Tydzień dla Płodności   

Nie przegap swojej szansy!
Umów się na pierwszą wizytę u lekarza specjalisty za 1zł.
Tylko do 23 listopada   
SPRAWDŹ
X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne METODA NAPROTECHNOLOGI
Odpowiedz

METODA NAPROTECHNOLOGI

Oceń ten wątek:
  • marlenqa31 Przyjaciółka
    Postów: 221 42

    Wysłany: 3 lipca 2019, 10:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzwoniłam do TW wczoraj w sprawie tej luteiny, powiedział, żeby jeszcze jeden cykl spróbować, jak nadal będzie piec to odstawiamy i będzie zamiennik. Mówił, też żeby przy luteinie nie jeść nic słodkiego.
    Powiedziałam mu, że czasami odczuwam ból z prawej strony szczególnie przy współżyciu i w sumie zaczęło się od luteiny także może to mieć wpływ, ale nie musi, ale powiedziałam mu, że jestem zmartwiona bo teraz się boję seksu bo jednak boli trochę. Najpierw powiedział, żebym przeszła się do jakiegoś lekarza żeby wykluczyć jakieś zapalenie czy coś gorszego, ale potem stwierdził, że w sumie mogę wpaść we czwartek, gdzieś mnie wciśnie. Uffffff.... cieszę się bo nie wiedzialam nawet do kogo z tym pojsc, a tak popatrzy i zobaczymy o co chodzi.

    2018- zaczynam przygodę z napro -PCOS, Hashimoto, helicobacter, nietolerancje pokarmowe
    2019-06 - luteina + Etruzil przez 3 cykle, glucophage XR
    2019-09 - Etruzil przez 3 cykle, duphaston od P+3, dostinex, wit D, wapno, glucophage XR
    2019-12 - Etruzil i Ovitrelle przez dwa cykle, Glucophage XR, Dostinex, witaminy, dieta
    2020-01 skierowanie na laparoskopię. 2020-03 laparoskopia i histeroskopia- niedrożne jajowody i zrosty w macicy
  • Pilola Przyjaciółka
    Postów: 318 49

    Wysłany: 3 lipca 2019, 17:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A ja dziś rozmawiałam z TW i w sumie to nie kazał mi przyjeżdżać bo za daleko, mam od przyszłego cyklu robić zastrzyki z ovitrelle ale zmniejszył mi ilość obrotów na 4, powiedział że estradiol 124,5 7 dni po owulacji wcale nie jest taki zły, czyli Aishha miała rację. Do Tomaszewskiego też nie kazał mi jechać do szkoda i mojej drogi i kasy 😉 mam nadzieję że w kolejnym cyklu torbieli już nie będzie...

    Starania od 2016 r.
    3 laparoskopie+ histeroskopia
    Stwierdzona endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty
    Mąż zdrowy - 12% prawidłowych plemników
    Naprotechnologia od 10.2018r.
    In vitro- styczeń 2020
    1 transfer- nieudany ( blastocysta 2AA)
    2 transfer - ciąża biochemiczna (blastocysta 1AB)
    II In vitro- wrzesień 2021 KRIOBANK
    1 transfer - nieudany ( blastocysta 2AB)
    brak zarodków...
    III In vitro - czerwiec 2024 BOCIAN LUBLIN
    1 transfer - świeży 3 dniowy zarodek - nieudany
    2 transfer - październik -blastka 3BC- nieudany
  • Renia34 Ekspertka
    Postów: 194 109

    Wysłany: 3 lipca 2019, 17:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    ja mam zazwyczaj peak day między 16 a 18dc
    ale w tym cyklu własnie jest 26 dc a ja mam jeszcze śluz płodny, a zaczął się 21dc
    fazę po peakową mam 11-14 dni
    W ogóle to byłam mega zaskoczona że pojawił się śluz płodny w tym cyklu. Przez te cholerne bakterie brałam znowu antybiotyki doustne od początku cyklu a po miesiączce przez 12 dni czopki robione z antybiotykiem (jedynym, na który według antybiogramu jest wrażliwa jedna z "moich" bakterii)
    Byłam przekonana że nic w tym cyklu nie będzie, ani śluzu ani owulacji. A tu już któryś dzień pięknego śluzu i raczej czułam owulację.
    Jeszcze wam napiszę że mąż też zrobił posiewy nasienia i jemu nic nie wyszło... ale na wszelki wypadek i tak wziął antybiotyk.
    Dzisiaj byłam na kontrolnym wymazie, za tydzień wyniki. Jak dalej będzie jakaś bakteria to ja już nie wiem co robić bo wszelkich antybiotyków mam po dziurki w nosie

