X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne METODA NAPROTECHNOLOGI
Odpowiedz

METODA NAPROTECHNOLOGI

Oceń ten wątek:
  • Pilola Przyjaciółka
    Postów: 291 49

    Wysłany: 20 lipca 2019, 12:55

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krąsi wrote:
    Owulacja była wczoraj. Owulacja to uwolnienie komórki jajowej. Tempka skacze już po tym uwolnieniu.

    Peak to nie to samo co owulacja, tak dla przypomnienia. I napro co do zasady nie bierze pod uwagę tempki.
    Dzięki za info 😁 TW akurat bierze pod uwagę tempwrature bo z nim o tym rozmawialam, u mnie pokrywa się wszystko, ostatni najbardziej plodny dzień był wczoraj bo dziś susza i okazało się bo właśnie wracam z monitoringu że jest po owulacji 😉

    Aishha lubi tę wiadomość

    Starania od 2016 r.
    3 laparoskopie+ histeroskopia
    Stwierdzona endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty
    Mąż zdrowy - 12% prawidłowych plemników
    Naprotechnologia od 10.2018r.
    In vitro- styczeń 2020
    1 transfer- nieudany ( blastocysta 2AA)
    2 transfer - ciąża biochemiczna (blastocysta 1AA)
    II In vitro- wrzesień 2021 KRIOBANK
    1 transfer - nieudany ( blastocysta 2CC)
    brak zarodków...
  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1438 1002

    Wysłany: 20 lipca 2019, 14:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilola wrote:
    u mnie pokrywa się wszystko, ostatni najbardziej plodny dzień był wczoraj bo dziś susza i okazało się bo właśnie wracam z monitoringu że jest po owulacji 😉

    Super Pilola, że u Ciebie wszystko się pokrywa :) myślę, że sporo kobiet może Ci zazdrościć.

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
  • Pilola Przyjaciółka
    Postów: 291 49

    Wysłany: 20 lipca 2019, 14:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Krąsi wrote:
    Super Pilola, że u Ciebie wszystko się pokrywa :) myślę, że sporo kobiet może Ci zazdrościć.
    Krąsi no super ale tak już się z napro rok pokrywa a wg moich obserwacji 3 lata 😁 i d... Z tego, a ten cykl to już pójdzie na straty 😉

    Starania od 2016 r.
    3 laparoskopie+ histeroskopia
    Stwierdzona endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty
    Mąż zdrowy - 12% prawidłowych plemników
    Naprotechnologia od 10.2018r.
    In vitro- styczeń 2020
    1 transfer- nieudany ( blastocysta 2AA)
    2 transfer - ciąża biochemiczna (blastocysta 1AA)
    II In vitro- wrzesień 2021 KRIOBANK
    1 transfer - nieudany ( blastocysta 2CC)
    brak zarodków...
  • aniołkowa_mama Autorytet
    Postów: 905 959

    Wysłany: 20 lipca 2019, 18:37

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    To jak u mnie- TW śmiał się już ze mnie, że tak idealnego creightona jak u mnie to dawno nie widział... Tylko co z tego jak nie ma efektów..


    Moje Aniołki 4tc i 13tc
    Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
    MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
    PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
    10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
    05.2019- laparoskopia+histeroskopia
    09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
    28.11.2019- bHCG- 422,1 <3
  • Renia34 Ekspertka
    Postów: 194 109

    Wysłany: 25 lipca 2019, 21:23

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dziewczyny dzisiaj miałam krioterapię szyjki tak jak zalecił TW. Umówiłam się u lekarza u mnie w mieście. Zrobił od ręki ale mnie to jednak bolało mimo że twierdzili że to zabieg bezbolesny. 500zł poszło...
    Doktor który to robił dziwi się że w Białymstoku nie chcą mi zrobić laparoskopii z powodu tych bakterii. Mówi że one w niczym nie przeszkadzają bo czesto są w pochwie i on by mi zrobił laparoskopię. Nawet mnie namawiał
    Mam dylemat.... no bo Tomaszewski taki wychwalany że chciałam u niego (chociaż daleko itd) no ale z drugiej strony ile będę czekać jesli nie mogę się pozbyc tych bakterii....

