X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne METODA NAPROTECHNOLOGI
Odpowiedz

METODA NAPROTECHNOLOGI

Oceń ten wątek:
  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 17 maja 2018, 22:38

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melisandra wrote:
    Aishha, zaskoczyłaś mnie tymi temperaturami! Ja po dwóch miesiącach CrMS zakończyłam mierzenie, bo poczułam się bardzo pewna siebie! Przez te dwa miesiące bardzo ładnie zgadzały mi się oba czynniki. Chyba zacznę znowu mierzyć, żeby to dokładnie sprawdzić... Mam tak, jak Ty - -biorę luteinę.

    No niestety. Miałam taki cykl, że dzień peak niby były i +3 miałam wziąć lutke ale wstrzymała mnie ta niska temp. pomimo że śluzu już nie było. I pojawił się na chwilę znowu, temp wzrosła i dopiero pojawiła się owu. Lekarz popiera mierzenie, każda obserwacja siebie jest dla nas na plus.

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • melba Autorytet
    Postów: 600 213

    Wysłany: 18 maja 2018, 00:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to ja Wam powiem jak u mnie w tym cyklu... 4 dni temu rozciągliwy, acz mętny śluz, 3 dni temu książkowe ‚białko jaja kurzego’ :D, 2 dni temu też jeszcze trochę, ale jakieś resztki (nie wiem co się w ogóle stało, ale mój organizm się ogarnął, bo drugi cykl mam piękny śluz), ale tempka dziś nadal nisko, akurat miałam usg, a tam sobie jeszcze bytuje niepęknięty pęcherzyk 15x16mm (wg dr pęknie za 48h). No i bądź tu, człowieku, mądry.

    preg.png

    XII 2015 początek naprostarań
    XI 2022 FET 12 dpt 1313, 24dpt♥️
  • Melisandra Ekspertka
    Postów: 159 107

    Wysłany: 19 maja 2018, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w tym cyklu mam bardzo słabe śluzy... Bardzo przeciągają mi się w czasie i kłucie jajnika tak samo... W środę idę do mojej napro, jestem ciekawa co mi powie... Pisałam też na facebooku z dr Andrzejem Banachem. Zapytałam jak to jest z tą chromatyną. Odpowiedział mi, że jeśli jesteśmy odpowiednio diagnozowani to mamy duże szanse. Cóż, nadzieja ostatnia umiera. Jestem od tygodnia na diecie wraz z mężem na diecie bez glutenu, nabiału i jaj. Wszystko ok, bardzo smacznie, ale piekielnie DROGO! Dziś znowu załamaliśmy się rachunkiem przy kasie... a wakacje za pasem.

    Schmetterling lubi tę wiadomość

    cb7wugpjl2nxjus5.png
    Tymuś (*) - 26 stycznia 2017, 10 tc
    Bliźniaki (*) - 30 sierpnia 2017, 11 tc
    Ciąża biochemiczna - wrzesień 2019
    Talita(*) - 31 października 2019, 9 tc
    Maluch(*) - 20 lipca 2021, 6 tc
    Zdrowy Synek Ur. 8 sierpnia 2022
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 20 maja 2018, 12:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny :) Dawno mnie tu nie było :)

    Mam do Was pytanie - czy przyjmujecie może vit b6 i chela mag b6?
    Chodzi mi o to, że te witaminy przyjmuję się cały cykl czy tylko w pierwszej fazie?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 20 maja 2018, 12:41

  • melba Autorytet
    Postów: 600 213

    Wysłany: 20 maja 2018, 14:05

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja przyjmuję samo b6 (tzn. nie tylko b6, ale inne też inne z grupy b, przy czym osobne tabletki), przez cały cykl. Po sprawdzeniu homocysteiny już co któryś dzień. Ale może dopytaj lekarza.

    Schmetterling, kaaarolynaaa lubią tę wiadomość

    preg.png

    XII 2015 początek naprostarań
    XI 2022 FET 12 dpt 1313, 24dpt♥️
  • Melisandra Ekspertka
    Postów: 159 107

    Wysłany: 20 maja 2018, 22:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Biorę magne b6 przez cały cykl

    Schmetterling, kaaarolynaaa lubią tę wiadomość

    cb7wugpjl2nxjus5.png
    Tymuś (*) - 26 stycznia 2017, 10 tc
    Bliźniaki (*) - 30 sierpnia 2017, 11 tc
    Ciąża biochemiczna - wrzesień 2019
    Talita(*) - 31 października 2019, 9 tc
    Maluch(*) - 20 lipca 2021, 6 tc
    Zdrowy Synek Ur. 8 sierpnia 2022
  • Menems Nowa
    Postów: 2 0

