X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Luty błagam nie rób jaj i mi bobo w końcu daj 👶🏻
Odpowiedz

Luty błagam nie rób jaj i mi bobo w końcu daj 👶🏻

Oceń ten wątek:
  • hope♥ Ekspertka
    Postów: 179 267

    Wysłany: 7 lutego, 09:56

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    Witam sie z negatywnym od gory zdjecie z wczoraj rana później kolo 10 test poziej kolo 17 i dzis z rana
    https://zapodaj.net/plik-ttvJhaqYWx
    Trzeba sie pogodzic z porazka i ruszyc dalej. Powodzenia dziewczyny

    Tulę za biel ❤️ Nie poddawaj się, choćby różnica wieku między dziećmi mialaby być duża. Między mną a rodzeństwem jest 13 lat różnicy a mimo to dogadujemy się cudownie. Trzymam kciuki aby kolejny cykl był udany dla Ciebie ❤️

    Marcia03, Agni97 lubią tę wiadomość

    Staramy się od lipca 2024 🫶🏻🥹❤️‍🩹
    ﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌﹌
    👩🏻 30
    · 11/24 TSH ✘, morfologia, mocz, ALT, APTT, kreatynina ✔
    · 12/24 USG piersi, cytologia LBC + HPV ✔
    · 01/25 zmiana ginekologa
    · 04/25 wycięcie zrostów, FSH, DHEA-SO4, LH, progesteron, estradiol, testosteron, SHBG, glukoza ✔, prolaktyna (✘ → 05/25 ✔)
    · 05/25 glukoza, insulina, fT3 ✔, fT4, ATPO, ATG, wit. D ✘

    🧔🏻 29
    · 01/25 badanie nasienia:
    ‎ » morfologia 2% ✘
    ‎ » ilość plemników 10mln/ml ✘
    ‎ » ruch: A 6,82%, B 34,85%, C 14,39%, A+B 41,67%, A+B+C 56,06%, nieruchome 43,94% ✔
    · 02/25 posiew nasienia ✔

    💊 omega-3, foliany, magnez + b6, koenzym Q10, wit. C, D
    👩🏻 euthyrox, kolagen, zioła Ojca Sroki
    🧔🏻 L-karnityna, selen, cynk, tribulus, kwas liponowy, wit. B12, E
  • Darrika Autorytet
    Postów: 3972 8076

    Wysłany: 7 lutego, 09:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaliope wrote:
    Masz BMI akurat na dolnej granicy. Tak jak ja. Źle to ubrała w słowa, i mogłaby być milsza, ale mi w klinice wytłumaczyli to w ten sposób, że to już nawet nie chodzi o problemy hormonalne, które mogą z tego wynikać, a o sam początek ciąży.
    Kobiety często mają mdłości, kiepskawo się czują, mniej jedzą, wymiotują etc i wtedy waga leci w dół. Ten początek jest najbardzoej newralgiczny i może to wpływać na rozwój ciąży oraz wczesne poronienia.


    Aaaa, i żeby nie było. Ja całe życie mam kompleksy z powodu wagi. Ciężko mi przytyć, ale ogarnęłam sposób. Musiałam- klinika bez tego nie chciała zacząć leczenia. Trzymam za Ciebie kciuki.
    Już tu kiedyś komuś pisałam. Mam zawsze ze sobą mieszankę orzechów. Pdjadam je przy każdej okazji. Są zdrowe, smaczne i mają dużą zawartość zdrowych tłuszczy oraz witamin. Awokado też jest super :)

    Chciałabym moc jeść garściami orzechy bez opamiętania 😅 a już zwłaszcza pistacje 🤭 może jak schudnę te 20 kg to sobie częściej pozwolę na to hehe

    Kaliope, emciak, kitka_, almost.there lubią tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Marcia03 Ekspertka
    Postów: 126 225

    Wysłany: 7 lutego, 09:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dobra, u mnie bedzie dzisiaj dlugo, ale musze sie ze wszystkiego wyzalic 😓

    Jesli chodzi o prace, to jestem teamem z @White1. Mam super prace, ktora w ogole mnie nie obciaza i nie stresuje, mamy swietna atmosfere w pracy. Pracuje na 3/4 etatu, poniewaz tak chcialam, zeby corka nie siedziala tak dlugo w przedszkolu, i mimo mniejszej ilosci godzin jestem zadowolona z wyplaty. A szef? No kurcze ze swieca takiego szukac. Jest zabawnym, wyrozumialym i poprostu spoko facetem. Sam jest ojcem trojki przedszkolnych dzieci, wiec wszystkich nas z dziecmi rozumie. Jest w podobnym wieku do calej ekipy, wiec to tez ma swoje plusy. Co chce, co sobie wymysle, to sie zgadza, nigdy nie powiedzial mi zlego slowa, wiec naprawde trafilo mi sie jak slepej kurze 😅 a jesli chodzi o ciaze, gdyby kiedys sie zdarzylo ze w niej bede, to wiem ze sie bedzie cieszyl, bo sam mi mowi ze mam jedno, to jeszcze drugie moglabym miec 😂

