METODA NAPROTECHNOLOGI
-
WIADOMOŚĆ
-
Mój mąż też ma problemy z lepkością i lekarka powiedziała, że ma więcej pić wody, bo to jest związane z nadmierną ilością utraty wody w organizmie( przynajmniej 2l dziennie), a gdzie mąż pracuje, bo to też zależy czy się przegrzewa, tak nam powiedziała, więc albo szybka utrata wody, albo przegrzewanie się(także jąder). Trzymam kciuki za owocną wizytę
o.n.a. lubi tę wiadomość
Jeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego.
Nasz Ślub: 16.07.2011
-
Dziewczyny czy któraś wie jak to jest z tą prolaktyną? Kiedy ją badać? W 2-5 dc? Czy w P+7?
Od 2 cykli po owulacji bolą mnie piersi, w P+7 zbadałam sobie jej poziom i okazało się ku mojemu wielkiemu zaskoczeniu że sporo podwyższona. Biorę 1,5 roku castagnusa i do tej chwili było wszystko ok. Czyżby organizm udowodnił się na niepokalanka? Tak bardzo nie chce brać bromergonu ale wychodzi na to że chyba nie będzie wyjścia... -
Asiak ja pierwszy raz badałam prolaktynę w 3dc - była w normie, kolejny raz badałam w P+7 - podwyższona, ponownie w P+7 - znowu podwyższona
tyle, że wszystko w różnych cyklach więc nie wiem czy ta co była ok w 3dc byłaby też ok w P+7...
biorę bromka, początki nie były łatwe ani przyjemne ale po jakimś miesiącu było już ok i teraz w ogóle nie odczuwam skutków brania
edit: co do estradiolu to ktoś parę stron wcześniej pisał, że powyżej 80 pg/ml jeśli dobrze pamiętamWiadomość wyedytowana przez autora: 29 kwietnia 2016, 22:21
Asiak lubi tę wiadomość
-
Dzięki Ara. Wydaje mi się że ta w 2-5 dc jest ważniejsza bo odpowiedzialna za owulacje. Na początku cyklu mam zawsze w normie, ok 9 ng/ml. Wkurza mnie ten ból piersi, muszę porozmawiać o tym z lekarzem. W sumie estriadol sporo ponad 100, progesteron ponad 20 więc wszysyko wskazuje że owu była, że za wysoka prolaktyna jej nie przyblokowala
-
Kochane mnie tak bolały piersi, że gotowa byłam zażyć jakiś przeciwbólowy, by tylko przestało, od kiedy zażywam bromergon to zapomniałam co to znaczy ból. Z tymi skutkami ubocznymi moim zdaniem to zależy od organizmu, wyobraźcie sobie, że nie miałam żadnych skutków zażyłam bromek jak cukierek i lepiej się po nim czułam, żadnych bólów, wymiotów, czy omdleń, doktor powiedział, że chyba jest stworzony dla mnie. Więc tym chciałam powiedzieć, że nie każda musi się źle czuć po bromku, ja jestem tego przykładem, a z 61 ng/ml zmniejszył mi na 7 ng/ml (prolaktynę) więc moim zdaniem warto. Powodzenia dziewczynki
Asiak lubi tę wiadomość
Jeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego.
Nasz Ślub: 16.07.2011
-
nick nieaktualnyArcheolog ja miałam 65 ng/ml i po bromergonie spadło mi do 5 i tez nie miałam skutków ubocznych. Zaczynałam stopniowo od najmniejszej do największej dawki. Teraz biorę tylko 1/4 tabletki. Także Asiak w Twoim przypadku może być jak u nas A lekarz zapewne zastosuje u Ciebie ten sam schemat czyli stopniowo będzie wprowadzał większą dawkę by organizm mógł się przyzwyczaić.
Od wczoraj biorę glucophage ( tez nie chciałam go brac) na policystyczne jajniki i tez zaczynałam od biegunki...a dzisiaj jest już okAsiak, archeolog lubią tę wiadomość
-
Ja też mam brać glucophage, tylko najpierw muszę zrobić badania krwi insulinę i glukozę i w tedy będę brała, więc witajcie w klubie. A co do dawki bromka to ja mam teraz pół tabletki, bo cała za bardzo mi zmniejszała prolaktynę. Trzymam za Was kciuki kochane
majeczka87 lubi tę wiadomość
Jeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego.
Nasz Ślub: 16.07.2011
-
nick nieaktualnyarcheolog ja nie miałam robionej insuliny i może to i niedobrze? Glukoza mam ok. Trochę boję się tego leku. Jestem maniaczką jedzenia słodyczy, a teraz mam całkowity zakaz - mam też od nich wysoki cholesterol, a jestem szczupłą dziewczyną i tez nie jem tłustych rzeczy.
Archeolog to my możemy lekami wymieniać się Trzymamy kciuki i za Ciebiearcheolog lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyDziewczyny ja mialam zawsze problemy z ta prolaktyna, ale zaden lekarz nie chcial leczyc, bo mowili, ze za malo odstaje od normy i ze to najprawdopodobniej od stresu.
