobnej dupie. 😅 Wysłałam od początku roku z 20 CV, a dodam, że wcale nie mam złego, a ani jeden telefon nie zadzwonił. Także przybijam wirtualną piątkę w tym nieszczęściu. Nawet nie wiem, czy z @Chochlikiem (?) nie wymieniłyśmy kilku postów o tym w jakimś poprzednim wątku. Ja daję sobie czas do czerwca na luźne poszukiwania, a potem uruchomię wszystkie radary.

    Co do tematu głównego, czyli starań o ciążę. Jestem dziś w 50 dc. Czuję nadal jakieś zawieszenie, ale też i dziwny spokój. Wizyta 27 lutego jest dla mnie jakąś nadzieją.

    Tak, możliwe, że ze mną było narzekanie na pracę 😂narzekam już dosyć długo, haha

    SanderkaA lubi tę wiadomość

    17. cykl starań o 1. dziecko 👶🏻❤️

    🐯 Ona, 28 lat – PCOS, AMH 6,94

    🦁 On, 26 lat – walka o lepsze parametry nasienia trwa:
    🔹 Ilość: 25 mln → 73,4 mln 📈
    🔹 Koncentracja: 11 mln/ml → 37,1 mln/ml 🚀
    ⚠️ Ruchliwość: A+B = 6% → 11,5% 🐢
    ⚠️ Morfologia: 2% → 2% (bez zmian) 😕
    ⚠️ Żywotność: 74% → 32% 📉 🥲
    ⚠️ Lepkość: było ok → teraz (++) 🤷‍♀️ 🥲
    ⚠️ HBA: 43% 🥲

    __
    „ As you do not know how the body is formed in a mother's womb, so you cannot understand the work of God, the Maker of all things.” Biblie, ‭‭Ecclesiastes‬ ‭11‬:‭5‬ ‭

    I am still waiting for this miracle, let me experience it, God - maker of all things. ❤️‍🔥
  • brilka Autorytet
    Postów: 1572 2969

    Wysłany: 7 lutego, 09:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Lisik wrote:
    No ja też się z tym zgadzam. I trzeba też obserwować swój cykl.
    Sama robiłam badania podstawowe 5 miesięcy wcześniej a mąż badania nasienia od razu po ślubie 😄 ale w sumie w naszym przypadku gdzie wszystkie wyniki super, owulacja potwierdzona to może odpuszczenie to rzeczywiście dobra droga. Albo się będę gryźć w język za 3 miesiące 😂
    Jeśli te wyniki są ok to też dałabym czas, może zapytałabym ginekologa o stymulację, żeby mieć poczucie że coś robię 😅

    Lisik lubi tę wiadomość

    Starania od 04/24

    👩🏻 ✅ hormony, kariotyp, amh 3,74 (08/24) ➝ 2,45 (05/25), histeroskopia (04/25), p/c przeciwplemnikowe, ANA
    ❌ problemy z drożnością kanału szyjki macicy po LEEP, niedrożny prawy jajowód, kir AA, stan zapalny endometrium, cross match 31,4%, czynnik V R2 hetero, MTHFR (A1298) homo

    🧔🏻‍♂️ ✅ HBA 80%, SDF 7%, hormony, kariotyp, hla-c 07, 08 - c1
    ❌ oligospermia, podwyższony stres oksydacyjny

    🔜 IVF 🍀
  • Paulina66 Autorytet
    Postów: 625 1397

    Wysłany: 7 lutego, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Miłego piątku i weekendu wszystkim 🪷

    U mnie nastrój nie za dobry, miałam ogromną nadzieję, że od marca wrócimy do starań, ale coraz bardziej martwię się, że jednak nie. Miesiączka po poronieniu się kończy, test wychodzi nadal pozytywny. Cień cienia, ale jest 😞 dodatkowo wczoraj odebrałam wyniki badania histopatologicznego, które mnie trochę zaniepokoiły. W środę mam wizytę u lekarza, więc wszystko ostatecznie się okaże. Bardzo chciałabym zamknąć już ten etap i zacząć na nowo. Nastawiłam się już mocno na ten marzec i boję się, że wszystko jeszcze bardziej przeciągnie się w czasie i będziemy mieć kolejne stracone miesiące...

