🔥Marcujemy się jak kotki 🐈, w grudniu 🎄 będzie maluch słodki 👶🍭
-
WIADOMOŚĆ
-
MałaStokrotka, Natosia, Niaha, Rzeżucha, Kasia111, malutka203 lubią tę wiadomość
👩 28
badania 3dc✅AMH - 4,2✅ Kir - genotyp AA 👎PAI-1 - homo 👎, MTHFR - hetero 👎
🧔29
seminogram✅HBA 42%👎ROS✅ DFI✅InhibinaB✅
1 IVF
💉22 🫧->16 🥚-> 8🪄->ICSI->❄️❄️
19.08 FET❄️ ❄️
8 dpt ⏸
💔 ciąża bezzarodkowa
2 IVF 🔜 -
A ja myśle, ze to indywidualna sprawa jeśli ktoś czuje się na siłach to niech ma i 5 dzieci i nikomu nic do tego😉
Natosia, Niaha lubią tę wiadomość
Staramy się od października 2020
Endometrioza IV stopnia
10.04 laparoskopia endometriozy usunięcie zrostów udrożnienie jajowodów
amh 4,06
16.08 - beta 30,40 / prog 33,4
18.08 - beta 99,5 / prog 31,5
22.08 - beta 665
28.08 - jest mały 🪱
29.08 - beta 15634 -
Karola :) wrote:Incognitka???🙃🙃 sikałaś?
Po południu, zbieram siuśki- choć wkręcam sobie, że mi się już chce, ale będę twarda😜
Glupia ja zrobiłam sobie taką nadzieję 😭
Boję się strasznie tego rozczarowania 😪
Ale dziwne jest to, że kilka dni po owu przeszedł mi ból piersi, choć zawsze był do okresu . 🧐
Sutki mam wrażenie, że są opuchnięte i jestem dziwnie spokojna, gdzie zawsze przed okresem jestem tak nerwowa, że współczuje mojemu 🤣
Wczoraj cały dzień bolała mnie głowa. Co chwilę normalnie trzesłam się z zimna i bolały mnie całe plecy 😌
Dziękuję, że jesteście ❤️
Dziękuję, Bubu, że wylałaś na mnie wiadro wody i ściągnęłaś mnie na ziemię 😘18.03.2023⏸️➡️04.2023 8/9tc💔19.08.23⏸️18.12.2023 19+6tc💔
Mój Maleńki wraz z Tobą odeszła część Nas💔
Kiedyś Cię przytulę😍
Trombofilia złożona: v-leiden, PAI-1, MTHFR
👫Kariotypy prawidłowe, ryzyko 1%
25.09.24 🟢 -
Dziewczyny! Czy miewacie bóle głowy w okolicach owulacji?🙄👩🏽 +👱🏽♂️+🐈=❤️
19 cykl siania 🍍
🍼 27.03- MAMY TO!⏸️🍍
🍼 02.04- 843 🥹 prog: 12.1❗️
🍼 04.04- 2611☀️prog: 9.8❗️
🍼 05.04- pęcherzyk ciążowy🍍
🍼 12.04- piękniusi zarodek 🪺
🍼 03.05- 2cm smerfa👶🏼❤️
🍼 21.05- mały wielki człowiek🤰🏽
NIFTY: Zdrowy Chłopczyk🩵💙
🍼 28.06- obrażony Niko😂
🍼24.07-431g szczęścia🐻 📍🇵🇱
🍼12.08- wizyta 🥰
-
Natosia wrote:ech no powiem Ci szczerze,że my będziemy mówić rodzinie,że "tak wyszło".Paradoksalnie wiem,że na wieść o tym,że to było czwarte, zaplanowane dziecko zareagowaliby gorzej niż jak powiemy "tabletki anty nas zawiodły". Więc tam może też nie do końca wiadomo jak było?
Co ciekawe, moja teściowa słysząc kiedyś po drugim dziecku,że planujemy kolejne powiedziała "a po co wam to?jedno to za mało, dwójka w sam raz, trójka za dużo" a jak dowiedziała się o ciąży to tak niby pogratulowała, ale dodała "no to jednak zrobiliście po swojemu" 😂 także jakiego komentarza teraz mogę się spodziewać? 😁 no ale, jej pracownica mówiła mi w piątek " a pamiętam jak się u Was synek urodził (ten trzeci) to teściowa chodziła rozradowana, chwaliła się wszystkim i cieszyła się z dziedzica nazwiska". Ale się zdziwiłam jak to usłyszałam 🤣
-
Natosia wrote:no widzisz, ja jestem totalnie niespontaniczna, wszystko mam przemyślane i zaplanowane.Najpierw planuję, a potem idę według planu.