Po 6 miesiacach (wiem, dlugo ale jednak!) prolaktyna z ponad 700 jednostek (mam wyniki po angielsku) spadla do 400 i teraz jest juz w normie.
Ograniczylam stres i zaczelam akupunkture i wreszcie sie udalo ja opanowac
Ale to oznacza, ze napro nie ma juz za bardzo co u nas leczyc wiec nie mam pojecia co dalej. Najgorsze, ze wyglada na to ze lekarz tez nie wie.
Pozdrawiam Was wszystkie i powodzenia zycze!archeolog lubi tę wiadomość
-
Ja też mam zakaz słodyczy, ale raz w tygodniu sobie mogę zjeść jakiegoś batonika, więc się tym za bardzo nie przejmuj, ja za to zgrubłam 10kg, więc cieszyłabym się jakbym trochę schudła. Z prolaktyną nie ma żartów i lepiej ją zbijać, lekarz mi mówił, że po 3 miesiącach dopiero widać efekty(ciąża) po bromku, więc posłusznie czekam. W razie czego to wiem do kogo zgłaszać się po leki Mocno Wam wszystkim kibicuję, dajcie trochę czasu wchłonąć tym lekom, a zobaczycie, że wszystkie będziemy w ciąży, tego Wam życzęJeżeli Bóg dopuszcza, by coś w Twoim życiu runęło, to tylko po to, by na tych ruinach zbudować coś piękniejszego.
Nasz Ślub: 16.07.2011
-
nick nieaktualnyArcheolog ja mam całkowity zakaz słodyczy bo raz, ze te leki a dwa, ze miałam albo jeszcze mam grzyba przewodu pokarmowego. A do tego alergie pokarmowe - bez pszenicy, nabiału. Zero przyjemności z jedzenia !!
A bromergon biorę... 15 miesięcy Czeka mnie kolejna laparoskopia, bo już nie wiemy dlaczego nie jestem w ciąży.
10 kg ? Zaszalałaś oj tam za chwilę Lato to szybko spadniearcheolog lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnyAsiak wrote:I jeszcze mam pytanie odnośnie estriadolu, mianowicie w jakich granicach powinien być w P+7?
ale w cyklu, w którym zaszłam akurat nie badałamAsiak, majeczka87 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
Ja tez mam podwyższona prolaktyne ale niestety bromka nie dam rady brać biorę dostinex 1:2 tabletki raz w tygodniu i tylko w pierwszej fazie cyklu ale nawet nie wiem jaka mam teraz bo dawno nie badałam
Ja tez byłam maniaczka słodyczy jadłam kilogramami i gdyby kiedys ktoś powiedział mi ze bede musiała z nich zrezygnować to bym go wyśmiała i powiedziała ze to jest nie realne Obecnie jednak od października nie jem słodyczy staram sie tez unikać produktów ktore zawierają cukier i w sumie nie jest zle nauczyłam sie piec ciasta i robić desery bez cukru i jakoś da sie przeżyć
Oczywiście mam tez nietolerancje na pszenice, mleko, jajka i drożdże wiec w styczniu tez przeszłam rewolucje żywieniowa ale jak widać czes leci a efektów brak
10 maja mamy wizyte jesteśmy pół roku po laparoskopii i 5 miesięcy na diecie i jestem ciekawa co dalej ostatnio stwierdziliśmy z mężem ze Wasilek działa szablonowo a my chyba nie do końca jesteśmy takim prostym i oczywistym przypadkiem wiem jestem ciekawa co dalejstarania od lutego 2011
6 lekarzy żadnej konkretnej diagnozy
Czerwiec 2015 - naprotechnologia
Grudzień 2015 - laparoskopia (PCO, endo, naprawa źle zbudowanej macicy)
WALCZYMY !! -
Witam się Kochane, ja jadę za niedługo do mojego lekarza pierwszy raz, ciekawa jestem co mi powie. A w tym tygodniu genetyczne - kariotypy nas czekają.
Powiedźcie mi jeszcze jak to jest z tymi plamieniami pod koniec miesiączki? W książce pisze, że niby jak jeden dzień lub dwa, to zaliczać do nowego cyklu, a jak więcej to do starego. Ale jest też zapis, że jak plamienia wynikają ze spadku progesteronu, to do starego a nie nowego. Ja jeszcze na luteinie byłam i zaczęły się plamienia, no zostawiłabym, że to stary jeszcze, ale trwały tylko dwa dni. No i wtedy jak zaliczę do starych to popeakowa ma 12 dni, a jak do nowego to 10. No i jeszcze luteine brałam jak się zaczęły - no jak na luteinie mam wejść w nowy cykl? Nie wiem - zaznaczałabym do starego, ale nie wiem, czy to źle nie będzie...
A co do wskaźnika MCS - zawsze Was instruktórki uczyły obliczać a jak tak, to na którym spotkaniu? I ile powinien wynosić? Sprawdzałam sobie ostatnio 3 cykle i mi wychodzi od 7 do 7,6 - to chyba średnio bardzo? A jak obliczyć znalazłam dzięki wpisowi Macierzanki na 132 stronie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2016, 10:57