My ... tuż przed i tuż po 30'tce ...
-
WIADOMOŚĆ
-
Witam Was kochane:-)
Anuska mi to sie wydaje, ze u Ciebie te mulenia to groszek zielony:-) i za to trzymam kciuki.
Ania 84 no to Ci mezus zagalopowal;-) to ty dzis cala w skowroneczkach powinnas byc. Ja przynajmniej zawsze po dostaje takiego przyplywu energii;-) boszzz alez ja zboczuch jestem....
Malenq anie przejmuje sie kochana. Dzieciatko bedzie sie ruszalo coraz mniej bo jest coraz wieksze. Ja w pierwszej ciazy tez tak schizowalam...
Asiula i tak Cie kochanie przytulam.
Arienka kciuki sa wiec teraz czekamy na testowanko.
Maniek dzieuje i tez zycze milego dnia:-)
A ja dzis tez mialam przesrana noc. Co juz przysypialam to mnie taki ogromny srtach lapaz, ze az mnie na rowne nogi stawial. Matko to bylo straszne doswiadczenie. tak chyba bylo ze 6 razy. Dwzonilam do mamy i ona powiedziala, ze to stres i strach zwiazany z Sebastianem i poprostu jak przez caly dzien jestem silna bo musze to organizm tak reaguje. Mam nadzieje, ze to byl pierwszy ale i ostatni raz. A wyobrazcie sobie, ze moj mezus sniadanko do lozka podal:-) chyba czegos chce na wieczor;-) tym bardziej, ze zrobil mi moja ulubiona salatke z lososiem. Ja teraz obiadek gotuje i staram sie reszte nadrobic co naskrobalyscie ale poprostu nie daje rady wiec prosze o wybaczenie:-) a wogole sie zastanawiam, bo mezus mnie namawia, czyby jutro nie zatestowac??? niby to juz 8 dnien po pregnylu... ale mimo wszystki chyba za wczesnie ale kusi kusi...Malenq, Anuśka lubią tę wiadomość
-
Anastazjaaa wrote:dziękuję
nie oglądam swojego to chociaż wasze pooglądam
strasznie długo cię męczy niezazdroszczę
I Ty się doczekasz brzuszka.
Ja mam na razie taki skromny.Wiadomość wyedytowana przez autora: 25 lutego 2015, 16:54
konwalianka, Malenq, Czarnula87, Anuśka, Asiula86, Anastazjaaa, Ania_84, MANIEK, LaRa, momo1009, Tamka, justta lubią tę wiadomość
-
Kroko, bardzo ładny brzuszek..
Pati, ja się nie dziwię, ze Ty się stresujesz.. jesteś twarda babka, ale psychika czasem sama musi odreagować.. co do testowania, to zdecydowanie za wcześnie..Krokodylica lubi tę wiadomość
-
nick nieaktualny
-
nick nieaktualnyKroko CHUDZINKO:) ślicznie się zaokrągla Twój brzusio:)
Pati skarbie ciężko czas teraz masz w życiu, ale jesteś silna, ale tak jak Konwalia napisała, psyche musi odreagowywać...
NIE TESTUJ!!!!!!!!!!!! to jest za wcześnie kochanie.....
Drogie mamy, czy miałyście ten dość niekomfortowy problem w ciąży, jakim są hemoroidy????Krokodylica lubi tę wiadomość
-
Dzięki dziewczyny. No ja właśnie póki co w ogóle nie tyję, nóżki i rączki mam jak patyczki, a tylko brzuch mi rośnie. Mój mąż się ze mnie śmieje że wyglądam jak bocian.
Pati to normalne że się stresujesz, w dzień nie możesz tego po sobie pokazać to gdzieś ten stres musi wyjść.Anuśka lubi tę wiadomość
-
Malenq wrote:Drogie mamy, czy miałyście ten dość niekomfortowy problem w ciąży, jakim są hemoroidy????
