Majowe testowanie - w maju testujemy 🤞🏻 Zimą się rozpakujemy 👶🏻
-
WIADOMOŚĆ
-
Ja nigdy Pappy nie robiłam, ale ile się naczytałam tu, szczególnie w poprzedniej ciąży jak dziewczyny się denerwowały przy tym i w ogóle to faktycznie masakra 😕 Stresu ogrom, a później okazywało się, że jednak wszystko jest ok.
Ja za 2 tyg będę robić Nifty, a w między czasie jeszcze będę mieć usg prenatalne, ale to za tydzień poznam dokładną datę 😉Manioka lubi tę wiadomość
-
Dip88 wrote:Ja nigdy Pappy nie robiłam, ale ile się naczytałam tu, szczególnie w poprzedniej ciąży jak dziewczyny się denerwowały przy tym i w ogóle to faktycznie masakra 😕 Stresu ogrom, a później okazywało się, że jednak wszystko jest ok.
Ja za 2 tyg będę robić Nifty, a w między czasie jeszcze będę mieć usg prenatalne, ale to za tydzień poznam dokładną datę 😉
Ale pappy nie robisz?
Dla mnie nie ma sensu robienie pappy.. Chyba, że ktoś ma za mało stresów 😅
Jak z USG jest wszystko super to po co sobie nerwy dokładać jakąś statystyką.. 😐Dip88 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyManioka wrote:Co do pappy to tutaj się nie wypowiadałam, tylko na innym wątku ☺️
Ja robiłam bo mnie zachęcała lekarka. Też jestem młoda bo jutro kończę 27 lat🥳
USG miałam idealne, a według pappy miałam 1:64 że urodzę dziecko z zespołem Downa..
Byłam kierowana na aminopunkcje, ale postanowiłam wyłożyć kasę i iść na NIFTY.
NIFTY wykluczyło mi zespół Downa.. Oraz inne choroby🙂
Czytałam dużo na temat pappy i wielu kobietom on przekłamuje. Więcej nerwowo się nad tym traci...😑
Ja jak będę jeszcze kiedykolwiek w ciąży to nigdy więcej pappy nie zrobię ☺️
Właśnie takie opinie też znalazłam w internecie i dlatego uznałam, że nie robię, a jak wyjdzie cokolwiek nie tak na usg to od razu nifty lub podobne.Dip88, Manioka lubią tę wiadomość
-
Manioka wrote:Ale pappy nie robisz?
Dla mnie nie ma sensu robienie pappy.. Chyba, że ktoś ma za mało stresów 😅
Jak z USG jest wszystko super to po co sobie nerwy dokładać jakąś statystyką.. 😐
Jeszcze dodam, żeby było śmieszniej test Pappa kosztuje tu 190 euro i jest droższe niż Nifty 🙈 Czemu tak to nie mam pojęcia, jedynie kobiety ze wskazaniami czy jakąś trudną, wcześniejszą historią za Nifty mają zwracane pieniądze z ubezpieczenia.Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 czerwca 2021, 22:32
Manioka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDip88 wrote:Nie robię, zresztą u mnie w NL się od tego już odchodzi i nie polecają tego, tylko Nifty, bo koszt to tylko 160 euro. W poprzedniej ciąży robiłam tylko samo usg i Nifty rozszerzone i teraz tak samo zrobię 😉
Jeszcze dodam, żeby było śmieszniej test Pappa kosztuje tu 190 euro i jest droższe niż Nifty 🙈 Czemu tak to nie mam pojęcia, jedynie kobiety ze wskazaniami czy jakąś trudną, wcześniejszą historią za Nifty mają zwracane pieniądze z ubezpieczenia.