    No z tych mniej fajnych rzeczy, to przyszla dzisiaj 🐒 jak w zegarku, ale spodziewalam sie jej, wiec przyjelam to poprostu na spokojnie. Musialby zdarzyc sie cud, zebym w tym miesiacu byla w ciazy, dlatego w ogole o tym nie myslalam. A dlaczego cud, ze wzgledu na mojego partnera. Absolutnie nie chce na niego rzucac calej winy, ale widze mega roznice jesli chodzi o okres miedzy staraniami o pierwsze dziecko a teraz i on tez sobie z tego zdaje sprawe. Wczesniej mial prace w ktorej ciagle sie ruszal, teraz ta sama praca, ale inne siedzace stanowisko i do tego bardzo stresujace. Wczesniej bardzo duzo sportu, ciagle biegal, plywal, teraz nie ma na to czasu. Do tego dochodzi druga praca na zmiane z remontem innego mieszkania pod wynajem i wszystkich spraw z nim zwiazanych. Srednie jedzenie no i te starania, ktore bardzo siadly mu na glowe i bardzo go blokuja. W styczniu mialam normalnie mega owulacje, czulam ja najbardziej odkad sie staramy i niepotrzebnie mu o tym powiedzialam, bo bardzo sie przejal i nic z tego nie wyszlo 😓 a do tego wszystkiego martwi sie o mnie, jak ja sie z tym czuje i do tej pory to on mnie caly czas pocieszal i podnosil na duchu, tak ostatnio ja musialam przejac inicjatywe, pogadalismy i ustalilismy pewien plan 😊 narazie najblizsze dwa miesiace odpuszczamy. Partner musi zakonczyc temat remontu i wynajmu mieszkania, wiec tutaj juz mu duzo odejdzie stresow. W pracy tez sie troche uspokoi, jak wroci drugi kierownik z chorobowego. Starania odpuszczamy, wiec teraz wroci juz tylko seks z przyjemnosci, a nie obowiazku 😁 no i dajemy sobie tez okreslony czas na dziecko. Starania rozpoczniemy tak, zeby dziecko urodzilo mniej wiecej od stycznia i na wrzesniu konczymy. Bardzo chcemy miec drugie dziecko, ale nasz wiek tez robi swoje. Chcialam urodzic maks do 35 roku zycia, za 8 dni koncze te 35 lat, a nawet w ciazy nie jestem i to postanowienie juz raczej sie nie spelni. Partner ma w tym roku 40, wiec musimy myslec tez o tym. No ale zobaczymy jak to bedzie.

    Ale na koniec sie pochwale, ze to odpuszczenie staran tez ma kolejny plan, poniewaz planujemy w okresie letnim wziac slub 🤭 w niedziele jedziemy do pobliskiego palacu ustalac date i szczegoly slubu, poniewaz marzy nam sie slub w plenerze w otoczeniu przyrody. Potem male przyjecie dla najblizszej rodziny i mysle ze bedzie pieknie 🥰

    Pisze Wam o tym, poniewaz nikt w rodzinie jeszcze nie wie co planujemy, a chcialam sie komus wygadac. I przepraszam za przydlugi wpis 🙈

    Spokojnego piatku dziewczyny i milego weekendu 🤗

    Finch11, Kaliope, Agni97, Darrika, Justa28, Loraa, emciak, Nayeli, Hope🍀, Mardotka, Yoanne, Lisik lubią tę wiadomość

    35 👩 40 🧑

    11.2017 💔

    03.2019 🩷 (40+2)

    Starania o rodzeństwo od 09.2024
  • AnMiPe Autorytet
    Postów: 524 1544

    Wysłany: 7 lutego, 10:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    @Marcia03 kurde, zazdroszczę. Pracy i małpy :D Nie chcecie mnie zatrudnić? I może od razu okresem mnie zarazisz 😅

    Marcia03 lubi tę wiadomość

    🤶 29l.
    Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
    🩷IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], choroba Gravesa-Basedowa
    💊Thyrozol, Propranolol WZF, Glucophage, suple

    🎅34 l.
    💙54,85 mln/ml, A+B 33,52%, morfo 0% ⬇️
    💊Co-Prestarium Initio, Fertisim, suple

    ▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️
  • SanderkaA Ekspertka
    Postów: 221 316

    Wysłany: 7 lutego, 10:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kaliope wrote:
    Masz BMI akurat na dolnej granicy. Tak jak ja. Źle to ubrała w słowa, i mogłaby być milsza, ale mi w klinice wytłumaczyli to w ten sposób, że to już nawet nie chodzi o problemy hormonalne, które mogą z tego wynikać, a o sam początek ciąży.
    Kobiety często mają mdłości, kiepskawo się czują, mniej jedzą, wymiotują etc i wtedy waga leci w dół. Ten początek jest najbardzoej newralgiczny i może to wpływać na rozwój ciąży oraz wczesne poronienia.


    Aaaa, i żeby nie było. Ja całe życie mam kompleksy z powodu wagi. Ciężko mi przytyć, ale ogarnęłam sposób. Musiałam- klinika bez tego nie chciała zacząć leczenia. Trzymam za Ciebie kciuki.
    Już tu kiedyś komuś pisałam. Mam zawsze ze sobą mieszankę orzechów. Pdjadam je przy każdej okazji. Są zdrowe, smaczne i mają dużą zawartość zdrowych tłuszczy oraz witamin. Awokado też jest super :)

    Kochana, czyli udało Ci się przytyć dzięki regularnym posiłkom + orzechy i awokado? Co polecasz jeszcze? Zastanawiam się czy nie zacząć znowu dodatkowo pić odżywki.

    Kaliope lubi tę wiadomość

    👩🏼: 27l 🧑🏼‍🦱:29l

    Starania od: 10.2024 na poważnie

    👩🏼: hiperprolaktynemia
    🧑🏼‍🦱: morfologia w normie

    💊: Dostinex, jodid 100, Prenacare, Euthyrox 25, według zaleceń lekarza.

