Luty testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
Doma90 wrote:A ja wam powiem,że na tym cyklu (pierwszym z termometrem) jestem o wiele spokojniejsza. Mnie to mierzenie uspokaja, więc z tym zostanę
Mam dla odmiany odwrotnie.
Co rano- skoczy, nie skoczy, spadnie, czy urośnie.
I dlaczego nie skacze, skoro mam objawy na owu, a temperatura stoi w miejscu....
-
Gagarek wrote:Mam dla odmiany odwrotnie.
Co rano- skoczy, nie skoczy, spadnie, czy urośnie.
I dlaczego nie skacze, skoro mam objawy na owu, a temperatura stoi w miejscu.... -
Dla mnie najgorsze jest mierzenie po owu. Tym sposobem dramat i rozczarowanie są o kilka dni wcześniej i nie ma opcji wytłumaczenia sobie,ze i przy powodzeniu mozna zaliczyć spadek. To nie dla mnie;) Z kolei z cierpliwym czekaniem do terminu@ nie mam problemu.
wrzesień 2017, teratozoospermia, lewy jajowód niedrożny, pierwsza IUI. -> SYN! 06.2018r. -
nick nieaktualnyTak ja miałam teraz ładne temp okres sie spoznial a później duże rozczarowanie.
Przyszły dzisiaj do mnie kolejne suplementy. Jak mąż to zobaczy to powie ze naprawdę zwariowalam Właśnie odebralam inofem i żel conceive i powiem wam ze moja półka jest juz upchana różnymi cudami. Przed staraniami ja lykalam tylko euthyrox i witaminę D a teraz doszedl kwas foliowy, bromergon, siemię lniane, inofem a dla męża witamina c, cynk i selen. Do tego testy owulacyjne i mamy pełną półkę chyba nazwe ja "magiczny kufer do zadań staraczkowych" hihiWiadomość wyedytowana przez autora: 17 stycznia 2017, 17:37
Lola83, kate88:) lubią tę wiadomość
-
"magiczny kufer" ekstra
witam nowe dziewczyny
co do mierzenia tempki - to proponuje kompromis - mierzymy do skoku i trzech wyższych temperatur, co by mieć pewność, że owu była a później termometr w kąt i spokojne oczekiwanie na okres
ja biorę tylko femibion 1 i witaminę D więc nie wiele tego
muszę w tym miesiącu jeszcze badania hormonów zrobić - pewnie też będę musiała prywatnie -
Pikselka wrote:Dla mnie najgorsze jest mierzenie po owu. Tym sposobem dramat i rozczarowanie są o kilka dni wcześniej i nie ma opcji wytłumaczenia sobie,ze i przy powodzeniu mozna zaliczyć spadek. To nie dla mnie;) Z kolei z cierpliwym czekaniem do terminu@ nie mam problemu.
Ja mam dokładnie słowo w słowo tak samo zero spiny z mierzeniem temp do owu a potem gorączkowe wyczekiwanie spadnie/ nie spadnie.... ale postanowiłam nadal mierzyć i powiem Wam że z każdym cyklem jest trochę lepiej i spokojniej -
spioch wrote:Tak ja miałam teraz ładne temp okres sie spoznial a później duże rozczarowanie.
Przyszły dzisiaj do mnie kolejne suplementy. Jak mąż to zobaczy to powie ze naprawdę zwariowalam Właśnie odebralam inofem i żel conceive i powiem wam ze moja półka jest juz upchana różnymi cudami. Przed staraniami ja lykalam tylko euthyrox i witaminę D a teraz doszedl kwas foliowy, bromergon, siemię lniane, inofem a dla męża witamina c, cynk i selen. Do tego testy owulacyjne i mamy pełną półkę chyba nazwe ja "magiczny kufer do zadań staraczkowych" hihi
Ja mojego "katuję" Promenem, wit c, sama też łykam witaminy, kwas foliowy, wiesiołek, siemię lniane. Zamówiłam żel conceive i jutro mam do odbioru czego się nie robi dla tych upragnionych dwóch kreseczek
spioch lubi tę wiadomość
-
ŚwinkaMinka wrote:"magiczny kufer" ekstra
witam nowe dziewczyny
co do mierzenia tempki - to proponuje kompromis - mierzymy do skoku i trzech wyższych temperatur, co by mieć pewność, że owu była a później termometr w kąt i spokojne oczekiwanie na okres
ja biorę tylko femibion 1 i witaminę D więc nie wiele tego
muszę w tym miesiącu jeszcze badania hormonów zrobić - pewnie też będę musiała prywatnie
Oooo ten patent chyba wykorzystam!Piotruś
Helenka
-
nick nieaktualnydobuska wrote:Kochane na jakiś czas znikam z forum, będę czytać.