    Wysłany: 22 maja 2018, 09:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melisandra wrote:
    Dziewczyny! To moja pierwsza wizyta w tym wątku, znalazłam u Was wspólne problemy i widzę, że niektóre z Was są już na wyższym poziomie zaawansowania :). Jestem po dwóch stratach - Tymek w 9 tygodniu i bliźniaki(dwa puste jaja płodowe). Niestety w obu przypadkach potrzebny był zabieg. U mnie wyszła mutacja mthfr i pai1. Kiedy już myśleliśmy, że wszystko wiemy zrobiliśmy badania mężowi i załamały nas. W listopadzie 2017 wyszła nam morfologia 1% i chromatyna 54% nieprawidłowych plemników. Od tego czasu suplementujemy męża, zalecenia od dr Lachowicza - napro z Krakowa. Mieliśmy powtórzyć badania w marcu, ale zdarzyła się gorączka. W tej chwili jesteśmy po badaniach na nietolerancje, wyszło nam ich bardzo dużo, właśnie startujemy z dietą eliminacyjną. Powiedzcie mi proszę, czy może udać nam się poprawić chromatyne? Jestem w dalszym ciągu przerażona jej wynikiem. Jakie są Wasze doświadczenia?

    Melisandra mogę Cię zapytać jakie badania na nietolerancję wykonywaliście? Też byliśmy u doktora L., też jestem po dwóch poronieniach i mam te mutacje. Kazał mi iść do dietetyka, z tymże wolałabym pójść z kompletem badań,stąd pytanie.

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2018, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny,
    czy któraś z Was ma krótkie cykle? Pamiętacie może co na ten temat mówi Naprotechnologia? Ja od zawsze miałam owulacje 10-12dc, miesiączka pojawiała się w 26-27dc. Przed okresem miałam także 2-3dni prawie niewidzialnego brudzenia. Po prostu śluz był zabarwiony na brązowo.
    Ostatnio zaczęłam chodzić na fitness i teraz dostałam okres w 23dc.
    Owulacja też była dość wcześnie (zawsze mmnie zgina w pół).
    Czy to coś złego?
    Od czasu laparoskopii trochę szaleją mi te cykle..

    Dzięki za pomoc!

  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 22 maja 2018, 13:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Schmetterling wrote:
    Dziewczyny,
    czy któraś z Was ma krótkie cykle? Pamiętacie może co na ten temat mówi Naprotechnologia? Ja od zawsze miałam owulacje 10-12dc, miesiączka pojawiała się w 26-27dc. Przed okresem miałam także 2-3dni prawie niewidzialnego brudzenia. Po prostu śluz był zabarwiony na brązowo.
    Ostatnio zaczęłam chodzić na fitness i teraz dostałam okres w 23dc.
    Owulacja też była dość wcześnie (zawsze mmnie zgina w pół).
    Czy to coś złego?
    Od czasu laparoskopii trochę szaleją mi te cykle..

    Dzięki za pomoc!

    Trzeba zerknać w ksiązke, ale odnosnie brudnego plamienia to nie jest to prawidlowa wydzielina. U mnie doktor najperw skupił sie na suplementacji progesteronu i aktualnie stwierdzil, że przyczyna musi byc inna i mogą to być bakterie, dostalismy oboje kuracje.
    A miesiaczki masz normalne? czy bardzo skąpe?

    Schmetterling lubi tę wiadomość

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2018, 13:58

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aishha wrote:
    Trzeba zerknać w ksiązke, ale odnosnie brudnego plamienia to nie jest to prawidlowa wydzielina. U mnie doktor najperw skupił sie na suplementacji progesteronu i aktualnie stwierdzil, że przyczyna musi byc inna i mogą to być bakterie, dostalismy oboje kuracje.
    A miesiaczki masz normalne? czy bardzo skąpe?

    Te wydzieliny jakby mi ustały ostatnio trochę. W tym miesiącu, w związku z tym, że mam tak wcześnie, okres zaczął sie żywą krwią. Nie jest skąpy, powiedziałabym że nawet dość obfity jak w porównaniu z innymi cyklami.
    Ja też miałam kiedyś wspieranie progesteronem, ale źle go znosiłam. Po ostawieniu miałam straszne bóle miesiączkowe,tak jakby okres chciał sie już rozpocząć, ale nie mógł. Plamienia nie ustały, a okres miałam dopiero w piąty dzień po odstawieniu co ostatecznie powodowało mi wydłużenie cyklu.