    Badania 04.04:

    Prolaktyna : 10 —> (zmniejszono dawkę Dostinex)
    TSH : 3,5 —> Euthyrox 25
    FT4 : 1,44 (podnosi się, do obserwacji wraz z TSH). Norma: 1-1,6
    Ferrytyna : 25 (do podniesienia). Norma: 15-150
    Żelazo : 22,6. Norma: 9-30,4 ✅
    Witamina D3 : 46,90. Norma: 30-100✅
    Witamina B12 : 425. Norma: 197-771✅
  • White1 Autorytet
    Postów: 501 1434

    Wysłany: 7 lutego, 10:06

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hej, ja tylko zgłaszam @ i zaczynamy drugi pełny cykl stymulowany z Lamettą. Akurat mi @ musiała wypaść na event grr. No cóż, lecę się bawić, miłego dnia wszystkim 🥰

    Nayeli lubi tę wiadomość

    👧25.5 🧑26.5 🐈🐈
    ⏳️05.24 💉01.25
    ⏳️13ty miesiąc 🤞

    👧 PCOS | AMH 6.16 | brak owulacji
    🧑 HBA 78% | MAR 1% | DFI 19% | Morfologia 4%

    ❌️01 Lametta + Zivafert
    ❌️02 Lametta + Zivafert
    ❌️03 Lametta + Zivafert
    ❌️04 Lametta + Zivafert
    ⏳️05 Lametta + Zivafert
  • White1 Autorytet
    Postów: 501 1434

    Wysłany: 7 lutego, 10:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnMiPe wrote:
    @Marcia03 kurde, zazdroszczę. Pracy i małpy :D Nie chcecie mnie zatrudnić? I może od razu okresem mnie zarazisz 😅
    Mogę zarażać uwaga 🫣🩸

    AnMiPe lubi tę wiadomość

    👧25.5 🧑26.5 🐈🐈
    ⏳️05.24 💉01.25
    ⏳️13ty miesiąc 🤞

    👧 PCOS | AMH 6.16 | brak owulacji
    🧑 HBA 78% | MAR 1% | DFI 19% | Morfologia 4%

    ❌️01 Lametta + Zivafert
    ❌️02 Lametta + Zivafert
    ❌️03 Lametta + Zivafert
    ❌️04 Lametta + Zivafert
    ⏳️05 Lametta + Zivafert
  • Marcia03 Ekspertka
    Postów: 126 225

    Wysłany: 7 lutego, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    AnMiPe wrote:
    @Marcia03 kurde, zazdroszczę. Pracy i małpy :D Nie chcecie mnie zatrudnić? I może od razu okresem mnie zarazisz 😅

    Malpa zarazam pyk! 😁 A jesli chodzi o prace i jestes z okolic Jarocina, to mozemy pogadac 😁

    35 👩 40 🧑

    11.2017 💔

    03.2019 🩷 (40+2)

    Starania o rodzeństwo od 09.2024
  • Finch11 Autorytet
    Postów: 822 1368

    Wysłany: 7 lutego, 10:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marta93 wrote:
    Witam sie z negatywnym od gory zdjecie z wczoraj rana później kolo 10 test poziej kolo 17 i dzis z rana
    https://zapodaj.net/plik-ttvJhaqYWx
    Trzeba sie pogodzic z porazka i ruszyc dalej. Powodzenia dziewczyny
    Przykro mi bardzo :(

    Marta93 lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 28, Poznań

    11.01🩸
    22.01 💉 Ovitrelle
    03.02 ⏸️🥹💛
    03.04 🧬 6 cm zdrowej córeczki 💛
    05.05 169 g Pszczółki 🐝💛

    preg.png
  • Kaliope Autorytet
    Postów: 1123 1549

    Wysłany: 7 lutego, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Darrika wrote:
    Chciałabym moc jeść garściami orzechy bez opamiętania 😅 a już zwłaszcza pistacje 🤭 może jak schudnę te 20 kg to sobie częściej pozwolę na to hehe

    Taaaak, uwielbiam :) akurat tu mam szczęście, bo się kompletnie nie muszę ograniczać :)
    Bardzo trzymam za Ciebie kciuki, abyś mogła jeść to, co lubisz i byś po prostu czuła się ze sobą dobrze <3 Zobacz, każda z nas jest inna i jest to cudowne. Mi się zawsze bardziej podobały kobiece, pełne kształty, inne kobiety wolałyby być szczuplejsze. Na pewno też tak masz, że w niektóre dni lubisz się bardziej, w inne znowu mniej. Jeśli mam ten gorszy, to skupiam się na rzeczach, które bardziej w sobie lubię, a na resztę nie patrzę :D

    Marcia03 lubi tę wiadomość

    Ja: 35, on: 34

    ✅IO w remisji- Metformina 2000 mg, usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
    📍AMH 22 ng/ml
    📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
    ❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
    ❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny, 7.05.2025- drugi negatywny, 14.05.2025- trzeci negatywny
    20.03.2025 ⏸️- beta 233
    02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
    09.04.2025 jest serduszko <3 crl 0,46 cm
    24.04.2025- crl 2,34 cm
    📆23.05.2025- prenatalne
    📆28.05.2025- usg
    preg.png
  • AnMiPe Autorytet
    Postów: 524 1544

    Wysłany: 7 lutego, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcia03 wrote:
    Malpa zarazam pyk! 😁 A jesli chodzi o prace i jestes z okolic Jarocina, to mozemy pogadac 😁

    Tak blisko, a tak daleko - Poznań :( Ale dzięki za chęci!

