METODA NAPROTECHNOLOGI
-
WIADOMOŚĆ
-
Asiak wrote:Vanessa jest w ciąży!!!!! Chwała Panu, prawdziwy cud!!! Kochana serdeczne gratulacje!!!!!
ewelinka2210 wrote:Vanessa gratuluję a możesz napisać w jaki sposób sobie poprawiłaś endometrium?
Jokaa wysłałam Ci zaproszenie i napiszę Ci na priv, bo znowu sie rozpiszę na kilka metrówJokaa, Asiak lubią tę wiadomość
-
Kajka81 wrote:Drogie Panie z Krakowa, czy możecie polecić mi jakąś konkretną instruktorkę napro?
-
Dawno mnie tu nie było, widzę nowe osoby.Starałam się jakoś tu nie zaglądać, aby się nie nakręcać.Ale byłam dziś u mojego naprodoktorka i po prostu przyszłam do Was po pocieszenie.Mam mega kryzys, wyć mi się chce dziś z rozpaczy.Miałam 3 cykl z Lamettą-piękny śluz jakiego dawno nie było, pęcherzyk rósł, ale dziś okazało się,że nie pękł.Niedawno sparawdzałam prolaktynę, po MTC jest przekroczona 16 krotnie-bromergon już na stałe.Mam za sobą "sesję" z Pregnylem P+3, P+6, P+9, łykam B6, Mg, calcium w mega dawkach-wszystkie mające status leku a nie suple, olejek z dzikiego oregano, szukam sobie różnych zajęć, żeby nie myśleć, zapisałam się do szkoły od września... i nic.
Boję się odpuścić,żeby czegoś nie przegapić.Mój maż jest już gotowy na adopcję, a ja czekam na przeprowadzkę do nowego domu i wtedy zobaczymy.Zaraz zwariuję w tym wszystkim!" Bóg nie wysyła nas na pole bitwy bez potrzebnego nam sprzętu" -
nick nieaktualnyEwosińska wrote:Dawno mnie tu nie było, widzę nowe osoby.Starałam się jakoś tu nie zaglądać, aby się nie nakręcać.Ale byłam dziś u mojego naprodoktorka i po prostu przyszłam do Was po pocieszenie.Mam mega kryzys, wyć mi się chce dziś z rozpaczy.Miałam 3 cykl z Lamettą-piękny śluz jakiego dawno nie było, pęcherzyk rósł, ale dziś okazało się,że nie pękł.Niedawno sparawdzałam prolaktynę, po MTC jest przekroczona 16 krotnie-bromergon już na stałe.Mam za sobą "sesję" z Pregnylem P+3, P+6, P+9, łykam B6, Mg, calcium w mega dawkach-wszystkie mające status leku a nie suple, olejek z dzikiego oregano, szukam sobie różnych zajęć, żeby nie myśleć, zapisałam się do szkoły od września... i nic.
Boję się odpuścić,żeby czegoś nie przegapić.Mój maż jest już gotowy na adopcję, a ja czekam na przeprowadzkę do nowego domu i wtedy zobaczymy.Zaraz zwariuję w tym wszystkim!
nie wiem czy to chciałaś usłyszeć ale... tulę Cię z całego serca, nie bój się, przeciwieństwem strachu jest wiara, więc wierz, wiara czyni cuda
-
Kajka81 wrote:To może zapytam inaczej: czy któraś z Was miała do czynienia z panią Izabelą Sałatą w charakterze instruktora?
A co chciałabyś o niej wiedzieć?
Myślę, że całkiem ok kobieta. My z mężem nie mamy co narzekać. -
o.n.a. wrote:Tak, my z mężem do niej chodzimy.. Kolejne spotkanie we wrześniu, bo już dłuższe przerwy mamy.
A co chciałabyś o niej wiedzieć?
Myślę, że całkiem ok kobieta. My z mężem nie mamy co narzekać.
Dziękuję za wiadomość. Na mejla odpisała mi inna pani, więc pewnie udamy się do niej, jeżeli akcja "Lato" nie wypali
-
Eva82 wrote:Robiła może któraś z Was testy na nietolerancje pokarmowe? Mam zlecone i zastanawiam się na Foodprofil. Jeśli macie jakieś doświadczenia z innymi testami to proszę o opinię
Asiak lubi tę wiadomość
-
Dzień dobry wszystkim
jestem tu nowa, choć jesli chodzi o starania to ponad 5 lat walki za nami. Wszystko, co mogli nam zaproponować lekarze leczący niepłodność tadycyjnymi metodami przeszliśmy i bez skutku. Dlatego zdecydowaliśmy się na napro, nie mamy już nic do stracenia. Kończę zapisywać 3 cykl i na 25 sierpnia mamy wyznaczoną wizytę u dr. Wasilewskiego w Białymstoku. Może coś wymyśli...
jak dotąd zrobiłam progesteron i estradiol w peak+7 i wyniki były dziwne: progesteron 4,7 a estardiol 527 (norma lab dla 2 fazy to 340), więc same widzicie.
-
ottanta a czy Tobie pękają pęcherzyki?
Eva82 ja robiłam ostatnio testy na nietolerancję metodą Volla, oprócz tych rzeczy wiadomych dla mnie (nabiał, gluten) powychodziło mi dodatkowo kilka rzeczy (jabłko, wołowina, baranina, mąka kukurydziana, orkiszowa, herbata czarna i zielona, białko jaja, soja). Za badanie płaciłam 100zł, w Poznaniu, pani wykonująca badanie mówiła, że z food detective wyniki pokrywają się w ok. 90%, cena bez porównania (sprawdzano mi pulę 200 alergenów) -
ottanta wrote:Dzień dobry wszystkim
jestem tu nowa, choć jesli chodzi o starania to ponad 5 lat walki za nami. Wszystko, co mogli nam zaproponować lekarze leczący niepłodność tadycyjnymi metodami przeszliśmy i bez skutku. Dlatego zdecydowaliśmy się na napro, nie mamy już nic do stracenia. Kończę zapisywać 3 cykl i na 25 sierpnia mamy wyznaczoną wizytę u dr. Wasilewskiego w Białymstoku. Może coś wymyśli...
jak dotąd zrobiłam progesteron i estradiol w peak+7 i wyniki były dziwne: progesteron 4,7 a estardiol 527 (norma lab dla 2 fazy to 340), więc same widzicie.
Witaj
U nas czas starań podobny. Nie pomogli inni ginekolodzy ani ivf. W kwietniu byliśmy na wizycie I u dr Wasilewskiego. Z racji że mi się jeden cykl bardzo wydłużył to na wizytę idziemy 6 września. Mam porobione także badania, które zlecił w tym z p+7. Estradiol 42 pg/ml; progesteron 0,2 ng/ml. Owu to u mnie nie było.
Póki co ja biorę castagnus i wit. D. Mąż ma wit. D i bromergon.
Ciekawa jestem co doktor powie i co zaleci.
Instruktorka póki co powiedziała, że najpewniej będzie antybiotyk, bo z karty wychodzą stany zapalne.
Także czekamy do 6 września.