Luty w kreseczki podkuty
-
WIADOMOŚĆ
-
CestLaVie wrote:U mnie pierwszy raz, nigdy nie zobaczyłam cienia cienia (a tak bardzo chciałam 😂)... stary tez zobaczył. Wykonalam trochę tych testów.
Ale już ochłonęłam i wiem, że to moze nic nie znaczyć. Tym bardziej te rosmanowskie testy... Co by nie było nie mam juz na ten cykl żadnego wpływu. Jestem zapisana do nowej ginki, a w przyszłym tyg mąż robi nasienie, ja badam tsh, ft3 i ft4 czy coś spadło, a ft4 czy urosło. Będzie to pewnie istotne dla nowej ginekolog 😊
Trzymam kciuki, żeby na kolejnym teście kreska była wyraźniejsza ✊🍀CestLaVie, futuremama lubią tę wiadomość
-
CestLaVie wrote:Ja jutro poprawiam z moczu lub w niedzielę ... jestem w szoku, zaglądam i ona tam jest, cieniutka, różowa.. 😊😊😊
Koleżanka z pracy "a co Ty tak zagladasz do tej kieszeni" 😂😂😂
Trzymajcie kciuki za mojego 👻 !!!!
Ja trzymać będę cała noc za Ciebie!!! Z rana dawaj zdjęcie i nie każ nam czekać. Ale się jaram... jakby to był mój 🤪
Olenkaqx a Ty czym się zajmujesz? Tobie oczywiste tez kibicuje baaardzo mocno! -
CestLaVie trzymam mocno kciuki 🤞 sikaj dwie krechy 💚
-
CestLaVie my już nie śpimy trzymamy w napięciu kciuki!
Blanka jestem optometrystka - badam wzrok w optyku
Kurde dziewczyny mam wrażenie że się udało w tym cyklu... Gazy mam jak nie ja od dobrych paru dni. Szyjka zaczęła uciekać do góry, śluz też inny taki inny niż zwykle i przed chwilą znalazłam niteczkę brązowa w nim. Zaczynam się niepotrzebnie nakręcać. A proces wyłączenia głowy był już na niezłym poziomieWiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2021, 07:02
-
Olenkaqx wrote:CestLaVie my już nie śpimy trzymamy w napięciu kciuki!
Blanka jestem optometrystka - badam wzrok w optyku
Kurde dziewczyny mam wrażenie że się udało w tym cyklu... Gazy mam jak nie ja od dobrych paru dni. Szyjka zaczęła uciekać do góry, śluz też inny taki inny niż zwykle i przed chwilą znalazłam niteczkę brązowa w nim. Zaczynam się niepotrzebnie nakręcać. A proces wyłączenia głowy był już na niezłym poziomie
Z tymi gazami to mam identycznie... I na początku tosluzu nie miałam a teraz to mam aż nadto i to taki kremowy gęsty ... Więc może jest coś na rzeczy 🙂 będę za to trzymać kciuki🙂 -
futuremama wrote:Olenkaqx niestety wyłączanie głowy z każdym dniem po owu działa coraz gorzej🙈
CestLaVie miałam nadzieję że jak tu wejdę oo 8 to już coś będzie naskrobane od Ciebie
Karolcia taki turbo mega gesty? Ja mialam pierwszy raz w życiu, taki przez dwa dni i już się przesraszylam, że jakaś infekcja, więc w ruch poszła TamrumRosa i przeszło, ale nadal biały śluz jest.Wiadomość wyedytowana przez autora: 27 lutego 2021, 08:21
-
Olenkaqx wrote:Z cyklu na cykl głowa włącza się coraz później, więc i tak jest sukces.
CestLaVie miałam nadzieję że jak tu wejdę oo 8 to już coś będzie naskrobane od Ciebie
Karolcia taki turbo mega gesty? Ja mialam pierwszy raz w życiu, taki przez dwa dni i już się przesraszylam, że jakaś infekcja, więc w ruch poszła TamrumRosa i przeszło, ale nadal biały śluz jest.
Tak, teraz mam taki gęsty śluz jak nigdy przed czy po owu -
CestLaVie halo, halo nielegalne zgromadzenie pod Twoją toaletą się robi 😉
Ja proszę o trzymanie kciuków, dziś pierwsze usg 🤗
A gdzie się podziała nasza Juliet?Olenkaqx, futuremama, Magdaalena91, Otter lubią tę wiadomość
-
Widziałam Juliet na innych wątkach aktywna, więc uciekła na chwilę od nas.
Midzia o której USG?
