METODA NAPROTECHNOLOGI
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualny
-
kaaarolynaaa wrote:No to od razu Ci powiem, że jestem z Wrocławia i nie ma tam nikogo godnego uwagi. Ja z Wrocławia jeżdzę do Gdańska.6 lat starań
🙍🏼♀️: Endometrioza II stopnia (9.03.2020 - usunięcie ognisk i 2 polipów )
kariotyp prawidłowy
PAI-1 układ homozygotyczny
MTHFR C677T hetero
MTFHR A1298C hetero
Białko S - lekko poniżej normy
Reszta badań ok
AMH - 1,83
🙎🏻♂️: kariotyp prawidłowy
Nasienie - ok
2IUI- nieudane
12.2020
-Pierwsza procedura, protokół krótki
6 pobranych, 6 zapłodnionych: do 3 dnia 6, do 5 dnia dotrwały 2 blaski 🍀🍀
-12.2020 Transfer świeżynki 😔
(Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1)
-2.03.2021 transfer 5 dniowego ❄️ 😔
(Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1, matypred 2x1, estrofem 3x1, neoparin 40 1x1, Acard 150mg)
10.2021 II Procedura
Mamy ❄️❄️❄️❄️🥰 -
nick nieaktualnyMarta123 wrote:Gdańsk trochę daleko... a jak czesto wypadają wizyty ? Chodzi mi tak mniej więcej.
-
Fuma Foch wrote:MARTA 123 w Poznaniu jest Pro Life Clinic na Wildzie.Świetna klinika polecam.Zajmują się naprotechnologią i mają naprawdę dobrych lekarzy. Ja się leczę u dr Dmochowskiego i powiem Ci,że to najlepszy lekarz jakiego spotkałam a byłam u wielu. Tylko do niego bardzo trudno się dostać.Są tam jeszcze inni ginekolodzy - naprotechnolodzy , słyszałam,że też bardzo dobrzy.Niedługo się tam wybieram też do endokrynologa. Jakbyś chciała jeszcze coś więcej wiedzieć to pisz.
Acha, ja się leczę już jakiś czas ale moja bratowa , której powiedzieli,że nie ma szans na naturalną ciążę po dwóch wizytach w tej klinice już była w ciązy.6 lat starań
🙍🏼♀️: Endometrioza II stopnia (9.03.2020 - usunięcie ognisk i 2 polipów )
kariotyp prawidłowy
PAI-1 układ homozygotyczny
MTHFR C677T hetero
MTFHR A1298C hetero
Białko S - lekko poniżej normy
Reszta badań ok
AMH - 1,83
🙎🏻♂️: kariotyp prawidłowy
Nasienie - ok
2IUI- nieudane
12.2020
-Pierwsza procedura, protokół krótki
6 pobranych, 6 zapłodnionych: do 3 dnia 6, do 5 dnia dotrwały 2 blaski 🍀🍀
-12.2020 Transfer świeżynki 😔
(Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1)
-2.03.2021 transfer 5 dniowego ❄️ 😔
(Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1, matypred 2x1, estrofem 3x1, neoparin 40 1x1, Acard 150mg)
10.2021 II Procedura
Mamy ❄️❄️❄️❄️🥰 -
nick nieaktualnyMarta123 wrote:Dziękuję bardzo za informację, dajesz mi nową nadzieje w takim razie tam się wybiorę. Lekarza wybiera się samemu? I czy poleciłabyś zrobić nam jakieś konkretne badania? Czy czekać na zalecenia ?