    Marcia03 lubi tę wiadomość

    🤶 29l.
    Temat dziecko od 02.2023, starania ciągłe od 5.2024 r.
    🩷IO, otyłość, [06.2023 miomektomia/laparotomia 5x7cm], choroba Gravesa-Basedowa
    💊Thyrozol, Propranolol WZF, Glucophage, suple

    🎅34 l.
    💙54,85 mln/ml, A+B 33,52%, morfo 0% ⬇️
    💊Co-Prestarium Initio, Fertisim, suple

    ▫️to nieskończoność nabiera ostrości▫️
  • Kaliope Autorytet
    Postów: 1123 1549

    Wysłany: 7 lutego, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    SanderkaA wrote:
    Kochana, czyli udało Ci się przytyć dzięki regularnym posiłkom + orzechy i awokado? Co polecasz jeszcze? Zastanawiam się czy nie zacząć znowu dodatkowo pić odżywki.

    mam 167 wzrostu i przed braniem metforminy strartowałam z wagi 53 kg. To było BMI 19. Przez metforminę szybko schudłam z 2-3 kg i już była niedowaga. Oprócz orzechów i awokado, staram się pić białko serwatkowe bez cukru (to poradziła mi nasza forumowa koleżanka. Letynia, jeśli czytasz- pozdrawiam <3 ).
    Metforminy nie mogę odstawić, więc naprawdę bardzo się pilnuję. Nawet z tego względu, że niestety przed stymulacją zawsze mnie ważą. Staram się nie schodzić poniżej BMI 19. Po pierwsze, że lepiej się z tym czuję, po drugie, że mi każą :D

    SanderkaA lubi tę wiadomość

    Ja: 35, on: 34

    ✅IO w remisji- Metformina 2000 mg, usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
    📍AMH 22 ng/ml
    📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
    ❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
    ❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny, 7.05.2025- drugi negatywny, 14.05.2025- trzeci negatywny
    20.03.2025 ⏸️- beta 233
    02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
    09.04.2025 jest serduszko <3 crl 0,46 cm
    24.04.2025- crl 2,34 cm
    📆23.05.2025- prenatalne
    📆28.05.2025- usg
    preg.png
  • Finch11 Autorytet
    Postów: 822 1368

    Wysłany: 7 lutego, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    assialbnn - czy Ty dziś powtarzasz betę i progesteron?

    👱🏻‍♀️ 28, Poznań

    11.01🩸
    22.01 💉 Ovitrelle
    03.02 ⏸️🥹💛
    03.04 🧬 6 cm zdrowej córeczki 💛
    05.05 169 g Pszczółki 🐝💛

    preg.png
  • Finch11 Autorytet
    Postów: 822 1368

    Wysłany: 7 lutego, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcia03 wrote:
    Dobra, u mnie bedzie dzisiaj dlugo, ale musze sie ze wszystkiego wyzalic 😓

    Jesli chodzi o prace, to jestem teamem z @White1. Mam super prace, ktora w ogole mnie nie obciaza i nie stresuje, mamy swietna atmosfere w pracy. Pracuje na 3/4 etatu, poniewaz tak chcialam, zeby corka nie siedziala tak dlugo w przedszkolu, i mimo mniejszej ilosci godzin jestem zadowolona z wyplaty. A szef? No kurcze ze swieca takiego szukac. Jest zabawnym, wyrozumialym i poprostu spoko facetem. Sam jest ojcem trojki przedszkolnych dzieci, wiec wszystkich nas z dziecmi rozumie. Jest w podobnym wieku do calej ekipy, wiec to tez ma swoje plusy. Co chce, co sobie wymysle, to sie zgadza, nigdy nie powiedzial mi zlego slowa, wiec naprawde trafilo mi sie jak slepej kurze 😅 a jesli chodzi o ciaze, gdyby kiedys sie zdarzylo ze w niej bede, to wiem ze sie bedzie cieszyl, bo sam mi mowi ze mam jedno, to jeszcze drugie moglabym miec 😂

    No z tych mniej fajnych rzeczy, to przyszla dzisiaj 🐒 jak w zegarku, ale spodziewalam sie jej, wiec przyjelam to poprostu na spokojnie. Musialby zdarzyc sie cud, zebym w tym miesiacu byla w ciazy, dlatego w ogole o tym nie myslalam. A dlaczego cud, ze wzgledu na mojego partnera. Absolutnie nie chce na niego rzucac calej winy, ale widze mega roznice jesli chodzi o okres miedzy staraniami o pierwsze dziecko a teraz i on tez sobie z tego zdaje sprawe. Wczesniej mial prace w ktorej ciagle sie ruszal, teraz ta sama praca, ale inne siedzace stanowisko i do tego bardzo stresujace. Wczesniej bardzo duzo sportu, ciagle biegal, plywal, teraz nie ma na to czasu. Do tego dochodzi druga praca na zmiane z remontem innego mieszkania pod wynajem i wszystkich spraw z nim zwiazanych. Srednie jedzenie no i te starania, ktore bardzo siadly mu na glowe i bardzo go blokuja. W styczniu mialam normalnie mega owulacje, czulam ja najbardziej odkad sie staramy i niepotrzebnie mu o tym powiedzialam, bo bardzo sie przejal i nic z tego nie wyszlo 😓 a do tego wszystkiego martwi sie o mnie, jak ja sie z tym czuje i do tej pory to on mnie caly czas pocieszal i podnosil na duchu, tak ostatnio ja musialam przejac inicjatywe, pogadalismy i ustalilismy pewien plan 😊 narazie najblizsze dwa miesiace odpuszczamy. Partner musi zakonczyc temat remontu i wynajmu mieszkania, wiec tutaj juz mu duzo odejdzie stresow. W pracy tez sie troche uspokoi, jak wroci drugi kierownik z chorobowego. Starania odpuszczamy, wiec teraz wroci juz tylko seks z przyjemnosci, a nie obowiazku 😁 no i dajemy sobie tez okreslony czas na dziecko. Starania rozpoczniemy tak, zeby dziecko urodzilo mniej wiecej od stycznia i na wrzesniu konczymy. Bardzo chcemy miec drugie dziecko, ale nasz wiek tez robi swoje. Chcialam urodzic maks do 35 roku zycia, za 8 dni koncze te 35 lat, a nawet w ciazy nie jestem i to postanowienie juz raczej sie nie spelni. Partner ma w tym roku 40, wiec musimy myslec tez o tym. No ale zobaczymy jak to bedzie.

