MARCOWE TESTOWANIE 2018
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnySung wrote:Nie rób! Nie wolno robić częściej niż co pół roku, bo to bardzo obciąża trzustke.
Jakie masz wyniki i co dostałaś?
Pewnie metformine. Ona bardzo pomaga. Jeśli masz IO to bez niej możesz nie zajść/ nie donosic. To akurat bardzo ważne.
Insulina na czczo 9,6; po 1h 43,8; po 2h 24 .
Glukoza 97, po 1h 151, po 2h 101.
W styczniu robiłam wyniki samej na czczo i było glukoza 81 a insulina 5,9.
W tedy ten wskaźnik Homa ir był okej a terax jest nie okej ale chyba nie ma tragedii. Co o tym sadzisz ?
Gin przepisał glucophage
Nie wykupie tego raczejWiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2018, 10:24
-
Hej dziewczyny podczytuje was już długo ale z racji tego że konto jest krótko ważne a nie chciałam wykupywać abonamentu to tylko codziennie wchodziłam aby zobaczyć co u was której się udało i cieszyć się z waszego szczęścia
Tak byłam zafascynowana tym jak u was że sama w tym miesiącu olalam swój okres po 6 cs sprawdzania:) i chyba dzień w którym zrobiłam test i zobaczyłam dwie kreski był najpiękniejszym dniem.
Pisze żeby wam powiedzieć że swoje trzeba wyczekac swoje trzeba pomarzyć ja 6 msc się starałam po czym wystarczyło zbic prolaktyne która miałam wysoka i w drugim miesiącu już poszło:) narazie to 5 tydzień więc początek ale wierzę że będzie dobrze wszytsko :*
Dziewczyny nie poddawajcie sie bo tylko poddanie może was załamać wierzcie w to że na pewno się uda :* trzymam za was kciukipumka1990, agniecha2101, Magda - mbc, Diamond92, usia89 lubią tę wiadomość
-
Hugolina87 według mnie metformina u Ciebie wskazana bo insulina nie wróciła do początkowej wartości ... ja mam homa na granicy tylko i dał mi endo metformax xr 500 , bo taka dawka mi nie zaszkodzi a może pomoc ciąży .
Co do owulacji teraz zbytnio nic nie wymyślisz już ;/ możesz zbadać progesteron jakiś zarys będziesz mieć . Kto to wie co się zadziało w tym cyklu , szkoda , że nie miałaś monitoringu , bo by było wiadomo jak jajka rosły itd .
Może dobrym pomysłem byłaby zmiana lekarza , pomyśl nad tym bo czasami dobrze zeby ktoś miał dla nas plan , niz z miesiąca na miesiąc myśleć jak jest
Karolcia27 na długie cukle dobry jest progesteron po owulacji , skaraca cykl . Albo stymulacja ;p
Jeśli masz blisko do Krakowa polecam dr Przybycienia , ale nie wiem zapisy do niego chyba dopiero od wakacji znowu
MeggiGirl ludzie bywają okrutni niestety ;/
Diamond92 odnośnie progesteronu ja teraz biorę proga końskie dawki zaraz po owulacji nie od pozytywnego , bo dla mnie byłoby za póxno ;/ wiele dziewczyn o tym nie wie , bo lekarze lekceważą to badane ja np. przez wysoką prolaktyne po obciążeniu, mam niewydolność ciałka żółtego i od razu włączane są u mnie duże dawki progesteronu , na szczescie dostałam dostinex i już ją zbijam a moze nawet spadła juz do dobrych wartości .
Więc masz rację rola progesteronu jest mega ważna a jak u Ciebie ? kiedy wizyta ?
dzastina2005 moze taki lab i tak badanie wychodzi , w kazdym razie ciąży nie ma ;/ przykro mi
Dominisia883 czekamy na testowanie &&& za pozytyw , ja testuję 2giego
SMag cieszę się , że znalazłaś kogoś godnego zaufania i masz plan działania byle do przodu
Balladyna sto lat dla córci i kciuki za testowanie
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Hugolina u mnie w cyklu ciazowym, jak bylam i gina 2dni po owulacji to nie byla juz plynu w zatoce, cialka zoltego tez nie znalazl ale byl postrzepiony pecherzyk co wskazywalo na kego pekniecie:-) no i 2 tyg pozniej II kreski na tescie:) proga 7dpo mialam 13! A 14 dpo mialam juz 58, wiec wszytsko jest mozliwe:-)
Dominisia trzymam kciuki za testowanie:-)
Diamong jak sie czujecie??