    31 👰🏼‍♀️ 33 🤵🏻

    starania o pierwsze 👶🏼🍼 od 11.2024

    01.2025 💔🪽 9tc
    Jeżeli idziesz przez piekło, nie zatrzymuj się, idź dalej. Wszystko się kiedyś kończy - Winston Churchill.

    14.05 ⏸️ 9 dpo 🌈✨
    16.05 🌱 beta 27,5 mIU/ml; prog 29,000 ng/ml
    19.05 🚀 beta 183 mIU/ml; prog 32,300 ng/ml
    21.05 🪄 beta 489 mIU/ml
    23.05 🎉 beta 1197 mIU/ml
    31.05 💫 beta 12212 mIU/ml; prog 24,700 ng/ml
    5.06 🩺 pierwsza wizyta 🌈 0,42cm dzidziusia z bijącym serduszkiem ❤️
    13.06 🩺 7+3 🫛 CRL 1,24cm; FHR 150
    24.06 🔜 kolejna wizyta ⏳🤞🏼
  • Darrika Autorytet
    Postów: 4046 8430

    Wysłany: 7 lutego, 09:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnMiPe wrote:
    Cześć dziewczyny, będzie trochę długo, więc wybaczcie :)

    @Darrika zgadzam się z tym, że jesteś tu nieoceniona. Myślę, że twoje posty jako pierwsze przekonały mnie do tego, żeby się dołączyć do staraczek forumowych. <3

    Jeśli chodzi natomiast o dr Sajdę, to ja po ostatniej wizycie u niej przechodzę na prywatne wizyty. Była bardzo lekceważąca, dla niej insulina 22 to w porządku, odesłała mnie z kwitkiem. Myślę, że będę korzystać tylko w celu darmowej cytologii. Wracam do dr Pieńkowskiego, do którego mam okrutnie daleko, ale 6 lat temu bardzo się zaangażował, nawet położył mnie na Polną na badania. Niestety cena i odległość zmusiły mnie do poszukania alternatywy i chyba muszę to przyznać, ale zmarnowałam 6 lat.

    @SanderkaA przykro mi to czytać, a jeszcze bardziej przykro mi z powodu tego, że usłyszałam nie raz podobne słowa, ale drugą stronę, bo jestem gruba. Mam nadzieję, że nie weźmiesz tego do siebie. Pamiętaj, że jesteś wartościowa w każdym gramie swojego ciała.

    Co do pracy, to... jestem w podobnej dupie. 😅 Wysłałam od początku roku z 20 CV, a dodam, że wcale nie mam złego, a ani jeden telefon nie zadzwonił. Także przybijam wirtualną piątkę w tym nieszczęściu. Nawet nie wiem, czy z @Chochlikiem (?) nie wymieniłyśmy kilku postów o tym w jakimś poprzednim wątku. Ja daję sobie czas do czerwca na luźne poszukiwania, a potem uruchomię wszystkie radary.

    Co do tematu głównego, czyli starań o ciążę. Jestem dziś w 50 dc. Czuję nadal jakieś zawieszenie, ale też i dziwny spokój. Wizyta 27 lutego jest dla mnie jakąś nadzieją.

    No właśnie ja w tym sierpniu też się tak trochę zlana przez nią poczułam, niby zajrzała niby sprawdzila, ale przyjść jak się przez rok nie uda. A Wiza szerzej mi wszystko poopowiadał, powiedział, że jeżeli coś miałby robić w kolejnym kroku to drożność, czułam się lepiej po jego wizycie a po jej niedosyt. Myślę, że ona z jej stażem pracy już też ma wiesz mechaniczne trochę podejście, chociaż może jej się to zmeinia jak się przychodzi po roku nieudanych starań ale nie wydaje mi się, jej się już chyba po prostu nie chce 🤷‍♀️

    I dziękuję dziewczyny za Wasze słowa, jest mi cieplej na sercu kiedy widzę, że moje wypociny chociaż kogoś są w stanie podnieść na duchy czy zachęcić do zrobienia czegoś dobrego w swoim życiu ❤️

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego, 09:43

    AnMiPe, Agni97 lubią tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Darrika Autorytet
    Postów: 4046 8430

