Marcowe testowanie
-
WIADOMOŚĆ
-
wszamanka wrote:Zuza ja bym na twoim miejscu podeszła do lekarza jeszcze dziś po duphaston albo luteinę, niby wynik w normie, ale nie powinien spadać. Beta ładna
Słoneczkowa, termometr koniecznie z dwoma miejscami po przecinku, dobrze żeby był wodoodporny żeby można go było spokojnie myć
Kornelka, ja zawsze szłam na ilość A nie jakość testów;) i zaopatrywalam się na allegro w takie zwykłe po złotówce, jak akurat nie miałam A koniecznie chciałam testować to w aptece są takie w niby ekologicznych opakowaniach, dużo mniej papieru jest użyte, ale jaki to nie pamiętam. W tym cyklu nie będę robić testów, pójdę raz na betę i będę wiedzieć od razu co i jak
Już jestem w poczekalni do ginekologa. Omówiłam wyniki przez telefon i mam brać do końca 3ciego trynestru duphaston 3 razy dziennie i luteinę 2 razy dziennie na wszelki wypadek. Strasznie się martwię, ale innym chyba się też to zdarza i wszystko jest potem ok... Mam nadzieję -
nick nieaktualny
-
Zuza, będzie dobrze. Ważne że gin tego nie zignorował i od razu konkretnie wkroczył z lekami. Teraz możesz już być spokojna, nie wolno Ci się stresować!
Starania od 10.2015.
Dzieciątko 20/21.06.2016, 10tc. [*]
jesień 2017 2x IUI- odwołane, słabe nasienie
kwiecień 2019- start ivf, krotki protokół
7.05 transfer blastki 4AA😢
7.08 crio blastki😢
30.08 histeroskopia-zrosty (usunięte), mięśniak, dwurożność/przegroda, stan zapalny
12.2019-histero/laparo (usunięcie przegrody)
15.09.2020 transfer, beta rosła, pusty pęcherzyk ciążowy😢
2 ❄❄ -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Zuza91 wrote:Już jestem w poczekalni do ginekologa. Omówiłam wyniki przez telefon i mam brać do końca 3ciego trynestru duphaston 3 razy dziennie i luteinę 2 razy dziennie na wszelki wypadek. Strasznie się martwię, ale innym chyba się też to zdarza i wszystko jest potem ok... Mam nadzieję
Zuza spokojnie, teraz większość kobiet początek ciąży wspomaga progesteronem, żeby nic się nie stało. To nic strasznego, nie masz się czym bać. Jakby progesteron spadł Ci do 10 to co innego, a 18 to całkiem dobry wynik. Nie martw się, bo to zamartwianie może bardziej fasolce zaszkodzić niż ten progesteron 18.14.09.2016 r. [*] Aniołek
15.10.2017 r. Maja
13.08.2019 r. Zosia -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnysloneczkowa mama wrote:No możliwe i tak. Musisz czekać na rozwój sytuacji.
Czy was dziewczyny też wysypuje na twarzy przed @? Ja mam tak dopiero drugi raz w życiu a do @ jeszcze 4 dni około