X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne METODA NAPROTECHNOLOGI
Odpowiedz

METODA NAPROTECHNOLOGI

Oceń ten wątek:
  • marlenqa31 Przyjaciółka
    Postów: 221 42

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 10:02

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Witam Was kochane z Bułgarii :) od piątku jesteśmy z mężem, wracamy za dwa dni. Jest cudownie, pogoda przepiękna, sam Słoneczny Brzeg i plaża oraz Morze Czarne- coś niesamowitego. Chyba przytyje z 10 kg bo niczego sobie nie zaluje ! Jedzenie jest pyszne, dobre drinki hihi powiem Wam ze calkowicie sie odcielam od wszystkiego, telefonu uzywam raz dziennie, cieszymy sie soba z mezem i lapiemy kazda chwile. Oczywiscie pilnuje lekow itp ale jakos sie mega wyluzowalam :) tak sie nie chce stad wracac ;) przykro mi z powodu waszych problemow, u mnie tez zero poprawy- no nic trzeba zyc dalej :)

    Renia34, Marylove, aniołkowa_mama lubią tę wiadomość

    2018- zaczynam przygodę z napro -PCOS, Hashimoto, helicobacter, nietolerancje pokarmowe
    2019-06 - luteina + Etruzil przez 3 cykle, glucophage XR
    2019-09 - Etruzil przez 3 cykle, duphaston od P+3, dostinex, wit D, wapno, glucophage XR
    2019-12 - Etruzil i Ovitrelle przez dwa cykle, Glucophage XR, Dostinex, witaminy, dieta
    2020-01 skierowanie na laparoskopię. 2020-03 laparoskopia i histeroskopia- niedrożne jajowody i zrosty w macicy
  • Renia34 Ekspertka
    Postów: 194 109

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 10:21

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny pozbyłam się H.Pylori!!!! Wynik z kału ujemny. Tak się cieszę. Może za miesiąc jak zrobie wymaz z szyjki to tam też bedzie czysto
    I jeszcze wyniki P+7:
    Progesteron 79,1 ng/ml !!!!!
    Estradiol 339 pg/ml !!!!!

    Jeszcze lepsze niż poprzednio mimo zmniejszonej dawki Ovitrelle

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2019, 15:38

    Krąsi, aniołkowa_mama lubią tę wiadomość

    8 lat starań
    f2w3s65ggpg5kd7e.png
    1 poronienie - 8 t.c. Marysia 💔
    endometrioza Ist (ogniska usunięte 28.11.2019r.)
    nietolerancje - nabiał wszelki, drożdże
    MTHFR C6777T homozygota
    kom NK 21% ; niska IL 10
    H.pylori i Ureoplasma wyleczone
    stosuje: metylowana B12, metylowany kw. foliowy, 5-P-5, wit. D, kwasy Omega 3
    dodatkowo w ciąży: Acard, Clexane, Luteina, Encorton
  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1437 1001

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kasia sprawdzaj betę! Biegiem!

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
  • Renia34 Ekspertka
    Postów: 194 109

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 10:26

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Za wcześnie... Po Ovitrelle bedzie podwyższona
    Ostatnio Wasilewski powiedział mi że 10 dni po ostatniej dawce warto robic

    8 lat starań
    f2w3s65ggpg5kd7e.png
    1 poronienie - 8 t.c. Marysia 💔
    endometrioza Ist (ogniska usunięte 28.11.2019r.)
    nietolerancje - nabiał wszelki, drożdże
    MTHFR C6777T homozygota
    kom NK 21% ; niska IL 10
    H.pylori i Ureoplasma wyleczone
    stosuje: metylowana B12, metylowany kw. foliowy, 5-P-5, wit. D, kwasy Omega 3
    dodatkowo w ciąży: Acard, Clexane, Luteina, Encorton
  • Renia34 Ekspertka
    Postów: 194 109

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Poprzednio tez się nakreciłam, robiłam testy, które wychodziły dodatnie a pózniej przyszło rozczarowanie
    Boje się kolejnego