Ciekawe, że pappe macie droższą, niż nifty 🤔 -
Dip88 wrote:Nie robię, zresztą u mnie w NL się od tego już odchodzi i nie polecają tego, tylko Nifty, bo koszt to tylko 160 euro. W poprzedniej ciąży robiłam tylko samo usg i Nifty rozszerzone i teraz tak samo zrobię 😉
Jeszcze dodam, żeby było śmieszniej test Pappa kosztuje tu 190 euro i jest droższe niż Nifty 🙈 Czemu tak to nie mam pojęcia, jedynie kobiety ze wskazaniami czy jakąś trudną, wcześniejszą historią za Nifty mają zwracane pieniądze z ubezpieczenia.
Kurcze, to tanio... Ja wywaliłam prawie 3 tysiące złotych na NIFTY Pro...😅
Ale przynajmniej mam głowę spokojną, że wszystko ok☺️
No i plec mi potwierdziło, bo ginekolog była pewna na 70%☺️ -
Kasiekkk wrote:Ciekawe, że pappe macie droższą, niż nifty 🤔
W ogóle to okropnie się czuje i nie wiem kiedy usnę 😩 Mam straszne mdłości i nie wiem czy zaraz po raz pierwszy nie przytule kibelka 😖 -
Manioka wrote:Kurcze, to tanio... Ja wywaliłam prawie 3 tysiące złotych na NIFTY Pro...😅
Ale przynajmniej mam głowę spokojną, że wszystko ok☺️
No i plec mi potwierdziło, bo ginekolog była pewna na 70%☺️Manioka lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Dip88 wrote:No właśnie poczytałam trochę i dowiedziałam się tyle, że Nifty tutaj od 2017 roku jest jakby w fazie testów i poprostu państwo finansuje częściowo te badania, stąd ta niższa cena. Jeśli sprawdzi się do 2021 r Nifty będzie testem przesiewowym pierwszego wyboru.
W ogóle to okropnie się czuje i nie wiem kiedy usnę 😩 Mam straszne mdłości i nie wiem czy zaraz po raz pierwszy nie przytule kibelka 😖
Dip same here 😖 czuje się strasznie, i jak tu zasnąć
🙋🏽♀️ 25l.
🙋🏽 27l.
+ 🐈🐈⬛
-
Czytam Was dziewczyny,ale tempo tego tygodnia mnie przetyrało, wczoraj po powrocie do domu tylko kąpiel i padłam. Ale zakończenie roku się odbyło,wyszlo więc można już zwolnić. Został mi ostatni tydzień pracy, od 5 lipca na zwolnienie. Wtedy tez mam wizytę i USG, zobaczę jak duży jest maluszek, mam nadzieję,że wszystko prawidłowo, zobaczę ostatecznie jak z terminem porodu,wiekiem ciąży (ja miałam późno obu,ale wiem mniej więcej +-2-3 kiedy) i umowie się na szybko na USG prenatalne.
Miłego dnia!Kasiekkk, Dip88 lubią tę wiadomość
👨25/08/2010 Szymon💙
👦07/11/2014 Aleksander💙
👧08/01/2022 Klara ❤️
-
nick nieaktualnyJa miałam super plany na poinformowanie mojego, ale rzeczywistość okazała się zupełnie inna 🤣😅
Ja to sobie układałam w głowie co powiem, czy kupię jakiś ciuszek a tak mu głupio powiedziałam, że aż nie chce o tym myśleć 🤣 takie to były emocje. Chociaż muszę powiedzieć, że też u nas nie było wielkiej euforii radości, bo też trochę zachowawczo do tego podeszliśmy.
Ja cały czas się zastanawiam nad tą pappą... Chyba jednak to zrobię. Pogadam jeszcze o tym z lekarką.
Dzisiaj coś mnie podbrzusze trochę pobolewa. -
Co do pappy, ja przeczytałam u mamyginekolog ze pappa pomaga wyłapać 5% dzieci które na usg wyglądają zupełnie normalnie. W sumie pappa+ usg to 95% pewności ze dziecko zdrowe. Wiem ze były przypadki ze pappa zła a nifty dobre, ale ja wole wiedzieć i jak coś to robić nifty.