    Wysłany: 7 lutego, 09:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Paulina66 wrote:
    Miłego piątku i weekendu wszystkim 🪷

    U mnie nastrój nie za dobry, miałam ogromną nadzieję, że od marca wrócimy do starań, ale coraz bardziej martwię się, że jednak nie. Miesiączka po poronieniu się kończy, test wychodzi nadal pozytywny. Cień cienia, ale jest 😞 dodatkowo wczoraj odebrałam wyniki badania histopatologicznego, które mnie trochę zaniepokoiły. W środę mam wizytę u lekarza, więc wszystko ostatecznie się okaże. Bardzo chciałabym zamknąć już ten etap i zacząć na nowo. Nastawiłam się już mocno na ten marzec i boję się, że wszystko jeszcze bardziej przeciągnie się w czasie i będziemy mieć kolejne stracone miesiące...

    Trzymam kciuki kochana, żeby to jednak się nie przeciągnęło i w marcu wrócicie z pełną mocą do starań🤞dawaj nam koniecznie znać po wizycie co i jak, mam naszieje, że lada moment ten rozdział zamknięcie i heja do przodu !

    Paulina66, Agni97 lubią tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba ->🩸

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Kaliope Autorytet
    Postów: 1187 1658

    Wysłany: 7 lutego, 09:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SanderkaA wrote:
    Witam, ja tak piszę późno bo mam akurat chwilkę na różne myśli. Jestem zdruzgotana po wizycie u internisty. Mam trądzik często nasilający się przed miesiączkami. 2 miesiące temu wyskoczyła mi gula pod uchem na szyi. Twarda, kolor skóry, z czasem robiła się większa i bolesna. Po namówię u dermatolog w grudniu, zaczęłam smarować maścią ichtiolową. Nic nie dało bo nadal bolało i zrobiło się czerwono fioletowe. Więc zaczęłam używać Akneroxid na wysuszenie tak jak poleciła Dermatolog. Pojawiła się na tym sucha skóra. Pewnego razu przy myciu twarzy, zeszła ta sucha skóra i zaczęła wyciekać żółta przeźroczysta ropa, i tak się sączyła kilka dni aż przestało i guzek się spłaszczył i czułam ulgę. W tym tygodniu znowu guzek powrócił, bolesny, czerwony wypełniony. Nie było terminu do dermatolog więc zapisałam się do lekarki internistki. Obejrzała zmianę i zapytała się czy jestem w ciąży. Odpowiedziałam że jeszcze chyba nie ale się staram. Zapytała mnie o wagę. Moja waga jest aktualnie 45,5 kg, mam 156 cm wzrostu. I od razu do mnie naskoczyła że przy takiej wadzę to będzie ciężko mi zajść w ciążę. Szok, od razu jej wytłumaczyłam że u mnie w rodzinie genetycznie wszyscy jesteśmy szczupli bardzo ale zawsze zdrowi, nie było nigdy problemów z zajściem w ciążę przy takiej wadze, minimum 2 dzieci u kobiet w mojej rodzinie od strony ojca jak i matki. Nawet faceci są szczupli. Odpowiedziała że jej zdaniem za mało ważę, powinnam przytyć i zaczęła mi mówić o anoreksji, że często lekarze nie chcą podjąć się leczenia kobiet z anoreksją bo małe szanse na zajście w ciążę a zwłaszcza że anorektyczki często nawet nie chcą zacząć psychoterapii. Tłumaczyłam jej że ja nie jestem anorektyczką, jadam 4-5 posiłków dziennie i między posiłkami również, każdy zawsze się dziwi gdzie ja to wszystko mieszczę (pracuję zdalnie więc mam o tyle dobrze że mogę sobie na to pozwolić bo nie mam sprawdzanych przerw 😅). Miałam kiedyś badanie na pasożyty i nie było. Zawsze dużo jadłam a nie tyłam. Dodam też że moja szczupłość zawsze sprawiała mi kompleksy, chciałam zawsze ważyć więcej. Dodatkowo, ja nie wyglądam na wychudzoną, mam pośladki kształtne, cyca. Po prostu taka waga. Chodziłam na poledance ale nie mogę ze względu na stawy w nadgarstkach i teraz chodzę na Highheels. Pani doktor do mnie po wszystkim powiedziała że powinnam dodawać do diety coś tłustego, na przykład zjadać pojemnik śmietany tłustej… zaszokowała mnie. Na koniec dała mi oczywiście skierowanie do chirurga, antybiotyk (nie wzięłam go bo jej nie zaufałam) i wypisała skierowanie na morfologię, PCR, Sód, Potas, Creatynina. Wszystko wyszło w normie oprócz Monocyty, są lekko zawyżone. Jutro mam termin do chirurga. Mam nadzieję że nic złego się nie dzieje i że te monocyty są podwyższone przez tą zmianę i że szybko wyleczą mi tą zmianę.
    Martwię się jednak, bo znowu mnie wprawiła w kompleks wagowy a już od roku się z tym pogodziłam… zaczęłam siebie akceptować. Ani razu nigdy żaden lekarz tak nie powiedział. Czy to faktycznie może być problem przy zajściu w ciążę? 🥺🥺