    8 lat starań
    f2w3s65ggpg5kd7e.png
    1 poronienie - 8 t.c. Marysia 💔
    endometrioza Ist (ogniska usunięte 28.11.2019r.)
    nietolerancje - nabiał wszelki, drożdże
    MTHFR C6777T homozygota
    kom NK 21% ; niska IL 10
    H.pylori i Ureoplasma wyleczone
    stosuje: metylowana B12, metylowany kw. foliowy, 5-P-5, wit. D, kwasy Omega 3
    dodatkowo w ciąży: Acard, Clexane, Luteina, Encorton
  • Syrena Przyjaciółka
    Postów: 130 45

    Wysłany: 25 lipca 2019, 22:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Jestem po drugiej wizycie u naprotechnolog w Warszawie. Ogólnie moje wyniki jak stwierdziła Pani doktor wyglądają nie najgorzej. U męża bakterie e.coli w nasieniu, zlecony antybiotyk. Ja dostałam receptę na robione globulki, które mam przyjmować 2 razy w tygodniu, dodatkowo suplementacja DHEA Eljot (może któraś z Was przyjmowała?), LDN i Lendzetto- w drugiej fazie cyklu. Niestety mam też podejrzenie endometriozy. Objawy wskazują, że może być zlokalizowana w okolicach pęcherza. Na następnej wizycie zapadnie decyzja co do laparoskopii. Czytając wasze pozytywne opinie od razu pomyślałam o dr Tomaszewskim, ale została nam polecona dr Aleksandra Baryła, która obecnie operuje na NFZ w Szpitalu w Chełmży. Czy któraś z Was miała może robiona laparoskopię u tej lekarki i może coś o niej powiedzieć?

    35 l. starania od grudnia 2017 r.,
    ja: AMH 2,61, niedoczynność tarczycy (letrox), hiperprolaktynemia czynnościowa, mutacje mthfr(hetero) i pai-1 (homo), KIR haplotyp AA, laparoskopia luty 2020r.,: endometrioza, adenomioza, jajowody drożne,
    on: morfologia 10%, HLA-C C2C2
    01.07.2020 r. punkcja 11 komórek --> 7 ❄️
    05.10.2021r. III transfer wspomagany accofilem, atosibanem. AH, embryo glue i jest ❤️
  • Pilola Przyjaciółka
    Postów: 291 49

    Wysłany: 26 lipca 2019, 08:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Syrena wrote:
    Jestem po drugiej wizycie u naprotechnolog w Warszawie. Ogólnie moje wyniki jak stwierdziła Pani doktor wyglądają nie najgorzej. U męża bakterie e.coli w nasieniu, zlecony antybiotyk. Ja dostałam receptę na robione globulki, które mam przyjmować 2 razy w tygodniu, dodatkowo suplementacja DHEA Eljot (może któraś z Was przyjmowała?), LDN i Lendzetto- w drugiej fazie cyklu. Niestety mam też podejrzenie endometriozy. Objawy wskazują, że może być zlokalizowana w okolicach pęcherza. Na następnej wizycie zapadnie decyzja co do laparoskopii. Czytając wasze pozytywne opinie od razu pomyślałam o dr Tomaszewskim, ale została nam polecona dr Aleksandra Baryła, która obecnie operuje na NFZ w Szpitalu w Chełmży. Czy któraś z Was miała może robiona laparoskopię u tej lekarki i może coś o niej powiedzieć?

    A mam pytanko odnośnie tej bakterii u Twojego męża... Robiliście normalne standardowe badanie nasienia i wyszła e coli czy jakiś posiew? Mój mąż od kiedy się staramy miał 3 razy badanie nasienia ale takie ogolne i nie wiem czy w nim by wyszła ta bakteria czy nie? Bo juz sama się zastanawiam czy te 16% prawidłowych plemników jest super czy może jest jakaś bakteria o której nawet nie wiemy a TW powiedział tylko że wyniki super a z drugiej strony mam wrażenie że on olewa mężczyzn i skupia się bardziej na kobiecie...

