MARCOWE TESTOWANIE 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyHej Dziewczyny,
Na marcowym wątku się nie udzielałam, bo myślałam, że i tak nic z tego nie będzie mąż miał mały wypadek na wyjeździe i cóż nie bardzo mógł funkcjonować
ALe do rzeczy. W lutym w 15dc poszłam do nowego ginekologa (swoją drogą super babeczka), zrobiła wywiad zbadała mnie - pęcherzyk 25mm więc stwierdziła, że podamy zastrzyk, żeby nie przedłużać cyklu. Owulację prawdopodobnie miałam na drugi dzień tak wynikało z moich obserwacji. Mąż starał się jak mógł i jakoś hmmm serduszkowaliśmy - nawet się zaśmiałam do niego, że jak teraz by nam się udało to by było wesoło. We tamten wtorek w 28 dc zrobiłam test, dla pewności czy odstawiać luteinę i niestety negatyw więc spokojnie przetłumaczyłam sobie, że tak musiało być i czekam na okres... Ale co mnie zdziwiłoo temperatura nie zaczęła spadać, a wręcz rosła do około 37 st. Po dwóch dniach (w Dzień Kobiet) czyli w 30dc zorbiłam test i co dwie kreski - jakie było moje zaskoczenie dziękowałam Bogu i Matce Bożej! Pojechałam na betę, aby mieć 100% pewność nawet mężowi nie mówiłam o teście. Wniosek jeden nie róbcie testów przed miesiączką, bo to niepotrzebny stres i módlcie się zawierzcie się Maryji, proście o wstawiennictwo u Boga, o dar macierzyństwa. Mi modlitwa pomogła bardzo uporządkować myśli i dała mi nadzieję. Codziennie modlę się na różańcu, a potem taką modlitwą, może i wam pomoże a jestem tego pewna
Maryjo, Matko Jezusa! Pod swoim sercem nosiłaś Zbawiciela świata. Dzięki łasce Ojca naszego w niebiosach poznałaś czym jest radość i ból macierzyństwa. Znasz moje imię. Znasz moją udrękę i smutek. Z ukochanym małżonkiem nie możemy doczekać się upragnionego dzieciątka. Wierzę, że dziecko przychodzi na świat dlatego, że tego chce Bóg. Dlatego z głęboką wiarą i ufnością błagam Cię o wyproszenie u Stwórcy łaski macierzyństwa. Amen.
8.03 beta 106
10.03 beta 266
10.03 prog 23,5
Jestem taka szczęśliwa! Teraz modlę się o zdrowie i opiekę nad moją kruszynką!
Diamond92, Szimi, ignite, Multiwitamina, MałaMi90, 1000, Joanka87, patylka, pumka1990, JaKa, Tekana, Ikulinka29 lubią tę wiadomość
-
O jak miło ze mnie pamietacie dawno nie pisalam, ale podczytuje Was czasami:) jestem ciekawa co sluchac i Natali91, Karolci27, Hani?
Ja czuję się średniawo, codziennie męczą mnie mdlosci ale cale szczęście nie wymiotuję. Tak czy siak nie narzekam, jest cudownie
Dzidziolek w piątek mial 2.5 cm więc pięknie rośnie, oby tak dalej
Poszłam na l4 bo szybko zaczęłam sie bardzo źle czuć, jakies choróbsko mnie dopadlo i musialam leżeć. Ale teraz cieszę się pięknym słonkiem i czekam na wiosne!JaKa, Diamond92 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDiamond92 wrote:Witam się z rana dziękuję za trzymanie kciuków ;* za niedługo się dowiem co i jak oczywiście dam Wam znać
1000 teraz będę codzienne je obsikiwała, żeby sprawdzać czy ciemnieje, taka nawiedzona jestem ;P choć tak jak mówiłam, jakbym miała pewność, że każdy dwie kreski pokaże to każdej z Was po jednym bym wysłała
Almond ja też przeogromnie się cieszę, że się udało mam przeczucie, że po tym co ostatnio się stało, teraz będzie wszystko ok ;*
Katti chyba chodzi o Ovarin, bo on oprócz witamin i folianu zawiera mio-inozytol, który wspomaga dojrzewanie komórki jajowej, polepsza jej jakość, reguluje cykle itp
Ineczka a gdzie takie warsztaty są organizowane i czego dotyczą? Zaciekawiłaś mnie, chętnie bym na nie poszła
To Franuś będzie wysoki chłopak cieszę się, że wszystko jest ok :*
AnnaHanna89 gratulacje
MeggiGirl testujesz w moje urodziny! Mam nadzieję, że ten 28 przyniesie Ci szczęście! ;* -
Katti wrote:Dziewczyny proszę was o nazwę tego żelu który przedłuża żywotność plemników oraz tych witamin na lepszą jakość plemników pamietam ze tutaj pisałyscie o tych preparatach.