    8 lat starań
    f2w3s65ggpg5kd7e.png
    1 poronienie - 8 t.c. Marysia 💔
    endometrioza Ist (ogniska usunięte 28.11.2019r.)
    nietolerancje - nabiał wszelki, drożdże
    MTHFR C6777T homozygota
    kom NK 21% ; niska IL 10
    H.pylori i Ureoplasma wyleczone
    stosuje: metylowana B12, metylowany kw. foliowy, 5-P-5, wit. D, kwasy Omega 3
    dodatkowo w ciąży: Acard, Clexane, Luteina, Encorton
  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1437 1001

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Myślałam, że tego cyklu nie masz stymulowanego. Przepraszam Cię mocno! Za szybko przeczytałam Twoją wiadomość.

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 7 sierpnia 2019, 11:45

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
  • aniołkowa_mama Autorytet
    Postów: 905 959

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 17:40

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Po konsultacji z TW mam testować w poniedziałek jeśli okres się nie pojawi. Progesteron obiecujący wg niego :)


    Moje Aniołki 4tc i 13tc
    Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
    MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
    PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
    10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
    05.2019- laparoskopia+histeroskopia
    09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
    28.11.2019- bHCG- 422,1 <3
  • Zośka Przyjaciółka
    Postów: 226 38

    Wysłany: 7 sierpnia 2019, 22:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aniołkowa_mama wrote:
    Po konsultacji z TW mam testować w poniedziałek jeśli okres się nie pojawi. Progesteron obiecujący wg niego :)
    Mam dobre przeczucia co do Ciebie... Trzymam kciuki!

    aniołkowa_mama lubi tę wiadomość

    Mama Mai lat 11 oraz Aniołka 19.06.2019
  • Nati12 Autorytet
    Postów: 304 317

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 09:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Cześć dziewczyny, czy któraś z Was miała robioną laparoskopie na endopetriozę? Lecze się w Lublinie u dr Barczentewicza. W tym miesiącu mam mieć laparoskopie w Łukowie. Jeśli jest jakaś dziewczyna która może sie podzielić "wrażeniami " to bardzo bym prosiła. Z góry dziękuję 😊

    17u9anlitbltln0j.png

    klz99vvjenfzk8m9.png
    Rocznik 1990

    12.2014 początek starań,
    11.2015 zaczynamy leczenie Naprotechnologia,
    Hiperprolaktynemia czynnosciowa, niski progesteron, podejrzenie endometriozy, niedobór Wit D3,
    03.2016 nieudana próba HSG
    04.2016 II cykl z Femarą i udało się ❤
    12.2016 córeczka jest z nami👨‍👩‍👧 3280g, 54cm
    03.2018 starania o rodzeństwo,
    11.2018 początek leczenia
    02-07.2019 VI. cykli z Letrazolem + Glucophage XR 750
    26.09.2019 laparoskopia - wykryto i usunięto endometrioze 2 st., usunięto torbiel endometrialną na lewym jajniku, usunięto torbiel okołojajowodową na prawym jajowodzie, przeczyszczono jajowody.
    10.2019 I cykl po laparo z Lametta
    28.11. 2019 jest ❤️ dzidziuś 1,04cm
    02.07.2020 synek jest z nami 👨‍👩‍👧‍👦 3660g, 56cm
  • melba Autorytet
    Postów: 600 212

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 13:17

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja miałam robioną laparo-histeroskopię, ale w Poznaniu. Na nfz, ale podejrzewam, że procedura podobna.
    Wyglądało tak:

    przyjęcie (na czczo), badania krwi, mogłam po badaniach coś zjeść, ale jeść mogłam tylko do 12. Później już tylko picie i to chyba do 21/22 mogłam pić. Dostałam popołudniem czopek na przeczyszczenie, później wieczorem jeszcze lewatywa. Dla mnie to akurat nie było jakieś traumatyczne przeżycie, chociaż 2 wolę załatwiać w domu 😂

    Rano najgorsze czekanie na operację-nie jeść, nie pić, czekać.

