X

Pobierz aplikację OvuFriend

Zwiększ szanse na ciążę!
pobierz mam już apkę [X]
Forum Starając się - ogólne Młode staraczki ❤ (22-28)
Odpowiedz

Młode staraczki ❤ (22-28)

Oceń ten wątek:
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 5 listopada 2019, 10:16

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evelle28 wrote:
    U mnie też takie plamienia byly przed okresem a ja mam zazwyczaj 32-34 dniowe cykle a dziś 23 dc więc coś jest nie tak... 4dp...

    Kurcze to faktycznie coś nie tak 😳 może faktycznie na ciebie akurat zioła źle działają... No tak to nic nowego nie wprowadzałas w tym cyklu? U mnie jak wariowaly cykle to miałam plamienia w okolicach owu i zamiast miesiączek. Ale do teraz nie wiadomo dlaczego tak się działo 😒

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 5 listopada 2019, 10:18

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Ja swojemu chce zrobić taką niespodziankę 😊 więc muszę wytrzymać 🙈
    Rodzinie chce pokazać zdjęcie z usg, więc pewnie to będzie dopiero za kilka tygodni, jeśli będzie wszystko dobrze ❤️ teraz niby 4 tydzień 3 dzień według flo 😅 tutaj mam nie wykupione bo chciałam czekać na nowy cykl 😜 no cóż, trzymajcie kciuki żeby z nowinka dała radę do niedzieli 🙈❤️

    Będzie wszystko dobrze ♥️ cieszę się bardzo twoim szczęściem kochana ♥️

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • Evelle28 Autorytet
    Postów: 3048 3979

    Wysłany: 5 listopada 2019, 10:19

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Kurcze to faktycznie coś nie tak 😳 może faktycznie na ciebie akurat zioła źle działają... No tak to nic nowego nie wprowadzałas w tym cyklu? U mnie jak wariowaly cykle to miałam plamienia w okolicach owu i zamiast miesiączek. Ale do teraz nie wiadomo dlaczego tak się działo 😒
    Właśnie nic nowego oprócz ziół.. Odstawie je na najbliższy cykl i zobaczę czy to od nich czy coś się innego dzieje...

    Mama Aniołków:
    27.01.2018[*]💔
    23.11.2019 [*] 💔
    01.07.2021 [*] 💔

    05.04.2024 - II ♥️
    11.04.2024- beta 769
    13.04.2024- beta 1772
    15.04.2024- beta 3671
    20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
    25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
    24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
    29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
    03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
    12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
    20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
    14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
    18.07 - VII USG ⏳
    06.08 - POŁÓWKOWE

    preg.png
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 5 listopada 2019, 10:22

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki wrote:
    Będzie wszystko dobrze ♥️ cieszę się bardzo twoim szczęściem kochana ♥️

    Niki jesteś wspaniała, zresztą wszystkie jesteście wspaniałe dziewczyny ❤️ naprawdę nie mogę doczekać się waszych pozytywnych testów ❤️ proszę trzymajcie ciągle kciuki za mnie i fasolka, ja trzymam mocno za wszystkie z was ❤️❤️❤️

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • aliciaaa Autorytet
    Postów: 1840 1212

    Wysłany: 5 listopada 2019, 10:25

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evelle28 wrote:
    Właśnie nic nowego oprócz ziół.. Odstawie je na najbliższy cykl i zobaczę czy to od nich czy coś się innego dzieje...