Ja powiedziałam mężowi dając buciki dziecięce 😂
Ja: (daje buciki bez słowa)
m : o, to dla kolezanki ? (Niedawno urodziła)
Ja: nie
m: to po mojej siostry dzieciach?
Ja: nie 😂
m: to co to?
Ja: w ciąży jestem 😂
m: naprawdeeeeeee !??Eve lubi tę wiadomość
25.12.2020 (8cs)- 8tc [*]
10.05.2021-⏸🥰 ➡️14dpo bhcg 467➡️ 18dpo bhcg 2523
19.01.2022- synek na Świecie 💙 55 cm i 3600g szczęścia -
U mnie cycki tylko ciezsze, nie urosly, lekko wrazliwe na dotyk, ale tez bez przesady
Ja swojemu wreczylam pudelko prezentowe z kokardka, a w srodku byl mini kocyk przytulanka, male skarpetki, drewniane autko i malusie body z napisem 'tatusiu mamusia powiedziala mi, ze bedziesz najlepszym tata, nie moge sie doczekac az sie spotkamy' czy jakos tak (z allegro, kupione, jak tylko sie w koncu zgodzil na dziecko), niby bylo yuhuu i w ogole, ale potem siadl, nastroj mu cos klapl i niby do teraz mi nie wierzy, ze jestem w ciazy... ciezki temat
Ja pappy chyba tez nie chce robic, wole juz od razu nifty lub sanco, bo tamto to ponoc sama statystyka i wlasnie moze zestesowac niepotrzebnie. Ale jeszcze bede gadac z chlopakiem i pomyslimy... -
Ja będę robić pappe, doradził mi to ginekolog i dal skierowanie na darmową pappe więc zamierzam skorzystać 🙂 jednak koszt nifty nie jest mały, więc zrobię jeśli coś wyjdzie źle na usg czy w pappa. Ale nie martwię się ani trochę 😀 jestem pewna ze dzidziak jest zdrowy 😊
Martyna33 lubi tę wiadomość
🙋🏽♀️ 25l.
🙋🏽 27l.
+ 🐈🐈⬛
-
Rosalie, to smutne to co piszesz... Może jest w szoku? Faceci też inaczej wszystko przeżywają. U nas od początku związku mieliśmy ustalone ile chcemy dzieci (dosłownie to była nasza trzecia randka) a jak przyszło co do czego to też uparł się wstrzymać pół roku po ślubie bo "tak się powinno". A odkąd jestem w ciąży nic tylko krzyczy że mam czegoś nie robić i najlepiej to chyba żebym tylko leżała i pachniała 🤔 ale na przykład w rozmowę o imieniu nie daje się wciągnąć
-
Rosalie wrote:U mnie cycki tylko ciezsze, nie urosly, lekko wrazliwe na dotyk, ale tez bez przesady
Ja swojemu wreczylam pudelko prezentowe z kokardka, a w srodku byl mini kocyk przytulanka, male skarpetki, drewniane autko i malusie body z napisem 'tatusiu mamusia powiedziala mi, ze bedziesz najlepszym tata, nie moge sie doczekac az sie spotkamy' czy jakos tak (z allegro, kupione, jak tylko sie w koncu zgodzil na dziecko), niby bylo yuhuu i w ogole, ale potem siadl, nastroj mu cos klapl i niby do teraz mi nie wierzy, ze jestem w ciazy... ciezki temat
Ja pappy chyba tez nie chce robic, wole juz od razu nifty lub sanco, bo tamto to ponoc sama statystyka i wlasnie moze zestesowac niepotrzebnie. Ale jeszcze bede gadac z chlopakiem i pomyslimy...
Może uwierzy jak wspólnie sie wybierzecie do ginekologa na usg 😁 mój na pierwszym usg się popłakał i powiedział, że niby wiedział ze jestem w ciąży ale dopiero usg go uświadomiło 😀
🙋🏽♀️ 25l.
