Luty testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Kamelkowo wrote:Powiem wam, że dopóki tu nie trafiłam nie wiedziałam, że tak dużo kobiet ma problem z zajściem w ciążę...
Trzeba mieć naprawdę szczęście żeby za 1 razem się udało :o
Myślałam dokładnie tak samo jak Ty. I od zawsze mi powtarzano, że najszybciej to można zajść w ciążę. No bo "co to za filozofia". Heh. Moja mama urodziła 5 dzieci, moja starsza siostra ma 2, zaraz mnie przegoni reszta rodzeństwa, a latka lecą.. Taka to właśnie wielka "filozofia".początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Dokładnie tak samo myślałam dopóki sama nie zaczęłam się starać o pierwsze dziecko około 5 lat , ale to było takie tam staranie bez zabezpieczenia i za pomocą testów owu , aż trafiłam na cudownego lekarza , chodziłam na monitoring owulacji zrobił wszystkie badania ja i mój M , no i po roku czasu poszła decyzja o IUI mój M niestety nie był za tym , ale jak zostaliśmy dokonani przed faktem dokonanym odbyła się 13.03 IUI i udało się za pierwszym razem i nie żałujemy decyzji, wiec cholera wie , moja mama też urodziła 5 dzieci , siora ma 3 , brat 2 nikt nie miał żadnych problemów tylko ja no i z drugim widzę też nic nie jest lepiej , a przecież mówią jak masz jedno to z drugim zobaczysz jak będzie szybko . Ja mam podwyższone tsh i prolaktynę , a mój M ma kiepskie nasienie więc to nasz problem ale nie ma co się poddawać .
-
kaka470 wrote:Dokładnie tak samo myślałam dopóki sama nie zaczęłam się starać o pierwsze dziecko około 5 lat , ale to było takie tam staranie bez zabezpieczenia i za pomocą testów owu , aż trafiłam na cudownego lekarza , chodziłam na monitoring owulacji zrobił wszystkie badania ja i mój M , no i po roku czasu poszła decyzja o IUI mój M niestety nie był za tym , ale jak zostaliśmy dokonani przed faktem dokonanym odbyła się 13.03 IUI i udało się za pierwszym razem i nie żałujemy decyzji, wiec cholera wie , moja mama też urodziła 5 dzieci , siora ma 3 , brat 2 nikt nie miał żadnych problemów tylko ja no i z drugim widzę też nic nie jest lepiej , a przecież mówią jak masz jedno to z drugim zobaczysz jak będzie szybko . Ja mam podwyższone tsh i prolaktynę , a mój M ma kiepskie nasienie więc to nasz problem ale nie ma co się poddawać .
Walczyć trzeba - to fakt. Kiedyś musi się udać. Mi w ciągu roku udało się zajść dwa razy, ale poroniłam. Mam podwyższone tsh, prolaktyne i niski progesteron. Oprócz tego mam macice dwurożną. Nasienia jeszcze nie badaliśmy..początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
U mnie pośród znajomych niestety też są pary co długo nie mają dzieci. Ale.. znam też jedną starsza parę co chyba każdy myślał, że nie będą mieć już dzieci a pani będzie rodziła już w styczniu. A koło 40 będzie chyba miała
Znam też małżeństwo które w tym roku adoptowalo maluszka bo nie mogli mieć dzieci.
To jest ciekawe, że jedni są w stanie adoptować dziecko i pogodzić się z faktem że nie mogą mieć dziecka a inni będą dążyć do celu tak długo aż im się uda. a kiedy nie mogą to będą szukać surogatki byleby mieć swoje. Co o tym myślicie?
Ja chyba bym wolała adoptować niż wynajmować surogatke aczkolwiek nie krytykuje żadnego poglądu -
Hej Dziewczyny,
Moje zdanie jest takie, że surogatka zdecydowanie nie. A co do adopcji to jeszcze takie wyjście do głowy mi nie przyszło, więc aktualnie tego nie rozkminiam. Ale nie mam nic przeciwko
początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Ciesze się że jest nas więcej
Ja za pierwszym razem i teraz zaszlam w pierwszym cyklu, więc tu chyba nie mamy trudności, na razie myślę, że to po prostu przypadek, że akurat w tym samym czasie infekcja ucha i infekcja grzybiczo-bakteryjna mnie dopadły, czekam na okres i na razie się nie zapowiada, stale mam objawy owulacji
Poczekamy, zobaczymy
Caro rzeczywiscie kojarze cie z czerwcowek szkoda że tak się zakończyła nasza przygoda, teraz na pewno dotrwamy do końca . Nie widzę innej opcji
Ja mam synka już, bardzo bym chciała by miał rodzeństwo, ale nie zdecydowałabym się ani na in vitro ani na surogatkę, co do adopcji to nigdy się nad nią nie zastanawiałam -
Hej dziewczynki u mnie święta dobrze wszyscy najbliżsi wiedzieli że poronilam wiec w tym roku myślę że z mojego wzgledu życzenia były jedne ogólne od teściowej dla wszystkich.
Świnka ja też czekam na @ i mam nadzieje ze juz niebawem się zjawi tego i Tobie życzę ♡ no i oczywiście zaraz po tym zachodzimy w ciążę która trwać będzie błogie 9 miesięcy -
A ja muszę się zapisać do gina. Już drugi cykl piersi zaczynają mnie boleć po owulacji aż do okresu :o
W tym cyklu nawet nie wiem kiedy miałam owulke. Ovu niby wyznacza ale nie czułam typowego klucia jajnika ani śluzu typowego przezroczystego nie widziałam.
Może go nie zauważyłam bo było mało a owu może była w nocy?ale chyba musiała być skoro mam teraz takie objawy Sama nie wiemWiadomość wyedytowana przez autora: 30 grudnia 2016, 18:24
-
Hej Dziewczyny,
SwinkaMinka nie widzę innej opcji. Teraz przenosimy się na paźdzernikowe Mamusie 2017
Kamelkowa ja miałam tak często, choć nie zawsze, że bolały mnie piersi od owu do @, okazało się, że mam wysoką prolaktyne, co oczywiście nie musi oznaczać tego samego u Ciebie
Co do Świąt to ciężkie, właśnie ze względu na poronienie, bo byłam pewna, że będziemy znali płeć i się tą nowiną podzielimy właśnie w Wigilię no ale wyszło jak wyszło. Życzenia oczywiście znane, pewnie takie jakie dostała każda z nas starających się.. Ale cała rodzina mocno uświadomiona co i jak.
A jak plany na Sylwestra moje Drogie Lutowe Testerki?początek starań 12.2015
06.2016 💔👼
11.2016 💔👼
06.02.2017 ⏸️
08.10.2017 👸💜 38+4 CC (3480g/53cm)
25.06.2021 ⏸️
17.02.2022 👶💙 37+3 CC (3240g/55cm) -
Witam serdecznie , dziś Wielki bal , my idziemy na zabawę , a ja planuję chyba zatestowac dziś że względu że temperatura troszkę odbiła wiem że nie ma na co liczyć ale chce z czystym
sercem świętować Sylwestra , jaknik lewy pobolewa -
Kochane życzę Wam aby ten Nowy rok przyniósł spełnienie najskrytszych marzeń, dał nowe nadzieje i nowa siłę do działania, by bliscy byli zawsze przy was i by radość wypełniała każdy dzień 2017 roku !!!♡♡♡