    Ale na koniec sie pochwale, ze to odpuszczenie staran tez ma kolejny plan, poniewaz planujemy w okresie letnim wziac slub 🤭 w niedziele jedziemy do pobliskiego palacu ustalac date i szczegoly slubu, poniewaz marzy nam sie slub w plenerze w otoczeniu przyrody. Potem male przyjecie dla najblizszej rodziny i mysle ze bedzie pieknie 🥰

    Pisze Wam o tym, poniewaz nikt w rodzinie jeszcze nie wie co planujemy, a chcialam sie komus wygadac. I przepraszam za przydlugi wpis 🙈

    Spokojnego piatku dziewczyny i milego weekendu 🤗
    Gratulacje! Piękny czas przed Wami ❤️ będziesz mogła się skupić na czymś innym przynajmniej ❤️

    Marcia03 lubi tę wiadomość

    👱🏻‍♀️ 28, Poznań

    11.01🩸
    22.01 💉 Ovitrelle
    03.02 ⏸️🥹💛
    03.04 🧬 6 cm zdrowej córeczki 💛
    05.05 169 g Pszczółki 🐝💛

    preg.png
  • Darrika Autorytet
    Postów: 3972 8076

    Wysłany: 7 lutego, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcia03 wrote:
    Dobra, u mnie bedzie dzisiaj dlugo, ale musze sie ze wszystkiego wyzalic 😓

    Jesli chodzi o prace, to jestem teamem z @White1. Mam super prace, ktora w ogole mnie nie obciaza i nie stresuje, mamy swietna atmosfere w pracy. Pracuje na 3/4 etatu, poniewaz tak chcialam, zeby corka nie siedziala tak dlugo w przedszkolu, i mimo mniejszej ilosci godzin jestem zadowolona z wyplaty. A szef? No kurcze ze swieca takiego szukac. Jest zabawnym, wyrozumialym i poprostu spoko facetem. Sam jest ojcem trojki przedszkolnych dzieci, wiec wszystkich nas z dziecmi rozumie. Jest w podobnym wieku do calej ekipy, wiec to tez ma swoje plusy. Co chce, co sobie wymysle, to sie zgadza, nigdy nie powiedzial mi zlego slowa, wiec naprawde trafilo mi sie jak slepej kurze 😅 a jesli chodzi o ciaze, gdyby kiedys sie zdarzylo ze w niej bede, to wiem ze sie bedzie cieszyl, bo sam mi mowi ze mam jedno, to jeszcze drugie moglabym miec 😂

    No z tych mniej fajnych rzeczy, to przyszla dzisiaj 🐒 jak w zegarku, ale spodziewalam sie jej, wiec przyjelam to poprostu na spokojnie. Musialby zdarzyc sie cud, zebym w tym miesiacu byla w ciazy, dlatego w ogole o tym nie myslalam. A dlaczego cud, ze wzgledu na mojego partnera. Absolutnie nie chce na niego rzucac calej winy, ale widze mega roznice jesli chodzi o okres miedzy staraniami o pierwsze dziecko a teraz i on tez sobie z tego zdaje sprawe. Wczesniej mial prace w ktorej ciagle sie ruszal, teraz ta sama praca, ale inne siedzace stanowisko i do tego bardzo stresujace. Wczesniej bardzo duzo sportu, ciagle biegal, plywal, teraz nie ma na to czasu. Do tego dochodzi druga praca na zmiane z remontem innego mieszkania pod wynajem i wszystkich spraw z nim zwiazanych. Srednie jedzenie no i te starania, ktore bardzo siadly mu na glowe i bardzo go blokuja. W styczniu mialam normalnie mega owulacje, czulam ja najbardziej odkad sie staramy i niepotrzebnie mu o tym powiedzialam, bo bardzo sie przejal i nic z tego nie wyszlo 😓 a do tego wszystkiego martwi sie o mnie, jak ja sie z tym czuje i do tej pory to on mnie caly czas pocieszal i podnosil na duchu, tak ostatnio ja musialam przejac inicjatywe, pogadalismy i ustalilismy pewien plan 😊 narazie najblizsze dwa miesiace odpuszczamy. Partner musi zakonczyc temat remontu i wynajmu mieszkania, wiec tutaj juz mu duzo odejdzie stresow. W pracy tez sie troche uspokoi, jak wroci drugi kierownik z chorobowego. Starania odpuszczamy, wiec teraz wroci juz tylko seks z przyjemnosci, a nie obowiazku 😁 no i dajemy sobie tez okreslony czas na dziecko. Starania rozpoczniemy tak, zeby dziecko urodzilo mniej wiecej od stycznia i na wrzesniu konczymy. Bardzo chcemy miec drugie dziecko, ale nasz wiek tez robi swoje. Chcialam urodzic maks do 35 roku zycia, za 8 dni koncze te 35 lat, a nawet w ciazy nie jestem i to postanowienie juz raczej sie nie spelni. Partner ma w tym roku 40, wiec musimy myslec tez o tym. No ale zobaczymy jak to bedzie.