-
kaaarolynaaa wrote:Daleko, ale skoro blisko nikt nie umiał mi pomóc to cóż mi pozostało? Umawiasz sie na wizytę tak jak Tobie pasuje. Ja od razu dr powiedziałam skąd jestem i tak umawiamy spotkania, żeby było dobrze. Byliśmy w marcu, dostałam listę badan do wykonania, leki i za 3 mce czyli w czerwcu mam się pokazać z wynikami i po dalesze zalecenia.6 lat starań
🙍🏼♀️: Endometrioza II stopnia (9.03.2020 - usunięcie ognisk i 2 polipów )
kariotyp prawidłowy
PAI-1 układ homozygotyczny
MTHFR C677T hetero
MTFHR A1298C hetero
Białko S - lekko poniżej normy
Reszta badań ok
AMH - 1,83
🙎🏻♂️: kariotyp prawidłowy
Nasienie - ok
2IUI- nieudane
12.2020
-Pierwsza procedura, protokół krótki
6 pobranych, 6 zapłodnionych: do 3 dnia 6, do 5 dnia dotrwały 2 blaski 🍀🍀
-12.2020 Transfer świeżynki 😔
(Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1)
-2.03.2021 transfer 5 dniowego ❄️ 😔
(Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1, matypred 2x1, estrofem 3x1, neoparin 40 1x1, Acard 150mg)
10.2021 II Procedura
Mamy ❄️❄️❄️❄️🥰 -
nick nieaktualny
-
Kurczę napisałam się i mi cały długaśny post zeżarło.
Lekarza wybierasz sobie samemu. Prawidłowo to powinnaś się najpierw zapisać do instruktorki,która Cię nauczy jak się obserwować i zapisywać na karcie ale mi ominęliśmy ten etap i zapisaliśmy się od razu do doktora.Nigdy się nie czułam tak dobrze zdiagnozowana. Na przykład już na wejściu odkrył u mnie bakterię -ureaplazmę a jak się pytałam poprzedniej ginki to mówiła,że nie trzeba tego badać.Wysłał mnie też do hematologa bo chociaż hemoglobinę miałam ok to dokładniejsze badania wykazały,że nie wszystko z krwią w porządku.Wytłumaczył mi też jak rózne leki na siebie wpływają i dowiedziałam się ,że lekarstwo,które brałam od lat na coś całkiem innego może mi podnosić prolaktynę.Znalazł przyczynę a nie tylko walił bromergon.Też miałam podwyższoną prolaktynę i owu to poprzednia ginka mówiła,że jak jest owu to nic nie szkodzi a tu się okazało,że owu może i jest ale może być nie najlepszej jakości (też się leczyłam w Wolsztynie bo prawie ziomalkami jesteśmy).
Moja koleżanka się tam leczy i doktora Brody i jest zadowolona , może spróbuj do niego jak się nie uda do Dmochowskiego. Broda to podobno jest bardziej napro -gin niż Dmochowski.Już sama myślałam ,żeby się przenieść do B. ale Dmochowski mi daje takie poczucie bezpieczeństwa,że jednak u niego zostanę.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2017, 15:07
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. (Jan Paweł II)
-
Kaarolynaaa- ja w zasadzie do napro- gina chodzę a do endo się tam wybieram pierwszy raz, bo zanim się dostanę do mojego doktora to będzie lipiec.Wcześniej chodziłam do endo u siebie ale okazała się nie tak dobra jak myślałam.Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. (Jan Paweł II)
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyFuma Foch wrote:Kaarolynaaa- ja w zasadzie do napro- gina chodzę a do endo się tam wybieram pierwszy raz, bo zanim się dostanę do mojego doktora to będzie lipiec.Wcześniej chodziłam do endo u siebie ale okazała się nie tak dobra jak myślałam.
-
Kaarolynaaa- Hydroksyzyna i Doxepin , brałam juz kiedyś i teraz po poronieniu.Neurolog mi zapisał i sam był zdziwiony. Jeszcze mi mówił,ze hydroksyzyna jest bezpieczna bo to się dzieciom daje.Leczyłam się u neurologa bo miała zawroty głowy, przy okazji mi zapisał te specyfiki na nerwicę.