    To może faktycznie w następnym cyklu odstaw 😕 ciekawe czy to coś samo z siebie, czy coś się przesrawilo czy faktycznie wina ziół 😣

    💙05.2018 21:50 synek, 36tc - 2730g, 51cm
    💔12.2019 aniołek, 9tc, poronienie zatrzymane
    🌈💙30.06.2021 1:35 synek, 38+4 - 3390g, 55cm

    atdc20mmfi0aq01z.png
    atdc2n0ar4eb4z07.png
  • Evelle28 Autorytet
    Postów: 3048 3979

    Wysłany: 5 listopada 2019, 10:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    To może faktycznie w następnym cyklu odstaw 😕 ciekawe czy to coś samo z siebie, czy coś się przesrawilo czy faktycznie wina ziół 😣
    Będzie widać.. Teraz Juz czekam na okres niech przylazi.. Mega dziwny cykl... Tak jak pisałam po pierwszym pozytywnym teście owu że spisuje go na straty tak teraz się tego podtrzymuje. Ale organizm potrafi platac figle. Moje cykle zazwyczaj trwają 32-34 dni... A tu 23 dzień i 2 dzień plamienia.. Wcześnie... Nawet jeżeli owu była tego 16 czy 17 dc to za wcześnie na takie plamienia...

    Mama Aniołków:
    27.01.2018[*]💔
    23.11.2019 [*] 💔
    01.07.2021 [*] 💔

    05.04.2024 - II ♥️
    11.04.2024- beta 769
    13.04.2024- beta 1772
    15.04.2024- beta 3671
    20.04.2024- 1 wizyta-pęcherzyk ciążowy 14 mm z pęcherzykiem żółtkowym 3mm
    25.04.2024- mamy ♥️ i 2 mm dzidziusia 🥹
    24.05- 2,9 cm dzidziusia , 164/min ♥️
    29.05-4,2 cm dzidziusia , 176/min ♥️
    03.06-NIFTY - NISKIE RYZYKA
    12.06-PRENATALNE-6,5 cm zdrowego dzidziusia ♥️
    20.06- 91 g szczęścia pod sercem ♥️
    14.07- GENDER REAVEL PARTY 🩷🩵🎉
    18.07 - VII USG ⏳
    06.08 - POŁÓWKOWE

    preg.png
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 5 listopada 2019, 10:28

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Niki jesteś wspaniała, zresztą wszystkie jesteście wspaniałe dziewczyny ❤️ naprawdę nie mogę doczekać się waszych pozytywnych testów ❤️ proszę trzymajcie ciągle kciuki za mnie i fasolka, ja trzymam mocno za wszystkie z was ❤️❤️❤️

    Oczywiście że trzymamy kciuki bardzo mocno ♥️ jesteśmy z tobą ♥️tak. Bardzo bym już chciała wam powiedzieć że się udało ♥️ i pokazać wam dwie krechy ♥️

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 5 listopada 2019, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Evelle28 wrote:
    Będzie widać.. Teraz Juz czekam na okres niech przylazi.. Mega dziwny cykl... Tak jak pisałam po pierwszym pozytywnym teście owu że spisuje go na straty tak teraz się tego podtrzymuje. Ale organizm potrafi platac figle. Moje cykle zazwyczaj trwają 32-34 dni... A tu 23 dzień i 2 dzień plamienia.. Wcześnie... Nawet jeżeli owu była tego 16 czy 17 dc to za wcześnie na takie plamienia...

    Może do wina ziół. Albo coś z progesteronem albo niedomoga luteiny. Ale możemy sobie gdybać. Organizm to wredna zołza potrafi namieszać.

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2765 1174

    Wysłany: 5 listopada 2019, 10:31

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    doomi03 wrote:
    Powiem tak, nie pozwól zeby wredne babsko niszczylo Wam radość ze spełniania Waszego marzenia.
    Wiem kochana, wiem. Ale coraz to bardziej nie mam siły, mam dość zastanawiam się nad tym czy on odejdzie, czy zostanie, czy jedza to rozwali...
    Nosz kur... Naprawdę to jest człowiek który powinien być w paychiatryku, no...
    Teraz nasyla na niego cała rodzinę, która nagle go do siebie zaprasza, najchętniej beze mnie ;)