    8 lat starań
    f2w3s65ggpg5kd7e.png
    1 poronienie - 8 t.c. Marysia 💔
    endometrioza Ist (ogniska usunięte 28.11.2019r.)
    nietolerancje - nabiał wszelki, drożdże
    MTHFR C6777T homozygota
    kom NK 21% ; niska IL 10
    H.pylori i Ureoplasma wyleczone
    stosuje: metylowana B12, metylowany kw. foliowy, 5-P-5, wit. D, kwasy Omega 3
    dodatkowo w ciąży: Acard, Clexane, Luteina, Encorton
  • Fuma Foch Przyjaciółka
    Postów: 77 102

    Wysłany: 8 lipca 2019, 13:03

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzien dobry 😁 Juz tu kiedys pisalam na tym watku ale potem zaginelam w akcji. Czy przytrafila Wam sie kiedys taka sytuacja ,ze byl piekny 10LK a drugiego dnia nic kompletnie.Bo ja mam tak pierwszy raz i nie wiem o co chodzi.Przedwczoraj mialam 0 ,wczoraj to 10 LK a dzisiaj znowu nic,sucho wyglada jakby znowu 0.Powinien byc teraz czas owulacji.Chyba mi wiesiolek namieszal,bo instruktorka mi ostatnio polecala na poprawe.To sobie poprawilam.

    Niech nasza dro­ga będzie wspólna. Niech nasza mod­litwa będzie po­kor­na. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprze­ciwiać. (Jan Paweł II)

    o0eht8hid2k53nzz.png

  • Renia34 Ekspertka
    Postów: 194 109

    Wysłany: 8 lipca 2019, 14:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może tak być. Jutro znowu możesz mieć śluz płodny. Ja czasami tak mam że pomiędzy dniami z płodnym śluzem pojawia się dzień zupełnie bez śluzu. Pytałam swojej instruktorki i powiedziała że to normalne i u wielu kobiet się zdarza

    8 lat starań
    f2w3s65ggpg5kd7e.png
    1 poronienie - 8 t.c. Marysia 💔
    endometrioza Ist (ogniska usunięte 28.11.2019r.)
    nietolerancje - nabiał wszelki, drożdże
    MTHFR C6777T homozygota
    kom NK 21% ; niska IL 10
    H.pylori i Ureoplasma wyleczone
    stosuje: metylowana B12, metylowany kw. foliowy, 5-P-5, wit. D, kwasy Omega 3
    dodatkowo w ciąży: Acard, Clexane, Luteina, Encorton
  • marlenqa31 Przyjaciółka
    Postów: 221 42

    Wysłany: 8 lipca 2019, 15:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja w tym cyklu po Etruzilu też tak mam. Dwa dni pod rząd śluz płodny, potem dzień nic, potem śluz płodny i znowu nic.. masakra.
    Byłam u TW, obejrzał mnie dokładnie i tak jak przypuszczałam luteina namieszała - dostałam uczulenia, wycofał mi ją i zamiast luteiny mam brać duphaston :) także jupi :)

    2018- zaczynam przygodę z napro -PCOS, Hashimoto, helicobacter, nietolerancje pokarmowe
    2019-06 - luteina + Etruzil przez 3 cykle, glucophage XR
    2019-09 - Etruzil przez 3 cykle, duphaston od P+3, dostinex, wit D, wapno, glucophage XR
    2019-12 - Etruzil i Ovitrelle przez dwa cykle, Glucophage XR, Dostinex, witaminy, dieta
    2020-01 skierowanie na laparoskopię. 2020-03 laparoskopia i histeroskopia- niedrożne jajowody i zrosty w macicy
  • Fuma Foch Przyjaciółka
    Postów: 77 102

    Wysłany: 8 lipca 2019, 17:36

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie dopiero pierwszy raz sie tak trafilo.Jak sie nic nic nie pojawi do wieczora to mam nakleic zielony znaczek czy zielonego dzidziusia ?

    Niech nasza dro­ga będzie wspólna. Niech nasza mod­litwa będzie po­kor­na. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprze­ciwiać. (Jan Paweł II)

    o0eht8hid2k53nzz.png

  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1451 1012

    Wysłany: 8 lipca 2019, 20:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Fumo - zielony dzidziuś.