    Później sala operacyjna. „Proszę oddychać”-i urwał mi się film. Obudziłam się na sali obserwacyjnej. Stwierdzili, że spoko ze mną i odwożą mnie na moją salę.
    Sporo spałam, nie miałam cewnika, na pierwsze wstanie przyszła pielęgniarka i asystowała mnie w dojściu do kibelka. Po wstaniu zadziałała chyba grawitacja i jak wróciłam do łóżka to poczułam, że mi niedobrze. Bolał mnie trochę bark, ale do zniesienia. Zasnęłam, obudziłam się, bo poczułam jednak potrzebę zwymiotowania 😂 później już było ok.
    Aczkolwiek byłam głodna-a jedzenie dopiero następnego dnia rano (to był chyba najwspanialszy posiłek jaki kiedykolwiek jadłam 😂 ).

    Po całej akcji, jak wróciłam do domu czułam się słaba, taka struta. Ale sporo piłam. Miałam l4 na 2 tyg (chcieli mi wcisnąć na miesiąc, ale się wykłóciłam 😆).

    Nati12 wrote:
    Cześć dziewczyny, czy któraś z Was miała robioną laparoskopie na endopetriozę? Lecze się w Lublinie u dr Barczentewicza. W tym miesiącu mam mieć laparoskopie w Łukowie. Jeśli jest jakaś dziewczyna która może sie podzielić "wrażeniami " to bardzo bym prosiła. Z góry dziękuję 😊

    Nati12, PJUR lubią tę wiadomość

    preg.png

    XII 2015 początek naprostarań
    XI 2022 FET 12 dpt 1313, 24dpt♥️
  • Nati12 Autorytet
    Postów: 304 317

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 13:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Melba, dziękuję bardzo za szczegółowy opis 😉 Jak się pytałam pielęgniarki w przychodni do której chodzę, to powiedziała że to jednodniowy zabieg 😲 Że o 9 się przychodzi i jak wszystko ok to wieczorem wypisują. I trochę mnie to zaszokowało, przecież to operacja na pełnej narkozie.... 🤨

    17u9anlitbltln0j.png

    klz99vvjenfzk8m9.png
    Rocznik 1990

    12.2014 początek starań,
    11.2015 zaczynamy leczenie Naprotechnologia,
    Hiperprolaktynemia czynnosciowa, niski progesteron, podejrzenie endometriozy, niedobór Wit D3,
    03.2016 nieudana próba HSG
    04.2016 II cykl z Femarą i udało się ❤
    12.2016 córeczka jest z nami👨‍👩‍👧 3280g, 54cm
    03.2018 starania o rodzeństwo,
    11.2018 początek leczenia
    02-07.2019 VI. cykli z Letrazolem + Glucophage XR 750
    26.09.2019 laparoskopia - wykryto i usunięto endometrioze 2 st., usunięto torbiel endometrialną na lewym jajniku, usunięto torbiel okołojajowodową na prawym jajowodzie, przeczyszczono jajowody.
    10.2019 I cykl po laparo z Lametta
    28.11. 2019 jest ❤️ dzidziuś 1,04cm
    02.07.2020 synek jest z nami 👨‍👩‍👧‍👦 3660g, 56cm
  • melba Autorytet
    Postów: 600 212

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 14:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati, a Ty masz samo laparo? Bo mi dodatkowo przy histeroskopii (zaglądanie od wewnątrz) zidentyfikowali i usunęli coś co wyglądało jak zrosty, a biopsja pokazała, że to jakieś polipowate było (choć gin mówił, że wyglądało jak zrosty), więc zrobili łyżeczkowanie. Na usg nikt tego nie widział (a byłam u kilku ginów w ciągu ostatnich 3 lat).

    preg.png

    XII 2015 początek naprostarań
    XI 2022 FET 12 dpt 1313, 24dpt♥️
  • Pilola Przyjaciółka
    Postów: 291 49