-
mala_osska wrote:Dziewczyny, a jak stwierdza się drożność jajowodów?
Tak sobie myślę, że ja też mam owu tylko z jednego jajnika i ciągle się stymuluje, a może mam jajowód niedrożny ?
To trzeba jakieś badania zrobić czy zabieg odrazu?
Wlewany kontrast (różny w zależności od techniki - trochę upraszczam) może przeczyścić ew. przepchać zapchany jajowod. Lekarz obserwuje pod USG albo RTG czy kontrast przeszedł.
Uwaga: jeśli na badaniu wyjdzie, że są niedrożne, nie jest koniec końców powiedziane, że faktycznie są niedrożne. Wtedy się jednak kieruje na dalszą diagnostykę- tu akurat "fachowcem" nie jestem, tzn. u mnie przy sono pianka przeszła. Znaczy, ogółem nie jestem fachowcem, wiadomo
Badanie ogółem potrafi być bolesne, ale nie jest to regułą. U mnie bolało jak przy okresie mocnym, z tą różnicą, że nie mogłam się ani inaczej ułożyć ani nic.
Jak masz konkretne pytania, to śmiało -
Incognitka wrote:Kochana, jeszcze nie 😌
Po południu, zbieram siuśki- choć wkręcam sobie, że mi się już chce, ale będę twarda😜
Glupia ja zrobiłam sobie taką nadzieję 😭
Boję się strasznie tego rozczarowania 😪
Ale dziwne jest to, że kilka dni po owu przeszedł mi ból piersi, choć zawsze był do okresu . 🧐
Sutki mam wrażenie, że są opuchnięte i jestem dziwnie spokojna, gdzie zawsze przed okresem jestem tak nerwowa, że współczuje mojemu 🤣
Wczoraj cały dzień bolała mnie głowa. Co chwilę normalnie trzesłam się z zimna i bolały mnie całe plecy 😌
Dziękuję, że jesteście ❤️
Dziękuję, Bubu, że wylałaś na mnie wiadro wody i ściągnęłaś mnie na ziemię 😘
Identyczne dolegliwości u mnie wczoraj, identyczne! Dosłownie jak bym czytała opis swojego wieczoru 🙈 A ja czekam, dziś lub jutro ma przyjść @.
✨ 2 cs
Długa przerwa w staraniach…
6 👧🏼 35 👩🏽 42 👨🏼
🐈 + 🐈⬛ -
Natosia, szkoda, że musisz kłamać, żeby rodzina mniej gadała to nie powinno nikogo obchodzić. Powinni pogratulować i tyle, a nie moralizowanie...
U mnie też się wielkiego entuzjazmu nie spodziewam. Mówiłam mamie w styczniu, że mam dylemat, bo nie wiem czy rozwijać się jeszcze naukowo i zmieniać pracę czy czekać na to dziecko, bo nam nie wychodzi. Stwierdziła, że nie rozumie po co mi się tak spieszy, młoda jestem itp. Jak powiedziałam o pierwszym to stwierdziła, że już i tak sobie życie zmarnowałam, więc chyba już i tak gorzej byc nie może 😂 Planujemy powiedzieć rodzinie w święta,
ale nie wiem kiedy powiedzieć córkom i w jaki sposób.
A propo tego fragmentu, że plemniki docieraja w minutę... Ja byłam pewna, że nam się nie uda, bo mój mąż nie potrafi dojść na górze. Zawsze jest tak, że dochodzi na dole i byłam przekonana, że to nie pójdzie w ten sposób, bo jednak dużo materiału się ulatnia przy wstawaniu, a jednak zatrybiło xd
Pierwsza córka było z "tak wyszło" i z perspektywy czasu uważam, że to dużo lepsza opcja niż przedłużające się starania.♀️30 ♂️33
2015 👧
2018 👧
PCOS, IO, BMI >30, cykle 50-60 dniowe
Starania od 05.2022
99 - 🎉 18.12
98 - 🎉 9.01
97 - 🎉 30.01
96 - 🎉 24.03 (7tc)
25 tc - wykryta cukrzyca ciążowa
5.03 ⏸️🥺
21.03 - mamy ❤️
8.05 - 64 mm szczęścia ❤️
1.06 (16+1) - synuś 💙🥺
3.07 (20+5) - 372g misia 💙
8.08 (25+6) - 1047g wiercipięty 💙
6.09 (30+0) - 1350g maluszka 💙
3.10 (33+6) - 2125g Bobcia 💙
-
Chantelle wrote:Identyczne dolegliwości u mnie wczoraj, identyczne! Dosłownie jak bym czytała opis swojego wieczoru 🙈 A ja czekam, dziś lub jutro ma przyjść @.
