Może poplotkujemy? ;)
-
WIADOMOŚĆ
-
nick nieaktualnyIsia93 wrote:Super kochane, że jesteście ;* Dziękuję Wam;*
Evell a chodzi o pracę czy jeszcze jakiś inny problem?
ogólnie chodzi o to głownie,że nie moge zajsc w ciąże przez to czesto są kłótnie z mężem i płacz stres a wiadomo nie wolno sie stresować,ja już przez to zaczynam mieć depresje:( a i mieszkamy u moich rodziców a chciała bym sie juz wyprowadzic zebysmy mogli sami zamieszkac ale nie wiem czy wg kiedyś będziemy miec swoje m wszystko sie ost je..ie -
nick nieaktualny
-
Oj kochana wiem co czujesz, ja mam podobnie;/
Niby krótko staram się o ciążę ale tak serio to bez zabezpieczeń kochamy się już ponad rok więc daje mi to do myślenia;;/
No i mieszkamy u rodziców mojego i nie wydaje mi się żeby to miało się szybko, jeśli w ogóle zmienić;/
Lubię ich ale wolałabym być na swoim;/
Walczymy o dobre nasienie i regulację hormonów
Od lipca 2014 na ovufriend. -
nick nieaktualnyIsia93 wrote:Oj kochana wiem co czujesz, ja mam podobnie;/
Niby krótko staram się o ciążę ale tak serio to bez zabezpieczeń kochamy się już ponad rok więc daje mi to do myślenia;;/
No i mieszkamy u rodziców mojego i nie wydaje mi się żeby to miało się szybko, jeśli w ogóle zmienić;/
Lubię ich ale wolałabym być na swoim;/
Ja nie mam pieniedzy póki co na swoje mieszkanie chyba ,że kiedyś się coś zmieni jak będa lepsze czasy,a im bardzij mysle odziecku tym bardziej zbiera mi się na płacz ja tego nie pojmuje dlaczego to takie trudne jest dla nas starających się ? -
Nas też na razie nie stać, niestety;/
Sama sobie codzinnie zadaję to pytanie;/ tym bardziej jak widzę osoby, które wpadły i wcale nie chciały dziecka;/
A my się staramy, czekamy, i nic;/
To niesprawiedliwe;(
Ale musimy wierzyć, że w końcu się doczekamy;)
Walczymy o dobre nasienie i regulację hormonów
Od lipca 2014 na ovufriend. -
Dziewczynki niestety to wszystko tak długo trwa, szczególnie jak są jakieś problemy. U mnie też zaraz stuknie dwa lata starań a szczęśliwego końca nie widać.
Tak jak mówicie, same wpadki dookoła. Wokół mnie co ślub to "z przymusu".
Tylko to jest dla mnie nie pojęte jak dorosłe kobiety, które miesiączkują, mogą nie wiedzieć, że tylko przez kilka dni w cyklu mogą zajść w ciążę? Kurcze, jak ktoś ma na prawdę regularne cykle to wystarczy, że sobie raz prowizorycznie obliczy i będzie wiedział kiedy na pewno nie może, przecież jesteśmy istotami myślącymi.
Nie okazuję tego, ale jak patrzę na takie osoby to mnie normalnie aż trzęsie, że ktoś kto tego dziecka nie chciał, rozwala mu ono wszystkie plany, będzie dane mu się nim cieszyć. A my? Tyle miesięcy, lat świadomych starań i nic. I nie wiadomo czy w ogóle się uda. -
nick nieaktualnyHej Babeczki :*
MagdamMuminek masz rację... Ja też jak patrzę na takie kobiety to az mnie trzęsie... Z resztą tak samo jak na pewnego typu 'patologiczne' rodziny które z Maleństwami w wózkach stoją pod sklepem Ręcę opadają... A kobiety które na prawdę chcą tego dziecka, chcą zapewnić mu wszystko co najlepsze i co tylko mozliwe nie mogą go mieć... A dla wielu posiadanie 'własnego' dziecka o cel w ogóle nie osiągalny...