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 15:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati12 wrote:
    Melba, dziękuję bardzo za szczegółowy opis 😉 Jak się pytałam pielęgniarki w przychodni do której chodzę, to powiedziała że to jednodniowy zabieg 😲 Że o 9 się przychodzi i jak wszystko ok to wieczorem wypisują. I trochę mnie to zaszokowało, przecież to operacja na pełnej narkozie.... 🤨

    Nati ja miałam w maju w prywatnej klinice i byłam tylko dobę ... Przy pierwszej i drugiej laparo leżałam 5 dni a teraz już tylko 1 dzień... W chwili obecnej jestem zła na cały świat i przede wszystkim na siebie że poszłam do Tomaszewskiego na operację... To jak ja się teraz czuję tego nikt nie chce wiedzieć, odczuwam każdy ruch nogami, ból jajników, czuje i nawet wiem gdzie mam ognisko endometriozy... jakie to moje życie jednak było cudowne przed tą operacją , nic nie bolało a teraz wszystko boli i pali od środka... Poza tym na pewnym forum o endometriozie jest bardzo dużo kobiet, które operował Tomaszewski i ani nie są w ciąży i kolejnym cyklu po laparo miały nawrót choroby...wszystkie składają na operację w warszawie u Songina... Tomaszewski im to wszystko tylko naruszył... A ja czytając jak laska mi pisze że odejmuje jej już nogę z bólu po laparo u niego, zastanawiam się kiedy mnie to spotka... I w ogóle nie myślę teraz o staraniach tylko o tym żeby nie bolało... Każda kolejna laparoskopia przez lekarza, który nie zna się na endometriozie to tylko kolejny horror... ja go właśnie przezywam... jestem strasznie zła i zawiedziona... sorki za moje żale dziewczyny

    Starania od 2016 r.
    3 laparoskopie+ histeroskopia
    Stwierdzona endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty
    Mąż zdrowy - 12% prawidłowych plemników
    Naprotechnologia od 10.2018r.
    In vitro- styczeń 2020
    1 transfer- nieudany ( blastocysta 2AA)
    2 transfer - ciąża biochemiczna (blastocysta 1AA)
    II In vitro- wrzesień 2021 KRIOBANK
    1 transfer - nieudany ( blastocysta 2CC)
    brak zarodków...
  • Renia34 Ekspertka
    Postów: 194 109

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 15:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilola piszesz o Miracolo? Tam operuje ten Songin?
    Nastawiłam się na Tomaszewskiego ale po tym co piszesz to już zwątpiłam
    W Miracolo robią przezpochwowo jeśli nie ma widocznych ewidentnych ognisk endometriozy
    Ma ktoś doświadczenie z tą kliniką albo słyszał cos?

    8 lat starań
    f2w3s65ggpg5kd7e.png
    1 poronienie - 8 t.c. Marysia 💔
    endometrioza Ist (ogniska usunięte 28.11.2019r.)
    nietolerancje - nabiał wszelki, drożdże
    MTHFR C6777T homozygota
    kom NK 21% ; niska IL 10
    H.pylori i Ureoplasma wyleczone
    stosuje: metylowana B12, metylowany kw. foliowy, 5-P-5, wit. D, kwasy Omega 3
    dodatkowo w ciąży: Acard, Clexane, Luteina, Encorton
  • Pilola Przyjaciółka
    Postów: 291 49

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 15:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renia34 wrote:
    Pilola piszesz o Miracolo? Tam operuje ten Songin?
    Nastawiłam się na Tomaszewskiego ale po tym co piszesz to już zwątpiłam
    W Miracolo robią przezpochwowo jeśli nie ma widocznych ewidentnych ognisk endometriozy
    Ma ktoś doświadczenie z tą kliniką albo słyszał cos?
    Tak Miracolo i teraz zastanawiam się czy już się umawiać do Songina... On robi właśnie jak jest łagodny stopień to przezpochwowo i z perspektywy czasu wolałabym dodac 2 tysiące i mieć pewność że wsyztsko usunął i mało tego powiedzą mi jak postępowac z ta mendą, może zastosowac jakies hormony na jakiś czas . Nawet Wasilewski mnie zapytał po laparoskopii czy dostałam hormony od Tomaszewskiego. Ja wiedziałam że mam endometriozę bo 2 lata temu miałam torbiel endometrialną usuwaną ale nie zagłębiałam się w tematy endoemtriozy aż do teraz... I zastanawiam się czy wyłysieje czy osiwieje najpierw... Przezpochwowa podobno lepsza bo widac to czego nie widać przez brzuszną... Ja doradzac nie będę ale nie poszłabym tam już drugi raz..