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
  • Fuma Foch Przyjaciółka
    Postów: 77 102

    Wysłany: 8 lipca 2019, 21:04

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Bardzo dziękuję Krasi

    Niech nasza dro­ga będzie wspólna. Niech nasza mod­litwa będzie po­kor­na. Niech nasza miłość będzie potężna. Niech nasza nadzieja będzie większa od wszys­tkiego, co się tej nadziei może sprze­ciwiać. (Jan Paweł II)

    o0eht8hid2k53nzz.png

  • Renia34 Ekspertka
    Postów: 194 109

    Wysłany: 9 lipca 2019, 11:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny ile kosztują kolejne wizyty u TW? Jadę 15.07 i nie wiem ile kasy naszykować

    8 lat starań
    f2w3s65ggpg5kd7e.png
    1 poronienie - 8 t.c. Marysia 💔
    endometrioza Ist (ogniska usunięte 28.11.2019r.)
    nietolerancje - nabiał wszelki, drożdże
    MTHFR C6777T homozygota
    kom NK 21% ; niska IL 10
    H.pylori i Ureoplasma wyleczone
    stosuje: metylowana B12, metylowany kw. foliowy, 5-P-5, wit. D, kwasy Omega 3
    dodatkowo w ciąży: Acard, Clexane, Luteina, Encorton
  • marlenqa31 Przyjaciółka
    Postów: 221 42

    Wysłany: 9 lipca 2019, 12:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    U mnie z usg 250 zł.

    2018- zaczynam przygodę z napro -PCOS, Hashimoto, helicobacter, nietolerancje pokarmowe
    2019-06 - luteina + Etruzil przez 3 cykle, glucophage XR
    2019-09 - Etruzil przez 3 cykle, duphaston od P+3, dostinex, wit D, wapno, glucophage XR
    2019-12 - Etruzil i Ovitrelle przez dwa cykle, Glucophage XR, Dostinex, witaminy, dieta
    2020-01 skierowanie na laparoskopię. 2020-03 laparoskopia i histeroskopia- niedrożne jajowody i zrosty w macicy
  • Ana__33 Ekspertka
    Postów: 172 102

    Wysłany: 9 lipca 2019, 12:52

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Czesc dziewczyny, sorry że się Wam tak wcinam w wątek, ale mam pytanie. Slyszalam o takim suplemencie ADDYZOA CHARAK, podobno jest on polecany przez lekarzy zajmujących się naprotechnologią. Jesli macie jakieś informacje na ten temat, byla bym wdzięczna :-) w sensie, czy pomaga, czy faktycznie jest poprawa :-) pozdrawiam

    Starania od 2014
    Mój mały cud.

    iv092n0ap1ckjnkp.png
  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1451 1012

    Wysłany: 9 lipca 2019, 13:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Akurat nasz naprodoktorek o nim nie wspominał, ale i tak znalazł się na naszej liście do przetestowania. Ostatecznie z niego zrezygnowaliśmy, bo Mąż w pewnym momencie łykał około 60 tabletek dziennie.

    Ana__33 lubi tę wiadomość

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
  • Pilola Przyjaciółka
    Postów: 318 49

    Wysłany: 10 lipca 2019, 08:29

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny a ja mam pytanie trochę z innej beczki... Strasznie wypadają mi włosy... Zauważyłam, że dużo bardziej po laparoskopii, co jest pewnie wynikiem narkozy ( 5 już w moim życiu ) albo jak wyczytałam może to też być powód diety, braku witamin ... sama już nie wiem ale jestem przerażona ... Nie wiem czy mogę przyjmowac jakieś suplementy, witaminy na te włosy a nie chce mi się z czymś takim dzwonić do TW... Jak brałam 2 lata temu ovarin to włosy były piękne i najchętniej odstawiłabym te wszystki suplementy i wzięła jakieś gdzie jest dużo więcej witamin... Bo do września to ani włosów ani ciązy nie będzie ... Dziś 2dc ... trochę się jednak łudziłam że moze nawet z tak niskim progesteronem da się utrzymać ciąże... ;-)

    Starania od 2016 r.
    3 laparoskopie+ histeroskopia
    Stwierdzona endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty
    Mąż zdrowy - 12% prawidłowych plemników
    Naprotechnologia od 10.2018r.
    In vitro- styczeń 2020
    1 transfer- nieudany ( blastocysta 2AA)
    2 transfer - ciąża biochemiczna (blastocysta 1AB)
    II In vitro- wrzesień 2021 KRIOBANK
    1 transfer - nieudany ( blastocysta 2AB)
    brak zarodków...
    III In vitro - czerwiec 2024 BOCIAN LUBLIN
    1 transfer - świeży 3 dniowy zarodek - nieudany
    2 transfer - październik -blastka 3BC- nieudany
  • marlenqa31 Przyjaciółka
    Postów: 221 42