🙋🏽 27l.
+ 🐈🐈⬛
-
nick nieaktualnyMartyna33 wrote:Co do pappy, ja przeczytałam u mamyginekolog ze pappa pomaga wyłapać 5% dzieci które na usg wyglądają zupełnie normalnie. W sumie pappa+ usg to 95% pewności ze dziecko zdrowe. Wiem ze były przypadki ze pappa zła a nifty dobre, ale ja wole wiedzieć i jak coś to robić nifty.
Też czytałam ten artykuł i o ile lubię artykuły mamy ginekolog, tak ten był bardzo słaby. Nie wiem, czy wynika z nieznajomości statystyki, czy jest manipulacją, ale z jakiegoś powodu dane są użyte tak, żeby nastraszyć kobietę.
Skuteczność samego usg to do 80%. Oznacza to, że 80% kobiet ma prawidlowo zrobione badanie i rodzi dzieci zgodnie z wynikiem badania: zdrowe lub chore.
Pozostałe 20% to wyniki fałszywie pozytywne, fałszywie negatywne i niejednoznaczne, a nie tak jak pisze mama ginekolog, że wszystkie 20% to usg fałszywie negatywne, czyli dzieci z prawidłowym usg, które rodzą się chore (coś tu zapomniano o pozostałych przypadkach).
Weźmy pod uwagę zespół downa jako najczęściej występującą chorobę genetyczną wykrywaną przez test pappa. Dziecko z zespołem Downa to 1:600 urodzeń. Nawet zakładając, że całe 20% to wyniki fałszywie negatywne (co jest błędne), to prawdopodobieństwo urodzenia dziecka z zespołem downa, które nie zostanie zdiagnozowane przy pierwszym badaniu prenatalnym wynosi 1/600 * 0,2 co procentowo daje zabójcze 0,03% szansy, że któraś z nas urodzi dziecko z zespołem Downa myśląc, że nosi zdrowe dziecko po badaniu usg
Nie chcę, żebyście mnie zrozumiały też źle, nie neguję całkowicie badania, wymyślili je ludzie dużo mądrzejsi ode mnie. I to badanie faktycznie będzie przydatne dla tej wąskiej grupy kobiet, która nosi chore dziecko, myśląc, że jest ono zdrowe. Pozostałe przypadki po pappa odetchną z ulgą lub będą się niepotrzebnie denerwować.
W książce, którą czytałam (tytuł: W oczekiwaniu na dziecko) jest napisane, że tylko 1 kobieta na 50 urodzi faktycznie chore dziecko mając pozytywny wynik testów prenatalnych (jakichkolwiek) oznacza to, że 49 na 50 kobiet będzie miało wynik fałszywie pozytywny i urodzi zdrowe dzieci, przeżywając wcześniej gigantyczny stres.
To ostatnie zostawiam jako spojrzenie od strony fałszywie pozytywnych, nie fałszywie negatywnych wyników badań
Oczywiście wszystkie jesteśmy dorosłe i nie chcę nikogo namawiać do zmiany decyzji. Każda z nas wie, co jest dla niej najlepsze. Chciałam tylko odnieść się do artykułuWiadomość wyedytowana przez autora: 25 czerwca 2021, 08:50
Rosalie, Manioka, Dip88 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAlis, co do piersi to moje się powiększyły jeszcze przed terminem 🐵 i takie zostały lub minimalnie jeszcze urosły i cały czas bolą. Ale to jest tak indywidualna sprawa... Prawie każda z nas ma inaczej, jak sama widzisz
Rosalie, a rozmawialiście o tym, dlaczego tak mu humor opadł? Mój np. bardzo dużo przeżywa, a sam z siebie nic nie powie, trzeba go ciągnąć za język.Alis96 lubi tę wiadomość