    Starania od 2016 r.
    3 laparoskopie+ histeroskopia
    Stwierdzona endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty
    Mąż zdrowy - 12% prawidłowych plemników
    Naprotechnologia od 10.2018r.
    In vitro- styczeń 2020
    1 transfer- nieudany ( blastocysta 2AA)
    2 transfer - ciąża biochemiczna (blastocysta 1AA)
    II In vitro- wrzesień 2021 KRIOBANK
    1 transfer - nieudany ( blastocysta 2CC)
    brak zarodków...
  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1437 1001

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 17:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilola, a możesz napisać, jaki to wątek, jakie forum? Bo ledwie kilka, kilkanaście stron temu, na tym przecież wątku, Tomaszewski urósł do miana superbohatera. Natomiast o Songinie nikt nie pisał. A jednak fora, wątki to niezastąpione źródło wiedzy.

    Renia34 lubi tę wiadomość

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
  • Pilola Przyjaciółka
    Postów: 291 49

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 19:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Endometrioza antidotum na Facebooku... Powiem tak, to ja popełniłam największy błąd bo powinnam pojąć do specjalisty od endometriozy, którym Tomaszewski nie jest. Podobno kształci się w tej dziedzinie teraz ale nie wiem. Na Facebooku pisałam z kilkoma dziewczynami które leczą się u Wasilewskiego i które przeszły u Tomaszewskiego operacje. Jeżeli któraś z nas idzie na pierwszą operacje, ma niepotwoerdzona endoemtrioze to warto robić i u niego pewnie zabieg ale ja wiedząc że mam tą mende poszłam a teraz mam skutki tego... Wiem Krąsi że Ty również miałaś u niego laparo... Zaznaczam że ja dopiero teraz wiem tak na prawdę jak powinnam postępować... A brzuch nie bolal mi po usunięciu zrostow tylko miesoac a teraz znowu boli ☹️ ale zrosty są podobno nieuniknione...

    Starania od 2016 r.
    3 laparoskopie+ histeroskopia
    Stwierdzona endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty
    Mąż zdrowy - 12% prawidłowych plemników
    Naprotechnologia od 10.2018r.
    In vitro- styczeń 2020
    1 transfer- nieudany ( blastocysta 2AA)
    2 transfer - ciąża biochemiczna (blastocysta 1AA)
    II In vitro- wrzesień 2021 KRIOBANK
    1 transfer - nieudany ( blastocysta 2CC)
    brak zarodków...
  • aniołkowa_mama Autorytet
    Postów: 905 959

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 19:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Zośka wrote:
    Mam dobre przeczucia co do Ciebie... Trzymam kciuki!
    Ja się boję że się znów nakręcę i będzie wielki ryk...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 8 sierpnia 2019, 19:26


    Moje Aniołki 4tc i 13tc
    Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
    MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
    PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
    10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
    05.2019- laparoskopia+histeroskopia
    09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
    28.11.2019- bHCG- 422,1 <3
  • niutek87 Autorytet
    Postów: 802 1985

    Wysłany: 8 sierpnia 2019, 20:00

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nati12 wrote:
    Cześć dziewczyny, czy któraś z Was miała robioną laparoskopie na endopetriozę? Lecze się w Lublinie u dr Barczentewicza. W tym miesiącu mam mieć laparoskopie w Łukowie. Jeśli jest jakaś dziewczyna która może sie podzielić "wrażeniami " to bardzo bym prosiła. Z góry dziękuję 😊

    Ja miałam w Łukowie i też leczyłam się u dr Barczentewicza.

