MARZENIE - 2021 zajść w ciążę ☺
-
WIADOMOŚĆ
-
Cześć dziewczyny.
Na początku życzę Wam wszystkim spełnienia marzenia o rodzicielstwie a tym którym się udało życzę szczesliwego rozwiązania. Moja przygoda z ovu już się zakończyła jestem mamą 2 cudownych chłopców o których starałam się z pomocą medyczną. I właśnie z tym do Was przychodzę. Zostaly mi 2 opakowania Progesteron Besins, 1 opakowanie Clostylbegytu oraz troche saszetek inofemu. Jeśli któraś z Was jest zainteresowana to chętnie ODDAM. Jestem z Chorzowa więc najlepiej ktoś kto by mógł sobie podjechać 🙂 zapraszam na priv 🙂
Powodzenia dziewczyny -
Pati_92 wrote:Hej 🙂
Ja się wspomagam Bromergonem, Duphastonem i Euthyroxem 25/50, zaczęłam leczenie w październiku 2020 r., w styczniu zrobiłam badania i okazało się, że miałam za małe dawki (bromek 0,5 tabletki x 1 dziennie, duphaston od 16 do 25 dc 1 x 1 i euthyrox 25 1 x 1) bo wyniki się w ogóle nie poprawiły 😒 Od połowy stycznia biorę większe dawki i zobaczymy co dalej 🙈
Ja również pod koniec grudnia zrobilam sobie prywatnie pakiet tarczycy i prolaktynę i od stycznia biorę bromergon i euthyrox, prolaktyna spadła mi w 3 tyg z 133 na 17 biorę pol tabl rano i pół wieczorem, euthyrox 25 i w 3 tyg spadek z 4,7 na 3,9 teraz mam dawkę 37,5 i za półtora tygodnia powtarzam badania...
Mocno liczyłam na ten cykl ale wczoraj zrobilam test i negatywny wiec czekam na @, planowo ma być w niedziele 🙄
Troche mnie to dołuje bo niby juz wszystko ok, pecherzyki pięknie rosną a ciągle się nie udaje, miałam nadzieję, że jak obniżymy ta prolaktynę to sie uda a jednak nie tak łatwo...13dpo ⏸ Beta hcg 131,20 mlu/ ml 🥰 (13.11.21)
30.11 Jest ❤
14.12 19,4mm szczęścia 🥰
07.01 Badania prenatalne- zdrowy dzidziuś ❤CRL 5,77 cm
11 01 CRL 6,25 cm 🥰
08.02 usg- wszystko dobrze z dzidziusiem 🥰
03.03 360g II prenatalne wczynka 💞
08.03 374g 💞
05.04 754g💞
10.05
13.05 III prenatalne -
Hej kochane, moze wy mi cos powiedzie i mnie troche uspokoicie. 18 marca czyli 4 dni temu dostalam @. Trwala ona 2 dni. (ZAWSZE trwa 5 dni). W 3 dzien kompletnie nic nie bylo, W 4 dzien lekkie plamienie takie brazowe/rozowe i troche czerwonej krwi ale bardzo malo. Bola mnie jajniki, az czasem Bol W noge idzie. Robilam test I wyszedl negatywny, moze za wczesnie? Ale jak bym byla W ciazy to dlaczego bym krwawila W pierwsze 2 dni? Moze jakas infekcja albo problem z hormonami? A moze wczesne poronienie? Nie wiem co myslec. Jutro rano znow zrobie test. Teraz za kazdym razem jak ide siusiu i sie podcieram to jest troszke krwi na papierze. Staramy sie od paru miesiecy. Napiszcie cos prosze was kobietki!