  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 22 maja 2018, 15:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Schmetterling wrote:
    Te wydzieliny jakby mi ustały ostatnio trochę. W tym miesiącu, w związku z tym, że mam tak wcześnie, okres zaczął sie żywą krwią. Nie jest skąpy, powiedziałabym że nawet dość obfity jak w porównaniu z innymi cyklami.
    Ja też miałam kiedyś wspieranie progesteronem, ale źle go znosiłam. Po ostawieniu miałam straszne bóle miesiączkowe,tak jakby okres chciał sie już rozpocząć, ale nie mógł. Plamienia nie ustały, a okres miałam dopiero w piąty dzień po odstawieniu co ostatecznie powodowało mi wydłużenie cyklu.

    u mnie luteina jest zbawienna i wiem, że mam ją przyjmowac na stałe. Mam idealne cykle 28 dniowe, brak PMS, lepsze samopoczucie no i wieksze szanse na zagnieżdżenie.
    Z moim brązowym plamieniem okaze sie po kuracji czy dała efekt i to było przyczyną.

    Zapytałam o obfitośc bo czytałam, że czasem skąpe miesiączki i krótkie cykle moga oznaczac wygasającą rezerwę jajnikową ale tutaj wątpię.

    Ostatnio moj lekarz na wizycie opowiadał nam jak to laska miała zerową rezerwę w wieku dwudziestu paru lat i dietą zdziałała cuda, wynik poszybował w górę i pojawiły sie owulacje.
    Ile to jeszcze człowiek może się nauczyć :)

    Schmetterling lubi tę wiadomość

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2018, 15:30

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo dziękuję :) już dopytałam i wszystko wiem :)

  • melba Autorytet
    Postów: 600 213

    Wysłany: 22 maja 2018, 16:53

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Wiecie co, moja dr mi ostatnio mówiła,że w Gdańsku napro dają zwiększone dawki progesteronu i obserwują wyższy odsetek ciąż. Ja akurat jak już to dupka biorę, bo na luteinie podjęzykowej mam odjazd :p a dowcipna mnie podrażnia :| w jednym cyklu dr dała mi bodajże progesteronum (?). Generalnie po sobie wiem,że warto też robić monitoring, tak dla pewności, jak wygląda owu, jakie jest endometrium (u mnie ostatnio piękne! A miałam czas,że do 7mm nie dobijało tuż przed owu. Ale nie pytajcie co zrobiłam, może suplementacja witaminami z grupy b, a może znaczne ograniczenie pszenicy i krowoego mleka. Nie wiem :)

    Dzik, Schmetterling lubią tę wiadomość

    preg.png

    XII 2015 początek naprostarań
    XI 2022 FET 12 dpt 1313, 24dpt♥️
  • Dzik Przyjaciółka
    Postów: 132 40

    Wysłany: 22 maja 2018, 16:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Schmetterling wrote:
    Dziewczyny,
    czy któraś z Was ma krótkie cykle? Pamiętacie może co na ten temat mówi Naprotechnologia? Ja od zawsze miałam owulacje 10-12dc, miesiączka pojawiała się w 26-27dc. Przed okresem miałam także 2-3dni prawie niewidzialnego brudzenia. Po prostu śluz był zabarwiony na brązowo.
    Ostatnio zaczęłam chodzić na fitness i teraz dostałam okres w 23dc.
    Owulacja też była dość wcześnie (zawsze mmnie zgina w pół).
    Czy to coś złego?
    Od czasu laparoskopii trochę szaleją mi te cykle..

    Dzięki za pomoc!


    Hej ja mam dokładnie takie cykle choć w sumie mogę powiedzieć miałam. 26dni brązowy śluz w okolicach owulacji 1-2dni i początek okresu z 2 dniami takiego samego brązowego plamienia. Moim pierwszym krokiem było odstawienie cukru co zredukowało brązowy śluz prawie całkowicie (ograniczenie cukru spowalnia rozwój bakterii i pewnie o to u mnie chodziło), obecnie od 2 miesięcy jestem na dość mocnej diecie eliminacyjnej dokładnie tyle samo czasu biorę Glu. no i ten cykl mam wręcz książkowy. Owulacja 12-13dc plamienie lecz czerwone delikatne, dwa dni dobrego śluzu no i pierwsze od ponad pół roku dni całkiem suche! Zimą sporo ćwiczyłam lecz to nie miało jakiegoś większego znaczenia.