Smag super, ze trafilas w koncu na taka sensowna lekarke, dobry lekarz to wiecej niz polowa sukcesu i trzymam mocno kciuki za Was
ams, pumka1990 lubią tę wiadomość
7 cs o 2 dzidziusia - 12.03.2018 beta 265 14.03 beta 648 17.03 beta 1589 19.03 3587 dająca nadzieje
1cs z Lametta - cb 02.2018
2 cs z Lametta - Chyba się udało
-
nick nieaktualnyKarmelkovaa wrote:Hugolina87 według mnie metformina u Ciebie wskazana bo insulina nie wróciła do początkowej wartości ... ja mam homa na granicy tylko i dał mi endo metformax xr 500 , bo taka dawka mi nie zaszkodzi a może pomoc ciąży .
Co do owulacji teraz zbytnio nic nie wymyślisz już ;/ możesz zbadać progesteron jakiś zarys będziesz mieć . Kto to wie co się zadziało w tym cyklu , szkoda , że nie miałaś monitoringu , bo by było wiadomo jak jajka rosły itd .
Może dobrym pomysłem byłaby zmiana lekarza , pomyśl nad tym bo czasami dobrze zeby ktoś miał dla nas plan , niz z miesiąca na miesiąc myśleć jak jest
No właśnie to był nowy lekarz i moja druga wizyta u niego. A to ze nie było pęcherzyka dominującego i śladu wg gina po owu, stwierdził że cukier (zła tolerancja glukozy) powoduje że pecherzyki u mnie nie rosną ! Co się zdarzyło pierwszy raz jeśli nie było tej owulacji w tym cyklu. Koleżanka w ciąży miała cukrzycę i dieta wystarczyła wiec ja osobiście nie widzę sensu faszerowac się lekami. Prędzej pójdę do innego lekarza na konsultacje i za jakiś czas zrobię na czczo badania glukozy i insuliny. I nie słyszałam żeby poziom insuliny po dwóch godzinach miał być jak przed podaniem glukozy. Lekarz tez tego nie powiedzial.
-
Zrobiłam test rano i jedna kreska... Oczywiście mąż coś tam widzi ale aparat tego nie potrafił ująć zresztą moje oczy też nie hehe więc mąż ma zwidy pewnie. Do @ jeszcze 4-5 dni więc wiem że za wcześnie zrobiony test no i jedno w płodne więc cudów nie oczekuje . Czekam spokojnie do terminu @Kiepskie nasienie
IO
Mutacje mthfr hetero
4 lata starań
2018 IUI 😥
06.2020 IVF biochemiczna 😥
Próbujemy dalej naturalnie ♥️
Klinika Medart Poznań 🤞🍀 -
Hugolina87 wrote:No właśnie to był nowy lekarz i moja druga wizyta u niego. A to ze nie było pęcherzyka dominującego i śladu wg gina po owu, stwierdził że cukier (zła tolerancja glukozy) powoduje że pecherzyki u mnie nie rosną ! Co się zdarzyło pierwszy raz jeśli nie było tej owulacji w tym cyklu. Koleżanka w ciąży miała cukrzycę i dieta wystarczyła wiec ja osobiście nie widzę sensu faszerowac się lekami. Prędzej pójdę do innego lekarza na konsultacje i za jakiś czas zrobię na czczo badania glukozy i insuliny. I nie słyszałam żeby poziom insuliny po dwóch godzinach miał być jak przed podaniem glukozy. Lekarz tez tego nie powiedzial.
No ja ju na różnych forach się spotkałam , jak dziewczyny miały hiperinsulinemię czy IO , że w wynikach musi wrócić wartośc lub być przyblziona do wartości początkowej . Ja mam tę pierwszą , nie mam IO , lekarz kazał mi tylko umniejszyć mąki białej i słodkiego .
Poza tym brałam tez ovarin i metformax i po tym cykle mam ładniejsze i jajka też jakoś uregulował mi się cykl gdzie po poronieniach miałam strasznie dłuuugi . Ja już biorę tyle leków , że tabletka w tą czy w tą nie robi mi róznicy , już mi minęly czasy gdzie chciałam unikac tabletek ... bo wiem , że jednak coś mi pomagają
Oby jednak owulacja była i Twoje zaskoczenie z lekarzami jest różnie , cięzko trafić na konkretnego .