Moja endo uważała,że podwyższonej prolaktyny się nie leczy bo jak tarczyca jest w porządku to inne hormony też. Kazała mi odstawić bromergon i badać prolaktynę dzień po dniu bo czasem jednego dnia poziom może być podwyższony a drugiego nie. No ale jak jednego dnia mam ją 50 przy normie do 25 to chyba drugiego dnia się w normie nie znajdzie.Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2017, 15:45
Niech nasza droga będzie wspólna. Niech nasza modlitwa będzie pokorna. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszystkiego, co się tej nadziei może sprzeciwiać. (Jan Paweł II)
-
nick nieaktualnyFuma u mnie znowu Dopegyt - lek na nadciśnienie podnosił prolaktynę.
Hydroksyzynę też swego czasu brałam... W ogóle powiem Ci, że przez 10 lat brałam Pramolan, a po włączeniu Euthyroxu bez problemu go odsatwiłam. Wcześniej jak chciałam odsatwić to po ścianie chodziłam takie miałam jazdy. A teraz od marca nie biorę i jestem z siebie dumna!Wiadomość wyedytowana przez autora: 3 maja 2017, 15:34
-
nick nieaktualny
-
Fuma Foch wrote:Kurczę napisałam się i mi cały długaśny post zeżarło.
Lekarza wybierasz sobie samemu. Prawidłowo to powinnaś się najpierw zapisać do instruktorki,która Cię nauczy jak się obserwować i zapisywać na karcie ale mi ominęliśmy ten etap i zapisaliśmy się od razu do doktora.Nigdy się nie czułam tak dobrze zdiagnozowana. Na przykład już na wejściu odkrył u mnie bakterię -ureaplazmę a jak się pytałam poprzedniej ginki to mówiła,że nie trzeba tego badać.Wysłał mnie też do hematologa bo chociaż hemoglobinę miałam ok to dokładniejsze badania wykazały,że nie wszystko z krwią w porządku.Wytłumaczył mi też jak rózne leki na siebie wpływają i dowiedziałam się ,że lekarstwo,które brałam od lat na coś całkiem innego może mi podnosić prolaktynę.Znalazł przyczynę a nie tylko walił bromergon.Też miałam podwyższoną prolaktynę i owu to poprzednia ginka mówiła,że jak jest owu to nic nie szkodzi a tu się okazało,że owu może i jest ale może być nie najlepszej jakości (też się leczyłam w Wolsztynie bo prawie ziomalkami jesteśmy).
Moja koleżanka się tam leczy i doktora Brody i jest zadowolona , może spróbuj do niego jak się nie uda do Dmochowskiego. Broda to podobno jest bardziej napro -gin niż Dmochowski.Już sama myślałam ,żeby się przenieść do B. ale Dmochowski mi daje takie poczucie bezpieczeństwa,że jednak u niego zostanę.6 lat starań
🙍🏼♀️: Endometrioza II stopnia (9.03.2020 - usunięcie ognisk i 2 polipów )
kariotyp prawidłowy
PAI-1 układ homozygotyczny
MTHFR C677T hetero
MTFHR A1298C hetero
Białko S - lekko poniżej normy
Reszta badań ok
AMH - 1,83
🙎🏻♂️: kariotyp prawidłowy
Nasienie - ok
2IUI- nieudane
12.2020
-Pierwsza procedura, protokół krótki
6 pobranych, 6 zapłodnionych: do 3 dnia 6, do 5 dnia dotrwały 2 blaski 🍀🍀
-12.2020 Transfer świeżynki 😔
(Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1)
-2.03.2021 transfer 5 dniowego ❄️ 😔
(Prolutex 1x1, progesteron 200mg 3x1, matypred 2x1, estrofem 3x1, neoparin 40 1x1, Acard 150mg)
10.2021 II Procedura
Mamy ❄️❄️❄️❄️🥰 -
kaaarolynaaa wrote:A to moja edno też uważała, że wysokie tsh jest spoko, a od edno-napro mam leki przy TSH 2,66.
Kaaarolynaaa, ja mam pytanie odnosnie badania na IO. Moj lekarz rodzinny moze zrobic tylko glukoze, ale nie insuline. Chce to zrobic na wlasna reke w laboratorium, ale nie wiem, ile oni musza razy pobrac probki krwi? Chce zeby to dobrze zrobili. Jakas lekarka, ale nie wiem jaka, mowila, ze wystarczy jedna...