    Starania od 2016 r.
    3 laparoskopie+ histeroskopia
    Stwierdzona endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty
    Mąż zdrowy - 12% prawidłowych plemników
    Naprotechnologia od 10.2018r.
    In vitro- styczeń 2020
    1 transfer- nieudany ( blastocysta 2AA)
    2 transfer - ciąża biochemiczna (blastocysta 1AA)
    II In vitro- wrzesień 2021 KRIOBANK
    1 transfer - nieudany ( blastocysta 2CC)
    brak zarodków...
  • Syrena Przyjaciółka
    Postów: 130 45

    Wysłany: 26 lipca 2019, 11:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Pilola, obecność bakterii i grzybów można sprawdzić w posiewie nasienia. Mąż na pierwszej wizycie miał oprócz standardowego badania nasienia zlecony pełen posiew oraz badania na ureaplasmę i mycoplasmę.

    35 l. starania od grudnia 2017 r.,
    ja: AMH 2,61, niedoczynność tarczycy (letrox), hiperprolaktynemia czynnościowa, mutacje mthfr(hetero) i pai-1 (homo), KIR haplotyp AA, laparoskopia luty 2020r.,: endometrioza, adenomioza, jajowody drożne,
    on: morfologia 10%, HLA-C C2C2
    01.07.2020 r. punkcja 11 komórek --> 7 ❄️
    05.10.2021r. III transfer wspomagany accofilem, atosibanem. AH, embryo glue i jest ❤️
  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 30 lipca 2019, 10:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Coś tu mało się dzieje, pewnie odpoczywacie. Wakacje, urlopy...

    A u mnie cukrzyca ciążowa...i wiecie co, nie umiem się z tym pogodzić, spędza mi to sen z powiek. Bo ile można? Tyle lat starań, diet, leków i operacji i jeszcze teraz muszę planować wszystkie posiłki i kłuć się 4 razy dziennie. Uczę się dopiero tej "choroby" i najgorsze jest to, że każdy mówi o niej co innego i chociażby normy wyników lekarze przyjmują różne. Porażka po całości.

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • Pilola Przyjaciółka
    Postów: 291 49

    Wysłany: 30 lipca 2019, 11:07

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aishha wrote:
    Coś tu mało się dzieje, pewnie odpoczywacie. Wakacje, urlopy...

    A u mnie cukrzyca ciążowa...i wiecie co, nie umiem się z tym pogodzić, spędza mi to sen z powiek. Bo ile można? Tyle lat starań, diet, leków i operacji i jeszcze teraz muszę planować wszystkie posiłki i kłuć się 4 razy dziennie. Uczę się dopiero tej "choroby" i najgorsze jest to, że każdy mówi o niej co innego i chociażby normy wyników lekarze przyjmują różne. Porażka po całości.

    Aishha nie wszyscy na urlopie ;-) Ja zaglądam tu codziennie ale rzeczywiście cisza ;-)
    Kurcze lipa z tą cukrzycą... A jaka miałaś glukozę przed ciążą? Skąd ona w ogole się wzieła ? Pewnie po porodzie wszystko wróci do normy ;-)
    Ja w tym cyklu mierzę temperaturę ( szczerze nie wiem po co bo przecież współzyłam tylko dzień po owulacji? ) i wczoraj 10 dzień po owulacji i spadek temperatury a dziś znowu skok... I co? Oczywiście już nakręcona, że może jednak się udało... Wczoraj też miałam takie dziwne bóle w macicy hmm takie nycie nie wiadomo co... Progesteron w P+7 18,86 a Estradiol 126,6 pg... Oczywiście dzięki ovitrelle... I drugi dzień nie boli mnie noga w koncu bo co prawda torbiel się wchłonęła ale szczerze to byłam pewna że zrobiły mi się zrosty od tej torbieli bo przez cały czas bolała mnie noga, pachwina ...

    A urlopu to mi się w ogole nie chce po tegorocznych wydatkach...

    Starania od 2016 r.
    3 laparoskopie+ histeroskopia
    Stwierdzona endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty
    Mąż zdrowy - 12% prawidłowych plemników
    Naprotechnologia od 10.2018r.
    In vitro- styczeń 2020
    1 transfer- nieudany ( blastocysta 2AA)
    2 transfer - ciąża biochemiczna (blastocysta 1AA)
    II In vitro- wrzesień 2021 KRIOBANK
    1 transfer - nieudany ( blastocysta 2CC)
    brak zarodków...
  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 30 lipca 2019, 12:50

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    No to fakt, my w zeszłym roku nie mieliśmy urlopu przez laparo, w tym też trzeba siedzieć na tyłku ale za rok mamy już plan na wyjazd. Chocby nie wiem co to pojedziemy.