Potrzebuję sie ogarnać, bardzo mi cieżko i wiem, że takie odejście pomaga.
odpisałam Ci już na styczniowych staraczkach ale w skrócie czekamy na Ciebie. Wróć do nas jak odpoczniesz :*dobuska, smeg lubią tę wiadomość
-
dobuska wrote:Kochane na jakiś czas znikam z forum, będę czytać.
Potrzebuję sie ogarnać, bardzo mi cieżko i wiem, że takie odejście pomaga.
Dobuska, bardzo mi przykro! Ja tez mam dzis dzien okropnego załamania. Cały dzien płacze i użalam sie nad sobą. Chyba czas sie ogarnąć...dobuska lubi tę wiadomość
-
Dobuska, odzywaj się czasami koniecznie, ale odpoczynek dobrze robi. Ja czytam staraczki regularnie od pięciu miesięcy, ale staram się aż tak bardzo nie wciągać w dyskusje (co jest zauważalne;) ) choć kibicuję bardzo, bardzo mocno! Jakiś dystans staram się w ten sposób zachować- nawet jeśli to tylko pozory, to działa
ŚwinkaMinka, tak właśnie zamierzam robić. Nie chcę w ogóle porzucać mierzenia bo nie badam szyjki, a na samych testach owu nie chcę polegać (jeszcze przegapię pik).dobuska lubi tę wiadomość
wrzesień 2017, teratozoospermia, lewy jajowód niedrożny, pierwsza IUI. -> SYN! 06.2018r. -
dobuska dobrze cię rozumiem - sama też potrzebowałam się ogarnąć odezwij się gdy już będziesz gotowa
ja po poronieniu też miałam kryyzys - zaglądałam na ovu tylko po to by przeczytać, że któraś z dziewczyn też poroniła, a to już było niezdrowe więc też się na chwilę wyłączyłam, teraz zaglądam głównie na to forum i cieszę się że są nowe osoby, z którymi mam nadzieję się bardziej zżyć na fioletowej stroniedobuska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnydobuska wrote:Kochane na jakiś czas znikam z forum, będę czytać.
Potrzebuję sie ogarnać, bardzo mi cieżko i wiem, że takie odejście pomaga.
Trzymaj się Kochana i nie dołuj! Pozytywna energia bije z Twoich postów i na pewno też taką osobą jesteś. Nie pozwól, żeby starania odebrały Ci radość Jestem pewna, że już niedługo będziesz wspaniałą mamusią.dobuska lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
spioch wrote:Tak ja miałam teraz ładne temp okres sie spoznial a później duże rozczarowanie.
Przyszły dzisiaj do mnie kolejne suplementy. Jak mąż to zobaczy to powie ze naprawdę zwariowalam Właśnie odebralam inofem i żel conceive i powiem wam ze moja półka jest juz upchana różnymi cudami. Przed staraniami ja lykalam tylko euthyrox i witaminę D a teraz doszedl kwas foliowy, bromergon, siemię lniane, inofem a dla męża witamina c, cynk i selen. Do tego testy owulacyjne i mamy pełną półkę chyba nazwe ja "magiczny kufer do zadań staraczkowych" hihi
W jakich dawkach Twój M łyka wit.C, selen i cynk?
Ja mojego faszeruję Androvit Plus, Selen 110, Magnez z wit.B6, olej z wiesiołka -
nick nieaktualny