Isia przykra sytuacja jakaś u Ciebie powstała... Mam nadzieję, że szybko się wszystko rozwiąże a wyrzuty sumienia znikną :*
Evell kura szkoda że tamta praca Ci uciekła.. Ja obecnie szukam pracy więc wiem o czym mówisz ale mam nadzieję, że szybko uda Ci sie znaleźć coś duuużo lepszego ♥
Co ddo sytuacji apropos posiadania dziecka to w pełni Was rozumiem dziewczęta
Wiadome, że myśląc o dziecku chciałoby się mieć własne M lub D Ale niestety życie nie jest usłane różami. Nie zawsze jest możliwość posiadania wszystkiego...
My także mieszkamy u teściów (także Wasze przypadki nie sa jedyne ) i planujemy budowę ale na razie jest to odległy temat oczywiście ze względu na kasę... Jednak postanowiliśmy że nigdy nie będzie dobrego czasu na dziecko a im robimy się starsi tym mniej sprzyja to naszej płodności.. -
nick nieaktualnyWitam i dobrego dnia życzę Isia kochana mam mam nadzieję,że dziś się czujesz już lepiej ?
MagdaMuminek no niestety takie są realia dzisiaj kto niechce dziecka ma je od razu akto je pragnie nie może go mieć takie to smutne strasznie,ale niestety prawdziwe wiesz ja nawet gbybym chciała już troszke wyluzowac to nawet na chwile nie moge przestać myślec tak bardzo to boli -
Cześć dziewczyny :*
Evell myśle, że na ciąże to za wcześnie bo owulka w piątek była.
Evell, Isia - Dziewczyny wiem co czujecie mieszkając z rodzicami. My mieszkaliśmy z teściową i wytrzymać się nie dało i byliśmy zmuszeni wynająć mieszkanie. Co prawda
teraz na szczęście jesteśmy już na swoim.Z ciąża to jak każdej z nas zależy to chciłaby jak najszybciej, ja się boję że będę musiała nie wiem ile sie starać a moja jedna siostra ma 3 (wszystkie 3 wpadki i prawie się tymi dziećmi nie zajmuje, najstarsze w ogole z nią nie mieszka) a druga siostra ma 2 (też z wpadki i ciągle tylko mówi, ze ma ich dość, że chętnie by od nich odpoczęła ). Jak można coś takiego mówić o dziecku ?? Jak czasami ich słucham to mi się nóż w
kieszeni otwiera. Z tą jedną to nawet się nieodzywam, powiedziałam jej pare miesięcy temu pare słów i się skończyło a poza tym jej chłop wyskoczył z łapami do mojego
Bo tamten tak ma, że jak wypije to mu bije:/ Dlatego kontaktujesię tylko z moją chrześnicą.
Wiem, że łatwo mówić wyluzować, ale jak widze na ulicy niemowlęw wózku to przez myśl mi przechodzi, że ja też chce już mieć.
Ogólnie moja mama kiedyś powiedziała, ze będę miała bliźniaki, a zazwyczaj sie sprawdza to co mama mówi. Troche mnie przeraziły te bliźniaki, ale wolę bliźniaki niż wcale. -
nick nieaktualnymonia91 wrote:Jeszcze śnilo mi się dziś, że robiłam test i wyszedł pozytywnie. Nie uwierzyłam w to i zrobiłam drugi i drugi też wyszedł pozytywnie
Czasami sny sie sprawdzają jak ktoś wnie wierzy :* kochana trzymam kciuki moze ten cykl będzie dla ciebie szczesliwy:Dmonia91 lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
Cześć kochane;**
Evell dziękuję, jest trochę lepiej ale nie mogę przestać o tym myśleć;/
Co do dzieci to macie całkowitą rację, ja myślę tak samo jak Wy;/ Ostatnio dowiedziałam się, że moja dawna koleżanka jest w ciąży, pierwsze dziecko urodziła rok temu a teraz znów w ciąży, mają długi, kredyty pozaciągane, nie mają nawet na podstawowe rzeczy a kolejne dziecko w drodze;/ To jest przypadek jeden z bardzo wielu, które znam;/
Monia może to jakiś znak;)
U mnie ten cykl jest stracony;( Przyłoże się bardziej w kolejnym;/
Walczymy o dobre nasienie i regulację hormonów
Od lipca 2014 na ovufriend.