    aliciaaa wrote:
    Kochana jeszcze nie jest wszystko stracone! Czasami właśnie w takich momentach przychodzi pozytywny akcent 😊 myślę, że 4 dni są wstanie zmienić dużo na teście. Ale jak nie ten to następny cykl ❤️ starania to ma być przyjemnośc łącząca was oboje ❤️ wiem, że łatwo się pisze, ciężko wykonać, ale musisz spróbować. Widzisz ja od owu mówiłam, że cykl na starty, że nie udało się. Też mogło nałożyć ci się za dużo stresu i czuje się tak a nie inaczej 😣 grunt to rozmowa z twoim mężczyzna i wsparcie bliskich! A teściowa... Sama wiem trochę co czujesz. Też się czuje gorsza w rodzinie mojego K. Nawet w ciąży teściowa miała znajoma w wieku moim, to K ciągle kazała chodzić do niej, zawozic ja itp. Cały czas ta kobieta mnie dobija i stresuje... Ale co zrobić, może kiedyś wyparuje im ta głupota z głowy


    No wiem, że jak nie te to następny ale one mozna...
    No naprawdę...
    Ona nigdy się nie zmieni, bo uważa, że nasz związek to kazirodztwo 😂
    Już tłumaczę... Nasze matki były kumpelami, jego matka jest chrzestna mojej siostry i ona uważa, że jesteśmy kazirodztwem bo to rodzina 😂😂😂

    Śmieszy mnie ona, wkur... I smuci..
    No po jaką cholere nasylac na niego cała rodzinę jeśli widzi, że on jeszcze bardziej jest za mna?
    No KRETYNKA.

    Co do tego, że nic straconego, ja dziś już jestem 11 dpo więc wiesz..
    Jedynie martwią mnie te bóle podbrzusza i to że nagle piersi przestały mnie boleć...

    29.06.2016 🩷

    25.09.2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2765 1174

    Wysłany: 5 listopada 2019, 10:39

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Dzień dobry witam sie, jak wam mija wtorek?
    Co słychać? Która testuje?

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2019, 10:39

    29.06.2016 🩷

    25.09.2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 5 listopada 2019, 10:54

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka co tam się u ciebie dzieje. O matko jestem w szoku.
    Ja pamiętam jak moja babcia na początku mi gadała zostaw go, po co ci on, znajdź sobie bogatszego itp. no gadała non stop. A na mój ślub nie przyszła, chciałam przyjechać i zaprosic dać zaproszenie to mówiła że mam nie przyjeżdżać, to wysłałam jej poczta to zaproszenie to chamsko odesłała. Moja mama odebrała z poczty bo akurat byla i nie wiedziała jak mi to powiedzieć. Wiecie jak się poczułam. Moja własna babcia. Takie coś zrobiła.

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2765 1174

    Wysłany: 5 listopada 2019, 11:10

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki wrote:
    Patutka co tam się u ciebie dzieje. O matko jestem w szoku.
    Ja pamiętam jak moja babcia na początku mi gadała zostaw go, po co ci on, znajdź sobie bogatszego itp. no gadała non stop. A na mój ślub nie przyszła, chciałam przyjechać i zaprosic dać zaproszenie to mówiła że mam nie przyjeżdżać, to wysłałam jej poczta to zaproszenie to chamsko odesłała. Moja mama odebrała z poczty bo akurat byla i nie wiedziała jak mi to powiedzieć. Wiecie jak się poczułam. Moja własna babcia. Takie coś zrobiła.
    No widzisz, jest ciekawie.
    Mój k nie ma już kontaktu prawie z nikim z rodziny.
    Z 1 bratem i chrzestna co i tak z tego co zalwazylam to fałszywe mendy które gadają na mnie, a NIGDY mnie na oczy nie widzieli.
    Malo tego oni mieszkają na wsi, ja od zawsze w Warszawie, więc jak?!

    Dobrze ze chociaż miałaś kogoś od siebie na tym ślubie. Mój K zaprasza tylko tego jednego brata.... Którego i tak nie powinno być...


    Co nie zmienia faktu że i tak ogromnie Ci współczuję. Naprawdę wiem, co czujesz...