    Ale na koniec sie pochwale, ze to odpuszczenie staran tez ma kolejny plan, poniewaz planujemy w okresie letnim wziac slub 🤭 w niedziele jedziemy do pobliskiego palacu ustalac date i szczegoly slubu, poniewaz marzy nam sie slub w plenerze w otoczeniu przyrody. Potem male przyjecie dla najblizszej rodziny i mysle ze bedzie pieknie 🥰

    Pisze Wam o tym, poniewaz nikt w rodzinie jeszcze nie wie co planujemy, a chcialam sie komus wygadac. I przepraszam za przydlugi wpis 🙈

    Spokojnego piatku dziewczyny i milego weekendu 🤗

    Od tego wyżalania się tu jesteśmy, fajnie, że wyrzuciłaś z siebie to co Ci na serduchu leżało. Ale w Twojej wypowiedzi wyczuwam duży spokój i akceptację, mimo trudnych chwil, a przede wszystkim bardzo Was rozumiem bo widzę, że mamy podobne założenia co do starań I też podejście. Czas i życie też zweryfikują, może jak się już uporacie z remontem i wynajmem, w pracy się u niego wyluzuje to i szersze perspektywy mimo wieku Was najdą, kto wie 🤭 my mieliśmy się starać do listopada zeszłego roku a i tak wyciągnęliśmy do aż do marca teraz, chociaż wiem, że dociągnęliśmy temat już do max granicy i tego nie ruszymy, ale i tak nagielismy założenia wcześniejsze 😅 Wierzę, że ten czas przerwy naładuje Wam akumulatory i jak tylko ruszycie ze staraniami to już z pełną moca i zaraz tu nam wrzucisz dwie krechy 🤭

    No i gratiluje ślubu, to będzie piękne wydarzenie i na pewno wniesie dużo radości w Wasze życie ❤️ aż zazdroszczę Ci tego planowania i przygotowań, nam w tym roku stuknie 7 rocznica ślubu, ale mimo stresu wspominam czas olorzygotowan bardzo fajnie, to było super wyzwanie 😁

    Marcia03 lubi tę wiadomość

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
  • Kaliope Autorytet
    Postów: 1123 1549

    Wysłany: 7 lutego, 10:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcia03 wrote:
    Dobra, u mnie bedzie dzisiaj dlugo, ale musze sie ze wszystkiego wyzalic 😓

    Jesli chodzi o prace, to jestem teamem z @White1. Mam super prace, ktora w ogole mnie nie obciaza i nie stresuje, mamy swietna atmosfere w pracy. Pracuje na 3/4 etatu, poniewaz tak chcialam, zeby corka nie siedziala tak dlugo w przedszkolu, i mimo mniejszej ilosci godzin jestem zadowolona z wyplaty. A szef? No kurcze ze swieca takiego szukac. Jest zabawnym, wyrozumialym i poprostu spoko facetem. Sam jest ojcem trojki przedszkolnych dzieci, wiec wszystkich nas z dziecmi rozumie. Jest w podobnym wieku do calej ekipy, wiec to tez ma swoje plusy. Co chce, co sobie wymysle, to sie zgadza, nigdy nie powiedzial mi zlego slowa, wiec naprawde trafilo mi sie jak slepej kurze 😅 a jesli chodzi o ciaze, gdyby kiedys sie zdarzylo ze w niej bede, to wiem ze sie bedzie cieszyl, bo sam mi mowi ze mam jedno, to jeszcze drugie moglabym miec 😂

    No z tych mniej fajnych rzeczy, to przyszla dzisiaj 🐒 jak w zegarku, ale spodziewalam sie jej, wiec przyjelam to poprostu na spokojnie. Musialby zdarzyc sie cud, zebym w tym miesiacu byla w ciazy, dlatego w ogole o tym nie myslalam. A dlaczego cud, ze wzgledu na mojego partnera. Absolutnie nie chce na niego rzucac calej winy, ale widze mega roznice jesli chodzi o okres miedzy staraniami o pierwsze dziecko a teraz i on tez sobie z tego zdaje sprawe. Wczesniej mial prace w ktorej ciagle sie ruszal, teraz ta sama praca, ale inne siedzace stanowisko i do tego bardzo stresujace. Wczesniej bardzo duzo sportu, ciagle biegal, plywal, teraz nie ma na to czasu. Do tego dochodzi druga praca na zmiane z remontem innego mieszkania pod wynajem i wszystkich spraw z nim zwiazanych. Srednie jedzenie no i te starania, ktore bardzo siadly mu na glowe i bardzo go blokuja. W styczniu mialam normalnie mega owulacje, czulam ja najbardziej odkad sie staramy i niepotrzebnie mu o tym powiedzialam, bo bardzo sie przejal i nic z tego nie wyszlo 😓 a do tego wszystkiego martwi sie o mnie, jak ja sie z tym czuje i do tej pory to on mnie caly czas pocieszal i podnosil na duchu, tak ostatnio ja musialam przejac inicjatywe, pogadalismy i ustalilismy pewien plan 😊 narazie najblizsze dwa miesiace odpuszczamy. Partner musi zakonczyc temat remontu i wynajmu mieszkania, wiec tutaj juz mu duzo odejdzie stresow. W pracy tez sie troche uspokoi, jak wroci drugi kierownik z chorobowego. Starania odpuszczamy, wiec teraz wroci juz tylko seks z przyjemnosci, a nie obowiazku 😁 no i dajemy sobie tez okreslony czas na dziecko. Starania rozpoczniemy tak, zeby dziecko urodzilo mniej wiecej od stycznia i na wrzesniu konczymy. Bardzo chcemy miec drugie dziecko, ale nasz wiek tez robi swoje. Chcialam urodzic maks do 35 roku zycia, za 8 dni koncze te 35 lat, a nawet w ciazy nie jestem i to postanowienie juz raczej sie nie spelni. Partner ma w tym roku 40, wiec musimy myslec tez o tym. No ale zobaczymy jak to bedzie.