Dzieki za odpowiedz.25.02.2023 synek
20.08.2020 córka -
kinga1185 wrote:Kaaarolynaaa, ja mam pytanie odnosnie badania na IO. Moj lekarz rodzinny moze zrobic tylko glukoze, ale nie insuline. Chce to zrobic na wlasna reke w laboratorium, ale nie wiem, ile oni musza razy pobrac probki krwi? Chce zeby to dobrze zrobili. Jakas lekarka, ale nie wiem jaka, mowila, ze wystarczy jedna...
Dzieki za odpowiedz.
kinga krzywej insulinowej nie zrobisz na własną rękę, musisz mieć skierowanie (nawet jak odpłatnie robisz)
próbki pobiera się równolegle jak na glukozę - na czczo, po 1h od podania glukozy i po 2h od podania glukozy, czyli łącznie 3 (czasem pobierają dwie, ale wtedy nie można mówić o krzywej glukozowej i insulinowej)
Marta123 wrote:Witajcie, czy któraś z Was leczy się w klinice ProLife w Poznaniu? Staramy się z mężem o dziecko już 2 lata i coraz częściej zaczynam myśleć o naprotechnologii. Mój lekarz po tym cyklu chce mi zrobić 2 miesięczną przerwę, żebyśmy odpoczeli od tego wszystkiego. Jeżeli to nic nie da to kolejnym krokiem ma być inseminacja, ale nie jestem do tego przekonana.Lekarz twierdzi że jesteśmy zdrowi - miałam robione badania w szpitalu (wyszedł tylko problem z prolaktyna ale mimo tego miałam potwierdzone owulacje podczas "normalnego" cyklu) teraz wynik jest ok. Jajowody mam drożne, maż ma dobre wyniki. Coś musi być nie tak ... Myślicie że inseminacja ma sens jeżeli nie wiadomo co nam dolega?
my leczyliśmy się w ProLife - najpierw uczyliśmy się metody u instruktora (M. Szymaniak), potem trafiłam do dr L. Grześkowiak, która już tam nie leczy, ale ma swój gabinet na Starołęce, w międzyczasie leczyłam się u dr P. Gratkowskiego, który nie wiem czy jeszcze w ProLife jest, bo ja już do niego jeździłam do Gorzowa.
Polecam Ci go, doktor nie zwleka z laparoskopią (bierze do siebie na oddział w gorzowskim szpitalu), jedyny minus, to że poza szpitalem nie ma kontraktu z NFZ, więc wszystkie recepty i badania są pełnopłatne...Wiadomość wyedytowana przez autora: 4 maja 2017, 14:23
-
nick nieaktualnyara wrote:kinga krzywej insulinowej nie zrobisz na własną rękę, musisz mieć skierowanie (nawet jak odpłatnie robisz)
próbki pobiera się równolegle jak na glukozę - na czczo, po 1h od podania glukozy i po 2h od podania glukozy, czyli łącznie 3 (czasem pobierają dwie, ale wtedy nie można mówić o krzywej glukozowej i insulinowej) -
nick nieaktualnykinga1185 wrote:Kaaarolynaaa, ja mam pytanie odnosnie badania na IO. Moj lekarz rodzinny moze zrobic tylko glukoze, ale nie insuline. Chce to zrobic na wlasna reke w laboratorium, ale nie wiem, ile oni musza razy pobrac probki krwi? Chce zeby to dobrze zrobili. Jakas lekarka, ale nie wiem jaka, mowila, ze wystarczy jedna...
Dzieki za odpowiedz. -
kaaarolynaaa wrote:A to ciekawe jakim cudem ja zrobiłam na własną rękę, zupełnie prywatnie bez skierowania?
hmm ciekawe, w diagnostyce nawet kartkę mają wywieszoną, że te krzywe robią tylko na skierowanie (tym się sugerowałam)
może Kinga zadzwoń sobie do labu zanim pójdziesz czy zrobisz to bez skierowania