O tutaj pisze własnie coś w takim sensie jak napisałam ze po 2 h powinna wrócić około do wartości poczatkowych ale trzeba przyrównać z glukozą tutaj pewnie chodzi o hama ir
http://qchenne-inspiracje.pl/insulinoopornosc-diagnostyka-laboratoryjna-i-interpretacja-wynikow-badan-jakie-sygnaly-wysylane-przez-organizm-powinny-sklonic-cie-do-wykonania-krzywej-cukrowej-i-insulinowej/Wiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2018, 13:25
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
nick nieaktualnyKarmelkovaa wg norm na tej stronie moje wyniki są okej :p
Chyba najlepszym wyjściem będzie wizyta u diabetyka.
Moje cykle są regularne od półtora roku. Raz na jakiś czas trafi się cykl krótszy o dwa dni. Pęcherzyki za każdym razem rosły i pękaly same. Progesteron badany 4 razy po owu i zawsze okej. Wkurzylam się na lekarza ze po jednym badaniu stwierdził że nie rosną pęcherzyki. Ja jajnik czuje do tej pory. Być może to cykl bezowulacyjny. Zobaczymy. Zdarzyc się może. Wiedziałam że jakaś chorobę sobie wynajdą szukając przyzny niepowodzeń :p
Przed tym badaniem nie trzymałam żadnej diety wiec mogło to mieć wpływ.
Po wczoraj odechciało mi się jux tych staran bo jak tak dalej będzie to jeszcze więcej chorób wynajde. -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyDziewczyny zgadzam się q 100% ze ma wpływ. Ale biorąc pod uwagę wyniki w styczniu które miałam okej i wskaznik Homa ir był okej, a teraz jest 2,3 co może świadczyć o zaczynajacej sie IO, nie będę odrazu brać leków. Raczej dietę zastosuje. Zrobię niedługo powtórkę na czczo I w tedy zdecyduje. No chyba ze przez dwa miesiace nabawiłam się choroby.
Ja się boję leków ze jak zacznę brać to już będę brać di końca życia bo organizm się rozleniwia. -
Hej, nie wiem czy któraś z Was mnie jeszcze kojarzy od września do stycznia byłam tutaj dość aktywna i wtedy też najmocniej staraliśmy się z mężem o dziecko. Później odpuściliśmy (ze względu na zmianę mojej pracy) i wczoraj wieczorem się okazało, że bam! dzidzia jest
Szczerze mówiąc jeszcze nie bardzo to do mnie dociera i w ogóle czuję, jakby to dotyczyło kogoś innego a nie mnie. Nie mam żadnych objawów, ani mdłości, ani bardziej tkliwych piersi, ani smaków - kompletnie nic.
Więc także tego, powiem Wam to, czego sama nienawidziłam czytać, ale jak się okazuje to święta prawda - kiedy człowiek przestawia się na "nie-staranie", to wtedy się udajeHugolina87, Tekana, Katti, Evli, Magda - mbc, agniecha2101, usia89, pumka1990, Natalia91! lubią tę wiadomość
-
KitKat super , że się udało to prawda głowa dużo robi ...
A ja się ciesze jak dziecko
Pojechałam po barana przyjechałam z Mariolką < czytaj rybka welonka > śliczna taka serbrna z niebieskim o jej ileż radości mi sprawiła , w końcu coś "zywego" w tym domuWiadomość wyedytowana przez autora: 24 marca 2018, 20:50
Kitkat, agniecha2101 lubią tę wiadomość
" Ty tylko mnie poprowadź...Tobie powierzam mą drogę '
Dwa Aniołki [*] [*]
2 ciąże biochemiczne ...
Deficyt KIR , niewydolność ciałka żółtego i duzo innych
-
Karmelkovaa robi bardzo dużo, ale wiem też, że jak się chce to nie można przestawić sie na tryb nie myślenia o tym non stop
Dom bez żyjątek jest smutny u mnie istny zwierzyniec Oby Mariolka zdrowo się chowała!agniecha2101, Karmelkovaa, Ewciaa83 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualnyKitkat wrote:Hej, nie wiem czy któraś z Was mnie jeszcze kojarzy od września do stycznia byłam tutaj dość aktywna i wtedy też najmocniej staraliśmy się z mężem o dziecko. Później odpuściliśmy (ze względu na zmianę mojej pracy) i wczoraj wieczorem się okazało, że bam! dzidzia jest
Szczerze mówiąc jeszcze nie bardzo to do mnie dociera i w ogóle czuję, jakby to dotyczyło kogoś innego a nie mnie. Nie mam żadnych objawów, ani mdłości, ani bardziej tkliwych piersi, ani smaków - kompletnie nic.