    Ale na koniec sie pochwale, ze to odpuszczenie staran tez ma kolejny plan, poniewaz planujemy w okresie letnim wziac slub 🤭 w niedziele jedziemy do pobliskiego palacu ustalac date i szczegoly slubu, poniewaz marzy nam sie slub w plenerze w otoczeniu przyrody. Potem male przyjecie dla najblizszej rodziny i mysle ze bedzie pieknie 🥰

    Pisze Wam o tym, poniewaz nikt w rodzinie jeszcze nie wie co planujemy, a chcialam sie komus wygadac. I przepraszam za przydlugi wpis 🙈

    Spokojnego piatku dziewczyny i milego weekendu 🤗

    Pięknie! To bardzo dobry plan :) zwłaszcza z tym ślubem, ale i z całą resztą <3 Też doszłam do tego, że mojego chłopa stresują te starania. Ja owu nie mam i niestety się nic nie ukryje, bo widzi, kiedy biorę zastrzyki. Natomiast tak jak dziewczyny tu już kilka razy pisały, czasem lepiej nie wspominać o owulacji, tylko iść na żywioł :) Ty wiesz, on nie musi :D

    Marcia03 lubi tę wiadomość

    Ja: 35, on: 34

    ✅IO w remisji- Metformina 2000 mg, usunięte niewielkie ognisko endometriozy oraz zrosty
    📍AMH 22 ng/ml
    📍PCOS, długie, bezowulacyjne cykle, hiperandrogenizm, hiperplazja endometrium, niedrożny lewy jajowód, MTHFR C677 hetero
    ❌przewlekłe zapalenie endometrium (Doxycylina na 2 tygodnie)
    ❌02.04.2025- chlamydia w wymazie- Azytromycyna/ 30.04.2025- negatywny, 7.05.2025- drugi negatywny, 14.05.2025- trzeci negatywny
    20.03.2025 ⏸️- beta 233
    02.04.2025 pęcherzyk cążowy + żółtkowy
    09.04.2025 jest serduszko <3 crl 0,46 cm
    24.04.2025- crl 2,34 cm
    📆23.05.2025- prenatalne
    📆28.05.2025- usg
    preg.png
  • assialbnn Autorytet
    Postów: 1115 1615

    Wysłany: 7 lutego, 10:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Finch11 wrote:
    assialbnn - czy Ty dziś powtarzasz betę i progesteron?
    Tak byłam rano . Mam nadzieję że wyniki będą szybciej niż ostatnio . Wczoraj wieczorem znów plamiłam taka brązowo-czerwona krwią 🥺 niedużo ale jednak. Dziś już spokój narazie i mam nadzieje ze tak zostanie . Od wczoraj wkładam sobie luteine . 2 razy dziennie po 100mg .

    👩 33
    👱‍♂️ 36

    👸 córka 2015

    3cs🗓
    5.02 ⏸️
    28.02 💔 8tc
  • Loraa Autorytet
    Postów: 924 1139

    Wysłany: 7 lutego, 10:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcia03 super pomysł z tym ślubem i życzę żeby wszystko poszło po Waszej myśli 😀

    Sanderka, ja mam koleżankę, która jest mega szczupła, też ma problem aby 0,5 kg przytyć a bez problemu zaszła w 2 ciążę i urodziła dwoje zdrowych dzieci. Nie ogarniam po co ta lekarka w ogóle z czymś takim do Ciebie wyskoczyła

    Marcia03, Agni97, SanderkaA lubią tę wiadomość

    👱‍♀️❤️👨29&38

    Starania o pierwsze 👶🩷🩵

    9 cs 😿
    ⏸️ 0 razy


    👱‍♀️
    ❌Endometrioza 1 stopnia z adenomiozą, podejrzenie polipa i stanu zapalnego
    ❌Hashimoto
    ✅MUCHa
    ✅ANA,ANA1,AMA,ASMA
    ❌BX, jeden KIR implantacyjny
    ❌FSH 01.2025 (8,72) 03.2025 (15,70)
    TSH (0,80)
    Anty TPO (134) ❗
    AMH (0,26)-->(0,14) ❌❌❌❌❌

    👨
    Koncentracja (114,4 mln)
    Ruch szybki postępowy a (13,49 %)
    Morfologia (2 %) ❌


    🍀🍀🍀Start IVF MZ🍀🍀🍀
    📆07.05.2025 - kwalifikacja do programu
    📆09.05.2025 - start stymulacji IVF
    📆14.05.2025 - podgląd - 5 🥚🥚🥚🥚🥚
    📆19.05.2025 - podgląd - 4 😔
    📆21.05.2025 - punkcja + biopsja endometrium
    🤞#rodzew2026 🍀
  • ellevv Autorytet
    Postów: 1542 2099

    Wysłany: 7 lutego, 11:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, potrzebuje jakieś rady, wsparcia czego kolwiek..