    Wysłany: 10 lipca 2019, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A dalej jesteś na diecie?
    Ja od czerwca jem normalnie i w końcu zaczynam normalnie się czuć. Cera mi się poprawiła i jest piękna jak dawniej- a na diecie wyglądałam okropnie- pewnie przez brak witamin..
    Afty, pleśniawki- minęły. A wcześniej masakra.
    Nie chcę nikogo urazić, bo być może dieta i działa- ja byłam na niej pół roku i efektów zero także powiedziałam TW że koniec z dietą i się zgodził.
    Oczywiście nagle nie przestałam się obżerać- jem z głową. Mi wypadały włosy też przez tarczycę, ale domniemywam, że na pewno masz zbadaną :)

    2018- zaczynam przygodę z napro -PCOS, Hashimoto, helicobacter, nietolerancje pokarmowe
    2019-06 - luteina + Etruzil przez 3 cykle, glucophage XR
    2019-09 - Etruzil przez 3 cykle, duphaston od P+3, dostinex, wit D, wapno, glucophage XR
    2019-12 - Etruzil i Ovitrelle przez dwa cykle, Glucophage XR, Dostinex, witaminy, dieta
    2020-01 skierowanie na laparoskopię. 2020-03 laparoskopia i histeroskopia- niedrożne jajowody i zrosty w macicy
  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1451 1012

    Wysłany: 10 lipca 2019, 10:09

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilola wrote:
    Strasznie wypadają mi włosy... Zauważyłam, że dużo bardziej po laparoskopii, co jest pewnie wynikiem narkozy ( 5 już w moim życiu ) albo jak wyczytałam może to też być powód diety, braku witamin ...
    Jak dla mnie kwestia osłabionego organizmu i braku witamin i minerałów. Włosy i paznokcie są na samym końcu układu odżywiania, tzn. musimy być pełnym dzbankiem witamin i minerałów, by po wypełnieniu organizmu składniki te dotarły do naszych włosów i paznokci. Polecam Ci zerknąć na stronę www.anwen.pl - wszystko o włosach w przystępny sposób.

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
  • Pilola Przyjaciółka
    Postów: 318 49

    Wysłany: 10 lipca 2019, 11:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marlenqa31 wrote:
    A dalej jesteś na diecie?
    Ja od czerwca jem normalnie i w końcu zaczynam normalnie się czuć. Cera mi się poprawiła i jest piękna jak dawniej- a na diecie wyglądałam okropnie- pewnie przez brak witamin..
    Afty, pleśniawki- minęły. A wcześniej masakra.
    Nie chcę nikogo urazić, bo być może dieta i działa- ja byłam na niej pół roku i efektów zero także powiedziałam TW że koniec z dietą i się zgodził.
    Oczywiście nagle nie przestałam się obżerać- jem z głową. Mi wypadały włosy też przez tarczycę, ale domniemywam, że na pewno masz zbadaną :)
    Ja też już mam dosyć tej diety, afty miałam od zawsze ale po odstawieniu nabiału, drożdzy, kukurydzy, grzybów i całej reszty to zaczęła się masakra... po 3 afty w buzi , goiły się 3 tygodnie a później nowe. Przeziębienia, zakrzep w żyle, te bóle zrostowe... ech szkoda gadać. Od kwietnia trochę odpuściłam dietę, zaczęłam jeść czasami coś słodkiego, teraz jest lat więc nie wyobrażam sobie nie zjeść loda, pizzy. Schudłam strasznie - 7 kg niedowagi... I nie głodziłam się... wystarczyło ograniczyć wszystko gdzie jest nabiał a on jest kuźwa praktycznie wszedzie, nawet w kechupie!!! Ileż można... Rodzina to już mówi, że wyglądam jakbym anoreksje miała... Ja z TW nie rozmawiałam o diecie jeszcze, po laparoskopii obiecałam sobie że nic nie jem ale jednak co jakiś czas coś zjem a ostatnio nawet często... Dziwi mnie postawa TW bo tak nalega pozwolił Ci odstawić dietę mimo, że on tak uparcie jej broni?