    Wiadomość wyedytowana przez autora: 5 listopada 2019, 11:10

    29.06.2016 🩷

    25.09.2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • Marcysia Nowa
    Postów: 5 0

    Wysłany: 5 listopada 2019, 11:27

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Byłam dziś na USG. Jestem po owulacji już. Chciałabym żeby się udało bo to ostatni cykl naturalny

  • Patutka Autorytet
    Postów: 2765 1174

    Wysłany: 5 listopada 2019, 11:33

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Marcysia wrote:
    Byłam dziś na USG. Jestem po owulacji już. Chciałabym żeby się udało bo to ostatni cykl naturalny
    Trzymam kciuki, jesteśmy dobrej myśli 😊

    Marcysia lubi tę wiadomość

    29.06.2016 🩷

    25.09.2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 5 listopada 2019, 11:34

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka wrote:
    No widzisz, jest ciekawie.
    Mój k nie ma już kontaktu prawie z nikim z rodziny.
    Z 1 bratem i chrzestna co i tak z tego co zalwazylam to fałszywe mendy które gadają na mnie, a NIGDY mnie na oczy nie widzieli.
    Malo tego oni mieszkają na wsi, ja od zawsze w Warszawie, więc jak?!

    Dobrze ze chociaż miałaś kogoś od siebie na tym ślubie. Mój K zaprasza tylko tego jednego brata.... Którego i tak nie powinno być...


    Co nie zmienia faktu że i tak ogromnie Ci współczuję. Naprawdę wiem, co czujesz...

    Kurde współczuję ci naprawdę. Wiem co czujesz. Chamstwo na całego. Ręce opadają. Ludzie czasem się zachowują Gorszej niż zwierzęta

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 5 listopada 2019, 11:41

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    aliciaaa wrote:
    Ja już jakiś czas tak samo lubię pospać, polezec ile się da. A teraz leżę i czuje, że to będzie ciężki dzień 😳 oby tylko mały dzisiaj nie szalał za dużo to jakoś przetrwam ten dzień 😅
    A na kotra idziesz do pracy? Współczuję, wracasz do domu to już ciemno 😒 tego właśnie w jesieni i zimie nie lubię. Ciemno już o 17 i ciągle zimno ☹️

    Od 8 juz pracuje i do tego mamy dziś taki kociol ze dopiero teraz udalo mi się zjeść dziś pierwszy posiłek a już mi się zaczynało kręcić w głowie ze zmęczenia.
    U nnie z pewnością będzie ciężki dzień bo ludzi tyle caly czas, kolejka w ogole nie maleje, a pracujemy z dużymi pieniędzmy wiec musimy byc caly czas mega skupione 😐

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • doomi03 Autorytet
    Postów: 4193 6560

    Wysłany: 5 listopada 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki wrote:
    Uh znalazłam te leki ale jakieś resztki więc mają jakieś braki w hurtowni
    Ale się nawkurzalam mówię wam. Tak mi teraz gorąco. Musiałam dzwonić do aptek i się pytać. Jedna mi odłożyła bo ostatnie opakowania.
    Żeby taki problem był z lekami ja tak popularne dolegliwości jak tarczyca czy cukrzyca no szok. Tyle przecież ludzi na to choruje.

    Ty bierzesz euthyrox prawda? Juz od dłuższego czasu jest problem z jego dostępnością w aptekach. Dlatego mi endo przepisala letrox, jest łatwiej dostępny.

    3jvzcbxmqcuirhnp.png

    12cs 💚⏸️

    Mój syn, moje szczęście: 💙 Kacper - ur. 22.11.2020
    godz 21:48
    Waga 2980g
    Dlugosc 51 cm
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 5 listopada 2019, 11:43

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Kurde dziewczyny dopiero zaczęliśmy remont a już cyrki. Dzisiaj robią łazienkę i mówią że cale ściany się sypią i trzeba burzyć i robić od nowa 😭o będziemy musieli dopłacić kasę ekipie 😱 już mam dość a to dopiero początek.moj też nie może normalnie pracować bo ciągle do niego dzwonią z czymś. A on dzwoni do mnie. Chyba muszę się napić melisy.