Potrzebuję nazw dla znajomej bo staraja sie dosc długo i efektów nie ma wiec powiedziałam że zapytam was o te produkty. Z góry dzięki
Na lepszą jakość plemników to FertilMan/ profertil. Tylko od razu uprzedzam, że 3miesieczna kuracja to droga impreza.
Mój eM bierze Salfazin, wit C1000, D3+K2 i kwas foliowy, do tego androwit. Można jeszcze l-Karnityne, macęKatti lubi tę wiadomość
Luty 2017 spermiogram 3 mln
Kwiecień usunięcie żylaków powrózka
10.06.2017 sonohsg -jajowody niedrożne
13.06.2017 hydrotubacja
13.11.2017 hsg jajowody drożne
-
Annahanna89 wrote:Ignite serduszkowalismy 3 dni przed owulacja wieczorem i 3 dni po rano wiec jestem zaskoczona niedziela 25 i niedziela 4 marca - ale zaskoczyło
Annahanna89 lubi tę wiadomość
ignite -
nick nieaktualnypatylka wrote:Na lepszą jakość plemników to FertilMan/ profertil. Tylko od razu uprzedzam, że 3miesieczna kuracja to droga impreza.
Mój eM bierze Salfazin, wit C1000, D3+K2 i kwas foliowy, do tego androwit. Można jeszcze l-Karnityne, macępatylka lubi tę wiadomość
-
ignite wrote:Ja w poprzednim cyklu też serduszkowałam 3 dni przed i nic,chociaż czytałam że lepiej to w dniu owulacji i po niej bo nie wiadomo kiedy dokładnie jest owulacja(na 100 % pewność daje monitoring)i jajeczko żyje tylko około 24 godzin.Dzięki za odpowiedz.U mnie dni płodne wypadają 20,21 dnia cyklu(podług poprzednich cyklów i bólu owulacyjnego).
1 cykl starań = ciąża -
Almond wrote:Tez mam taka nadzieje, ze tym razem kropek zostanie ze mna na dluugo:)! Martwie sie bo boli mnie brzuch jak na okres dosc mocno, no ale moze dlatego ze dzis termin @
A nasz kropek powstal na wakacjach, wiec luz i wolna glowa faktycznie pomaga:)
1000 jak sie czujecie??
Mnie tez brzuch bolał jak na okres, no może trochę inaczej, ale to było coś podobnego to podobno normalnie, będzie dobrze!
Ja się czuje za dobrze, na tyle dobrze, ze zaczynam się martwić czy wszystko okej W zeszłym tygodniu miałam gorsze samopoczucie przez kilka dni, poza tym jest w porzadku. Już bym chciała znów podejrzeć mojego kropka na USG, a tu jeszcze 2 tygodnie do wizyty...Szimi, JaKa lubią tę wiadomość
-
Ffilpiek wrote:Hej Dziewczyny,
Na marcowym wątku się nie udzielałam, bo myślałam, że i tak nic z tego nie będzie mąż miał mały wypadek na wyjeździe i cóż nie bardzo mógł funkcjonować
ALe do rzeczy. W lutym w 15dc poszłam do nowego ginekologa (swoją drogą super babeczka), zrobiła wywiad zbadała mnie - pęcherzyk 25mm więc stwierdziła, że podamy zastrzyk, żeby nie przedłużać cyklu. Owulację prawdopodobnie miałam na drugi dzień tak wynikało z moich obserwacji. Mąż starał się jak mógł i jakoś hmmm serduszkowaliśmy - nawet się zaśmiałam do niego, że jak teraz by nam się udało to by było wesoło. We tamten wtorek w 28 dc zrobiłam test, dla pewności czy odstawiać luteinę i niestety negatyw więc spokojnie przetłumaczyłam sobie, że tak musiało być i czekam na okres... Ale co mnie zdziwiłoo temperatura nie zaczęła spadać, a wręcz rosła do około 37 st. Po dwóch dniach (w Dzień Kobiet) czyli w 30dc zorbiłam test i co dwie kreski - jakie było moje zaskoczenie dziękowałam Bogu i Matce Bożej! Pojechałam na betę, aby mieć 100% pewność nawet mężowi nie mówiłam o teście. Wniosek jeden nie róbcie testów przed miesiączką, bo to niepotrzebny stres i módlcie się zawierzcie się Maryji, proście o wstawiennictwo u Boga, o dar macierzyństwa. Mi modlitwa pomogła bardzo uporządkować myśli i dała mi nadzieję. Codziennie modlę się na różańcu, a potem taką modlitwą, może i wam pomoże a jestem tego pewna
Maryjo, Matko Jezusa! Pod swoim sercem nosiłaś Zbawiciela świata. Dzięki łasce Ojca naszego w niebiosach poznałaś czym jest radość i ból macierzyństwa. Znasz moje imię. Znasz moją udrękę i smutek. Z ukochanym małżonkiem nie możemy doczekać się upragnionego dzieciątka. Wierzę, że dziecko przychodzi na świat dlatego, że tego chce Bóg. Dlatego z głęboką wiarą i ufnością błagam Cię o wyproszenie u Stwórcy łaski macierzyństwa. Amen.