    Dzisiaj już czuję @, przyznam że po obserwacjach byłam taka szczęśliwa że widać już jakąś różnicę, że może w końcu się uda, lecz pewnie nici z tego. Pewnie jutro dostanę @. ;(

    Schmetterling lubi tę wiadomość

    starania od 2016
    Oligaasthenozoospermia & PCOS

  • Dzik Przyjaciółka
    Postów: 132 40

    Wysłany: 22 maja 2018, 16:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Mam też pytanie do dziewczyn na diecie u mnie jak i u męża wykryto alergie między innymi na mleko i jajko pełne. Czy spożywanie produktów bez laktozy jest dozwolone?? Bądź jajecznica jedynie z żółtek (słyszałam że to głównie białko jaja uczula) Jak myślicie ? Pisałam do lekarki lecz nie dostałam wiadomości zwrotnej ;/

    starania od 2016
    Oligaasthenozoospermia & PCOS

  • Dzik Przyjaciółka
    Postów: 132 40

    Wysłany: 22 maja 2018, 17:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melba może to dziwnie zabrzmi lecz na czym polega taki monitoring? I ile kosztuje? To wizyky ginekologiczne normalne oceniające rozwój pęcherzyka?

    starania od 2016
    Oligaasthenozoospermia & PCOS

  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 22 maja 2018, 17:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melba co znaczy zwiększone dawki progesteronu? Ja mam dosyć sporą bo 300.

    Dzik, ja mam nietolerancje na mleko i jaja i przez pierwsze pół roku definitywnie odstawiłam cały nabiał. Teraz sporadycznie zjem naleśniki lub coś co zawiera jajko lub trochę mleka.
    Bardzo dobre jest mleko kokosowe albo zastępuje sobie czasem kozim nabialem.

    Dzik lubi tę wiadomość

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • melba Autorytet
    Postów: 600 213

    Wysłany: 22 maja 2018, 17:45

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzik wrote:
    Melba może to dziwnie zabrzmi lecz na czym polega taki monitoring? I ile kosztuje? To wizyky ginekologiczne normalne oceniające rozwój pęcherzyka?

    Tak. Ja idę ok. 10dc, potem około 15-16 (ja mam owu późno, standardowo ok 19dc), no i potem usg po owu. Ale specjalnie nie oatam ma te oceny cyklu, bo miałam ze 3 i wszytki tak super świetnie wyglądało, a i tak d...

    Dzik lubi tę wiadomość

    preg.png

    XII 2015 początek naprostarań
    XI 2022 FET 12 dpt 1313, 24dpt♥️
  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2018, 17:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melba wrote:
    Wiecie co, moja dr mi ostatnio mówiła,że w Gdańsku napro dają zwiększone dawki progesteronu i obserwują wyższy odsetek ciąż. Ja akurat jak już to dupka biorę, bo na luteinie podjęzykowej mam odjazd :p a dowcipna mnie podrażnia :| w jednym cyklu dr dała mi bodajże progesteronum (?). Generalnie po sobie wiem,że warto też robić monitoring, tak dla pewności, jak wygląda owu, jakie jest endometrium (u mnie ostatnio piękne! A miałam czas,że do 7mm nie dobijało tuż przed owu. Ale nie pytajcie co zrobiłam, może suplementacja witaminami z grupy b, a może znaczne ograniczenie pszenicy i krowoego mleka. Nie wiem :)
    ja jestem leczona napro w Gdańsku

  • nick nieaktualny

    Wysłany: 22 maja 2018, 17:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melba ja przyjmuję Duphaston oraz Luttagen razem jeżeli chodzi o progesteron. Nic innego na mnie do tej pory nie działało. Mam rano 1 tab Dupka i na noc 2 tab Luttagenu.

‹‹ 330 331 332 333 334 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Suchość pochwy - najczęstsze przyczyny, objawy i leczenie

Suchość pochwy to wstydliwa dolegliwość, która dotyka wielu kobiet. Kiedy się pojawia? Jakie są najczęstsze przyczyny problemów z odpowiednim nawilżeniem pochwy? Czy suchość pochwy można leczyć? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Karmienie piersią - wszystko o diecie, która zapewni zdrowie Twojemu dziecku

Podawanie mleka matki to najlepszy, naturalny sposób karmienia niemowląt. Zapewnia on dziecku prawidłowy rozwój, zdrowie i umacnia więź emocjonalną z matką. Należy także pamiętać, że znaczenie ma długość okresu karmienia piersią. Najlepiej, jeśli do ukończenia szóstego miesiąca życia dieta malca składa się wyłącznie z mleka mamy.

CZYTAJ WIĘCEJ

Przygotowanie do porodu - o czym warto pamiętać?

Poród to wyjątkowe przeżycie dla każdej kobiety. Czy można się jakoś do niego przygotować? O czym warto pamiętać, kiedy termin porodu zbliża się wielkimi krokami? Kliknij i przeczytaj nasze sprawdzone sposoby! 

CZYTAJ WIĘCEJ