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
  • Patutka Autorytet
    Postów: 2765 1174

    Wysłany: 5 listopada 2019, 11:44

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Niki wrote:
    Kurde współczuję ci naprawdę. Wiem co czujesz. Chamstwo na całego. Ręce opadają. Ludzie czasem się zachowują Gorszej niż zwierzęta
    Trzeba łeb podnieść do góry i żyć dalej.
    Prostak zawsze pozostanie prostakiem.
    Cieszę się, że on ma swój rozum i tyle.

    Swoją drogą która ma tak, że od owu non stop ja piersi do okresu bolą?


    Miewacie tak że parę dni przed @ puszczają?
    Kurcze zawsze mnie bolą tak do dnia @ że nie mogę wytrzymać, a tu dziś prawie nie bolą....

    29.06.2016 🩷

    25.09.2020 🩵

    Kwiecień 2025- kim jesteś kropeczko? ♥️
  • Niki Ekspertka
    Postów: 577 99

    Wysłany: 5 listopada 2019, 11:51

    Cytuj  /     /  Zgłoś
    Patutka wrote:
    Trzeba łeb podnieść do góry i żyć dalej.
    Prostak zawsze pozostanie prostakiem.
    Cieszę się, że on ma swój rozum i tyle.

    Swoją drogą która ma tak, że od owu non stop ja piersi do okresu bolą?


    Miewacie tak że parę dni przed @ puszczają?
    Kurcze zawsze mnie bolą tak do dnia @ że nie mogę wytrzymać, a tu dziś prawie nie bolą....

    Dobrze mówisz prostak zawsze zostanie prostakiem.
    Ja kiedyś tak miałam że od owu to ciągle mnie bolały i kilka dni przed okresem przestawaly. Natomiast teraz bolą mnie przez cały okres.

    Początek starań - październik 2018
    Hiperprolaktynemia- opanowana
    Podwyższone TSH-euthyox
    Podwyższony cukier-glucophage
    Niski progesteron-duphaston

    Staramy się o pierwsze dzieciątko♥️
‹‹ 76 77 78 79 80 ››
Zgłoś post
Od:
Wiadomość:
Zgłoś Anuluj

Zapisz się na newsletter:

Zainteresują Cię również:

Telemedycyna – co to jest? Zalety telemedycyny

Telemedycyna to pojęcie, z którym coraz częściej można się spotkać w obszarze usług zdrowotnych. Sprawdź, co ono oznacza i jakie korzyści wiążą się dla pacjenta z tym rozwiązaniem.

CZYTAJ WIĘCEJ

Droga ku rodzicielstwu - inspirująca historia Danuty i Adama

Dla wielu par starających się o potomstwo, droga do rodzicielstwa często bywa pełna wyzwań i niepewności. Jednak dla Adama i Danusi Dzionków ta droga, choć trudna, okazała się pełna nadziei i wreszcie spełnionych marzeń. Ich historia stanowi inspirujący przykład siły i determinacji w staraniach o dziecko, ukazując jednocześnie istotną rolę męskiej części sukcesu w procesie leczenia niepłodności.

CZYTAJ WIĘCEJ

Histeroskopia skuteczna metoda diagnostyki i leczenia niepłodności

Histeroskopia to metoda, która pozwala wykryć i wyleczyć niektóre przyczyny niepłodności: polipy macicy, zrosty, mięśniaki. Histeroskopia diagnostyczna czy histeroskopia zabiegowa - kiedy warto zdecydować się na zabieg?  Jak wygląda histeroskopia? W którym momencie cyklu wykonuje się zabieg? Jakie mogą być skutki uboczne? 

CZYTAJ WIĘCEJ