    Ja w tym cyklu już cuda wianki, tak postanowiłam... I mimo, że mam nietolerancję na drożdże to mam zamiar od dziś pić do owulacji pół lampki czerwonego wina na endometrium, oczywiście orzechy, migdały... czarnuszka codziennie, olej lniany codziennie, robię sobie kubek endoeliksiru z Akademii Płodności... z kurkumą, cynamonem, imbirem itp... Kupiłam nawet dietę w akademii płodności bez nabiału ale jak zobaczyłam wszystkie te produkty to żeby to wszystko kupić i robić codziennie to musiałabym wydać z pół wypłaty i stać w kuchni do 24 ;-D Ale coś tam mam zamiar kombinować...

    Starania od 2016 r.
    3 laparoskopie+ histeroskopia
    Stwierdzona endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty
    Mąż zdrowy - 12% prawidłowych plemników
    Naprotechnologia od 10.2018r.
    In vitro- styczeń 2020
    1 transfer- nieudany ( blastocysta 2AA)
    2 transfer - ciąża biochemiczna (blastocysta 1AB)
    II In vitro- wrzesień 2021 KRIOBANK
    1 transfer - nieudany ( blastocysta 2AB)
    brak zarodków...
    III In vitro - czerwiec 2024 BOCIAN LUBLIN
    1 transfer - świeży 3 dniowy zarodek - nieudany
    2 transfer - październik -blastka 3BC- nieudany
  • marlenqa31 Przyjaciółka
    Postów: 221 42

    Wysłany: 10 lipca 2019, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak miałam z nim mega dyskusję- stanęło na tym, że ograniczam gluten do minimum- natomiast nabiał, grzyby, drożdże jem normalnie.
    Powiedział, że mi ustępuje ponieważ jestem stanowcza :)
    Szczerze to nie wierzę w te diety naprawdę dziewczyny. zobaczcie ile z nas ogranicza posiłki i produkty a i tak nic z tego nie wychodzi.
    Ludzie jedzą byle co i mają dzieci i niektórzy (znam przypadki), że mają dużo dzieci.
    Dieta owszem może i jest dodatkiem, ale nie oszukujmy się dla większości z nas potrzebne są leki i operacje.
    Na diecie dwa razy dostałam swój okres, a później mimo diety już i nie. Wzięłam luteinę i okres jest proszę bardzo.
    I co mi z tej diety. Lecę za 3 tygodnie do Bułgarii i tam zamierzam próbować ich lokalnych dań bez analizowania co mają w składzie. Będę cieszyć się wakacjami, a nie ograniczać.
    I tak tyle jest zmartwień, od życia też coś się należy.

    2018- zaczynam przygodę z napro -PCOS, Hashimoto, helicobacter, nietolerancje pokarmowe
    2019-06 - luteina + Etruzil przez 3 cykle, glucophage XR
    2019-09 - Etruzil przez 3 cykle, duphaston od P+3, dostinex, wit D, wapno, glucophage XR
    2019-12 - Etruzil i Ovitrelle przez dwa cykle, Glucophage XR, Dostinex, witaminy, dieta
    2020-01 skierowanie na laparoskopię. 2020-03 laparoskopia i histeroskopia- niedrożne jajowody i zrosty w macicy
  • Pilola Przyjaciółka
    Postów: 318 49

    Wysłany: 10 lipca 2019, 13:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    marlenqa31 wrote:
    Tak miałam z nim mega dyskusję- stanęło na tym, że ograniczam gluten do minimum- natomiast nabiał, grzyby, drożdże jem normalnie.
    Powiedział, że mi ustępuje ponieważ jestem stanowcza :)
    Szczerze to nie wierzę w te diety naprawdę dziewczyny. zobaczcie ile z nas ogranicza posiłki i produkty a i tak nic z tego nie wychodzi.
    Ludzie jedzą byle co i mają dzieci i niektórzy (znam przypadki), że mają dużo dzieci.
    Dieta owszem może i jest dodatkiem, ale nie oszukujmy się dla większości z nas potrzebne są leki i operacje.
    Na diecie dwa razy dostałam swój okres, a później mimo diety już i nie. Wzięłam luteinę i okres jest proszę bardzo.
    I co mi z tej diety. Lecę za 3 tygodnie do Bułgarii i tam zamierzam próbować ich lokalnych dań bez analizowania co mają w składzie. Będę cieszyć się wakacjami, a nie ograniczać.
    I tak tyle jest zmartwień, od życia też coś się należy.