Więc także tego, powiem Wam to, czego sama nienawidziłam czytać, ale jak się okazuje to święta prawda - kiedy człowiek przestawia się na "nie-staranie", to wtedy się udaje -
Hej wszystkim :-* KitKat super:-) gratulacje masz swieta rację, że jak się przestaje o tym myśleć to się udaje my w tym cyklu odpuściliśmy i przytulanko było o wiele fajniejsze, spontaniczne i na luzie i cały czas miałam ochotę także niestety nasza głowa potrafi Nas zablokować, ale fakt, ciężko czasem o tym nie myśleć...
Sung cieszę się, że tu jesteś :-* wznowilas starania czy zaglądasz do Nas po prostu?
Ineczko dziękuję, że myślami jesteś ze mną:-* kochana jesteś:-* a jak Ty się czujesz w ogóle? Gdyby to była dzidzia to byłby jakiś cud chyba,
Z jednego przytulanka w cyklu dzisiaj co prawda czuję podbrzusze całe, także zatestuje może za tydzień, bo w święta mam imieniny mamuśki i inne okazje
Dziewczyny, jutro zmiana czasu, jak mierzyć tempkę? Mierzę zwykle o 6 rano. Mam moerzyc według nowego czy starego czasu?Katti, agniecha2101 lubią tę wiadomość
4 cs - 29 marca II kreseczki
heterozygota 677CT i 1298AC oraz heterozygota w PAI - 1 4G
-
nick nieaktualnyKarolcia27 wrote:Hej wszystkim :-* KitKat super:-) gratulacje masz swieta rację, że jak się przestaje o tym myśleć to się udaje my w tym cyklu odpuściliśmy i przytulanko było o wiele fajniejsze, spontaniczne i na luzie i cały czas miałam ochotę także niestety nasza głowa potrafi Nas zablokować, ale fakt, ciężko czasem o tym nie myśleć...
Sung cieszę się, że tu jesteś :-* wznowilas starania czy zaglądasz do Nas po prostu?
Ineczko dziękuję, że myślami jesteś ze mną:-* kochana jesteś:-* a jak Ty się czujesz w ogóle? Gdyby to była dzidzia to byłby jakiś cud chyba,
Z jednego przytulanka w cyklu dzisiaj co prawda czuję podbrzusze całe, także zatestuje może za tydzień, bo w święta mam imieniny mamuśki i inne okazje
Dziewczyny, jutro zmiana czasu, jak mierzyć tempkę? Mierzę zwykle o 6 rano. Mam moerzyc według nowego czy starego czasu? -
Kitkat wrote:Hej, nie wiem czy któraś z Was mnie jeszcze kojarzy od września do stycznia byłam tutaj dość aktywna i wtedy też najmocniej staraliśmy się z mężem o dziecko. Później odpuściliśmy (ze względu na zmianę mojej pracy) i wczoraj wieczorem się okazało, że bam! dzidzia jest
Szczerze mówiąc jeszcze nie bardzo to do mnie dociera i w ogóle czuję, jakby to dotyczyło kogoś innego a nie mnie. Nie mam żadnych objawów, ani mdłości, ani bardziej tkliwych piersi, ani smaków - kompletnie nic.
Więc także tego, powiem Wam to, czego sama nienawidziłam czytać, ale jak się okazuje to święta prawda - kiedy człowiek przestawia się na "nie-staranie", to wtedy się udajeKitkat lubi tę wiadomość
💙11.06.2019
💙 05.08.2021 -
Hugolina87 wrote:Dziewczyny zgadzam się q 100% ze ma wpływ. Ale biorąc pod uwagę wyniki w styczniu które miałam okej i wskaznik Homa ir był okej, a teraz jest 2,3 co może świadczyć o zaczynajacej sie IO, nie będę odrazu brać leków. Raczej dietę zastosuje. Zrobię niedługo powtórkę na czczo I w tedy zdecyduje. No chyba ze przez dwa miesiace nabawiłam się choroby.
Ja się boję leków ze jak zacznę brać to już będę brać di końca życia bo organizm się rozleniwia.
No ja biorę glucophage i żyję, ale zrobisz jak chcesz to mój 1cs z lekiem zobaczymy co będzie - dziś 11dcHugolina87 lubi tę wiadomość
💙11.06.2019
💙 05.08.2021