Może poplotkujemy? ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyNo mój niestety w domu to za dużo nie robi. Bardziej na podwórku - fizyczną robotę bo znów ja tego nie robie... ale tutaj też wychodzi nauka mamusi, że mamusia i kobieta są od zapierdz***a w domu i tyle. I nawet jeśli ja go chce do czegoś zachęcić np. do pozmywania do skubany wie, że jak on tego nie zrobi to zrobi mamusia a ja jeszcze dostane bure bo po sobie nie sprzątam...
A niestety ja jestem straszną bałaganiarą ale on też.
U mnie w domu większość rzeczy robił ojciec: prał, sprzątał, odkurzał i zakupy robił i jeszcze do pracy chodził... a mama miała no stress life.
Mam nadzieje, że się troche pozmienia jak będziemy mieszkać razem i albo będziemy sobie pomagać albo będziemy żyć w chelwie
Ja zaraz się naleweczki napiję ))Evaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyJa tam mysle, że paciorki mogą coś dawać jesli rzeczywiście bardzo w nie wierzymy... to wiadomo, każdy sukces będziemy właśnie temu przypisywać, a jak mamy odmawiać dla samej zasady to raczej cudów nie zadziała
Ja się całą młodość modliłam o dobre życie i co? Chyba słabo to robiłamWiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 19:36
-
nick nieaktualny
-
Buziulka jak juz będziecie na swoim będziesz musiała na nowo go wychować. Moja jak się dowiedziała, że P zmywa, odkurzacze i w ogóle to się pytała czy jej syna nie podmienili. Jak tam mieszkaliśmy to tez było, że jak ja czegoś nie zrobiłam to ona robiła. Mnie szlag wtedy trafiał.
To zdrówko -
nick nieaktualny
-
Mój poprzedni facet latał co tydzień do kościoła modlił się a potem wyszło szydlo z worka, że tak szybko jak byliśmy razem tak szybko spakowalam swoje rzeczy i tego samego dnia siedziałam w pociągu.
Ja lubię przeglądać Dawande
Wiadomość wyedytowana przez autora: 12 listopada 2014, 19:40
Evaa, Isia93 lubią tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
A ja juz staram sie nie prgladac rzeczy dla dzieci, kiedys robilam to nalogowo ale za bardzo mnie to nakreca wiec nie pattrze. Chociaz w sklepie to czy mi zawsze uciekaja na dzieciecy
Evaa lubi tę wiadomość
Walczymy o dobre nasienie i regulację hormonów
Od lipca 2014 na ovufriend. -
nick nieaktualnydawande kocham mam kilka rzeczy
kubek z napisem" padłaś, powstań popraw koronę i dalej zasówaj" coś tak jakoś
czasem jak chce sie pośmiać włazę na stronę stare zdjęcia poslich celebrytów...naprawdę opisy kapitalne czasem az do łez sie uśmieje własniej bardziej z pomysłowych opisów ludzi...polecam ładnie ciągną z celebrycików:) -
nick nieaktualnyEvaa wrote:Dziewczyny pijecie tez po woulacji czy 3 macie caly miesiac ja nie patrze czy po owulacji czuy przed jestem zdania ze lampka wina nie zaszkodzi wpdki przeciez nie pijemy... ale znam takie dziewczyny co tylko do owulacji pija jak co....
Evaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnya ja mam spokój z tesciową mój omija swoja matkę z daleka na ulicy nie pozaje.... kawał suki z niej!! zostawiła 3 dzieci i zwiała do niemiec do kochasia mój był wtedy najstarszy miał 15 lat wszystko sam robić musiał matki nienawidzi jak psa! więc i ja mam spokój i temtu tesciowej nie znam:)
-
nick nieaktualnyznam makaszkę cudeńka:) Monia byłas w rossmanie?
ja miałam nic nie kupoać ale dzis wprost wpadł na mnie jeden sklep taki specjalistyczny......
i kupiłam kolagen do dłoni i coś na zmarszczki na buzi:) normalnie siłą mnie wciągneli:)Buziulka lubi tę wiadomość