Marcowe Groszki
-
WIADOMOŚĆ
-
Kasikk to tak jak ja zanize wam statystyki bo jakos ten moj wykres nie wyglada na ciazowy a jeszcze ta moja szyjka raz wysoko raz nisko, jednego dnia otwarta a nastepnego juz zamknita i badz tu madry.Hashimoto, niedoczynność, PCOS, insulinooporność
13.05 Beta 4788
20.05 7t5d mamy ❤️
17.07 15 t 120g dzidziusia💙
01.08 16t5d 160g synek💙
29.08 21t3d 350g 💙
01.10. 25t4d 800g💙
23.10. 28t5d 1250g💙
13.11. 31t5d 1950g💙
Leoś
-
Agnesia wrote:Ja mam nadzieję że mój bocian już przyleciał;p cycki bolą, krzyż boli jajniki też kłują. Nie wiem czy to od choroby, urojonej ciązy, czy z okazji zagnieżdżania
Oby, oby
Oczywiście nie neguje, że u Ciebie to objawy ciąciąży ale u mnie było tak, że w czwartym cs zaczęłam mocno zwracać uwuwagę na piersi ( czy bola, czy są większe, czy skutki inaczej wyglądają itd) i nic takiego wtedy nie zazaobserwowalam i niespodziewanie w piątym cs okropnie bolały mnie piersi, zrobiły się twarde i strasznie wrażliwe, nawet wypatrzyłam nowe żyły prowadzące do skutków a okazało się, że to organizm płata mi figle i zrobił dokładnie to czego oczekiwałam miesiąc wcześniej.
Wczoraj skończyłam czytać książkę Wojna plemników. Polecam bo opisuje fakty o mężczyznach i kobietach o których kompletnie nie miałam pojęcia. Opisuje zachowania kobiet i mężczyzn w dążeniu do rozmnażania się.coś niesamowitego.[ -
nick nieaktualnyMonika.Monia wrote:Oby, oby
Oczywiście nie neguje, że u Ciebie to objawy ciąciąży ale u mnie było tak, że w czwartym cs zaczęłam mocno zwracać uwuwagę na piersi ( czy bola, czy są większe, czy skutki inaczej wyglądają itd) i nic takiego wtedy nie zazaobserwowalam i niespodziewanie w piątym cs okropnie bolały mnie piersi, zrobiły się twarde i strasznie wrażliwe, nawet wypatrzyłam nowe żyły prowadzące do skutków a okazało się, że to organizm płata mi figle i zrobił dokładnie to czego oczekiwałam miesiąc wcześniej.
Wczoraj skończyłam czytać książkę Wojna plemników. Polecam bo opisuje fakty o mężczyznach i kobietach o których kompletnie nie miałam pojęcia. Opisuje zachowania kobiet i mężczyzn w dążeniu do rozmnażania się.coś niesamowitego.
Wiem o co Ci chodzi. Ja się śmieje z moich objawów raczej, chociaż w głebi serca mam nadzieje:D Którą mój ginekolog dziś mi wymazał;p Moje objawy mągą być od odstawienia hormonów. Co prawda jestem w 2giej fazie cyklu. Okres niedługo powinien się pojawić bo w lewym jajniku rośnie sobie małe jajeczko mogę mieć w takim razie wczesną owulacje po okresie:D
-
kochane to i ja proszę o wpisanie na listę "owulacja" dziś to testować będę 10.03
w sobote mam Criotransfer i mam nadzieję że moje słoneczko z nami zostanie
kciuki odpalam za wszystkie marcowe groszki &&&&&
Fatim, Emilia77, Izoleccc lubią tę wiadomość
Styczeń2015 IMSI ET 2x 4A
> lutyKET 1x blastAA > marzecKET 2x blastAB > Czerwiec2015 IMSI II ET 2x 8AA > 9dpt beta 92,23 11dpt beta 279,3 > 4xŚnieżki > 05.02.16 34t5d Pszczółki są z Nami 
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja chociaż jestem dopiero 3 dni po ovu mam takiego czują ze się i tym razem nie udało ale oczywiście jak każda kobieta starajaca się o bobasa staram to sobie usprawiedliwiać tym ze moja psychika broni się przed kolejnym dwu trzy dniowym dołem spowodowanym okresem
zawsze zajście w ciążę wydawało się takie proste :p śmiejemy się z mężem ze żałujemy ze nie wpadliśmy przed ślubem
[ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyMonika.Monia wrote:Ja chociaż jestem dopiero 3 dni po ovu mam takiego czują ze się i tym razem nie udało ale oczywiście jak każda kobieta starajaca się o bobasa staram to sobie usprawiedliwiać tym ze moja psychika broni się przed kolejnym dwu trzy dniowym dołem spowodowanym okresem
zawsze zajście w ciążę wydawało się takie proste :p śmiejemy się z mężem ze żałujemy ze nie wpadliśmy przed ślubem
Dokładnie, my przed ślubem zabezpieczliśmy się chyba wszystkimi możliwymi sposobami,a teraz jak człowiek świadomie się stara to lipa, łatwiejsza byłaby wpadka bo jak się nie chce to jest. -
baby1991 wrote:Dokładnie, my przed ślubem zabezpieczliśmy się chyba wszystkimi możliwymi sposobami,a teraz jak człowiek świadomie się stara to lipa, łatwiejsza byłaby wpadka bo jak się nie chce to jest.
Nawet pamiętam jak robiłam test kilka lat temu z takim strachem ze jestem w ciąży ;p a teraz robię ze strachem ze nie jestem.
Ale tak jak i Wy chcieliśmy to sobie poukładać a tu się okazuje ze wszystko się udało ale bobasa nie ma, nie cierpię bezradności.
baby1991, olimama lubią tę wiadomość
[ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
