METODA NAPROTECHNOLOGI
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
No właśnie byłaktosik wrote:ja jestem za tym żeby pisać do starego cyklu, z opisem "B". ale dyskusja na ten temat już była
No ja bym tez tak zrobiła, pomimo tego, że to tylko jeden dzień, bo okresem tego nazwać ni emozna. Chyba zostawię i zapytam instruktorke, ale to serio pogmtwa mi szystko, bo takie dni zawsze dawałm do poprzednich cykli. ale dizękuje ktosik za odzew
-
nick nieaktualnyja tak robiłam zanim jeszcze podjęłam się leczenia metodą napro, po prostu wiedziałam że jak mam śluź lekko zabarwiony to następnego dnia dostanę @
na pewno trzeba obrać jeden system, bo jak się będzie robiło raz tak a raz tak to wtedy będzie bałagan w obserwacjach
a co do wczesnych owulacji, mam dosyć wczesne owulacje, wiem że peak nie zawsze pokrywa się z owulacja, zazwyczaj owulację mam przed peakiem, wyobrazcie sobie ze w tym cyklu peak miałam w 11dc więc kiedy musiala być owulacja? jeśli była bo jakoś jej nie czułam.. cykl będzie krótki
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2016, 16:21
-
No cykle to raczej tyle samo mieć dni będą, bo przecież czy dasz plamienia do starego czy do nowego to dni nie znikną, tylko w danym cyklu będziesz miec plamienia początkiem zaznaczone:) A co do owu, to ja mam około 11-12, 10 też, no tak bywa. nie wiem czy normalna owulacja musi być koniecznie 14 dnia cyklu.olencja wrote:a wiecie ja to juz nie wiem, bo jakby liczyc plamienia jako nowy cykl to mialabym owulacje normalnie w polowie cyklu i cykle 28 dniowe a nie owu w 10dc a cykl 25 dni:/
-
nick nieaktualnyja wcześniej miałam krótkie cykle 24-26 dni ale odkąd leczę się napro (zaraz będzie rok) to wydłużyly mi się do tych standardowych 27-30 dni
i pamiętajmy że pierwsza faza cyklu jest ruchoma, lutealna powinna być stala, ewentualnie dzień różnicy, ja np mam raz 14 raz 15, w zależności z którego jajnika
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2016, 16:28
-
Ale dzięki napro Ci się która faza wydłużyła?ktosik wrote:ja wcześniej miałam krótkie cykle 24-26 dni ale odkąd leczę się napro (zaraz będzie rok) to wydłużyly mi się do tych standardowych 27-30 dni
i pamiętajmy że pierwsza faza cyklu jest ruchoma, lutealna powinna być stala, ewentualnie dzień różnicy, ja np mam raz 14 raz 15, w zależności z którego jajnika -
nick nieaktualny
-
No ciekawe któraktosik wrote:a wlasciwie to nie wiem, bo musiałabym popatrzeć w starych wykresach, bo kiedyś lutealną wyliczałam według temperatur a teraz w napro liczę od peaku a to nie zawsze ze sobą gra Bo ktosik jakie Ty leki stosujesz? Jak napro Ci pomogło? Możesz mi przypomniec? Bo czytam watek od począktu, ale jestem na 94 stronie na razie
-
nick nieaktualnyja na ovufr pojawiłam się w lutym 2015 ale nie wiem która to strona
na początku miałam ureoplasme, wyleczyłam, potem okazało się ze mam za niski progesteron i zaczelam brac luteinę, ale estradiol tez był za niski wiec przez dwa cykle brałam zastrzyki z pregnylu w fazie popeakowej żeby podnieść poziom obu tych hormonow z tym że przez to ze nie brałam luteiny powórciły plamienia więc wróciliśmy do luteiny. po pregnylu przez dwa cykle brałam clostilbegyt na stymulację owulacji, niestety nie zaskoczyło i po clo bardzo pogorszyl się sluz, ten cykl jestem bez stymulacji, tylko luteina, a jak się nie uda to w przyszłym cyklu na poprawe owulacji będę brala aromek przez 5 dni i luteinę w fazie popeakowej. z leków oprócz tego biore wiesiolek na poprawe sluzu i inofem, ostatnio zaczelam tez brac olej z czarnuszki, i mam jeden jajnik lekko policystyczny, no i tako
i tak mi się wydaje ze mi to się raczej lutealna wydłużyła
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2016, 16:53
-
Dziewczyny no jak już tam uważacie, ale moim skromnym zdaniem, nie powinno się obierać żadnego sposobu, tylko albo robić tak jak wskaże instruktorka, albo jak już nie macie instruktorki to książka. Przecież potem na Waszych cyklach będzie pracował lekarz.