    Ogólnie mówiąc to w ciąży trzustka może nie wyrabiać przez pracę łożyska więc totalnie nie mamy na to wpływu. I teraz nieprawidłowe cukry nie są niebezpieczne dla mnie tylko dla dziecka i mega mnie to stresuje. Diabetologa mam dopiero 12 sierpnia i sama nie wiem czy wszystko dobrze robię.

    Co do nadziei ciazowych to wiadomo że będziesz miała w każdym cyklu 😉 Ja w swoim udanym nie miałam żadnych ale wiadomo że to była inna sytuacja.
    Po jednym strzale takie same masz szanse jak po wielu 😁

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • Pilola Przyjaciółka
    Postów: 291 49

    Wysłany: 30 lipca 2019, 14:13

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aishha wrote:
    No to fakt, my w zeszłym roku nie mieliśmy urlopu przez laparo, w tym też trzeba siedzieć na tyłku ale za rok mamy już plan na wyjazd. Chocby nie wiem co to pojedziemy.

    Ogólnie mówiąc to w ciąży trzustka może nie wyrabiać przez pracę łożyska więc totalnie nie mamy na to wpływu. I teraz nieprawidłowe cukry nie są niebezpieczne dla mnie tylko dla dziecka i mega mnie to stresuje. Diabetologa mam dopiero 12 sierpnia i sama nie wiem czy wszystko dobrze robię.

    Co do nadziei ciazowych to wiadomo że będziesz miała w każdym cyklu 😉 Ja w swoim udanym nie miałam żadnych ale wiadomo że to była inna sytuacja.
    Po jednym strzale takie same masz szanse jak po wielu 😁

    Ale za rok już z bobasem ;-) My jedziemy na kilka dni do Zakopanego... no i w sumie tyle na ten rok.
    Łatwo napisać żebys sie nie przejmowała chociaż wiem że tak się nie da ale szybko zleci do wizyty u diabetologa. A teraz bierzesz leki od ginekologa zalecone ? Te zastrzyki?
    Niby jeden strzał wystarczy ale w dniu bez śluzu i dzień po dniu peak? Niby w to nie wierzę ale tak bardzo bym chciała... ;-)

    Starania od 2016 r.
    3 laparoskopie+ histeroskopia
    Stwierdzona endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty
    Mąż zdrowy - 12% prawidłowych plemników
    Naprotechnologia od 10.2018r.
    In vitro- styczeń 2020
    1 transfer- nieudany ( blastocysta 2AA)
    2 transfer - ciąża biochemiczna (blastocysta 1AA)
    II In vitro- wrzesień 2021 KRIOBANK
    1 transfer - nieudany ( blastocysta 2CC)
    brak zarodków...
  • PJUR Przyjaciółka
    Postów: 99 38

    Wysłany: 30 lipca 2019, 14:35

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aisha, zobaczysz, że szybko ogarniesz cukrzycę, a dzięki niej zachowasz sylwetkę! Trzymam kciuki!

    Aishha lubi tę wiadomość

    32 lat, 16 cs z obserwacją

    Koniec z obserwacją, dwie procedury za nami, bez transferów.

    b888f19021340e1872b623c974540a38.png
  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 30 lipca 2019, 18:57

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Nie, na szczęście leków brać nie muszę. Generalnie dieta nie jest trudna bo głównie chodzi o niski indeks glikemiczny ale wiadomo że to upierdliwe i muszę sprawdzać ten nieszczęsny cukier glukometrem. No ale dam radę 😉 jakoś.

