X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne METODA NAPROTECHNOLOGI
Odpowiedz

METODA NAPROTECHNOLOGI

Oceń ten wątek:
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 28 września 2016, 22:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja od ponad 2 miesięcy wszystko odstawiłam. Nie biorę żadnych tabletek. Po nowym leku luttagen miałam 15 dni krwawienia/plamienia, a cykl trwał 51 dni. Cierpliwość... Póki co jeszcze trochę jej mam :)

    Agnieszka jeżeli wyniki juz się poprawiły to za dwa miesiące będzie jeszcze lepiej :) Ja przez 6 miesięcy brałam clo ale nie pamiętam objawów. A owulację możesz mieć lada dzień skoro czujesz prace jajników :) Powodzenia w staraniach :)

  • Iwonka 87 Przyjaciółka
    Postów: 151 43

    Wysłany: 29 września 2016, 08:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irma a jakie leki przyjmował twój M bo mój też ma słabe nasienie tj. Żywotność nie możemy polepszyć wyników...ja będę miała na nfz laparo ale mój gin będzie mi ją wykonywał także jestem spokojna. Irma u mnie jest taka sama sytuacja M słabe nasienie u mnie pco=insulinoopornośc i progesteron...niby tak niewiele a nic nie wychodzi. Ostatnio trochę poszalalam ale od poniedziałku wracam do diety zero cukru + parowar.

    1 iui- 01.2014 :(
    2 iui- 02.2014 :(
    3 iui- 04.2014 :(
    10.2015r.- Naprotechnologia
  • Irma1983 Ekspertka
    Postów: 127 50

    Wysłany: 29 września 2016, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    pisałam już kiedyś, że po tych lekach po pół roku była już duża poprawa, u nas problemem była ilość i ruchliwość.
    bez recepty: androvit, zincas, selen +E, coenzym Q10
    na recepte: clostlbegyt, proviron, Ac folik

    qb3c3e5eoa3zzsun.png

    l22n8u69paqv8s1o.png
  • Agnieszka_A. Autorytet
    Postów: 1108 1074

    Wysłany: 29 września 2016, 17:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Podczas pierwszej wizyty mąż miał < 3,2 mln plemników i ruch postępowy 0.
    Dostał witaminę D, bromergon. Po 5 miesiącach z czego bromergon brał ok 2-3 miesiące jest 7,6 mln plemników i ruch 2%.
    Nadal to dużo poniżej normy ale cokolwiek się zmieniło.
    Teraz dodatkowo dostał clostylbegyt.
    Na początku grudnia powinniśmy ponowić badanie.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 30 września 2016, 18:33

  • ottanta Koleżanka
    Postów: 56 7

    Wysłany: 3 października 2016, 16:47

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to widze, ze u nas też standardzik. Aromek, gluckofache, nalterxone i luteina dopochwowo. I dieta :-)

  • Iwonka 87 Przyjaciółka
    Postów: 151 43

    Wysłany: 3 października 2016, 18:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja po wizycie u napro....trochę rozczarowana...zagubiona. Kolejne powtarzanie hormonów, laparo brak" jeszcze poczekamy" jak to oznajmiła P dr. Podwoiła mi ilość leków i znów obserwacja cyklu. Pomału już wysiadam, ciągle wydatki, hormony i ginekolog parę stówek miesięcznie i do tego znowu leki się skończyły .... Ciągle kasa, kasa, kasa i nic.... liczyłam chociaż na tę laparo, a tu ....
    Dr coś wspominała o klinowej resekcji jajnika...coś wiecie na ten temat ???

    1 iui- 01.2014 :(
    2 iui- 02.2014 :(
    3 iui- 04.2014 :(
    10.2015r.- Naprotechnologia
  • amryta Przyjaciółka
    Postów: 131 38

    Wysłany: 4 października 2016, 20:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny, jestem na diecie bezglutenowej i bezmlecznej . Ostatnio troszkę pozwoliłam sobie na mleko. Dzisiaj mam pierwsze dzień cyklu i straszne brązowe plamienia czy powodem może być mleko.

    starania od 2005r.; 6 IUI; 3 IVF
    od IX.2014 naprotechnologia
    lata lecą
  • vanessa Autorytet
    Postów: 3207 1965

    Wysłany: 5 października 2016, 12:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Iwonka 87 wrote:
    Dr coś wspominała o klinowej resekcji jajnika...coś wiecie na ten temat ???
    To jest normalna operacja z otwarciem brzucha nie tak jak przy laparo tylko małe nacięcia. A z jakiego powodu Ci to zleca???
    amryta wrote:
    Dziewczyny, jestem na diecie bezglutenowej i bezmlecznej . Ostatnio troszkę pozwoliłam sobie na mleko. Dzisiaj mam pierwsze dzień cyklu i straszne brązowe plamienia czy powodem może być mleko.
    Moim zdaniem raczej nie jest to wina mleka. Ja też miałam zazwyczaj w 1 dc brązowe plamienia a potem w kolejnych już normalna @ i lekarz mi mówił że w 1dc jeżeli trwa to 1 dzień może być. Gorzej jest jak brązowe plamienia są po @ i trwaja kilka dni. Jak zaczęłam brać luteine to @ zaczynała sie normalnie bez brązowych plamień. Ale na najblizszej wizycie wspomnij o tym lekarzowi może dokładniej Cie wypyta o co trzeba jeżeli w Twojej sytuacji jest taka potrzeba bo wiadomo każdy przypadek jest inny.