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lutego 2021, 21:54
-
Cześć dziewczyny
Też z chęcią do was dołączę 🙂
Staramy się z mężem już dłuższy czas o maluszka-bardzo bym chciała aby ten rok był tym w którym nam się uda 🙂
Badnia wszystko ok ale narazie bezskuteczne starania-w marcu ma.histeroskopie jak po okaże się wszystko w porządku poza polipa w endometrium który mi się pojawił po.stymulowanych cyklach to próbujemy inseminacji, bo już chyba siły nie mam dłużej czekać -
Hej ja mam jutro monitoring. Jestem ciekawa czy coś tam się podziało po laparoskopii, clo i metforminie.
od paru dni bolą mnie jajniki i w sumie mam typowe objawy owu, no może poza rozciągliwym śluzem jest wodnisty. No zobaczymy
Zrobiłam panel tarczycowy tsh 1,49 ( nie wiem czy ciut nie za mało?) ft4 w normie, ft4 o 0,3 ponad normę . anty tpo i anty tg jest w porządku. W poniedziałek wizyta u edndo-ginekologa może cos jeszcze zleci i podpowie cos.Laparoskopia- torbiel okołojajnikowa, jajowody drożne
HSG - oba drożne :-)2018
PCOS - długie cykle, problem z owłosieniem, owulacja jest!
wczesne dojrzewanie
Moje wyniki -ok
Wyniki nasienia -ok 2018, 2020
ovarin,
Stymulacja clo trzecie podejście, metformina
IVF start styczeń 2022 ❄️
21.03 - transfer ❄️😭
2 czerwca - histeroskopia-biopsja+cd138 ok
24.08- transfer ❄️😭
został nam ostatni ❄️ -
Emilianna wrote:Witajcie kobietki
Jestem nowa na grupie nadrobiłam istniejące już strony
Gratuluje brzuszka 🤗 ale i tule mocno te z was którym się nie udało trzymając kciuki za powodzenie !! ❣️
Postanowiłam dołączyć ponieważ od jakiegoś czasu myśle o kolejnej ciąży
Mam już 2 i byłam przekonana ze nigdy więcej dzieci bo jest to wygodne (ze są już samodzielne,mam więcej czasu dla siebie) ale nerwice mam bo chwilami mnie macierzyństwo przerasta heheh
Jednak co jakis czas wraca chec i nadzieja na córkę między tych moich chłopców
W każdej ciąży intuicja mnie nie zawodziła i tak jak czułam tak chciałam
Chłopców
Teraz „na starość” chyba dojrzałam do córki ,by mieć kogoś dla siebie jakby to głupio nie zabrzmiało 🙃
Ale Po perypetiach w ostatniej ciąży się obawiam (podobnie jak napisała już jedna z was) na szczęście wszystko skończyło się dobrze ....
martwie się o zdrowie dziecka o poród o to czy będę umiała
Spokojniej funkcjonować będąc w ciąży czy to dobry pomysł zwłaszcza ze jesteśmy w trakcie budowy (również tak jak jedna z was tyle ze wprowadzimy się raczej pozniej niż Ty kochana na wiosnę )
Kwestia wieku mam 34lata i to zawsze już jest jakieś ryzyko ...
Chciałabym jednak starać się tak by urodzić właśnie na wiosnę dwa razy nosiłam latem raz był dramat raz bez problemu ale cała 3 z września to już by mi rodzina dała popalić heheh ciężko finansowo ogarnąć (urodziny święta itd )
Myśle chwilami tez ze jak się nie wezmę teraz to wcale 🤣
Ale się rozpisałam
Pozdrawiam Was wszystkie ❣️
Witajcie kobietki
Daaaaawno mnie nie było ,oj długo tu nie zaglądałam
Cytując przypominam się Tym które zdążyły mnie zauważyć
Na wstępie łączę się w niepowodzeniach i smutku ale trzymam kciuki i dziele się wiarą
Jak również Gratuluję tym co weszły/wchodzą w nowy etap ...ciąży
U mnie ...Sporo się w ostatnich miesiącach wydarzyło
Niestety sporo przykrości
Kryzys małżeński na maxa, smierć Mamy ,przeprowadzka ,zmiana życia o 180*i inne poerdoły ... wiem ze inni maja gorzej ale każdy mierzy problem własna miara na mijające chwile świat mi się zawalił ...