Trzymam za Ciebie kciuki❤️😍18.03.2023⏸️➡️04.2023 8/9tc💔19.08.23⏸️18.12.2023 19+6tc💔
Mój Maleńki wraz z Tobą odeszła część Nas💔
Kiedyś Cię przytulę😍
Trombofilia złożona: v-leiden, PAI-1, MTHFR
👫Kariotypy prawidłowe, ryzyko 1%
25.09.24 🟢 -
Paula29 wrote:Właściwie to teściowej ani nikogo innego nie powinno interesować czy dziecko było planowane, czy może "wpadliscie". Takie pytanie moim zdaniem nie powinno padać w ogóle. Wypadałoby pogratulować i tyle.
A z tym "tak wyszło" to w swoim otoczeniu mam takie 3 pary. Kobitki same z siebie mówiły że "tak wyszło" lub "planowane i wyszło za pierwszym razem". A mój chłop dostał od facetów zupełnie inne informacje 🤣 że starania trwały długo. W jednej parze dziewczyna powiedziała od razu że zaszła po zastrzyku po długich staraniach, a znów facet powiedział że poszło od razu. Także różne wersje można usłyszeć i nie bralabym tego pod uwagę.
Jeśli uda nam sie zajść w ciążę to podzielę się z moimi kumpelami ile to trwalo. Myślę że kobiety powinny to normalizować, że w ciążę nie zachodzi się ot tak. Niepotrzebna presja z tego wychodzi.
no oczywiście,że nie powinno padać i od większości osób nie padnie.
Ale moja Teściowa jest toksyczną osobą, która we wszystko się miesza. Chciałaby zarządzać naszymi finansami, jeśli przychodzą do mnie paczki i ona przypadkiem je przejmie to już pytania co to i na co. Pytania odnośnie tego gdzie wychodzę i na jak długo. Wspomnę tylko,że nie mieszkamy razem, ale razem pracujemy...
ogólnie wolę powiedzieć jej to tak od razu,żeby dała mi spokój.2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
fajne ciekawostki:)
szczerze mówiąc nigdy nie leżałam z nogami do góry:D zawsze normalnie 😂2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
Karpan45 wrote:A ja myśle, ze to indywidualna sprawa jeśli ktoś czuje się na siłach to niech ma i 5 dzieci i nikomu nic do tego😉
zwłaszcza,że to ja je wychowuję i utrzymuję2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
MałaStokrotka wrote:Powinnaś dostać od lekarza skierowanie na HSG (pod RTG) lub sonoHSG (pod USG). Od prywatnych lekarzy masz tez opcje na NFZ, pod warunkiem, że mają podpisaną umowę. Umawiasz się do szpitala/do kliniki, badanie wykonuje się w pierwszej połowie cyklu (po krwawieniu ale przed owu).
Wlewany kontrast (różny w zależności od techniki - trochę upraszczam) może przeczyścić ew. przepchać zapchany jajowod. Lekarz obserwuje pod USG albo RTG czy kontrast przeszedł.
Uwaga: jeśli na badaniu wyjdzie, że są niedrożne, nie jest koniec końców powiedziane, że faktycznie są niedrożne. Wtedy się jednak kieruje na dalszą diagnostykę- tu akurat "fachowcem" nie jestem, tzn. u mnie przy sono pianka przeszła. Znaczy, ogółem nie jestem fachowcem, wiadomo
Badanie ogółem potrafi być bolesne, ale nie jest to regułą. U mnie bolało jak przy okresie mocnym, z tą różnicą, że nie mogłam się ani inaczej ułożyć ani nic.
Jak masz konkretne pytania, to śmiało
A czy sono HSG to to samo, co HyCoSy? U mojego gin jest prywatnie taka opcja za 800 zł. A mówisz, że na NFZ też można, ale pewnie długo się czeka ?
Dziwię, się że moja gin w ogóle nie poinformowała mnie o takiej możliwości... -
.aś. wrote:Natosia, szkoda, że musisz kłamać, żeby rodzina mniej gadała to nie powinno nikogo obchodzić. Powinni pogratulować i tyle, a nie moralizowanie...