    7 lat walki o Ciebie Kruszynko...

    201701271765.png

    (*) Aniołek Madzia 7 tc luty 2020 - w moim sercu pozostaniesz na zawsze
  • ana90 Ekspertka
    Postów: 260 96

    Wysłany: 5 października 2016, 22:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny dawno się nie udzielałam ale zakończyliśmy leczenie w napro. Głównym powodem było właśnie to o czym piszecie czyli standard. Te same leki które nic nie pomagały. Brak poszukiwania przyczyn niestandardowych problemów. Mam np. duży problem z suchością pochwy dr Wasilewski przepisywał mi Mucosolvac i ACC 600 po braku konkretnych zmian kazał odstawić i temat poszedł w zapomnienie a dla nas to bardzo uciążliwy problem.
    Zresztą widziałam, że nie ma na nas pomysłów jeszcze w tym cyklu wzięłam 10 tabletek Aromka ( po 2 dziennie) i małąm 1 pęcherzyk co u mnie jest standardem bo owulację mam zawsze. Więc nie widzę sensu faszerowania się lekami które nic nie dają. Zresztą patrząc na obłożenie kliniki to zaczął się to chyba robić niezły biznes a indywidualne podejście do par zeszło na drugi plan.
    Sua tak ja miałam usuwaną wadę macicy w grudniu minie rok i niestety w ciąży nadal nie jestem chociaż lekarze byli pewni, że powinno nam się udać. Życzę Ci jednak aby w Twoim przypadku było inaczej bo dr Tomaszewski opowiadał o przypadku taki jak mój gdzie dziewczyna w drugim cyklu po laparo zaszła w ciąże .Trzymam więc kciuki ! :)

    starania od lutego 2011
    6 lekarzy żadnej konkretnej diagnozy
    Czerwiec 2015 - naprotechnologia
    Grudzień 2015 - laparoskopia (PCO, endo, naprawa źle zbudowanej macicy)
    WALCZYMY !!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2016, 11:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ana90 ostatnio rozmawiałam z koleżanką, że ta cała naprotechnologia to naturalne planowanie rodziny, a ile musimy łykac tabletek... ja czekam dalej na @ ale czuję, ze laparo przesunie się o kolejny miesiąc, ponieważ nie mogę wyleczyć przeziębienia nawet antybiotykiem.
    I co zamierzasz robić dalej? Rozumiem, ze nie odpuszczasz? Wizyta u dr Tomaszewskiego? Byłaś może w innej klinice niepłodności? Wiem, ze one nastawione są na in vitro ale może któryś z tych lekarzy może jest w stanie Wam pomóc? Tez miałam problem z suchoscia Ale pomógł mi żel conceive plus. Nie zabija plemników. Na forum możesz przeczytać opinię :)

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2016, 11:46

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irma1983 dostalas już @ ?? :)

  • Aneczka80 Ekspertka
    Postów: 168 56

    Wysłany: 6 października 2016, 13:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć Dziewczynki. Mam do oddania Bromergon 1 op., data ważności 03.2019 - w ciąży nie jest mi potrzebny, a szkoda wyrzucać... Mogę wysłać pocztą.

    Aneczka80

  • ara Autorytet
    Postów: 1345 1605

    Wysłany: 6 października 2016, 15:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aneczka chętnie przyjmę jeśli jeszcze ktoś nie zaklepał! Kończy mi się a wizyta u napro w listopadzie dopiero... Vanessa mnie ostatnio ratowała glucophagem ;)

  • ana90 Ekspertka
    Postów: 260 96

    Wysłany: 6 października 2016, 15:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Sus tak walczymy dalej idziemy teraz na wizyte do dr Tomaszewksiego my Przerobilismy juz 2 kliniki leczenia niepłodności i w każdej czuliśmy sie jak cześć dobrego biznesu gdzie mozna zarobić niezła kasę na nieszczęściu pary Zero diagnozy o konkretów po paru cyklach kierowali nas na in vitro My nigdy nie odrzucaliśmy in vitro i jeśli przez zimę nic sie nie zmieni to na wiosnę zaczynamy procedurę staramy sie juz prawie 6 lat moj maz kończy w tym roku 41 lat wiec raczej nie ma co sie łudzić i czekać na cud ale staramy sie teraz oswoić psychicznie z ta decyzja o dać naturze ostatnia szanse
    Co do suchości to ja wlasnie chciałabym zeby ktoś w końcu znalazł przyczynę tego problemu bo to nie jest normalne ze nie mozna współżyć bez żelu Ja kupowałam ten żel ale uważam ze to zwykle naciągactwo teraz kupujemy po prostu lubrykanty na bazie wody tez sa super nie uczulają, nie uszkadzają nasienia a kosztuje polowe

    starania od lutego 2011
    6 lekarzy żadnej konkretnej diagnozy
    Czerwiec 2015 - naprotechnologia
    Grudzień 2015 - laparoskopia (PCO, endo, naprawa źle zbudowanej macicy)
    WALCZYMY !!
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2016, 17:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Oooo jak któraś z Was potrzebuje glucophage to mam go na zbyciu :) niestety mam fatalne skutki uboczne po nim.