CestLaVie ile można spać?!midzia lubi tę wiadomość
-
Jestem, jestem 😁😁
Bylam najpierw rano obejrzeć domek, bo nam sie marzy, teraz praca i siknęlam z drugiego moczu i co??? Nic, biel nawet po regulaminowym czasie (celowo kupilam ten sam test)😁😁😁 z wczorajszego sikańca subtelna różowa, kreska. Taka tyci, tyci ☺☺☺☺ Przykladajac te dwa do siebie to ewidentnie na tym z wczoraj jest kreska i nam się nie wydaje 😁 w sensie ze mnie i staremu 😎
Pamiętacie jak chciałam zobaczyć cień chociaż nawet gdybym na drugi dzień miała zobaczyć biel? To yak mam 😂
A tak w ogóle wierzycie w moc rzuconych słów???
Hmm bo coś Wam powien... wśród swiuch znajomych uchodze za czarownice😂baaardzo czesto to co sobie rzucam mimowolnie- tak mam kiedyś kilka lat temu pwiedizlaam, że na razie nie chce dziecka, a pewnie jak się zdecydujemy to bie będziemy mogli i wprowadza całkowity zakaz aborcji i co??? Tak mam. Nie wierzę w żadne czary, mary ale kiedyś znajoma mi zwróciła uwagę na moje "krakanie"... po prostu dużo czuje, duzo przeczywam. Z badnaiem nasienia (mimo ze moj facet okaz zdrowa o figurze posagu Dawida) obstawialam na 90% ze wyjdzie coś zle i co???? Wyszło. Mój stary stwierdził, że to o czym myślę i mówie to przyciągam
Nie ma tego złego. Czuję że marzec będzie przełomowy dla naszych starań, ale nie czuję czy na dobre czy ns złe
Czekan na 🐵, dziś czuję się już okresowo, wczorajsza obfitość śluzu zginęła. Na tyg idę badać tarczycę z krwi 😁😎[/url]
ja 33, on 33 - starania od maja 2020, główne od października 2020
NAPROTECHNOLOGIA-start paź 2021
|| 15.01. 2022 (9dpo) 20cs !!!
17.01. bHCG 96,84, prog 62,50 (11dpo)
19.01. bHCG 285,35 prog 63,50 (13 dpo)
21.01. bHCG 672,42 (15 dpo)
26.01. 4t+6 pęcherzyk ciążowy 5mm z pęcherzykiem zółtkowym
16.02. 8t+2 z usg, dziecko z serduszkiem, 1,84 cm
16.03. 12t+2 - 5,84 cm dziecka prenatalne ok, niskie ryzyko wad genetycznych
13.04. 16t+2 - 10,1 cm, to chłopiec !
13.05. 20t+4 - 352 g, połówkowe ok
08.06. 24t+2 - Cezary ma 709 g !
07.07. 28t+2 - III prenatalne ok, 1209 g
10.08. 33t+2 - Czarek waży 2500g -
CestLaVie wrote:Jestem, jestem 😁😁
Bylam najpierw rano obejrzeć domek, bo nam sie marzy, teraz praca i siknęlam z drugiego moczu i co??? Nic, biel nawet po regulaminowym czasie (celowo kupilam ten sam test)😁😁😁 z wczorajszego sikańca subtelna różowa, kreska. Taka tyci, tyci ☺☺☺☺ Przykladajac te dwa do siebie to ewidentnie na tym z wczoraj jest kreska i nam się nie wydaje 😁 w sensie ze mnie i staremu 😎
Pamiętacie jak chciałam zobaczyć cień chociaż nawet gdybym na drugi dzień miała zobaczyć biel? To yak mam 😂
A tak w ogóle wierzycie w moc rzuconych słów???
Hmm bo coś Wam powien... wśród swiuch znajomych uchodze za czarownice😂baaardzo czesto to co sobie rzucam mimowolnie- tak mam kiedyś kilka lat temu pwiedizlaam, że na razie nie chce dziecka, a pewnie jak się zdecydujemy to bie będziemy mogli i wprowadza całkowity zakaz aborcji i co??? Tak mam. Nie wierzę w żadne czary, mary ale kiedyś znajoma mi zwróciła uwagę na moje "krakanie"... po prostu dużo czuje, duzo przeczywam. Z badnaiem nasienia (mimo ze moj facet okaz zdrowa o figurze posagu Dawida) obstawialam na 90% ze wyjdzie coś zle i co???? Wyszło. Mój stary stwierdził, że to o czym myślę i mówie to przyciągam
Nie ma tego złego. Czuję że marzec będzie przełomowy dla naszych starań, ale nie czuję czy na dobre czy ns złe
Czekan na 🐵, dziś czuję się już okresowo, wczorajsza obfitość śluzu zginęła. Na tyg idę badać tarczycę z krwi 😁😎
Wierze!! Zawsze mowilam ze pewnie będziemy się długo starać, ze pewnie za pierwszym razem nie uda się donosić. I co? I mam- głupia ja.
Mam nadzieje ze w marcu zobaczysz prawdziwe różowiutkie i grube dwie kreski ❤️
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia