Może poplotkujemy? ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyu mnie zimno i wietrznie od rana mam nerwa na wszystko...
ridż stoi za rogiem jutro będzie.
obejrzałam kosogłosa jeny jaki zjeb teraz jakąs komedie męczę tak wogóle nakryje się zaraz kocem wydoje świąteczne wino i przetrzymam do wiosny...
rano miałam bojowy nastrój miałam wziąć sie za dietę i siłownię zadbać o rozwój duchowo-umysłowy....ale jednak to bzdura. będę pić pod kocem z rozpaczy do samej usranej wiosny!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!Evaa lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualnybo wiosną będzie chociaż ciepło..tak sobie właśnie dzisiaj marze przezimować z wińskiem do ciepłej miłej wiosny i wyść z chałupy jak niedzwiedz z nory...
zmieniłam avatara taki mam nastrój, jak ta moja suka przyjdzie jutro to ja zabije wkońcu i nigdy wiece nie odwazy się do mnie przyjść!!!!!!!!! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyoptymizmu evaa?? kurde nie mam ani kszty optymizmu po 29 cyklach!!!!!!
chce być wściekła i zła i w dupie mam już te dobre nastawienie !
a mój Daro wraca gdzies za 2 tyg a wsumie na co on mi tu wcześniej, na bidaka patrzeć bym z żalu nie mogła, tak go nie widzę a za 2 tyg moze mi przejdzie.....)
jutro piekę urodzinowego torta dla męża koleżanki zobaczymy co wylezie, pewnie będzie czerwony:) -
nick nieaktualny
-
ja wracam do żywych... wróciłam do pracy, bo w domu zaczęłam wariować... dostałam krwawienia we wtorek, więc jestem spokojniejsza - obejdzie się bez zabiegu. Jutro mam wizytę kontrolną.
[*] 14.09.2014 r.
[*] 08.01.2015 r.
[*] 11.10.2015 r.
[*] 22.12.2015 r. -
nick nieaktualnycześć kochana D.....trzymaj się kochana, co dzień o Tobie myślę i wspieram Cię duchowo i telepatycznie i jeszcze jak się da...dobrze, że wróciłaś do pracy, do ludzi dom otłumania po takich przejściach...
evaa nie nie będę takich rzeczy robić nie mam na to siły zwariowalibyśmy brnąc w takie powazne rzeczy...widocznie nie jest nam to pisane i tyle...na siłę nie bede nic robić. dojdze do tego, że całe nasze zycie obróci się tylko w wizyty u lekarzy a ja na to nie mam siły...
zamykam ten mój biznes-bajzel jade do rodziców coś podjeść...odezwę się z chałupy jak już się rozgrzeję wińskiem:)
do później laski nie zniknijcie na dobre!! -
nick nieaktualny
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnycześc truskaweczka!!:*
alez Ci wspaniale Milenka rośnie nie wiadomi gdzie i kiedy zaraz będzie biegać a my dalej nie zaciązymy hehe:)
u nas różnie...u mnie bynajmniej styczeń miał być już dla mnie pewniakiem i dalej dupa:)
także ja w bojowym nastroju jak na załaczonym avatarku czekam na rodża(okres) będzie jutro:)