U mnie też się wielkiego entuzjazmu nie spodziewam. Mówiłam mamie w styczniu, że mam dylemat, bo nie wiem czy rozwijać się jeszcze naukowo i zmieniać pracę czy czekać na to dziecko, bo nam nie wychodzi. Stwierdziła, że nie rozumie po co mi się tak spieszy, młoda jestem itp. Jak powiedziałam o pierwszym to stwierdziła, że już i tak sobie życie zmarnowałam, więc chyba już i tak gorzej byc nie może 😂 Planujemy powiedzieć rodzinie w święta,
ale nie wiem kiedy powiedzieć córkom i w jaki sposób.
A propo tego fragmentu, że plemniki docieraja w minutę... Ja byłam pewna, że nam się nie uda, bo mój mąż nie potrafi dojść na górze. Zawsze jest tak, że dochodzi na dole i byłam przekonana, że to nie pójdzie w ten sposób, bo jednak dużo materiału się ulatnia przy wstawaniu, a jednak zatrybiło xd
Pierwsza córka było z "tak wyszło" i z perspektywy czasu uważam, że to dużo lepsza opcja niż przedłużające się starania.
Moja pierwsza córka była "planowana, ale za kilka miesięcy" bo zmieniałam pracę. Do dzisiaj nie wiem co jak i kiedy, bo to był taki dziwnie rozjechany cykl- choroba z antybiotykiem, stres przez poprzednią pracę. Totalne zaskoczenie.O drugą ciążę staraliśmy się 9 miesięcy,z cb i cp po drodze.
Ja też nie wiem jak powiedzieć dzieciakom. Na pewno musimy mieć pewność,że wszystko będzie dobrze, bo nie chcemy ich rozczarowania. Poprzednio mówiliśmy jakoś w 16 tc, już po genetycznych i to chyba całkiem spoko opcja.2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
Natosia wrote:fajne ciekawostki:)
szczerze mówiąc nigdy nie leżałam z nogami do góry:D zawsze normalnie 😂
Patenty, które gdzieś tam były zasłyszane i wydawały mi się logiczne, także w momencie kiedy już było blisko do finału robiliśmy wszystko, żeby mój facet kończył w pozycji od tylu, bo ponoć wtedy najgłębiej wpada nasienie (nie wiem ile w tym prawdy 😂). Potem przez około minutę leżeliśmy tak on na mnie i dopiero po 1-2min takiej bliskosci delikatnie wychodził i ja szybko na
Plecki i nogi na sciane 🤣🤣 zadziałało 😁😁Aleksarna, rozalaa, Niaha lubią tę wiadomość
-
Olya wrote:Ja właśnie zawsze przy staraniach miałam swoje
Patenty, które gdzieś tam były zasłyszane i wydawały mi się logiczne, także w momencie kiedy już było blisko do finału robiliśmy wszystko, żeby mój facet kończył w pozycji od tylu, bo ponoć wtedy najgłębiej wpada nasienie (nie wiem ile w tym prawdy 😂). Potem przez około minutę leżeliśmy tak on na mnie i dopiero po 1-2min takiej bliskosci delikatnie wychodził i ja szybko na
Plecki i nogi na sciane 🤣🤣 zadziałało 😁😁
no to ja słyszałam,że od tyłu to patent na syna i uskutecznialiśmy poprzednio i teraz😂2015/2016 - 2x cb, 1x cp
Nasze czwarte szczęście:)))
14.03- ⏸
15.03- beta 53,09 prog- 26,81
17.03-beta 142,46 (⬆167,9%)
20.03-beta 1024 (⬆ 168,3%)
24.03-beta 5830 (⬆ 138%)
06.04- 1 cm i jest ❤
27.04- 3,5 cm dzidziola:))
16.05- prenatalne, 6,5 cm człowieka
10.07-połówkowe,440g DZIEWCZYNKI 😍
15.09- malutka ma 1100 g:)
10.11- Marysia na świecie:)
"...czemu Ty się zła godzino, z niepotrzebnym mieszasz lękiem, jesteś a więc musisz minąć, miniesz a więc to jest piękne..."
-
Natosia wrote:no oczywiście,że nie powinno padać i od większości osób nie padnie.
Ale moja Teściowa jest toksyczną osobą, która we wszystko się miesza. Chciałaby zarządzać naszymi finansami, jeśli przychodzą do mnie paczki i ona przypadkiem je przejmie to już pytania co to i na co. Pytania odnośnie tego gdzie wychodzę i na jak długo. Wspomnę tylko,że nie mieszkamy razem, ale razem pracujemy...
ogólnie wolę powiedzieć jej to tak od razu,żeby dała mi spokój.
Dramat z taką teściową. Przypomniało mi się jak matka moje eks, niedoszła teściowa, mówiła mi jak mam być uczesana i ubrana na weselu jej chrześniaka 🤣