    Pilola u nas po Zakopcu się udało 😁

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
  • aniołkowa_mama Autorytet
    Postów: 905 959

    Wysłany: 30 lipca 2019, 20:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aishha- szybko się nauczysz :)

    My też w tym roku bez urlopu, nie dość że laparoskopia to jeszcze spłacamy kredyt za samochód i odkładamy na drugi.
    Mam nadzieję że w przyszłym roku może się uda coś ogarnąć

    Aishha lubi tę wiadomość


    Moje Aniołki 4tc i 13tc
    Córeczka ♥️👶 🌈 08.2020
    MTHFR_1298A-C w układzie homozygotycznym
    PAI-1 4G w układzie heterozygotycznym
    10.2018- zaczynamy z naprotechnologią
    05.2019- laparoskopia+histeroskopia
    09.2019- nietolerancje: m.in. mleko, jajka, pszenica, kukurydza
    28.11.2019- bHCG- 422,1 <3
  • marlenqa31 Przyjaciółka
    Postów: 221 42

    Wysłany: 30 lipca 2019, 21:32

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    A u nas mimo wypadku samochodowego i całej akcji z odszkodowaniem to jednak udalo nam sie ogarnąć urlop. W piątek lecimy do Bulgarii na tydzien :) nie moge sie doczekac, odetniemy sie z mezem od wszystkiego.. dzis mialam spotkanie rodzinne, było pelno dzieci a ja siedzialam jak na szpilkach zestresowana zeby nikt nie zapytal czemu my nie mamy itp.. mam juz tego dosc :(

    2018- zaczynam przygodę z napro -PCOS, Hashimoto, helicobacter, nietolerancje pokarmowe
    2019-06 - luteina + Etruzil przez 3 cykle, glucophage XR
    2019-09 - Etruzil przez 3 cykle, duphaston od P+3, dostinex, wit D, wapno, glucophage XR
    2019-12 - Etruzil i Ovitrelle przez dwa cykle, Glucophage XR, Dostinex, witaminy, dieta
    2020-01 skierowanie na laparoskopię. 2020-03 laparoskopia i histeroskopia- niedrożne jajowody i zrosty w macicy
  • Renia34 Ekspertka
    Postów: 194 109

    Wysłany: 30 lipca 2019, 21:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Ja też nie na urlopie i codziennie zaglądam ;-)
    Trochę jeszcze jestem osłabiona po krioterapii, mam bardzo dużo wodnistych upławów, co chwilę muszę zmieniać wkładkę ale piszą że tak ma być
    Piszą też że po zabiegu 3 tygodnie nie można współżyć ale TW zaznaczył że mam spróbować " z premedytacją DWA razy" w tym cyklu więc spróbujemy chociaż się boję bo trochę jestem obolała
    Ten doktor, który robił mi krioterapię namówił mnie też żebym zrobiła badania immunologiczne - test CBA i test IMK i poszła z nimi do immunologa od niepowodzeń ciążowych.
    Dziewczyny robiłyście takie badania????

    Aisha będzie dobrze!!

    8 lat starań
    f2w3s65ggpg5kd7e.png
    1 poronienie - 8 t.c. Marysia 💔
    endometrioza Ist (ogniska usunięte 28.11.2019r.)
    nietolerancje - nabiał wszelki, drożdże
    MTHFR C6777T homozygota
    kom NK 21% ; niska IL 10
    H.pylori i Ureoplasma wyleczone
    stosuje: metylowana B12, metylowany kw. foliowy, 5-P-5, wit. D, kwasy Omega 3
    dodatkowo w ciąży: Acard, Clexane, Luteina, Encorton
  • Krąsi Autorytet
    Postów: 1438 1002

    Wysłany: 30 lipca 2019, 22:24

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Renia34 wrote:
    Ten doktor, który robił mi krioterapię namówił mnie też żebym zrobiła badania immunologiczne - test CBA i test IMK i poszła z nimi do immunologa od niepowodzeń ciążowych.
    Dziewczyny robiłyście takie badania????
    Tak, robiłam je.

    ona: schorzenia reumatoidalne, p/c p-plemnikowe 1:10, hiperprolakt. czynnościowa, MTHFR A1298C - homo, PAI 4G/5G - hetero, KIR Bx, brak: 2DS2, 2DS3, HLA-C - C1, IL 10 poniżej normy, IL 4 w dolnych granicach normy, po szczepieniach limfocytami Męża
    musi mieć plan działania, inaczej wpada w depresję, póki ma plan - ma siłę walczyć dalej;

    on: p/c p-plemnikowe 1:100, obniżone parametry nasienia, hipogonadyzm hipogonadotropowy, CTFR: F508del - hetero, HLA-C - C1/C2;
    leniwiec, przyparty do muru - walczy;