    No to ja nie mam nietolerancji na gluten i nie kazał mi go odstawiać, ale co z tego jak całą resztę kazał. Chodzę już taka rozdrażniona, nawet moj mąż stwierdził wczoraj, że biję się z myslami i sama ze sobą czy jesc czy nie jesc... No ja na wczasach w sierpniu tez nie mam zamiaru się ograniczać, ale już mam takiego doła... wszystko mnie złości, ta cała dieta, to, że jestem po 3 laparoskopii i dalej coś nie załapuje a myślałam głupia że w 1 cyklu bach będzie bobas... I była ale torbiel... Nowy cykl, stres i tak w kółko... Jak długo to ja już nie wiem.

    Starania od 2016 r.
    3 laparoskopie+ histeroskopia
    Stwierdzona endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty
    Mąż zdrowy - 12% prawidłowych plemników
    Naprotechnologia od 10.2018r.
    In vitro- styczeń 2020
    1 transfer- nieudany ( blastocysta 2AA)
    2 transfer - ciąża biochemiczna (blastocysta 1AB)
    II In vitro- wrzesień 2021 KRIOBANK
    1 transfer - nieudany ( blastocysta 2AB)
    brak zarodków...
    III In vitro - czerwiec 2024 BOCIAN LUBLIN
    1 transfer - świeży 3 dniowy zarodek - nieudany
    2 transfer - październik -blastka 3BC- nieudany
  • marlenqa31 Przyjaciółka
    Postów: 221 42

    Wysłany: 10 lipca 2019, 14:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Może to straszne to co napiszę ale ja się pogodziłam z tym, że nie będę mieć dzieci - mimo, że tak naprawdę tego nie wiem, bo przecież się leczę i może się uda.
    Ale ja ogólnie jestem pesymistką. Do rodziny, znajomych do każdego praktycznie- potrafię tak odpowiedzieć. że odechce im się mnie pytać o naszą sytuację.
    Tak samo z tą dietą- na początku wierzyłam w jej moc, naczytałam się Akademii Płodności, ze ponoć od samej diety rusza owulacja. Guzik prawda. Wydałam dużo kasy na zdrowe jedzenie i oprócz straty wagi nie zauważyłam żadnej jej mocy.
    Mam sąsiadkę- oboje z mężem jadą na fast foodach i gotowych daniach- starali się o dziecko, trwało to aż dwa cykle. Gdzie jest sprawiedliwość.
    A my męczymy się dietami bez sensu.

    Kate0802 lubi tę wiadomość

    2018- zaczynam przygodę z napro -PCOS, Hashimoto, helicobacter, nietolerancje pokarmowe
    2019-06 - luteina + Etruzil przez 3 cykle, glucophage XR
    2019-09 - Etruzil przez 3 cykle, duphaston od P+3, dostinex, wit D, wapno, glucophage XR
    2019-12 - Etruzil i Ovitrelle przez dwa cykle, Glucophage XR, Dostinex, witaminy, dieta
    2020-01 skierowanie na laparoskopię. 2020-03 laparoskopia i histeroskopia- niedrożne jajowody i zrosty w macicy
‹‹ 400 401 402 403 404 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Ciąża - najważniejsze rzeczy, które powinnaś wiedzieć oczekując dziecka

Są rzeczy, które każda kobieta w ciąży powinna wiedzieć. Podstawowa wiedza o ciąży zapewni Ci komfort i bezpieczeństwo zarówno Twoje jak i Twojego dziecka. Przeczytaj między innymi od kiedy liczony jest początek ciąży, o jakich badaniach w ciąży nie możesz zapomnieć lub czy plamienie w ciąży jest niebezpieczne. 

CZYTAJ WIĘCEJ

Sen a zdrowie hormonalne kobiety – jak na siebie wpływają?

Jak sen wpływa na zdrowie hormonalne kobiety? Jakie mogą być skutki niedoboru snu w kontekście kobiecej płodności? Jakie hormony są szczególnie wrażliwe na problemy z bezsennością u kobiet? Jak zadbać o prawidłową higienę snu?

CZYTAJ WIĘCEJ

Test owulacyjny. Jak działają testy owulacyjne i czy są skuteczne?

Testy owulacyjne są jednym z najprostszych narzędzi do samodzielnego wykrywania dni płodnych i zbliżającej się owulacji. Przeczytaj jak działają testy owulacyjne, jak je prawidłowo wykonać, ile kosztują i czy można im zaufać w 100%. Podpowiemy Ci również jak skutecznie zwiększyć działanie testów owulacyjnych! 

CZYTAJ WIĘCEJ