Wstaje ,wracam na nogi ,staram się iść do przodu ....
W planach wykończenie domu,ślub kościelny i...myslimy o maluszku by kolejny raz się postarać ale może jakims cudem tym razem dziewczynki 🥳👧
Mamy cichutką nadzieje mimo ze przeczucia mam na chłopca jak i poprzednie 2 razy 😂😅
Starania chcemy zacząć w czasie wakacyjnym żeby maleństwo urodziło się wiosną 🌞🌼🌸
Nie biorę od miesiąca anty. Chce zacząć brać kwas foliowy schudnąć ze 2 kg i zobaczymy ... w sumie mam mieszane uczucia
Raz chce raz nie chce bo dzieciaki już samodzielne i dają czadu 🤯a ja nie jestem uwiązana maleństwem ...mam więcej czasu dla siebie
Ale ...No właśnie 😅😅
Jak się przekonam na 100%i się uda
Do samego porodu nie chcemy znać płci maleństwa 😁chcemy niespodzianki
Buziaki -
NadziejaUmiera wrote:Hej, Jestem 2 dni po spodziewanej miesiączce, wczoraj i dziś rano zrobiłam test.
Na jednym i drugim wyszła bardzo blada, ledwo widoczna kreska. Nie wiem co myśleć, boję się. Jestem już po stracie - 2 lata temu w 6 tyg puste jajo płodowe ( obumarcie zarodka ). Wtedy po ujrzeniu dwóch wyraźnych kresek od razu poszłam do lekarza i usg, a wtedy ciąża była niespodzianką.
Teraz, przed staraniami, powiedziałam sobie, że przy drugiej ciąży nie będę od razu biegła na wizytę i prześwietlenie. Nie wiem może świruję
Doradźcie mi proszę co w tej sytuacji ..
a jak to jest z badaniem krwi? trzeba mieć skierowanie (NFZ) czy to badanie płatne? jestem kompletnie zielona;(
Myśle ze na spokojnie możesz się wstrzymać z wizyta
A betę możesz sobie zrobić prywatnie w laboratorium nie musisz mieć skierowania
Możesz robić cyklicznie sprawdzając czy rośnie i wtedy umówić się na wizytę -
Emilianna wrote:Doszło do skutku ? Czy zostaliście tutaj ?
Ja byłam przez jakiś czas na tej grupie na fejsie, ale się nie powiększała. Nikt się nie udzielał, tylko ja i moderator nie wiem czy grupa jeszcze istnieje, a szkoda , bo tu ciężej mi ogarnąć co , kto i kiedy. -
Nowa_2021 wrote:Ja byłam przez jakiś czas na tej grupie na fejsie, ale się nie powiększała. Nikt się nie udzielał, tylko ja i moderator nie wiem czy grupa jeszcze istnieje, a szkoda , bo tu ciężej mi ogarnąć co , kto i kiedy.
Ja nie mam fb wiec tam mi nie wygodnie
A tu dostaje powiadomienia na @ ze jest wiadomość -
Nowa_2021 wrote:Dziewczyny możecie coś podpowiedzieć za nim pójdę do lekarza...z jakiego powodu (oprócz ciąży) mógł nie wystąpić okres ? Biorę leki na niedoczynność tarczycy , czy one mogły mi rozregulować jakiś inny hormon ?
Powodów może być naprawdę wiele
I rozregulowanie hormonów tez jest bardzo możliwe
Poczekaj cierpliwie na wizytę -
Ja dalej tu zagladam co jakis czas. W tym miesiacu dalam na luz i nie mysle o tym za bardzo, niby tak jest najlepiej jak chce sie zajsc W ciazy. Okres mam miec za 10 dni dopiero wiec zobaczymy. Kwas foliowy biore caly czas ale od miesiaca biore olej z wiesiolka, slyszalam ze niby jest dobry i duzo kobiet zaszlo po nim W ciazy trzymam kciuki za was wszystkie!