X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne METODA NAPROTECHNOLOGI
Odpowiedz

METODA NAPROTECHNOLOGI

Oceń ten wątek:
  • Irma1983 Ekspertka
    Postów: 127 50

    Wysłany: 28 września 2016, 12:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwonka a gdzie będziesz robiła laparoskopię? w Białymstoku na Parkowej?

    qb3c3e5eoa3zzsun.png

    l22n8u69paqv8s1o.png
  • Irma1983 Ekspertka
    Postów: 127 50

    Wysłany: 28 września 2016, 13:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sorki, coś mi się pomyliło że też leczysz się w Białymstoku ;-)

    qb3c3e5eoa3zzsun.png

    l22n8u69paqv8s1o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2016, 17:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irma ja będę robiła na Parkowej. Czekam na @.

  • Irma1983 Ekspertka
    Postów: 127 50

    Wysłany: 28 września 2016, 17:42

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witaj w klubie ja też czekam na @ i dzwonię umawiać termin

    qb3c3e5eoa3zzsun.png

    l22n8u69paqv8s1o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2016, 17:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo :) jak miło :)
    U mnie @ za jakieś 10 dni wiec mam nadzieje, ze gdzieś do 12 października będę miała już termin. Robiłaś jakieś badania zlecone przez dr? Laparoskopię będzie wykonywał dr Tomaszewski?

  • Irma1983 Ekspertka
    Postów: 127 50

    Wysłany: 28 września 2016, 17:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak będzie robił dr Toamszewski, byłam u niego na wizycie i od razu zrobił wszystkie badania.

    qb3c3e5eoa3zzsun.png

    l22n8u69paqv8s1o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2016, 17:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irma a Ty już miałaś laparoskopię na Parkowej tak? W dniu przyjęcia robiony jest zabieg, a następnego dnia wychodzi się? Z jednej strony nie mogę się doczekać ( ja mam wadę macicy), a z drugiej boje się. To moja druga laparoskopia pierwsza była na NFZ.

  • Irma1983 Ekspertka
    Postów: 127 50

    Wysłany: 28 września 2016, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak miałam jakieś 5 lat temu, tak jak piszesz zabieg robiony jest w dniu przyjęcia a następnego dnia do domu. Rozumiem, że się boisz też strasznie to przeżywałam, teraz już mniej. Ale naprawdę będziemy "w rękach" najlepszego specjalisty.

    qb3c3e5eoa3zzsun.png

    l22n8u69paqv8s1o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2016, 18:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oj ja to jestem mało odporna na ból, ale wszystko jest do przeżycia. Najgorsze, że właśnie przechodzę mocne przeziębienie i musze się koniecznie wyleczyć. Daj znać jak będziesz znała termin, może akurat miniemy się ;)

  • Irma1983 Ekspertka
    Postów: 127 50

    Wysłany: 28 września 2016, 18:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja juz na dniach spodziewam się @, pewnie do 10 października juz będę po.
    Chociaż wszystko jeszcze zależy od wyniku wymazu kontrolnego, przy pierwszym wymazie wyszła mi bakteria, brałam antybiotyk i teraz musze sprawdzić czy wytepilam to dziadostwo.
    A Ty kochana musisz wyleczyć przeziębienie, bo do laparoskopii podobno nie można mieć nawet kataru.

    qb3c3e5eoa3zzsun.png

    l22n8u69paqv8s1o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2016, 18:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irma jakbym czytała o sobie :) Tez miałam bakterie, po antybiotyku wszystko zniknęło wiec życzę Tobie tego samego :) Dodatkowo miałam wymrażane brodawki. Koniecznie muszę iść do lekarza po leki bo nie chcę przekładac zabiegu o kolejny miesiąc.
    W takim razie jak juz będziesz po to koniecznie podziel się wrażeniami :)

  • Irma1983 Ekspertka
    Postów: 127 50

    Wysłany: 28 września 2016, 18:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    O to fajnie, jest nadzieja ze tez jestem wyleczona :-) dzisiaj robie wymaz ale wynik dopiero za tydzień.
    Oczywiście odezwę się po :-)
    Na Usg dr widział jeden policystyczny jajnik, ciekawa jestem czy coś więcej znajdzie

    qb3c3e5eoa3zzsun.png

    l22n8u69paqv8s1o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2016, 18:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A leczyłaś się wcześniej na policystyczne jajniki? Wyniki na to wskazywały? Miałaś USG 3D? Ale dr Tomaszewski czy u którego się leczysz? Chodzisz do dr Wasilewskiego? U mnie też mówił o PCO ( dr Wasilewski). A na USG 3D wyszła wada macicy. Mam nadzieje, ze histeroskopia z laparoskopia wykaże wiele nieprawidłowości które będzie można naprawić, a potem nic tylko w ciążę zachodzić :)

  • Irma1983 Ekspertka
    Postów: 127 50

    Wysłany: 28 września 2016, 19:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leczę się u dr Wasilewskiego, dr Wasilewski widzi na usg policystyczne jajniki, biorę glucofache. Podczas pierwszej laparoskopii nie potwierdziło się, jajniki były w porządku. Teraz dr Tomaszewski na usg widział ze jeden jajnik policystyczny.