8.03 beta 106
10.03 beta 266
10.03 prog 23,5
Jestem taka szczęśliwa! Teraz modlę się o zdrowie i opiekę nad moją kruszynką!
Gratulacje
Bez modlitwy nie wiem czy bym zniosła wszystko co za mną...Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 09:22
Ffilpiek lubi tę wiadomość
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Ale ja jestem głupia, głupia głupia!
Mam 10dpo i nie wytrzymałam bo wczoraj wieczorem znowu bolało mnie inaczej podbrzusze! Siknelam na test z all z niebieską końcówka bo takie miałam dołączone do testów owu. I co? No oczywiście ze dupa. Po co po co po co. Tylko się zdenerwowalam. Juz nigdy nie dam namówić się jakimś tam "objawom" na sikanie na testy bo dzięki nim jestem co miesiąc w ciąży. No way. Czekam na okres. I wiem że mogę już przenieść sie na kwiecień. Kropka. -
Bondzik u mnie w rezerwie leży jeden test, ale po wczorajszym wadliwym wyniku i ujemnym z krwi stwierdziłam że pierdzielę czekam na @. Mimo że czuję się jak przy pierwszych objawach w pierwszej ciąży to nie nakręcam się, dużo robi psychika, dużo robi nasz mózg. Będzie @ to zawitam do kwietniówek, ale więcej testów przed @ nie zrobię
bondzik007 lubi tę wiadomość
-
Hej dziewczyny wszystkim gratuluje 2 kreseczek ja dziś dopiero 8 dc ale zaglądam codziennie żeby zobaczyć co u Was i kto każdego kolejnego poranka obwieści dwie kreseczki miło czytać takie wieści z rana... ja czekam na swoje szczęście ... kiedyś nadejdzie... życzę wszystkim miłego dnia
usia89, Diamond92 lubią tę wiadomość
Staramy się o dzidziusia -
ignite wrote:O matko ale miałaś farta,zazdroszczę Ci.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 10:04
1 cykl starań = ciąża -
Szimi wrote:O jak miło ze mnie pamietacie dawno nie pisalam, ale podczytuje Was czasami:) jestem ciekawa co sluchac i Natali91, Karolci27, Hani?
Ja czuję się średniawo, codziennie męczą mnie mdlosci ale cale szczęście nie wymiotuję. Tak czy siak nie narzekam, jest cudownie
Dzidziolek w piątek mial 2.5 cm więc pięknie rośnie, oby tak dalej
Poszłam na l4 bo szybko zaczęłam sie bardzo źle czuć, jakies choróbsko mnie dopadlo i musialam leżeć. Ale teraz cieszę się pięknym słonkiem i czekam na wiosne!
Hej Szimi, super ze się odezwałas, cudownie czyta się takie wiadomości, cieszę się ze dzidzia nabiera rozmiarów, tak jak piszesz-oby tak dalej ile ja bym dała za takie mdłości, moge nawet wymiotować byleby dzidzia była;)
Miło mi ze o mnie pamiętasz ale u mnie właściwie bez zmian- chodze dalej na monitoring, biore bromergon, prenatal uno i ovarin, po wcześniejszym bezowulacyjny lutowym cyklu w marcu na szczescie owu była wiec się trochę uspokoiłam ale niestety 8 marca była jedna krecha, a 9 marca przyszła @... także u mnie bez zmian, maz idzie na badania nasienia w tym tygodniu i działamy dalej mając nadzieje ze w końcu i nam się uda
-
Natalia uda się na pewno trzymam mocno kciuki, zostawiam wiruski i życzę powodzenia nam się udało zafasolkowac w tym miesiącu co mąz byl na badaniach nasienia działajcie, wiosna idzie to Wam pomoże;)
Diamond92 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyHej dziewczyny. Wracam do gry. Co prawda dopiero w maju, ale przygotowuję się mocno.
Przeczytałam wszystko co mogłam o cp i wyszło mi, ze nie ma opcji, jedyny powód u mnie to zrosty. W związku z czym piję ohydne w smaku zioła, 3x dziennie i od wczoraj okładam się borowiną.
I staram się myśleć pozytywnie
w końcu wadliwego jajowodu już nie mam.
A w dodatku przezyłam na kontroli szok, bo miałam owulację z prawego jajnika. A zawsze był tylko lewy.1000, Almond, Diamond92, Magda - mbc lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Hej hej:)
Co dzien to lepsze wiadomosci: gratuluje mamusie:*
A za reszte dalej trzymam kciuki
Ffilpek podobal mi sie Twoj post uwazam ze bez modlitwy i wiary ciezko byloby pogodzic sie co miesiac niepowodzeniem
Ja modle sie do sw. Dominika i mam nadzieje ze kiedys doczekam sie i ja dwoch upragnionych kreseczek.Wiadomość wyedytowana przez autora: 13 marca 2018, 10:35
Skarpeta, Ffilpiek lubią tę wiadomość
15.08.19r. Wojciech ❤️