    Masz BMI akurat na dolnej granicy. Tak jak ja. Źle to ubrała w słowa, i mogłaby być milsza, ale mi w klinice wytłumaczyli to w ten sposób, że to już nawet nie chodzi o problemy hormonalne, które mogą z tego wynikać, a o sam początek ciąży.
    Kobiety często mają mdłości, kiepskawo się czują, mniej jedzą, wymiotują etc i wtedy waga leci w dół. Ten początek jest najbardzoej newralgiczny i może to wpływać na rozwój ciąży oraz wczesne poronienia.


    Aaaa, i żeby nie było. Ja całe życie mam kompleksy z powodu wagi. Ciężko mi przytyć, ale ogarnęłam sposób. Musiałam- klinika bez tego nie chciała zacząć leczenia. Trzymam za Ciebie kciuki.
    Już tu kiedyś komuś pisałam. Mam zawsze ze sobą mieszankę orzechów. Pdjadam je przy każdej okazji. Są zdrowe, smaczne i mają dużą zawartość zdrowych tłuszczy oraz witamin. Awokado też jest super :)

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 lutego, 09:52

    SanderkaA lubi tę wiadomość

    Ja: 35, on: 34

    ✅IO w remisji- Metformina 2000 mg, usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
    📍AMH 22 ng/ml
    📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
    ❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
    ❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny, 7.05.2025- drugi negatywny, 14.05.2025- trzeci negatywny
    20.03.2025 ⏸️- beta 233
    02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
    09.04.2025 jest serduszko <3 crl 0,46 cm
    24.04.2025- crl 2,34 cm
    30.05.2025 niskie ryzyka, prawdopodobnie chłopiec
    📆01.07.2025 kontrola
    📆21.07.2025 połówkowe
    preg.png
‹‹ 55 56 57 58 59 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Smog - czy smog w Polsce może obniżać płodność?

Polska jest jednym z najbardziej zanieczyszczonych krajów na świecie. To niestety przykry fakt. Jesteśmy świadomi, że smog negatywnie wpływa na nasz organizm - płuca, serce. Ale czy może również upośledzać naszą płodność? Czy może dodatkowo obniżać parametry nasienia? Czy możemy mądrze się przed tym zabezpieczać, czy to już histeria? Zadaliśmy to pytanie ekspertom, przeczytaj co usłyszeliśmy!  

CZYTAJ WIĘCEJ

Mięśniaki macicy - przyczyny, objawy, leczenie

Mięśniaki macicy mogą występować nawet u 3 na 4 kobiety, w dowolnym momencie życia. U kogo jednak występują najczęściej? Czy znane są przyczyny powstawania mięśniaków macicy? Jakie są najczęstsze objawy i co powinno skłonić do wizyty u lekarza?

CZYTAJ WIĘCEJ

Najwygodniejsze sukienki ciążowe. Te modele sprawdzą się na co dzień i od święta

Wybierając ciążową garderobę, niewątpliwie jednym z najwygodniejszych i najbardziej komfortowych rozwiązań są sukienki ciążowe. Co więcej mogą one z powodzeniem zostać wykorzystane w okresie karmienia piersią. Na co zwrócić uwagę przy wyborze? Jaki krój wybrać? Przeczytaj nasze podpowiedzi!

CZYTAJ WIĘCEJ