Majowe fasolki, majowe groszki, majowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
Ewa99 wrote:ok, z góry dzieki :*
wiem, że ona głupio robiła, ale naprawdę do niej nie docierało.
dziecko było z wpadki, zadowolona z tego średnio.
do zbyt bystrych nie należała nigdy, ale żeby dziecko okaleczyć.. nie wiem
nie wiem czemu tak robiła... czemu kuzyn na to nie reagował(dziecko miał już z poprzedniego związku, to chyba wiedział coś)
na szczęście to nie moja rodzina, tzn ona, kuzyna mi szkoda strasznie
co do programu jak bys miala jakis problem pisz, pomogę jakby co chociaz nie jest skomplikowany, jak normalna karta cyklu na papierze i ładnie można potem wydrukować )) i zanieść do lekarza jakby coEwa99 lubi tę wiadomość
-
Ewa to jak znajdziesz daj mi znać, bo też mam os2012-2015 pierwsze starania, czynnik męski, 2IUI, ciąża biochemiczna
-
maj 2021 kwalifikacja do ICSI+FAMSI
10.06 długi protokół
19.07 punkcja, 30 jaj, 21 dojrzałych, zapłodnionych 6
24.07 I transfer (ET) blastka 4.1.1😔
24.08.21 II transfer (FET) blastka 4.1.1; biochemiczna😔
30.09.21 III transfer (FET) blastka 4.1.1 ciąża pozamaciczna😔
01.04.2022 IV transfer (FET na cyklu naturalnym) blastki 4.2.2. i 3.2.3; biochemiczna
Koniec naszych starań. -
Daisy wrote:Ja w ogole nie toletuje laktozy wiec dla mnie kawa bez mleka to akurat zadna nowosc od wielu, wielu lat. Tak samo nie ruszam smietany, kefiru, maslanki..Od razu poznam zupe na smietanie..godzina w kibelku murowana..niestety. Jest to dosc uciazliwe. Przetworzony nabial toleruje czyli jogurty itp. Ale czysciochy niestety nie.
Daisy lubi tę wiadomość
-
Daisy wrote:Oj oszuka, oszuka. Bledy w laboratorium zdarzaja sie naprawde czesto..wystarzczy przetrzepac fora..
a jak ja robilam to mi wyszło że nie mam nerek hahah
także omijam te prywatne lab, wolę w szpitaluDaisy lubi tę wiadomość
-
mleko drogie czy nie drogie najlepiej karmić piersia i jak słysze czasem ze dziewczyny karmia tylko dwa-trzy tygodnie bo podobno pokarmu nie maja to mnie skreca...
a co do tych serków i tymbarkow... brr.. głupota ludzka nie zna granic...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2014, 10:55
-
nick nieaktualnymizzelka wrote:ja mam siódemkę... i nie działa u cb? szkoda kurde. bo dobry w miarę program bez bajerów.. ale poszukaj może na dobreprogramy
nie zadziała, bo mam inny system operacyjny
la, nie mogę nic znaleźć, ale jak będę miała chwilę to sprawdzę, może przez jakiś emulator pójdzie z instalki pod win dam znac na 92-95 boo tu sie potem nie przekopiemy -
Jednak kawa to nie był dobry pomysł, jeździ mi w brzuchu i bulgoce, nie dobrze mi... ja pierdziele co mnie podkusiło, ble.. ide przepłukać gardło.. bo myć zębów to się boję.. jescze mi się odbija.
aż mi się w głowie kręci...Wiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2014, 11:07
-
Ewa99 wrote:nie zadziała, bo mam inny system operacyjny
la, nie mogę nic znaleźć, ale jak będę miała chwilę to sprawdzę, może przez jakiś emulator pójdzie z instalki pod win dam znac na 92-95 boo tu sie potem nie przekopiemy
ja postaram się też w wolnym czasie coś poszukać, i bd pisać normalnie OS? czy jakoś tak? -
wiecie co mnie najbardziej drażni... ja rozumiem starsze pokolenie itp... inne poglady i wiadomo że starych drzew sie nie przesadza...
ale teraz mamy taką wiedze, internet, ksiażki itp...
pierwszy kryzys laktacyjny i dziewczyny juz zapychaja maluszki butlą bo trzeba dokarmiac... jak dokarmia to się pokarm nie tworzy i zaczyna się błedne koło które zazwyczaj konczy się odstawieniem od cyca...Bara112 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyla, jesli masz może tez iphone to ja korzystałam już z apek takich jak period plus, womanlog calendar i kindara tertility tracer
2 ostatnie dosyć dobre, ale ovu mi je zastąpiło
mizzelka system dokładnie to osx, wersja raczej nie jest waznaWiadomość wyedytowana przez autora: 14 maja 2014, 11:08
mizzelka lubi tę wiadomość
-
helenkq wrote:mleko drogie czy nie drogie najlepiej karmić piersia i jak słysze czasem ze dziewczyny karmia tylko dwa-trzy tygodnie bo podobno pokarmu nie maja to mnie skreca...
a co do tych serków i tymbarkow... brr.. głupota ludzka nie zna granic...
Ja karmilam 3 tygodnie od porodu. Naprawde nie ma co się skręcać.kasiatoja lubi tę wiadomość
-
mizzelka wrote:Jednak kawa to nie był dobry pomysł, jeździ mi w brzuchu i bulgoce, nie dobrze mi... ja pierdziele co mnie podkusiło, ble.. ide przepłukać gardło.. bo myć zębów to się boję.. jescze mi się odbija.
aż mi się w głowie kręci...
mam nadzieję, że to objawy ciążymizzelka, Daisy lubią tę wiadomość
-
wiem że nie ma bo to w sumie decyzja każdej z nas...
ja karmiłam długo i wiem jaka to wygoda i dla mnie i dla dziecka...
czasem jest naprawdę ciezko, niektóre nie chcą to decyzja kazdej znas...
jesli któras chce karmic piersia to nie trzeba sie zniechecac... nie ma jak ciepłe i gotowe mleko o 3 w nocy hihi
zanim zaczeły płakac to juz miały cyca w buzi, possac i spac... i ja też... -
nick nieaktualny
-
Wiesz co u mnie niestety nerwy wziely gore. Dosc stresujaca sytuacja w domu, ktora opisalam z grubsza wyzej i niestety nieszczescie gotowe. Wstawanie co 2 h w nocy i przygotowywanie mleka naprawde bylo katorgą i to przez dlugi czas. No ale niestety, stres u mnie od razu objawial sie u dziecka, do tego za sciana 'tesciowie' dracy morde ze dziecko placze i ze halasuje w srodku nocy, no i stalo sie.