    1. ICSI - nieudane;
    2. PICSI: 24.10.2020 Malineczka jest po drugiej stronie brzuszka :)
  • Pilola Przyjaciółka
    Postów: 291 49

    Wysłany: 31 lipca 2019, 07:11

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Aishha wrote:
    Nie, na szczęście leków brać nie muszę. Generalnie dieta nie jest trudna bo głównie chodzi o niski indeks glikemiczny ale wiadomo że to upierdliwe i muszę sprawdzać ten nieszczęsny cukier glukometrem. No ale dam radę 😉 jakoś.

    Pilola u nas po Zakopcu się udało 😁
    AISHHA mi akurat wypadna dni płodne na urlopie więc może akurat się wykuzuje trochę 😉 po urlopie zaczynam ostro dietę z akademii płodności, tyle dobrego o niej czytałam, chociaż widzę że więcej dziewczyn z Pco zachodzi dzięki niej ale zobaczę. We wrześniu zrobię też badania na insulinoopornosc żeby mieć na świeżo na wizycie u Wasilewskiego... I zastaanaiwm się nad tym badaniem nasienia bo mój mąż nigdy nie miał posiewu robionego.. TW mu tego na pierwszej wizycie nie zrobił... AISHHA a gdzie robiłaś mężowi badanie nasienia kontrolne w Instytucie Rodziny w Wawie?

    Starania od 2016 r.
    3 laparoskopie+ histeroskopia
    Stwierdzona endometrioza 4 stopnia, liczne zrosty
    Mąż zdrowy - 12% prawidłowych plemników
    Naprotechnologia od 10.2018r.
    In vitro- styczeń 2020
    1 transfer- nieudany ( blastocysta 2AA)
    2 transfer - ciąża biochemiczna (blastocysta 1AA)
    II In vitro- wrzesień 2021 KRIOBANK
    1 transfer - nieudany ( blastocysta 2CC)
    brak zarodków...
  • Aishha Autorytet
    Postów: 2179 721

    Wysłany: 31 lipca 2019, 10:20

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Tak robiliśmy w Instytucie po wizycie u Maksyma ale pamiętaj że wyszła nam bakteria i TW zabronił brać antybiotyk. Ale leki Maksym dał dobre.

    Dieta z AP jest super, ja też ją stosowalam i widać że jajeczka po niej ładnie rosły.

    Dzięki dziewczyny za wsparcie 😉 muszę dac radę, to wszystko dla maleństwa przecież.
    Odpoczywacie ile możecie!

    m3sx3e3krfnotded.png

    f2wl3e5e9cqikmzp.png
‹‹ 403 404 405 406 407 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Krew miesiączkowa - kolor krwi podczas okresu

Czy to normalne, że krew miesiączkowa zmienia swój kolor i konsystencję? Czy brązowy kolor krwi podczas okres powinien Cię niepokoić, czy jest to zjawisko naturalne? Kiedy krwawienie miesiączkowe wymaga konsultacji z lekarzem? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Pierwsza wizyta w klinice leczenia niepłodności – jak się przygotować?

Nadszedł ten czas - przed Wami pierwsza wizyta w kierunku diagnostyki problemów z płodnością. Jak wygląda? Na co się przygotować? Czy przed wizytą warto wykonać wstępne badania? Jakie znaczenie mają obserwacje cyklu miesiączkowego podczas diagnostyki? Jak wygląda wywiad medyczny? 

CZYTAJ WIĘCEJ

Nie możesz zajść w ciążę? Rozpocznij diagnostykę już teraz – przygotuj się na czerwiec!

Świetne wieści dla wszystkich par, które pragną skorzystać z procedury in vitro, ale ze względów ekonomicznych nie mogli sobie na nią pozwolić... Już wkrótce rusza państwowy program wsparcia, który będzie finansował metodę zapłodnienia pozaustrojowego! Już teraz warto o tym pomyśleć, rozpocząć diagnostykę, aby jak najlepiej przygotować się do procedury. Podpowiadamy na co zwrócić uwagę.

CZYTAJ WIĘCEJ