Ja też kiedyś plamienia traktowałam inaczej. Teraz ich nie mam, ale instruktorka wyraźnie mi powiedziała:
1-2 dni plamień (B lub VL) to już nowy cykl
3 i więcej to stary.
W razie badań za 1 dc obierałam po prostu krwawienie (ale tu się już powtarzam)
I jest racja w tym wszystkim, bo od tego gdzie wstawicie te plamienia zależy długość fazy lutealnej cyklu, który się właśnie kończy. A długość tej fazy akurat ma znaczenie, bo chociażby zbyt duża rozbieżność długości fazy lutealnej w różnych cyklach świadczy o nieprawidłowościach.
Wiadomość wyedytowana przez autora: 21 lipca 2016, 12:13
"Niepłodność to nie kara, uzdrowienie to nie czary"
-
Co do wcześniejszej owulacji ja w tym cyklu bije rekord bo peak miałam w 5 dc :p i w sumie chyba serio miałam owulacje bo 5 dni przed miałam usg i pęcherzyk dominujący o lekarz nie był pewny czy to torbiel czy owulacja dostałam po 2 dniach @ i od razu po był peak i strasznie bolały mnie jajniki
starania od lutego 2011
6 lekarzy żadnej konkretnej diagnozy
Czerwiec 2015 - naprotechnologia
Grudzień 2015 - laparoskopia (PCO, endo, naprawa źle zbudowanej macicy)
WALCZYMY !! -
nick nieaktualnyMacierzanka:) wrote:Dziewczyny no jak już tam uważacie, ale moim skromnym zdaniem, nie powinno się obierać żadnego sposobu, tylko albo robić tak jak wskaże instruktorka, albo jak już nie macie instruktorki to książka. Przecież potem na Waszych cyklach będzie pracował lekarz.
Ja też kiedyś plamienia traktowałam inaczej. Teraz ich nie mam, ale instruktorka wyraźnie mi powiedziała:
1-2 dni plamień (B lub VL) to już nowy cykl
3 i więcej to stary.
W razie badań za 1 dc obierałam po prostu krwawienie (ale tu się już powtarzam)
I jest racja w tym wszystkim, bo od tego gdzie wstawicie te plamienia zależy długość fazy lutealnej cyklu, który się właśnie kończy. A długość tej fazy akurat ma znaczenie, bo chociażby zbyt duża rozbieżność długości fazy lutealnej w różnych cyklach świadczy o nieprawidłowościach.
masz rację, powinno robić się według instrukcji,
ja zaznaczyłam tak jak pisałam, instruktorka widziala doktor tez i nie powiedzieli że jest źle
masz bardziej skomplikowane cykle i pewnie z tego tez względu jesteś bardziej obeznana w temacie
Wiadomość wyedytowana przez autora: 11 lutego 2016, 20:02
-
Dziewczyny pomożecie w interpretacji 2 dni temu miałam śluz 10KL wczoraj 4 a dziś 8GY czy dzisiejszy śluz jest śluzem typu peakowego czy ten 10kl to był peak ??starania od lutego 2011
6 lekarzy żadnej konkretnej diagnozy
Czerwiec 2015 - naprotechnologia
Grudzień 2015 - laparoskopia (PCO, endo, naprawa źle zbudowanej macicy)
WALCZYMY !! -
ana90 wrote:Dziewczyny pomożecie w interpretacji 2 dni temu miałam śluz 10KL wczoraj 4 a dziś 8GY czy dzisiejszy śluz jest śluzem typu peakowego czy ten 10kl to był peak ??
8GY się nie nadaje. Bo nie jest ani na 2,5 cm, ani przezroczysty, ani z lubrykacją. Więc peak 10KL.
Macierzanka:) lubi tę wiadomość