    201904271656.png

    202202171656.png

    [*] Aniołek 7tc 08.2017

    Starania od 08. 2013
    Leczenie napro od 03.2017😀
  • Nati12 Autorytet
    Postów: 304 317

    Wysłany: 9 sierpnia 2019, 09:14

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    melba wrote:
    Nati, a Ty masz samo laparo? Bo mi dodatkowo przy histeroskopii (zaglądanie od wewnątrz) zidentyfikowali i usunęli coś co wyglądało jak zrosty, a biopsja pokazała, że to jakieś polipowate było (choć gin mówił, że wyglądało jak zrosty), więc zrobili łyżeczkowanie. Na usg nikt tego nie widział (a byłam u kilku ginów w ciągu ostatnich 3 lat).

    Mam mieć laparo z powodu podejrzenia endometriozy. Mam torbiel około 3 cm endometrialną i wysokie CA125 co może sugerować endo. Więc przypuszczam, że usuną tę torbiel, sprawdzą drożność jajowodów i może jak coś będzie jeszcze nie tak to pousuwają.

    17u9anlitbltln0j.png

    klz99vvjenfzk8m9.png
    Rocznik 1990

    12.2014 początek starań,
    11.2015 zaczynamy leczenie Naprotechnologia,
    Hiperprolaktynemia czynnosciowa, niski progesteron, podejrzenie endometriozy, niedobór Wit D3,
    03.2016 nieudana próba HSG
    04.2016 II cykl z Femarą i udało się ❤
    12.2016 córeczka jest z nami👨‍👩‍👧 3280g, 54cm
    03.2018 starania o rodzeństwo,
    11.2018 początek leczenia
    02-07.2019 VI. cykli z Letrazolem + Glucophage XR 750
    26.09.2019 laparoskopia - wykryto i usunięto endometrioze 2 st., usunięto torbiel endometrialną na lewym jajniku, usunięto torbiel okołojajowodową na prawym jajowodzie, przeczyszczono jajowody.
    10.2019 I cykl po laparo z Lametta
    28.11. 2019 jest ❤️ dzidziuś 1,04cm
    02.07.2020 synek jest z nami 👨‍👩‍👧‍👦 3660g, 56cm
‹‹ 405 406 407 408 409 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę?

W dzisiejszych czasach wiele par zmaga się z problemem niepłodności. Szacuje się, że w krajach rozwiniętych od 10 do 12% kobiet ma problem z zajściem w ciążę. Dane w Polsce także nie napawają optymizmem, gdyż nawet 20% par w wieku rozrodczym cierpi na niepłodność. Powodów takiego stanu rzeczy jest dużo. Przeczytaj jak w naturalny sposób zwiększyć swoje szanse na zajście w ciążę, za pomocą ziól i odpowiedniej diety.   

CZYTAJ WIĘCEJ

Trudne rozmowy w związku - jak rozmawiać z partnerem o problemach z płodnością i zachęcić do pierwszej wspólnej wizyty w klinice.

Bezskuteczne starania o dziecko i problemy z płodnością są dużym wyzwaniem w życiu każdej pary. Nie jest to regułą, ale bardzo często to kobiety wcześniej uświadamiają sobie problem, czują, że "coś jest nie tak", chcą rozpocząć diagnostykę... Jak rozmawiać o problemach z płodnością w związku? Kiedy warto zdecydować się na pierwszą wizytę i jak zachęcić do niej partnera? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsze objawy ciąży - po czym poznać, że możesz być w ciąży

Starając się zajść w ciążę, często nie potrafimy przestać interpretować każdego, nawet najmniejszego ukłucia w jajniku i nie traktować go jako potencjalnego objawu ciąży. Które z objawów mogą faktycznie coś znaczyć i z czym możemy je pomylić? Które z objawów ciążowych na wczesnym etapie ciąży są po prostu rzadko spotykane? Zapoznaj się z listą pierwszych objawów ciążowych!

CZYTAJ WIĘCEJ