I częściowo ten problem pozostał ze mną, nie jest bolesny ani dokuczliwy ale coś tam pozostało... A od połowy ciąży dokuczały a pod koniec dość mocno
Niestety zaparcia i nacisk na to miejsce powoduje że większość kobiet się z tym zmaga
-
nick nieaktualnyAnuśka wrote:Ja niestety tak
I częściowo ten problem pozostał ze mną, nie jest bolesny ani dokuczliwy ale coś tam pozostało... A od połowy ciąży dokuczały a pod koniec dość mocno
Niestety zaparcia i nacisk na to miejsce powoduje że większość kobiet się z tym zmaga
qwa mać.....znowu "stan błogosławiony"....
w diecie mam błonnika po uszy, wodę 2l piję....
ja już mam 9,5 na plusie, a może już 10 hehehehehehe a do rozwiązania jeszcze 3 miesiące hehehehehehe -
Malenq wrote:uuuuuuuuuuu bo dzisiaj zauważyłam "koleżkę"/ poczułam znaczy się najpierw.......
qwa mać.....znowu "stan błogosławiony"....
w diecie mam błonnika po uszy, wodę 2l piję....
ja już mam 9,5 na plusie, a może już 10 hehehehehehe a do rozwiązania jeszcze 3 miesiące heheheheheheNo cóż jak by na to nie patrzeć mamy w sobie pasożyta, który pobiera z naszego organizmu co najlepsze i wyniszcza go. I pewnie dlatego wszystkie przebieramy nóżkami co miesiąc żeby już pozbyć się zdrowych włosów, pięknej cery, super figury, i często pożywienia z żołądka i zamienić to na tego ukochanego maleńkiego Pasożytka
konwalianka, Nieukowa, Malenq, Krokodylica lubią tę wiadomość
-
Malenq ja nabawiłam sie ich przy porodzie i towarzyszą mi od tamtej pory ;/ wcześniej brałam diosminex, ale teraz nic ;/ dla mnie jest bolesny, najczęsciej pojawia się na kilka dni i raczej nie mam problemów z zaparciami, pojawia się niedeterministycznie ;/
po porodzie już powiedziałam P że idę na laserowe usuniecie..
co do wagi, to w I ciąży na ostatnim etapie przytyłam ok 5-6kg, ale to wtedy właśnie dziecko głównie rośnie, wiec spoko.. -
Kroko ale szprycha z ciebie
extra brzucho, takiego nie da sie pomylic z gastroraząa to ze nie przybierasz... cieesz sie ze nie chudniesz. ciazowa dieta cud ;/
zgredka nie plec glupot, jestes wysportowana to jak ty niby te opone wyhodowalas?
Hemoroidow sie boje, bo juz mam od 2 lat jeden a w ciazy moze byc tylko wiecej.. nic fajnego, pewnie jesli mi sie tym rwzem uda to po porodzie pojde na zabieg zeby sie dziadostwa pozbyc.
zgreKrokodylica lubi tę wiadomość
-
konwalianka wrote:Kroko, bardzo ładny brzuszek..
Pati, ja się nie dziwię, ze Ty się stresujesz.. jesteś twarda babka, ale psychika czasem sama musi odreagować.. co do testowania, to zdecydowanie za wcześnie.. -
Malenq wrote:Kroko CHUDZINKO:) ślicznie się zaokrągla Twój brzusio:)
Pati skarbie ciężko czas teraz masz w życiu, ale jesteś silna, ale tak jak Konwalia napisała, psyche musi odreagowywać...
NIE TESTUJ!!!!!!!!!!!! to jest za wcześnie kochanie.....
Drogie mamy, czy miałyście ten dość niekomfortowy problem w ciąży, jakim są hemoroidy????to on namawia mnie do zlego;-)
momo1009 lubi tę wiadomość
-
Krokodylica wrote:Dzięki dziewczyny. No ja właśnie póki co w ogóle nie tyję, nóżki i rączki mam jak patyczki, a tylko brzuch mi rośnie. Mój mąż się ze mnie śmieje że wyglądam jak bocian.
Pati to normalne że się stresujesz, w dzień nie możesz tego po sobie pokazać to gdzieś ten stres musi wyjść.