    Ana A myślisz, ze Tomaszewski nie nadciąga? Ja za dwie wizyty lacznie zapłaciłam 1090 zl... A czeka mnie jeszcze laparoskopia u Niego. I gdyby nie to, ze jest fachowcem i to, ze wzbudził moje zaufanie to więcej bym już do Niego nie wróciła. Czuję też takie zawieszenie bo nie wiem co mam dalej robić po laparoskopii na która czekam. Z jednej strony Wasilewski i nic nowego z drugiej - kto następny? Byłam w Bocianie, w Artemidzie.

    A jakie leczenie może wprowadzić dr Tomaszewski? Leki na stymulacje ( choć sama masz owulacje) i progesteron ?

  • Irma1983 Ekspertka
    Postów: 127 50

    Wysłany: 6 października 2016, 19:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak dostałam @, termin już umówiony na 12 października

    qb3c3e5eoa3zzsun.png

    l22n8u69paqv8s1o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2016, 19:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ooo to już niedługo :) który to będzie dc? A jak posiew? Wszystko ok tak? Trochę się obawiam, ze u mnie będzie przesunięte. @ powinien pojawic się za jakieś 5-6 dni a choroba nie odpuszcza. Jest lepiej ale ciągle nie tak jak powinno być.

  • Irma1983 Ekspertka
    Postów: 127 50

    Wysłany: 6 października 2016, 20:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    wymaz ujemny czyli wszystko ok. to będzie 11 dc. to jeszcze masz około 2 tygodnie, wyleczysz się :-)
    ja już stresuje się...

    qb3c3e5eoa3zzsun.png

    l22n8u69paqv8s1o.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 6 października 2016, 20:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Irma1983 boję się tylko ze po antybiotyku mogę mieć w posiewie coś nie halo. Biorę provag dla odbudowy flory. Och jak już bym chciała przeżywać ten stres co Ty :) Póki co czuję tylko obawę wyzdrowieje czy nie :) Ale tak jak napisałaś mam jeszcze 2 tygodnie :)

    Pomysl, ze za chwilę będziesz miała to za sobą :) wszystko dobrze się skończy i jeszcze do końca roku uda nam się zajść w ciążę :) albo w przeciagu pierwszych miesiecy kolejnego roku ;)

  • Aneczka80 Ekspertka
    Postów: 168 56

    Wysłany: 6 października 2016, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ara wrote:
    Aneczka chętnie przyjmę jeśli jeszcze ktoś nie zaklepał! Kończy mi się a wizyta u napro w listopadzie dopiero... Vanessa mnie ostatnio ratowała glucophagem ;)
    Ara wyslij mi adres na priv

    Aneczka80

‹‹ 262 263 264 265 266 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Wybór dawczyni komórki jajowej – o czym warto pamiętać?

Odkryj kluczowe aspekty wyboru dawczyni komórki jajowej i dowiedz się wszystkiego o procedurze in vitro z wykorzystaniem komórki jajowej dawczyni lub nasienia dawcy. Jak to dokładnie działa? Gdzie i w jaki sposób można znaleźć odpowiednią dawczynię? Rozmawiamy z lek. med. Włodzimierz Sieg z Kliniki INVICTA, który opowiedział nam również o innowacyjnym narzędziu wykorzystującym algorytm machine learning (AI) do doboru fenotypowego pomiędzy biorcami a dawcą komórek. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Warto walczyć o swoje marzenia, czyli historie starań o dziecko zakończone happy endem

O tym jak trudna i wyboista potrafi być droga do macierzyństwa, wiedzą doskonale pary, które od lat bezskutecznie starają się o dziecko. Niekończące się badania, intensywne szukanie przyczyny niepowodzeń, poddawanie się procedurom, ciągła walka, momentami bezsilność, ale też niegasnąca nadzieja... Dzisiaj swoją historią podzieliły się z nami dwie pary, których droga do wymarzonego macierzyństwa nie była łatwa. Karolina i Łukasz oraz Asia i Paweł opowiadają swoje poruszające historie zakończone happy endem! 

CZYTAJ WIĘCEJ

Zespół PCOS – czym jest i jak z nim walczyć?

PCOS to jedno z najczęstszych zaburzeń endokrynologicznych. Jak się objawa? Jakie są metody leczenia? Czy Zespół Policystycznych Jajników może utrudniać zajście w ciążę? 

CZYTAJ WIĘCEJ