    Byłam ostatnio u tego jednego ginekologa który zaproponował primolut do wywoładnia okresu i letrozol w 3dc. Ale bez żadnego monitoringu, tylko sama krew w 7dpo

    Wzięłam więc ten primolut żeby wywołać okres ale okresu jak nie było tak nie ma. Dzwonię wczoraj do nich właśnie o ten monitoring ale też poinformować o tym że nic się nie dzieje po primolucie. Dziś oddzwaniają że moge zacząć letrozol brać nawet jak nie ma okresu a ja do niej mówię że ja dzwoniłam wczoraj o monitoring a nie o to czy mogę letrozol brać...
    Poszła się tego ginekologa zapytać i on jej powiedział że przy letrozolu nie robią monitoringu. Teraz chcą się skupić na to abym miała cykl. No to ja mówię że nie wezmę tych prochów bez zobaczenia co się dzieję w środku a ona że ale tak ginekolog powiedział. Więc z tego wszystkiego powiedziałam że więc chcę porozmawiać z ginekologiem, proszę mnie umówić na wizytę a kiedy wizyta? 19 marca!

    Czy dobrze zrobiłam? Czy może mam wziąść ten letrozol w ciemno?

    Powiem wam że płacze bezsilności bo znowu się starania przeciagają, ja w 65dc, nie mam jak tutaj iść sobie prywatnie jak w Polsce. Czuje sie w ciemnej dupie za przeproszeniem

    PCOS cykle między 31 a 65 dni, cykle bezowulacyjne, nadwaga, pod kontrolą onkologa

    🔹️wysokie TSH ‼️ (4,34) - lewotyroksyna
    🔹️wizyta & usg: 27.5
    🔹️16.5.2025 - CRL 5.9 mm
    🔹️11.5.2025 - CRL 3.87mm, serduszko puka w rytmie cza-cza
    🔹️27.4.2025 - nadal dwie kreski, druga mocniejsza ⏸️
    🔹️26.4.2025 - dwie kreski ⏸️

    preg.png

    🔹️ starania od 02.2024
    🔸️ 3 lata na AH

    🔸️ 07.2020 👨‍👩‍👦💙
    🔸️ 29.11.2019 - serducho ❤️
    🔸️ 20.11.2019 - widać kropkę 🥰
    🔸️ 13.11.2019 - beta HCG 228
    🔸️ 13.11.2019 - dwie kreski ⏸️

    🔸️ 04.2018 - nowotwór 🦀
  • Darrika Autorytet
    Postów: 3972 8076

    Wysłany: 7 lutego, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ellevv wrote:
    Cześć dziewczyny, potrzebuje jakieś rady, wsparcia czego kolwiek..


    Byłam ostatnio u tego jednego ginekologa który zaproponował primolut do wywoładnia okresu i letrozol w 3dc. Ale bez żadnego monitoringu, tylko sama krew w 7dpo

    Wzięłam więc ten primolut żeby wywołać okres ale okresu jak nie było tak nie ma. Dzwonię wczoraj do nich właśnie o ten monitoring ale też poinformować o tym że nic się nie dzieje po primolucie. Dziś oddzwaniają że moge zacząć letrozol brać nawet jak nie ma okresu a ja do niej mówię że ja dzwoniłam wczoraj o monitoring a nie o to czy mogę letrozol brać...
    Poszła się tego ginekologa zapytać i on jej powiedział że przy letrozolu nie robią monitoringu. Teraz chcą się skupić na to abym miała cykl. No to ja mówię że nie wezmę tych prochów bez zobaczenia co się dzieję w środku a ona że ale tak ginekolog powiedział. Więc z tego wszystkiego powiedziałam że więc chcę porozmawiać z ginekologiem, proszę mnie umówić na wizytę a kiedy wizyta? 19 marca!

    Czy dobrze zrobiłam? Czy może mam wziąść ten letrozol w ciemno?

    Powiem wam że płacze bezsilności bo znowu się starania przeciagają, ja w 65dc, nie mam jak tutaj iść sobie prywatnie jak w Polsce. Czuje sie w ciemnej dupie za przeproszeniem

    Ja pitolę przecież to chore jest :( a jakankolwiek szansa do innego lekarza na konsultacje czy co? Ze tez prywatnie nie da rady, no kosmos, nie dziwie Ci się bo ta bezsilność tu jest zrozumiała. A tak mi przyszło na myśl, nie dało by rady jakiejś konsultacji online z polskim lekarzem w formie czata czy czegoś takiego? 🤔

    34👧 38🧑 🐈🐈‍⬛🐈
    💕2014👰‍♂️🤵2018
    9 cs 💔
    👨‍👩‍👧 02.2020 nasza mała Zuzia (12cs)

    12 cs 💔

    14 cs start! Ostatnia próba 🤞🤞🤞

    Ufam, że życie zna dla mnie właściwy moment. Oddycham spokojnie i z miłością przyjmuję to, co się wydarza.
‹‹ 56 57 58 59 60 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

100% nauki, czyli badania i rozwój w OvuFriend!

OvuFriend to jedna z nielicznych aplikacji na rynku, których działanie opiera się na wieloletnich pracach badawczo-rozwojowych, a jej skuteczność została potwierdzona badaniami naukowymi. Od 10 lat najlepszej klasy naukowcy i lekarze pracują nad tym, aby OvuFriend z najwyższą wiarygodnością analizowało cykl miesiączkowy, wyznaczało dni płodne, owulację i miesiączkę. W rezultacie wielu badań naukowych system OvuFriend uczy się płodności każdej kobiety, jej indywidualnych cech, trendów i zależności w cyklu. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