Luty testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
spioch wrote:Tak tak. Chodziło mi tylko o badanie nasienia. Z tego co sie orientowalam to w zwykłych lab nasienie można oddać na miejscu w kiblu co nie jest komfortowe. Zaczelam szukac i zastanawiamy sie na invicta we WRO albo gameta w Łodzi. Chyba muszę tam przedzwonic czy jest jakiś oddzielny pokój przeznaczony na oddanie nasienia co by mojemu M było komfortowoM&M
-
Lady Savage wrote:A moja temp dzisiejsza potwierdz ze to cykl bez owu.
Lady, może jeszcze nic straconego. Co prawda nie znam się aż tak na wykresach i nie wiem czy u mnie była w zeszłym m-cu owu ale też miałam tak jak Ty. Więc męża atakuj, a ja trzymam kciuki
Ja poproszę focię Twojego szkraba Uwielbiam patrzeć na takie małe słodziaki
Mój M brał antybiotyk i może dlatego te wyniki badania takie. Skończył 3 tyg. temu ale widać zanim się coś poprawi trzeba czasu. -
Lady Savage wrote:A moja temp dzisiejsza potwierdz ze to cykl bez owu.
przytulam Lady, u mnie też albo bez owu, albo tak jak wyznacza wykres bardzo wczesna. Ciężko powiedziec bo nie robilam wtedy testow owu. Moje wyższe tempki mogą być związane z infekcją.
Annnie przepiękny dzidziuśAnnie1981 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyWlasnie przeczytalam, ze goraczka trwajaca ponad 24 godziny wplywa bardzo niekorzystnie na nasienie. Przez nasz dom 2 tyg. Temu przetoczyla sie paskudna zaraza i moj M mial ponad 38 stopni ptzez 3 dni takze niestety szanse na ten i 2 nastepne cykle spadly drastycznie
-
No to przedstawiam Wam Zuzannę Zofię
tak śpi teraz
a tak wyglądała jak miała tydzień
Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 lutego 2017, 14:42
dobuska, evve, aria40, qosia, Anet85, miśka1987, justysia8512, Jedna_z_Wielu, wszamanka, Anulka0407, e.wela, kaka470 lubią tę wiadomość
-
Lady Savage śliczna gwiazdeczka Jak bym jeszcze nie spisywała twojego cyklu na straty, może temp jeszcze odbije. Puki nie ma @ jest nadzieja
Jak dziś w 8-9 dpo mam spadek temp. Mam tylko napędzie że jest to związane z zagnieżdżaniem groszka a nie z nadchodzącą wredna @Lady Savage lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dobuska, jak się staraliśmy o pierwsze dzieciatko, to ja straciłam nadzieję po pierwszym cyklu, jerunku jaka ja byłam załamiana, a po drugim cyklu też rozpaczałam i na 3 cykl to seks był tak beznamiętny i taki bez uczuciowy, i mało go że się do tej pory dziwię że z tego wyszło coś takiego pięknego jak Zuza.
dobuska lubi tę wiadomość
-
Dobuska ja mam praktycznie identycznie - podział cyklu przed owulacją i obserwacja po owulacji, aczkolwiek w tym cyklu odpuszczam. Nie tracę jednak nadziei, że się uda, bo to jest mój 5 cykl na clo i w końcu pojawił się pęcherzyk:-). Trzymam kciuki za dziewczyny którę będą testować w najbliższym czasie - nich pojawią się piękne II kreseczki. Udanej niedzieli Pozdrawiam
dobuska, Dakota lubią tę wiadomość
Córcia - 24.01.2012 r.
Aniołek mój kochany- 19.02.2018 r (6tc/10tc)
Przebyty zespół HELLP, PCOS,późna owulacja mutacja: MTHFR_677C-T -heterozygota, PAI-1 4G - homozygota
ANA3 dsDNA(+)graniczny
-
Nasz seks w szczesliwym cyklu tez byl bardzo mechaniczny, bo ja juz bylam zrezygnowana i mi sie nie chcialo. A tu taka niespodzianka
Oczywiscie Dobuska masz racje. Po co to wszystko psuc. Ciesze sie, ze taki piekny wieczor mialas z mezem i ze odzyskalas optymizm
Nam lekarz wczoraj dal zielone swiatlo na przytulanie i trzeba bedzie do tego wrocic. Nie moge sie doczekac az bedzie tak jak wczesniej, bez staran Tylko z drugiej strony teraz moge bac sie o malenstwo i bedzie kiepsko No zobaczymy, pewnie pierwszy raz bedzie najtrudniejszy
Jezeli chodzi o ta droge plemnikow to ja czytalam, ze zajmuje im to wiele godzin i dlatego kochanie sie tylko w sama owulacje to czasami nie jest dobry pomysl, bo moga nie zdazyc doplynacdobuska, aria40 lubią tę wiadomość
💔Aniołek 03.03.2020 - 7 tc💔