    qb3c3e5eoa3zzsun.png

    l22n8u69paqv8s1o.png
  • Irma1983 Ekspertka
    Postów: 127 50

    Wysłany: 28 września 2016, 19:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jeżeli ta wada macicy jest u Ciebie główna przyczyna to jest bardzo duża szansa ze zaraz po laparo doczekasz się cudu. Czego Ci bardzo życzę :-)

    qb3c3e5eoa3zzsun.png

    l22n8u69paqv8s1o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2016, 19:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Hmm u mnie dr Wasilewski mówił o policystycznym jajnik, a dr Tomaszewski nic o tym nie wspomniał. Przed zabiegiem jeszcze będę musiała wspomnieć i tym. Tutaj na forum jest dziewczyna, która miała laparoskopię i naprawianą wadę, którą ja mam i niestety nie jest w ciąży ( chyba, że o czymś nie wiem ). Ale wiadomo każdy przypadek jest inny. Ale dziękuję mam nadzieje, ze ręce dr zdziałają cuda i uda nam się zajść w ciążę :) Ty z tego co wyczytałam to Ty masz już jedno dziecko i problem pojawił się przy drugim? Zobacz jak to jest raz Ci się udało zajść to wydawałoby się, że z drugim to tylko kwestia czasu. A czas nas goni tez mam 33 lata i tak bym chciała do tego 35 roku zajść i urodzić dziecko :)

  • Irma1983 Ekspertka
    Postów: 127 50

    Wysłany: 28 września 2016, 20:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Na pierwsze dziecko też długo czekałam. Ponad 5 lat... inni lekarze mówili że tylko in vitro... u dr Wasilewskiego ok. 1.5 roku i się udało. Z drugim ponoć miało być łatwiej, ale w październiku minie nam 2 lata jak zaczęliśmy leczenie u dr...
    Córeczka ma już 4 lata i cały czas mówi o rodzenstwie.

    qb3c3e5eoa3zzsun.png

    l22n8u69paqv8s1o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2016, 20:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A jakie leczenie wprowadził Tobie dr Wasilewski? Musiałaś stosować się do diety? Brałaś leki takie jak naltrekson, czy aromek? Stosowałas Choragon? Ja od grudnia 2014 roku jestem u dr Wasilewskiego ale czuje, ze nie ma już pomysłu na mnie. Leki które próbuje wprowadzić tez kiepsko przyswajam. Skutki uboczne są koszmarne dlatego też odstawiamy je bo nie da się funkcjonować. Może ta laparoskopia to światełko w tunelu.
    Może faktycznie u Ciebie te zrosty po cc są powodem niepowodzeń? ?

  • Irma1983 Ekspertka
    Postów: 127 50

    Wysłany: 28 września 2016, 20:49

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Leczenie w sumie to chyba standardowe, jak czytam tu na forum to dużo dziewczyn tak miało. Leki na niedoczynność tarczycy, policystyczne jajniki - glucofache, jakieś tam witaminki, oczywiście luteina bo mam nuski Progesteron, problemem było również słabe nasienie, po lekach bardzo się poprawiło.
    W szczęśliwym cyklu pierwszy raz miałam podany choragon na pęknięcie jajeczka i zaskoczyło.
    Teraz mam i naltrexon i choragon w P+3 P+6 P+9, miałam też aromek ale nie ma efektów.
    Badań na nietolerancje nie musiałam robić i diety tez nie musiałam jakiejś specjalnej , jedynie ograniczyć slodkie.
    Wiem jedno ze potrzeba cierpliwości, czasu. Kiedyś musi się udać. Ja w to wierzę

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 28 września 2016, 20:49

    qb3c3e5eoa3zzsun.png

    l22n8u69paqv8s1o.png
  • Agnieszka_A. Autorytet
    Postów: 1108 1074

    Wysłany: 28 września 2016, 21:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja jestem teraz na I cyklu z clo. Dziś 15dc. Jajniki czuję, ale testy owu są negatywne na razie. No i piersi pełniejsze i wrażliwe.

    Zobaczymy co pokaże badanie pgr i estradiolu potem.

    Ciekawa też jestem czy jak za ok 2 miesiące ponowimy badanie nasienia będzie dalsza poprawa. Na razie coś ruszyło. Pierwszy raz od kiedy mąż zrobił pierwsze badanie.
    Zobaczymy.

‹‹ 261 262 263 264 265 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

"Nie mogę zajść w drugą ciążę" - czym jest niepłodność wtórna?

Gdy wspomnienia z porodu zaczną blednąć, a pierworodny synek lub córeczka wyrosną z etapu pieluch i kaszek, pojawienie się myśli o dalszym powiększeniu rodziny najprawdopodobniej będzie tylko kwestią czasu. Niestety, nie każdej kobiecie udaje się zajść w ciążę po raz drugi. Dlaczego tak się dzieje? Czym jest niepłodność wtórna i jak sobie z nią radzić? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Leczenie IVF i preimplantacyjne badania genetyczne - nowa nadzieja dla niepłodnych par

Preimplantacyjne badania genetyczne (PGT) mogą być bardzo pomocne dla par, które od dłuższego czasu starają się o dziecko, mają za sobą nieudane transfery, czy przykre doświadczenia związane z utratą ciąży. Jakie korzyści dają badania PGT? Jak wykonanie badań PGT może zwiększać szanse na powodzenie in vitro? 

CZYTAJ WIĘCEJ