Majowe testowanie - w maju testujemy 🤞🏻 Zimą się rozpakujemy 👶🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
Ladinola wrote:Ja robię na nfz do ginekologa i odbieram wyniki dzień, lub dwa po pobraniu. Moje wyniki badań są moją własnością. Właśnie jutro jadę odebrać. Też pierwsze słyszę, żeby umawiać się na jakąś poradę. Nawet w przychodni rodzinnej wyniki odbiera się w rejestracji i albo pójdziesz z nimi do lekarza/zadzwonisz do niego albo nie. 🤷♀️
To ja na NFZ trafiam na samych takich lekarzy, ale tak samo jak jeden wypisze skierowanie na różne badania a drugi nie chce i wez tu się kłuć z nimi. I tak z reguły chodze prywatnie -
Hej dziewczyny ja mam ogromne przeczucie ze po 3 razach z ovitrelle chyba się udało czekam z testowaniem do 3 maja do okresu ale mam dziwne objawy nogi mam mega ciężkie, lekkie brązowe plamki od wczoraj , straszne koszmary , czasami mam mdłości , mam nadzieję że udało się po ponad roku starań
KaJa, Dip88, Magda_Lena, Kasiekkk lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Morgana wrote:Już po monitoringu. Jajko pękło Teraz tylko czekać, czy się udało.
Kaskaes, Morgana lubią tę wiadomość
-
Kaskaes wrote:Hej dziewczyny ja mam ogromne przeczucie ze po 3 razach z ovitrelle chyba się udało czekam z testowaniem do 3 maja do okresu ale mam dziwne objawy nogi mam mega ciężkie, lekkie brązowe plamki od wczoraj , straszne koszmary , czasami mam mdłości , mam nadzieję że udało się po ponad roku starań
-
Kaskaes wrote:Hej dziewczyny ja mam ogromne przeczucie ze po 3 razach z ovitrelle chyba się udało czekam z testowaniem do 3 maja do okresu ale mam dziwne objawy nogi mam mega ciężkie, lekkie brązowe plamki od wczoraj , straszne koszmary , czasami mam mdłości , mam nadzieję że udało się po ponad roku starań
Trzymam kciuki a od kiedy masz takie objawy? Ja tez miałam ovitrelle i pękł mi pęcherzyk tydzień temu w środę, ale żadnych objawów nie mam tylko tyle ze od owulacji mam większe piersi i mnie bola ale to chyba przez stymulację -
Paulina95 wrote:A ile dni wychodzą wam testy owulacyjne pozytywne?
Aa i dziewczyny też trzymam kciuki za was ✊✊✊Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2021, 14:44
-
Patka22 wrote:Trzymam kciuki a od kiedy masz takie objawy? Ja tez miałam ovitrelle i pękł mi pęcherzyk tydzień temu w środę, ale żadnych objawów nie mam tylko tyle ze od owulacji mam większe piersi i mnie bola ale to chyba przez stymulację
Zastrzyk dostałam 15 kwietnia okres wypada mi za 6 dni i mam dlugie cykle bo 34, objawy mam tak od 3-4dni koszmary takie ze masakra, mdłości , brzuch boli tak jakby w środku coś pecznialo, no i wczoraj i dziś jak Badałam śluz palcem to miałam brązowa plamkęWiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2021, 15:14
Patka22 lubi tę wiadomość
-
Kaskaes wrote:Zastrzyk dostałam 15 kwietnia okres wypada mi za 6 dni i mam dlugie cykle bo 34, objawy mam tak od 3-4dni koszmary takie ze masakra, mdłości , brzuch boli tak jakby w środku coś pecznialo, no i wczoraj i dziś jak gadałam śluz palcem to miałam brązowa plamkę
Coś jest na rzeczy 👍🏼Kaskaes lubi tę wiadomość
-
Patka22 wrote:Coś jest na rzeczy 👍🏼
Tak bardzo bym się cieszyła rok starań i nic, po 1 zastrzyku poronilam w 5tyg, drugi raz z zastrzykiem był beznadziejny okres przyszedł wcześniej niż powininen owulacja minęła chyba organizm się sam regenerowal , trzeci raz wszystko jak w zegarku ale boję się znów rozczarowania... -
dwa i pół dnia do maja i oby rozpoczęła się obwita w dwie kreski wiosna!
Maj zawsze jakoś napawał mnie nadzieją, życiem i przynosił coś dobrego. Jak nie fasolkę, to może chociaż udałoby się mi uporządkować kwestie badań i konsultacji zawsze coś do przodu
Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 kwietnia 2021, 15:31
Kaskaes, Dip88, Vivian lubią tę wiadomość
♥ starania od 2021
♥ ja 26 lat, cykle zwykle 34-40 dni, lub dłuższe, na razie polecenie wyluzowania, z koleżanką prolaktyną różnie się dogadujemy, raczej nie jest przyjaźnie nastawiona
♥ mąż 29 lat, leczenie i suplementacja pod okiem androloga, teratozoospermia
♥11.08 beta 137,70
♥13.08 beta 446,20
-
Izi wrote:dwa i pół dnia do maja i oby rozpoczęła się obwita w dwie kreski wiosna!
Maj zawsze jakoś napawał mnie nadzieją, życiem i przynosił coś dobrego. Jak nie fasolkę, to może chociaż udałoby się mi uporządkować kwestie badań i konsultacji zawsze coś do przodu
Trzymam za nas wszystkie mocno kciuki 😘Izi lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKaJa wrote:Dziewczyny czy któraś z Was bada szyjke? Macie jakieś spostrzeżenia jaką macie przed okresem a jaką miałyście na początku ciąży? Wiem, że niektóre z Was były w ciąży więc może macie jakieś wskazówki. Pytam ponieważ w pierwszej ciaży szyjki nie badałam ale przed tamtą ciążą badałam regularnie i teraz też ją badam. Zawsze miałam dużo śluzu nawet przed samym okresem i szyjke nisko a teraz jest wysoko, twarda i jest sucho całkiem od 3 dni 😒 jedynie po treningu (ok 1h dziennie) zaczyna wydzielać sie troche wiecej kremowego śluzu i zaczyna być mokro w majtkach 🤣 szyjka raczej zamknięta ale jest tak wysoko że ciężko wyczuć zwłaszcza że jest wygięta bardziej w strone pleców. Miałam testować 1ego ale sama nie wiem czy jest sens bo dziewczyny w ciąży zawsze piszą że miały dużo śluzu na początku a u mnie taka susza 🥺 nie biorę pod uwagę swojej pierwszej ciąży bo wtedy śluzu miałam dużo z powodu infekcji
KaJa, Dip88, Izi lubią tę wiadomość
-
Dip88 wrote:Mi 1-2 dni wychodzą pozytywne. Ogólnie to w okolicach owu robię test 2 razy w ciągu dnia, bo np potrafi mi rano wyjść mega pozytywny, a wieczorem już nie i na odwrót 😉 A czasem się zdarzy, że rano mam pozytywny, wieczorem i jeszcze kolejnego dnia popołudniu 🤷🏻♀️
Aa i dziewczyny też trzymam kciuki za was ✊✊✊
Właśnie też powtórzę 3 raz wieczorem 😂
No tak jesli od testu pozytywnego owulacja następuje w ciągu 24-36 godzin to zapewne będą wychodzić około dwóch dni.
Ale czuję chyba że owulacja dzisiaj, jajnik po lewej stronie tak szaleje, że czasami się zginam z bólu 🙈
Dip88 lubi tę wiadomość